Rys Historyczny (2).doc

(837 KB) Pobierz

 

Spis treści


1.1 RYS HISTORYCZNY LITURGII GODZIN DO VI WIEKU              6

1.2 RYS HISTORYCZNY OD VI WIEKU DO REFORMY SOBORU TRYDENCKIEGO              10

1. 3 RYS HISTORYCZNY REFORMY PAPIEŻY PIUSA X, PIUSA XII I SOBORU WATYKAŃSKIEGO II              13

1.3.1   REFORMA PAPIEŻY PIUSA X I PIUSA XII.              13

1.3.2  DZIEŁO ODNOWY SOBORY WATYKAŃSKIEGO II              18

              23

1.4 DUCHOWY I APOSTOLSKI ASPEKT LITURGII GODZIN              23

                        25

2.1 TEOLOGIA WIECZORNEJ MODLITWY              25

2.2 CHARAKTER DZIĘKCZYNNY WIECZORNEJ MODLITWY              27

2.3 BUDOWA WIECZORNEJ MODLITWY              30

2.3.1 PODSTAWOWE ELEMENTY NIESZPORÓW              31

2.3.1.1 HYMN              31

2.3.1.2  ANTYFONA              32

2.3.1.3 PSALMY              34

2.3.1.4  KANTYKI BIBLIJNE – PIEŚNI              38

2.3.1.5 CZYTANIA BIBLIJNE              38

2.3.1.6 RESPONSORIUM              39

2.3.1.7 PROŚBY I MODLITWA PAŃSKA              39

2.3.1.8 MODLITWA KOŃCOWA I OBRZĘDY ZAKOŃCZENIA              40

2.3.2 POZOSTAŁE ELEMENTY NIEZBYWALNE NIESZPORÓW              42

2.3.2.1 ŚWIĘTE MILCZENIE              42

2.3.2.2 KOLEKTY PSALMICZNE JAKO ZAKOŃCZENIE POSZCZEGÓLNYCH PSALMÓW              42

3.1 CLEBRACJA NIESZPORÓW WEDŁUG ODNOWIONEJ KSIĘGI LITURGICZNEJ.              44

3.1.1 CELEBRACJA LITURGII GODZIN              45

3.1.2 OPIS CELEBRACJI              45

3.1.3 FUNKCJE LITURGICZNE              48

3.2  NIESZPORY I ICH CELEBRACJA PODCZAS EUCHARYSTII              50

3.2.1 CELEBRACJA NIESZPORÓW PODCZAS EUCHARYSTII              50

3.2.1.1 ZWIĄZEK LITURGII GODZIN Z EUCHARYSTIĄ              50

3.2.2. CELEBRACJA II NIESZPORÓW NIEDZIELI ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO.              54

3.1 ŚPIEW I MUZYKA W CLEBRACJI LITURGII GODZIN              56


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wstęp

 

 

 

              Jezus Chrystus, Najwyższy Kapłan Nowego i Wiecznego Testamentu, przyjmując ludzką naturę, wniósł w to ziemskie wygnanie ów hymn, który w niebiańskich przybytkach rozbrzmiewa po wszystkie wieki. Całą społeczność ludzi łączy On ze sobą i przez ten śpiew Bożej pieśni pochwalnej ze sobą je spala.

              To kapłańskie zadanie wykonuje nadal przez swój Kościół, który nieustannie wielbi Pana i wstawia się za zbawienie całego świata nie tylko przez celebrowanie Eucharystii, lecz także na inne sposoby, a zwłaszcza przez Modlitwę Godzin[1].

Słusznie zatem uważa się liturgię za wypełnienie kapłańskiej funkcji Jezusa Chrystusa. W niej przez znaki dostrzegalne wyraża się i w sposób właściwy dla poszczególnych znaków dokonuje się uświęcenie człowieka, a Mistyczne Ciało Jezusa Chrystusa, to jest Głowa ze swymi członkami, sprawuje pełny kult publiczny[2].

Liturgia – słowo wywodzące się z języka greckiego: leiturgia. W słowie tym odnajdujemy dwa człony: leitos – oznacza ludowy, wspólny, oraz ergon – dzieło, czyn, działanie. Najogólniej można powiedzieć, że termin Liturgia oznacza służbę, „usługę publiczną” podejmowaną dla grup społecznych, dobrowolnie[3].

W Konstytucji o Liturgii Świętej Sacro Santum Consilium Sobór mówi że „Liturgia nie wyczerpuje całej działalności Kościoła”[4], i choć dokument nie precyzuje dokładnie jakie mamy celebracje liturgiczne,to sam układ dokumentu pozwala nam zobaczyć ramy sprawowania liturgii.[5] W tych ramach, oprócz Eucharystii „która jest życiem i szczytem misji Kościoła” odnajdujemy tam pozostałe sakramenty, Celebrację Słowa Bożego oraz Liturgię Godzin.

Liturgia Godzin jak i wszystkie Celebracje Liturgiczne są zakorzenione w życiu Trójcy Przenajświętszej. Treścią życia Trójcy, jak wiemy jest Miłość, „która żyje chwałą”[6]. Chwała ta rozbrzmiewa w życiu Ciała Mistycznego, jakim jest Kościół poprzez celebracje liturgiczne. Spodobało się jednak Bogu uświęcić i zbawić ludzi nie pojedynczo, z wykluczeniem wszelkiej wzajemności miedzy nimi więzi, lecz ustanowić ich jako lud, który uznałby Go w prawdzie i Jemu święcie służył[7].

B) PROBLEM PRACY

              Chrystus jako Arcykapłan Nowego przymierza założył społeczność – Kościół – swoje Mistyczne Ciało. Sam jest Jego Głową, zaś członki włączył w swoje kapłaństwo, przez co uczynił nas ludzi wierzących w Niego królewskim kapłaństwem[8]. Gdy się zanurzamy w Jego Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie, poprzez Chrzest stajemy się również kontynuatorami Hymnu Chwały, który Chrystus razem z Kościołem składa aż do skończenia świata. Zatem gdy Kościół sprawuje Liturgię Godzin, chwali Boga i potwierdza swoją tożsamość jako Lud Boży w Chrystusie. Warto zauważyć, że Kościół ujawnia się wtedy gdy cały Lud Boży czynnie uczestniczy „w tej samej Celebracji Liturgicznej, a zwłaszcza w tej samej Eucharystii, w jednej modlitwie”[9].

Gdy więc Kościół sprawuje w Duchu Świętym Liturgię Godzin „spełnia także polecenie swojego Pana: „to czyńcie na moją pamiątkę”[10]. Polecenie to nie odnosi się tylko do Eucharystii, ale także do nieustannej modlitwy[11]. Modlitwa chrześcijanina łączy się z Jego żywotnością wiary. Można więc powiedzieć że modlitwa jest formą wiary, stanowi jej serce. Nie ma bowiem osobowej wiary bez żywego personalnego związku z Bogiem, a takim związkiem jest modlitwa[12]. Jeżeli więc Liturgia Godzin jest wyrazem modlitwy Kościoła, to zarazem jest jej sercem wiary. Potwierdza się tu starożytna zasada : LEX ORANDI, LEX CREDENDI to jest: Kościół wierzy tak jak się modli. Zatem w Liturgii Godzin spełnia się kapłańskie dzieło Chrystusa, jak również uświęcenie człowieka. Można zatem stwierdzić że „godziny modlitewne” stają się diakonią – służbą – w stosunku do całego wszechświata, który nie chce lub nie umie się modlić. Zatem modlitwa wspólnoty chrześcijańskiej, staje się „przedziwną Pieśnią Chwały” Baranka. Wielkie dzieło odnowy liturgicznej Soboru Watykańskiego II objęło nie tylko poszczególne sakramenty, ale również modlitwę całego Ludu Bożego. Liturgia Godzin, bo o niej mowa jest przedłużeniem Eucharystii i spełnieniem polecenia mandatum. Związek Liturgii Godzin z Eucharystią widzimy najpełniej gdy cały Lud Boży schodzi się i pod przewodnictwem kapłana celebruje Liturgię Godzin a zwłaszcza Jutrznię i Nieszpory. Zgodnie z czcigodną tradycją całego Kościoła za główne części codziennej liturgii godzin należy uznawać jutrznię jako modlitwę poranną i nieszpory jako modlitwę wieczorną, i tak należy je sprawować[13]. Nieszpory są zatem filarem kończącego się dnia i przedłużeniem ofiary wieczornej.

Ni mniejsza praca magisterska ma wpierw ukazać Nieszpory jako wielką wieczorną modlitwę dziękczynną oraz ukazać piękno ich celebracji wraz z całym Ludem Bożym. Praca ta tylko pobieżnie dotyka szeroko pojętej teologii Nieszporów jak i w ogóle Liturgii Godzin.

We współczesnym świecie coraz bardziej widać zanik wspólnotowego przeżywania nie tylko wielkich świąt ale też i rodzinnych uroczystości. Celebracja Nieszporów nie tyle jest wypełnieniem kapłańskiej funkcji Chrystusa, ale może stać się prawdziwą szkołą modlitwy dla całego Ludu Bożego. Papież Benedykt XVI pisze tak o Liturgii Godzin „Jedną z form modlitwy, w których Pismo Święte odkrywa główną rolę, jest niewątpliwie Liturgia Godzin. Ojcowie synodalni stwierdzili, że stanowi ona „uprzywilejowaną formę słuchania słowa Bożego, ponieważ w niej wierni stykają się z Pismem Świętym oraz żywą Tradycją Kościoła”. Trzeba przede wszystkim przypomnieć wielką godność teologiczną i kościelną tej modlitwy. Bowiem „w Liturgii Godzin Kościół spełnia kapłański urząd Chrystusa, składając Bogu nieustannie (1Tes 5,17) ofiarę czci, to znaczy owoc warg, które wyznają Jego imię. Ta modlitwa jest głosem Oblubienicy przemawiającej do Oblubieńca. Nawet więcej, jest ona modlitwą Chrystusa i Jego Ciała skierowaną do Ojca.” Liturgia Godzin jako publiczna modlitwa Kościoła ukazuje chrześcijański ideał uświęcenia całego dnia, w rytmie wyznaczonym przez słuchanie słowa Bożego oraz modlitwę Psalmami, aby punktem odniesienia wszelkiej działalności było uwielbienie Boga.  Synod wyraził pragnienie, by bardziej upowszechnił się zwyczaj wśród ludu Bożego ten typ modlitwy, zwłaszcza odmawianie Jutrzni i Nieszporów. To rozpowszechnienie z pewnością pogłębi znajomość słowa Bożego wśród wiernych. Trzeba uwydatnić również znaczenie Liturgii Godzin przewidzianej na pierwsze Nieszpory niedzieli i uroczystości, w szczególności w przypadku katolickich Kościołów Wschodnich. W tym celu zalecam, aby tam, gdzie to możliwe, w parafiach i wspólnotach życia zakonnego, ta modlitwa była odmawiana z udziałem wiernych[14]”.

C) AKTUALNY STAN BADAŃ, ŹRÓDŁA I METODA PRACY

              Charakteryzując literaturę przedmiotu należy stwierdzić, iż celebracja jak i teologia Nieszporów czy ogólnie Liturgia Godzin jest podejmowana rzadko. Co za tym idzie również literatura przedmiotu jest bardzo skąpa zwłaszcza w języku polskim.

              Podstawą źródłową  pracy są dokumenty Sobory Watykańskiego II a zwłaszcza Konstytucja Apostolska Sacro Sanctum Consilium, a także pisma Ojców i teologów starożytnych, encykliki, adhortacje apostolskie zwłaszcza po Soborze Watykańskim II. Należy zwrócić uwagę na fakt że wymienione pozycje nie odnoszą się bezpośrednio do Celebracji Nieszporów lecz tylko odnoszą się do tych aspektów, których interpretacja jest potrzebna i konieczna na drodze naszych poszukiwań.

              Z tego wszystkiego, co wyżej  powiedziano o zakresie czasowym i tematycznym ni mniejszego studium, wynika potrzeba zastosowania złożonej metody badawczej.

              W pierwszym rozdziale, gdzie przede wszystkim ukazuje się rozwój modlitwy Ludu Bożego , posłużono się metodą historyczną, jak również opisową. W drugim i trzecim zastosowano metodę analityczną, poprzez którą dokonuje się usystematyzowanej wiedzy na temat Nieszporów jak ich celebracji.

              Praca nie wyczerpuje całego materiału odnoszącego się do Nieszporów.  Wiele rzeczy zostało pominięty ze względu na brak materiału i opracowań w tej dziedzinie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ROZDZIAŁ I : RYS HISTORYCZNY LITURGII GODZIN

 

 

 

 

 

 

              Określone pory modlitwy są dziedzictwem żydowskim[15]. Pierwszy rozdział zatytułowany Rys historyczny Liturgii Godzin, ma za zadanie ukazać rozwój modlitwy Kościoła i jej bogactwo. Gromadzenie się chrześcijan na wspólną modlitwę rano i wieczorem, sięga samych początków wiary chrześcijańskiej. To codzienne gromadzenie się można bez trudu prześledzić, cofając się wstecz poprzez dzieje starotestamentalnego Ludu Przymierza aż po prawodawstwo Mojżeszowe, w którym oznaczało codzienne odmawianie zbawczej woli Boga. Ofiara wieczorna zakorzeniona jest w swej istocie w ekspiacyjnej postawie zespolonej jak najściślej z przeświadczeniem, że Jahwe zapewnia wciąż na nowo wyzwolenie i wybawienie, kiedy to rankiem dochodzi do głosu niewyczerpana miłość Przymierza Boga Jahwe[16].

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

1.1 RYS HISTORYCZNY LITURGII GODZIN DO VI WIEKU

 

 

              Liturgia Godzin jest życiem Kościoła[17], nierozerwalnie wiąże się ona z założycielem oraz rozwojem życia duchowego chrześcijan. Swymi początkami sięga czasów starotestamentalnych. Wiąże się ona z kultem świątynnym i synagogalnym.

              W starożytnym Izraelu istniał zwyczaj każdego ranka i wieczora „kładąc się spać i wstając ze snu”, odmawiania Shema Israel(zob. Pwt 6, 3 – 9).[18] Wśród wielu modlitw, jako form kultu jedynego Boga, w Izraelu ukształtowała się zinstytucjonalizowana, zorganizowana i zrytualizowana codzienna modlitwa jako”ofiara duchowa” całego ludu. Przyjmuje się że w czasach Jezusa modlitwa ta odbywała się trzykrotnie w ciągu dnia.[19]

              Kult świątynny nieodzownie wiązał się z składaniem ofiar z zwierząt. Ofiary były składane rano i wieczorem. W południe składano ofiarę z mincha (ofiara z roślin)[20]. Prócz świątyni istniał również kult synagogalny. W synagodze wspólna modlitwa izraelitów odbywała się według ustalonego porządku. Po wygnaniu babilońskim i zburzeniu Jerozolimy przez cesarza Tytusa w 70 r. po Chrystusie; w synagogach skupiło się całe życie liturgiczne narodu wybranego.

              W publicznej modlitwie synagogalnej uczestniczył sam Jezus. Opisując wystąpienie Chrystusa w synagodze w Nazarecie, w dniu szabatu św. Łukasz podkreśla, że obecność ta nie była czymś sporadycznym w życiu Pana Jezusa(por. Łk 4,16). Jezus nie tylko uczestniczył w kulcie synagogalnym ale również uczestniczył wkulcie świątynnym(por. Mt 21, 12 – 17; Łk 2, 41 – 50). Z modlitwą łączyło się codzienne życie Chrystusa i z modlitwą „jako mocą ożywiającą całą Jego działalność mesjańską i jego przejście z tego świata do Ojca”, dokonał Chrystus – poprzez swoje paschalne misterium – dzieła naszego odkupienia. Powstawszy zaś z martwych, żyje na wieki i wstawia się za nami(por. Hbr 7,25).[21]

              To co Jezus czynił na ziemi, to samo czynili Jego uczniowie z rozkazu Pana[22](por. Mt 26, 26 – 28; Łk 22,19nn; Mk 14, 22 – 25; 1Kor 11, 23 - 26). Kościół, posłuszny swemu założycielowi, ową Pieśń Chwały, rozbrzmiewającą w niebie przez całą wieczność i wprowadzoną na ziemskie wygnanie przez Jezusa Chrystusa podjął w sposób stały i wierny przez różnorodne formy.[23] Gdy po wniebowstąpieniu Pana Jezusa, Apostołowie wrócili do Jerozolimy i”trwali jednomyślnie na modlitwie”(por. Dz 1,14) spotykamy również na kartach Nowego Testamentu pielęgnowany zwyczaj modlitwy około godziny trzeciej ,około szóstej i dziewiątej(por. Dz 2, 1.14 – 15; 3, 1; 10,9; 16, 25). Prócz tych świadectw w Nowym Testamencie mamy świadectwa z listu św. Klemensa Rzymskiego w jego liście do Koryntian[24] dotyczące modlitwy, oraz w Didache.

              Do końca III wieku wykształciły się w Kościele pory dnia w których chrześcijanie prywatnie czy też wspólnotowo gromadzą się na modlitwie. Wzmiankę o tym znajdujemy u Klemensa Aleksandryjskiego, oraz u innych pisarzy i ojców starożytnego Kościoła(zob. Pisma Tertuliana, Orygenesa, Św. Cypriana z Kartaginy). Owe pory dnia, w których się modlono w pierwotnych wiekach chrześcijaństwa to: pora nocna(o północy), rano i wieczorem, o trzeciej, szóstej i dziewiątej. Wszystkie modlitwy posiadały charakter ascetyczny. Dotyczyły wszystkich wiernych, czyli całego Kościoła pod hierarchicznym kierownictwem biskupa.[25]

              Przyjmuje się, że pokój konstatyński stanowił wyjątkowy przełom w realizowaniu przez chrześcijan Jezusowego polecenia o nieustannej modlitwie. Niewątpliwie Kościół wykorzystał czas pokoju, by rozwinąć różne formy wyrażające jego społeczną naturę.[26]

              W tym czasie dokonuje się ewolucja życia liturgicznego, obejmuje ona również życie modlitewne Kościoła. Liturgia Godzin zaczyna się kształtować w swoistym dualizmie typu katedralnego i monastycznego. Jednak niektórzy historycy Liturgii wyróżniają trzy typy odnośnego oficjum: „katedralny”, „monastyczny egipski”(tzw czysty) oraz „monastyczny miejski(mieszany), precyzując, iż nie chodzi tutaj o trzy następujące po sobie etapy chronologicznego rozwoju oficjum, lecz o trzy odrębne sposoby sprawowania Liturgii Godzin. Dwa pierwsze z nich rozwijały się równoległe, począwszy od połowy IV wieku; trzeci zaś – jako synteza dwóch pozostałych – zaczął być widoczny w ostatnim ćwierćwieczu IV stulecia.[27] Cursus[28] katedralny, pojawił się na wschodzie. Główną charakterystyką było regularne gromadzenie się rano i wieczorem na modlitwę, uzupełniane okolicznościową wigilią. Poranną i wieczorną modlitwę cechowała centralna myśl przewodnia, która znajdowała swój wyraz w odpowiednim doborze psalmów oraz odpowiednim rytuale zewnętrznym.[29] Oficjum katedralne było dziełem całej wspólnoty:biskupa, duchowieństwa, ludu. Wierni włączali się przez responsoria, antyfony, selektywnie brano psalmy, stosowano ceremonię zapalania światła, okadzenie, procesje. Były również wykonywane modlitwy wstawiennicze.[30] Szczególnym świadectwem potwierdzającym taki przebieg Liturgii znajdujemy w pismach pątniczki Egerii oraz u pisarzy i Ojców Kościoła: bp. Euzebiusza z Cezarei, Jana Chryzostoma, Bazylego Wielkiego, Grzegorza z Nyssy, Atanazego i innych.

              Cursus monastyczny rozwijał się w Egipcie, w Tebaidzie, Palestynie, Mezopotamii, Syrii oraz innych częściach Bliskiego Wschodu. Najbardziej znany rozwój cursus monastycznego znamy z Egiptu i z działalności Jana Kasjana i Pachoniusza. W pismach Jana odnajdujemy szczegółowy opis celebrowania Liturgii Godzin w monasterach, które wizytował. Mnisi egipscy znali dwie pory na gromadzenie się podczas modlitwy – rano i wieczorem. Na ich oficjum składały się psalmów, lektury Pisma Świętego oraz kolekt kończących psalmy.

              Druga tradycja, która jest związana z Pachoniuszem też miała dwie pory do gromadzenia się na modlitwę: poranną i wieczorną. Z pism Pachoniusza wynika, że w klasztorach, które zachowywały jego regułę były znane wigilie, które trwały prawdopodobnie od zgromadzenia wieczornego do zgromadzenia porannego. Wigilie te nie były celebrowane we wspólnocie lecz indywidualnie z wyjątkiem Wielkanocy. Oficjum w tych klasztorach składało się z odczytania urywków Pisma Świętego, odmówienie modlitwy Ojcze nasz z wyciągniętymi rękami, znak krzyża, modlitwa w milczeniu o charakterze pokutnym, znak krzyża, modlitwa w milczeniu.[31] Pod koniec IV wieku mnisi wschodu, którzy żyli nieopodal ówczesnych wielkich skupisk miejskich lub w samych miastach w pobliżu bazylik i innych miejsc pielgrzymkowych, zaczęli wprowadzać do swoich wspólnot elementy liturgii typu katedralnego. W ten sposób narodziło się oficjum mieszane: monastyczne miejskie.[32] Cursus monastyczny miejski na wschodzie poznajemy w pismach Jana Kasjana, oraz Jana Chryzostoma. Ten ostatni opisał mieszane oficjum, które było celebrowane na terenie Antiochii. Również w pismach Bazylego Wielkiego czy też Atanazego odnajdujemy opisy celebrowania cursusu monastycznego miejskiego.

              Gdy chodzi o celebrację Liturgii Godzin w katedrach na Zachodzie na przełomie IV – VI wieku, mamy niestety mało informacji. Badania naukowe wykazały że nie jesteśmy nawet do końca  pewni, czy w IV wieku był podział na oficjum katedralne czy monastyczne. Świadectwa mówiące o tym że na zachodzie była sprawowana liturgia katedralna znajdujemy w pismach Hieronima, Augustyna czy też Ambrożego. Ambroży autor hymnów, w swych pismach wspomina o modlitwie psalmami, którą wykonywali na początku i na końcu dnia oraz w nocy.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin