wies polska.doc.doc

(155 KB) Pobierz

 

Mit (gr. μῦθος mythos - "myśl, zamysł, temat rozmowy, opowieść, baśń") – opowieść o otaczającym ludzkość świecie, opisująca historię bogów, demonów, legendarnych bohaterów oraz historię stworzenia świata i człowieka. Próbowała ona dać wyjaśnienie odwiecznych zagadnień bytu ludzkiego, mistyki, życia i śmierci, dobra i zła, jak również istnienie zjawisk przyrody (np. pory roku, piorun). Opowieści mityczne są przejawem wczesnego stadium rozwoju doktryny religijnej, tzw. etapu mitycznego.

Zbiór mitów danej społeczności określa się mianem mitologii.

Współcześnie rozmaite zbiorowości ludzkie oraz poszczególne jednostki tworzą rozmaite opowieści mające na celu stworzenie i podtrzymanie fałszywego mniemania o grupie lub jednostce. Przykładem tego typu współczesnych mitów są mity narodowe. Chorobliwą skłonność do zmyślania kłamliwych opowieści określa się mianem mitomanii.

Terminem mit określa się również formę literacką opowieści przekazującej wyobrażenia danej zbiorowości o świecie i ludziach. Pierwotnie przekazywana w formie ustnej, później pisemnej.

Edward Wilson scharakteryzował mit z pozycji socjobiologii: jest to opowieść, która szczególne miejsce, jakie plemię zajmuje w świecie, wyjaśnia w kategoriach racjonalnych, odpowiadających sposobowi rozumienia świata fizycznego przez słuchacza. Mity komplikują się proporcjonalnie do wzrostu złożoności struktur społecznych, stanowią ich odbicie. Ponadto, Wilson twierdzi, że większość współczesnych intelektualnych "bojów" wynika z konfliktu pomiędzy trzema wielkimi mitologiami – marksizmem, tradycyjną religią oraz scjentystycznym materializmem. Na podstawie: Edward O. Wilson On human nature

 

 

 

Funkcje mitów:

poznawcza - poprzez mity ludzie starali się wyjaśnić niezrozumiałe dla nich zjawiska przyrody;

światopoglądowa - mity jako podstawa wierzeń religijnych;

sakralna - w mitologiach odnajdujemy wzorce rytualnych obrzędów oraz wskazówki, jak należy czcić bogów;

literacka - inspiracja dla twórców kolejnych epok;

motywacyjna - mity jako uzasadnienie ludzkiego losu.

 

 

Koncepcje mitu:

strukturalne – w których nacisk położony jest głównie na formę mitu (Lévi-Strauss, Barthes)

esencjonalne – w których nacisk położony jest głównie na treść mitu (Eliade)

funkcjonalne – w których przedmiotem zainteresowania jest przede wszystkim funkcja, jaką pełni mit dla społeczeństwa lub jednostki (Malinowski, Jung, Cassirer).

 

 

 

 

Fakty i mity ne temat polskiej wsi rozwiewa prof. Maria Halamska z Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa

Polskiej Akademii Nauk. Zapraszamy do lektury wywiadu, jakiego udzielila portalowi ngo.pl.

 

 

 

Na polskiej wsi działa mało stowarzyszen i fundacji, ale jest te. przekonanie, .e tam własnie zachowały

sie tradycje wspólnotowe. Czy Pani zdaniem tak jest i czym sie objawia ta tradycja?

 

Rzecz sie bierze z wydumania: jesli z badan wynika, .e na wsi nie ma organizacji pozarzadowych, to

trzeba wymyslic cos takiego, .e one jednak sa. Wałkuje sie ten nieszczesny kapitał społeczny na ró.ne

sposoby, .eby go na wsi jednak znalezc. A jak ju. nic nie ma – poniewa. na wsi nie ma zaufania,

jest słabe wykształcenie, nie ma organizacji, a te które sa nie działaja, albo sa organizacjami fasadowymi

– to sie wymysla kapitał wspólnotowy, bo jest zaufanie do rodziny, do sasiadów itd. Oczywiscie,

jest to pewien kapitał, ale taki kapitał bywa przewa.nie budulcem dla tzw. brudnych wspólnot, np. mafii.

Taki typ zaufania to jest cecha społeczenstw chłopskich. I nie jest to .adne odkrycie. Tu podstawa jest

podział na wies i reszte swiata. W tych społecznosciach jesli mielibysmy miec do kogos zaufanie, to

własnie tylko do swoich, choc te. nie zawsze.

 

 

Czy brak zaufania jest a. tak wa.ny? Czy przekłada sie na praktyczna strone .ycia mieszkanca wsi?

 

Tak. Przykładem moga byc tzw. grupy producentów rolnych. W niektórych krajach Unii odgrywaja one

wa.na role w samoorganizacji swiata rolniczego. Równie. w Polsce były bardzo promowane. W 2000 r.,

uchwalono ustawe o grupach producentów rolnych i ich zwiazkach; szybko powstało ich 750, ale na

koniec roku 2003 pozostały tylko 54. Rolnicy mieli wszystko: podstawe prawna, zapał, doradztwo. Ale

okazało sie, .e aby dostac subwencje i dotacje, grupa musi działac, musi wspólnie sprzedawac produkt. A

na to chetnych ju. nie było. W grupie byli dopóki im sie to opłaciło, ale gdy tylko pojawiała sie okazja,

.eby sprzedac gdzies dro.ej, bo akurat były braki na rynku, to odchodzili. Eksperci z wielka gorycza

mówia, .e rolnicy nie dojrzeli do tego, bo nie maja zaufania, lojalnosci, bo boja sie, .e inni podejrza ich

dochody. Jest te. inna rzecz, której rolnicy sie obawiaja: normalnie oni płaca tylko podatek rolny,

natomiast grupa producentów musi płacic podatek dochodowy. Na wsi mamy po prostu inny typ kultury,

postchłopskiej, mało obywatelskiej. Moim zdaniem, .eby byc obywatelem, trzeba przede wszystkim płacic

podatki. Cały system ulg dla rolników – od podatków poprzez KRUS – bardziej sprzyja ich

marginalizacji ni. ich z niej wydobywa.

 

 

Czy wies jest taka sama w całej Polsce?

 

Badania pokazuja, .e wies jest inna w zale.nosci od makroregionu. Ró.ni sie np. liczba zarejestrowanych

organizacji pozarzadowych i tych tradycyjnych. Tam, gdzie nie ma stra.y po.arnych, sa nowe

organizacje. Tam, gdzie zerwano tradycyjne wiezi, gdzie pojawiła sie ludnosc napływowa, poszukuje sie

nowych form zrzeszania. To ju. jest wies mniej religijna, bardziej otwarta. Wyró.nia sie tutaj

Wielkopolska i Pomorze.

 

 

No, dobrze. Mamy na wsi mało stowarzyszen i fundacji, ale sa przecie. kółka rolnicze, koła gospodyn

wiejskich, słyszy sie o zwiazkach zawodowych rolników....

 

Zadałam sobie ostatnio trud, .eby do tych organizacji dotrzec. Od miesiaca usiłuje skontaktowac z

organizacjami rolniczymi, z kółkami rolniczymi, z Solidarnoscia, z Samoobrona, z kołami gospodyn

wiejskich. Wysyłam do nich maile na rozmaite adresy. Nic. Cisza. Nikt nie odpowiedział nawet: nie

jestesmy zainteresowani. Spróbowałam wobec tego zweryfikowac dane, które podaja na stronach

internetowych. I co sie okazuje? Nie ma .adnych 22 tys. kółek rolniczych. W Krajowym Rejestrze

wykluczenie.pl

http://www.wykluczenie.pl Kreator PDF Utworzono 19 January, 2009, 20:49

Sadowym jest ich około 3300. Nie ma 1700 Gminnych Zwiazków i Kółek Organizacji Rolniczych, jest ich

248. Jest 400 spółdzielczych kółek rolniczych i 200 w likwidacji. Natomiast jest cała fasadowa retoryka.

Podobnie Solidarnosc, o której mówi sie .e ma 300 lub 400 tys. członków. Poniewa. nie było innego

sposobu wydobycia informacji, sprawdziłam skł...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin