Wyszperane 27/09/11
Ojcowie Paulini z Jasnej Góry, podejmując głos Księży Biskupów, gorąco zachęcają wszystkich wiernych do włączenia się w tę wielką Modlitwę Różańcową za Ojczyznę, a uczestników tego Dzieła wspierają swoją modlitwą u tronu Jasnogórskiej Królowej Polski
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=4386&Itemid=46Otóż w opinii ludzi rozumnych, nawet jeśli już nie identyfikujemy się z wartościami, z których wyrasta nasza tożsamość, tożsamość naszych rodziców oraz tożsamość rodziców naszych rodziców, człowiekowi przyzwoitemu nie wolno akceptować obecności w przestrzeni publicznej faceta, opluwającego te wartości. To kwestia elementarnej uczciwości oraz szacunku dla własnej tożsamości. W sumie nie ma o czym deliberować: albo jest się człowiekiem przyzwoitym, albo gnidą niczego nie rozumiejącą z kultury, z której sama pochodzi. Wychodzi na to, iż Nergal to siusiumajtek, skoro lży chrześcijaństwo, więc ideę, na ramionach której sam, chcąc nie chcąc, stoi. Stąd ludzie akceptujący Adama Darskiego w roli jurora pokazywanego na antenie TVP2 show zatytułowanego „The Voice of Poland” muszą być więksi niż odchody słonia, a przy tym głupsi niż smarki Jasia Fasoli. Pewnie właśnie z tej głupoty nie pojmują, że zło nienazwane i niezwalczane bezczelnieje. Wykorzystując okazję, banalizuje się na potęgę. W efekcie przestaje nas przerażać, zaskakiwać czy zadziwiać. Ale nigdy nie przestaje kaleczyć ludzkich serc, dusz i umysłów. Dokładnie tak. Zaniechania w obszarze aksjologii nie uchodzą bezkarnie: charakter człowieka psuje się i rozszczepia, a jego moralność przeistacza w anomię. W efekcie nasze człowieczeństwo zamiera. Tym sposobem samych siebie kaleczymy, degradując się do stada gadających małp. Sądząc po Nergalu, niektóre nawet zaśpiewać potrafią.
http://wirtualnapolonia.com/2011/09/24/krzysztof-ligeza-znikczemnienie/#more-14652Branżowy periodyk "Gazeta Lekarska" nie publikuje już krytycznych opinii środowisk medycznych w sprawie zapłodnienia pozaustrojowego metodą in vitro
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110926&typ=po&id=po42.txtOtóż w białostockim Liceum Ogólnokształcącym nr 2 im. ks. Anny z Sapiehów Jabłonowskiej przygotowywano apel z okazji rocznicy wkroczenia wojsk sowieckich do Polski 17 września 1939 roku. Występował chór szkolny. W programie znalazły się różne pieśni oraz „Mazurek Dąbrowskiego”. Pani wicedyrektor zgłosiła przed występem swoje uwagi, a mianowicie, zakazała śpiewania hymnu Polski, gdyż jej zdaniem sytuacja nie była do tego odpowiednia.Kiedy ów apel zbliżał się ku końcowi, jeden z chłopców poinformował zebranych o zakazie, po czym wydał komendę do odśpiewania hymnu. I tak hymn, wbrew woli pani wicedyrektor, został odśpiewany. Ona sama nie wytrzymała jednak nerwowo i wyszła przed końcem przedstawienia, mówiąc – wg relacji świadków – że ma już dość „tego patosu”.
http://solidarni2010.pl/n,1131,8,mazurek-dabrowskiego-zbyt-patetyczny-na-uroczystosci-szkolne.htmlPrzed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów samopodpalenia dokonał mężczyzna. W ciężkim stanie przewieziono go do szpitala. Reporterom Niezależna.pl i „Gazety Polskiej Codziennie” udało się dotrzeć do treści listu, który pozostawił mężczyzna.
http://niezalezna.pl/16588-podpalenie-pod-kprm-nowe-fragmenty-listu
http://kampanianazywo.pl/relacja/podpalenie-pod-kprm-cale-listy-andrzeja-z/
http://wirtualnapolonia.com/2011/09/23/fragmenty-listu-do-premiera/#more-14643Po wizycie Sikorskiego mają zniknąć z pomnika napisy "Bóg, Honor, Ojczyzna" oraz korona z głowy orła. „Chcemy odkomunizować ten pomnik” - twierdzą obrońcy napisu na pomniku Bohaterów Ziemi Białostockiej, a sprawa trafia do prokuratury.[ ... ]Włodarze Białegostoku nie zgadzają się z tym, co zrobili mieszkańcy. Dodatkowego smaczku sprawie dodaje fakt, że stało się tak zaraz po wyjeździe Radosława Sikorskiego z miasta, bo wtedy oto okazało się, że wiceprezydent miasta Aleksander Sosna wydał nakaz usunięcia z kolumn Pomnika Bohaterów Ziemi Białostockiej znajdującego się przy Placu Uniwersyteckim słów "Bóg, Honor, Ojczyzna"oraz korony wieńczącej głowę orła.
http://fiatowiec.nowyekran.pl/post/28013,sikorski-naklonil-wladze-samorzadowe-bialegostoku-to-jest-zemsta68 Przypadków Smoleńskich
http://autorzygazetypolskiej.salon24.pl/345600,68-przypadkow-smolenskich27 września 2011 odczytano w Sądzie Okręgowym w Opolu wyrok w sprawie z powództwa AGORA S.A. przeciwko Antoniemu Klusikowi o naruszenie dóbr osobistych. Tak jak się spodziewaliśmy Sąd nakazał, aby wydawca gazety wyborczej został przeproszony za nazwanie jej "organizacją przestępczą i wrogą naszej cywilizacji". Przeprosiny należy zamieścić nie tylko na jej łamach (na drugiej stronie), ale i na falach eteru. Antoni ma wykupić fragment audycji Radia Opole, "Loża radiowa" aby i tam opublikować świadectwo swojej omylności, a wielkiej uczciwości gazety. Dodatkowo Sąd nakazał mu zapłatę Agorze kwoty 600 zł tytułem zwrotu opłaty sądowej, oraz 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego .W uzasadnieniu wyroku usłyszeliśmy, że pozwany nie wskazał, ani nie udowodnił przestępczej działalności powódki oraz jej wrogości w stosunku do naszej cywilizacji.
http://www.ospn.opole.pl/?p=art&id=562Niszczycie ten kraj, niszczycie podstawowe zasady demokracji, zwykłego człowieka do więzienia wsadzacie. Jesteście kłamcami i złodziejami! – usłyszeli od kibiców Zagłębia Lubin działacze Platformy Obywatelskiej. Razem ze związkowcami z KGHM zablokowali oni przejazd „Tuskobusu” z transparentem „9 października pogonimy POlszewika” – informuje portal Lubin.pl.
http://vod.gazetapolska.pl/489-nasz-lubin-zadyma-w-lubinie-z-autobusem-poPanie Grzegorzu - Wielkie Podziękowania. Ja składam swój skromny podpis pod każdym słowem, które Pan powiedział na spotkaniu pod namiotem Solidarnych 2010. Pańskie filmy i słowa są bardzo ważne i potrzebne dla Polaków (bardzo proszę dalej kontynuować tą misję), są jak huragan rozdmuchujący góry kłamstw zgromadzone w głowach Polaków przez goebbelsowskie media. Podziwiam i jeszcze raz dziękuję.
http://www.youtube.com/watch?v=pOHxUpMfrk0&feature=relatedOfiarą lumpowskiej kampanii Gadzinowskiego padały więc najczęściej kobiety. Kandydat na posła nie przewidział tylko jednego. Że spontaniczne akcje starszego pana z koszykiem prezerwatyw pod pachą mogą wywołać jeszcze bardziej spontaniczne reakcje. Jedni się pukali w głowę, inni chichotali, większość omijała go obojętnie. Nieoczekiwany zwrot akcji nastąpił w chwili, gdy uśpiona łagodną reakcją publiki na plastikowy happening czujność Gadzinowskiego nie ostrzegła go w porę przed próbą zaczepki przemierzającej szybkim krokiem parkowe dróżki (nigdy nie zaczepiaj spieszącego się!) młodej kobiety. "Chwila relaksu?" - zagaił poseł, wyciągając rękę z prezerwatywą. "Z panem? To musiałby pan ten produkt założyć na głowę" - wypaliła najwyraźniej szykująca się już do siłowego rozwiązania problemu dziewczyna. "Adonisem to pan nie jesteś" - rzuciła na odchodne. Świadkowie tej scenki rodzajowej pokładali się ze śmiechu, gdy zbity z tropu i skonfundowany kandydat spiesznym krokiem opuszczał miejsce swojej sromoty. Tym bardziej że do zajęcia się jego stręczycielskim biznesem szykował się właśnie pilnujący porządku w parku silny i uzbrojony patrol policyjny, któremu poskarżyła się zaczepiona, a oficerowie bardzo poważnie potraktowali prośbę o interwencję w sprawie "Pana Chwila Relaksu". Morał z tego taki: lumpen-kampania nie popłaca.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110927&typ=po&id=po03.txt
StarszyPan