{360}{415} Tędy {719}{793} Jedynka na przód! {1079}{1138} Czysto. {1439}{1483} Poruczniku dołšczy Pan do nas? {1487}{1544} Jadę. {1678}{1794} {c:$00ccff} Destiriser to lamer co nie sprawdza uploadu :D {2685}{2755} "SŁABE OGNIWO" {2781}{2825} - Hej | - Dzień dobry. {2829}{2849} Jak tam weekend? {2853}{2873} Normalnie. {2877}{2969} opłaciłam rachunki, zrobiłam pranie, | zakupy, odkurzałam. {2973}{3017} Założę się, że nie masz odkurzacza. {3021}{3065} Pożyczyłem. {3069}{3113} Dobra. | Co robiłe w ten weekend, {3117}{3185} że masz do tej pory ten wyraz twarzy? {3189}{3257} Oglšdałem wietny film. {3261}{3305} Niech zgadnę, horror? {3309}{3353} Halloween VIII. {3357}{3425} Moim zdaniem najlepszy z serii. {3429}{3496} Boże, nie wiem po co nakręcili jedynkę. {3500}{3544} Mężczyni sš z Marsa. {3548}{3640} - Ariannie się podobał. | - Ariannie? {3644}{3688} Mylałam, że z niš zerwałe. {3692}{3712} Skšd wiesz? {3716}{3784} Oh, kiedy może powiedziałe. {3788}{3856} "Zerwałem z Ariannš". {3860}{3904} Niewiele wiesz o romansach, prawda? {3908}{3952} To, czemu mnie nie owiecisz? {3956}{4000} Cóż, sš rozstania taktyczne {4004}{4048} i faktyczne. {4052}{4120} - Każdy to wie. | - Dzięki. {4124}{4168} Kate wezwij Ducky. {4172}{4216} Tony, zatankuj wóz. {4220}{4340} - Gdzie jedziemy? | - Z Gibbsem, nigdy nie wiesz. {4460}{4524} Dokumenty? {4531}{4575} Agent specjalny Gibbs z NCIS. {4579}{4647} - Wpuć. | - Okay. Dziękuję, sir. {4651}{4671} Agent Gibbs? {4675}{4719} Komandor Rainer. {4723}{4743} Co tu się stało? {4747}{4767} Bylimy na ćwiczeniem. {4771}{4815} Porucznik Johnson | dowódca grupy, {4819}{4863} odpadł od ciany, w dół klifu. {4867}{4911} - Jakie lady? | - Zabezpieczone. {4915}{4983} To grupa porucznika Johnsona? | Tak jest, sir. {4987}{5055} Majš z nikim nie rozmawiać,| dopóki ja tego nie zrobię. {5059}{5103} Już wiedzš, sir. {5107}{5151} Oh, co za straszna mierć. {5155}{5175} Mogš być gorsze. {5179}{5199} Na przykład? {5203}{5295} Pożarcie przez rekina, | pogrzebanie żywcem, {5299}{5343} Mylałe o tym. {5347}{5431} - No tak. I co? | - Nic. {5443}{5510} Kto ruszał ciało. {5514}{5558} Po upadł, jego żołnierze, chcieli mu pomóc, {5562}{5606} sprawdzić, czy nic nie można zrobić. {5610}{5702} Niestety, zmarł w momencie upadku. {5706}{5801} Ciało przesunięto spory kawałek, {5826}{5870} Musielimy go zebrać spod urwiska {5874}{5942} bo balimy się, że zostanie zasypane. {5946}{6038} Staralimy się niczego nie zatrzeć. {6042}{6110} Czy opróżnilicie kieszeń| jako częć pierwszej pomocy? {6114}{6158} To przygotowania do tajnej operacji. {6162}{6206} usunęlimy wszystko| by można było zabrać ciało. {6210}{6278} To rutynowa procedura. {6282}{6302} - DiNozzo | - Tak, szefie? {6306}{6367} Na górę. {6378}{6446} Zdjęcia i szkic. {6450}{6494} Gee, szefie, to kawał drogi. {6498}{6541} DiNozzo, czy mój ton sugerował, {6545}{6589} że to tylko sugestia? {6593}{6655} Tak jest. {6737}{6805} Agencie Gibbs, rozumiem potrzebę ledztwa.| Jednak uważam, {6809}{6901} że przyczyna wypadku jest oczywista.| Pękł karabinek. {6905}{6973} Masz rację, przeprowadzimy ledztwo. {6977}{6997} Co masz, Doc? {7001}{7045} Niestety dla | Porucznika Johnsona, {7049}{7117} efekt, w każdym przypadku wyglšda tak samo. {7121}{7165} Nie muszę zgadywać. {7169}{7189} Często pękajš? {7193}{7261} Nigdy wczeniej czego takiego nie widziałem. {7265}{7372} Co nie znaczy, że się nie mogło zdarzyć. {7385}{7473} Mylę, że możemy go zabrać. {7504}{7575} Gibbs, co mam. {7624}{7705} To fragment karabinka? {7720}{7790} Na to wyglšda. {7840}{7884} Nie martw się, mój przyjacielu. {7888}{8001} W czasie pogrzebu| będziesz wyglšdał godnie. {8056}{8100} Agent Specjalny Gibs,| agentka Todd. {8104}{8196} Rozumiemy, że odbywalicie ćwiczeniem. | Tak jest, sir. {8200}{8220} Do jakiej misji? {8224}{8268} Proszę rozmawiać z dowódcš. {8272}{8340} Czy przed wypadkiem| porucznika Johnsona, {8344}{8388} wszystko było w porzšdku? {8392}{8436} Znakomicie sir. {8440}{8507} Skok ze migłowca, zabezpieczenie lin {8511}{8579} i zjazd z urwiska. {8583}{8627} Jaka kolejnoć? {8631}{8699} Vengal i Kenney pierwsi,| potem ja i Pinkowski. {8703}{8771} Nie mogę uwierzyć, że to | się stało porucznikowi. {8775}{8819} Po waszym zjedzie został {8823}{8891} kto jeszcze na szczycie klifu | poza porucznikiem Johnsonem? {8895}{8915} Nie, proszę pani. {8919}{8987} Każdy z was napisze co widział.| Tak jest, sir {8991}{9059} Proszę o przebieg służby| porucznika Johnsona {9063}{9107} i wszystkie jego rzeczy osobiste. {9111}{9179} Przelemy do biura | jak najszybciej. {9183}{9227} - Żadnych ladów sabotażu. | - To wszystko? {9231}{9251} Tak. {9255}{9299} - Poddajesz się? | - Jeszcze nie. {9303}{9371} Producent przele mi dane karabinka. {9375}{9395} Kiedy je otrzymam, {9399}{9467} Zrobię analizę porównawczš, {9471}{9538} i ustalę czy wszystko się zgadza. | - Dzięki, Ab. {9542}{9634} - Dobrze się czujesz? | - Dobrze. Dlaczego? {9638}{9706} Zwykle jeste umiechnięta, Abby. {9710}{9805} A dzisiaj nudna i melancholijna. {9878}{9922} Chcesz porozmawiać? {9926}{9970} Nie chcę nudzić. {9974}{10054} Wolisz gadać z Tonym? {10070}{10114} McGee jest na mnie wciekły. {10118}{10162} Dlaczego? Co się stało? {10166}{10210} Poszlimy do kawiarni. {10214}{10234} Na Starym Miecie. {10238}{10282} Niedzielny wieczór poezji. {10286}{10330} Lubisz poezję? {10334}{10354} McGee lubi. {10358}{10450} Przy drugim espresso,| wypalił ni przypišł, ni wypišł {10454}{10521} "Bardzo cię lubię".. {10525}{10617} - Co odpowiedziała? | - Dzięki. {10621}{10665} Co miałam powiedzieć? {10669}{10713} - Nie wiem. | - Oh! {10717}{10761} Potem milczelimy. {10765}{10809} Gdy już wychodzilimy, {10813}{10881} zapytał, "dokšd zmierza nasz zwišzek". {10885}{10929} Oh, włanie.| Dlaczego faceci to robiš? {10933}{10977} Bo czujš się niepewnie. {10981}{11001} Co odparła? {11005}{11049} A co miałam mu powiedzieć? {11053}{11121} Stwierdziłam, że jest dobrze,| jak jest, po co co zmieniać? {11125}{11145} A on na to? {11149}{11169} Dobrze. Nieważne. {11173}{11193} Typowe pasywno-agresywne. {11197}{11265} Wiem. | I co teraz? {11269}{11357} W niedzielne popołudnie nam {11365}{11433} oglšdać "Bezsennoć w Seatle? Ugh! {11437}{11481} - Co zamierzasz zrobić? | - Nic. {11485}{11528} Będę udawać, | że nic się nie stało {11532}{11600} i mam nadzieję, że on też. {11604}{11672} Oficjalnš przyczynš mierci | były rozległe obrażenia. {11676}{11720} Miał wielokrotne złamanie, {11724}{11827} goleni, szyjki koci udowej, czaszki. {11844}{11888} - Mam mówić dalej. | - Nie, nie ma potrzeby, Doc. {11892}{11995} Wysyłałe krwi do | Abby, na toksyny? {12012}{12056} O to chciałe zapytać, prawda? {12060}{12128} Przy upadku z takiej wysokoci. {12132}{12200} szanse przeżycia sš równe..... {12204}{12296} jak przy zderzeniu z asteroidš. | - I co? {12300}{12344} Jakiego rodzaju byłbym osobom, {12348}{12416} gdybym miał tę wiedzę, | i nie podzielił się niš z wami? {12420}{12527} Chciałe zapytać o toksykologię, prawda? {12731}{12775} Jeste spóniony. {12779}{12847} Przepraszam. doktorze. | Bardzo, przepraszam. {12851}{12919} Muszę się zastanowić, panie Palmer. {12923}{12943} Nad czym? {12947}{13015} Czy dobrze wybrałem asystenta. {13019}{13087} To się już nie powtórzy, doktorze. | Przyrzekam. {13091}{13135} To była wyjštkowa sytuacja. {13139}{13183} Jak zawsze. {13187}{13279} Brałem prysznic i | zadzwonił dzwonek u drzwi, {13283}{13327} Ale ja nie wiedziałem, że ....... {13331}{13399} - Bierzesz prysznic? | - Nie, że dzwoni. {13403}{13471} Przez katar brzęczało | mi w uszach, mylałem {13475}{13542} - że to timer z kuchenki. | - Bardzo niezwykłe. {13546}{13590} Tak, zastanawiałem się przez chwilę, {13594}{13614} co gotowałem, {13618}{13686} a kiedy zrozumiałem, | że kto dzwoni do drzwi, {13690}{13793} zapomniałem, że stoję pod prysznicem. {13810}{13854} To się nigdy nie powtórzy. {13858}{13902} - Kto stał? | - Gdzie? {13906}{14013} - Pod drzwiami? | - Och, nie otworzyłem. {14026}{14094} Mam nadzieję, że nie wejdzie ci to w nawyk.| Nie, proszę pana {14098}{14190} - Ja zawsze otwieram drzwi. | - Mówiłem o spónieniu. {14194}{14268} Nie stracš pracy? {14889}{14933} Tylko odciski Johnsona? {14937}{14981} Częciowe i nie tylko jego. {14985}{15053} Przepuć przez AFIS i daj znać. {15057}{15077} Mówisz i masz. {15081}{15125} Co masz do mnie jeszcze, Abbs? {15129}{15197} Karabinki sš oksydowane tlenkiem azotu. {15201}{15269} Przeprowadziłam porównanie tlenków z naszego {15273}{15341} i fabrycznych. {15345}{15389} Musiała? {15393}{15461} Niedoceniał by mnie,| gdybym nie wykazała inicjatywy. {15465}{15508} - I było by to nudne. | - Co znalazła? {15512}{15580} Skład chemiczny tlenków jest różny. {15584}{15652} Może jest różny w różnych partiach? | Być może. {15656}{15700} Jest zawsze jakie "ale". {15704}{15748} Masz rację, o wielki. {15752}{15820} Przeskanowałam oba karabinki| mikroskopem elektronowym. {15824}{15906} I promieniami rentgena. {15968}{16036} Z lewej strony jest karabinek od producenta. {16040}{16108} Po prawej porucznika Johnsona. {16112}{16132} Różniš się. {16136}{16252} To dlatego, że jeden jest ze stali | a drugi to aluminium 66-3T6. {16256}{16300} Producent używa różnych materiałów? {16304}{16348} Włanie, że nie. {16352}{16420} - To jak to wytłumaczysz? | - Łatwo. {16424}{16492} Kto ręcznie zrobił karabinek ze słabszego metalu {16496}{16563} a następnie podmienił go | porucznikowi Johnsonowi. {16567}{16635} - To nie był wypadek. | - Nie. {16639}{16719} Wyglšda na zabójstwo. {16855}{16899} Wiem, że to trudny okres. {16903}{16971} Ale chcę wiedzieć,| gdzie mšż przechowywał sprzęt? {16975}{17019} Zwykl...
cirelly