Autor: Lena Olszewska
Włosy farbuje już prawie każda Polka. Ponad połowa decyduje się na samodzielne metamorfozy we własnej łazience. To zabieg tańszy niż w salonie kosmetycznym, a efekt - porównywalny. Trzeba tylko wiedzieć jak go profesjonalnie wykonać. Zaczynamy oczywiście od wybrania odpowiedniego preparatu koloryzującego i koloru.
Przy samodzielnym farbowaniu włosów najważniejsze są dwa etapy.
· Po pierwsze - wybór odpowiedniego preparatu. Ułatwia go trójstopniowy system oznaczania trwałości barwienia, który stosują wszyscy więksi producenci preparatów koloryzacyjnych (mówi się też czasem o poziomach barwienia). Dzielimy je na:
o zmywalne - preparaty zmywają się pod wpływem mycia włosów szamponem, najczęściej powrót do naturalnego koloru odbywa się po 6-8 myciach.
o półtrwałe- kolor zmywa się po wielokrotnym myciu głowy, czyli po kilku, kilkunastu tygodniach.
o trwałe - w tym wypadku kolor jest stały. Jego sunięcie z włosów jest skomplikowane i wymaga zastosowania silnie działających środków fryzjerskich. Przy użyciu tego typu preparatów można całkowicie zamaskować siwiznę i radykalnie zmienić kolor włosów.
· Po drugie - wybór odpowiedniego koloru.
Jeśli nie masz ochoty zmieniać na stałe swojego kolory włosów, albo lubisz eksperymentować z barwą, zdecyduj się na koloryzujące pianki, żele, lakiery i maskary. Kosmetyki te barwią włosy przejściowo. Nie zawierają amoniaku, ani wody utlenionej, w związku z czym kolor nie wnika do włosa, lecz osadza się na jego powierzchni i zmywa się całkowicie po pierwszym lub kilku myciach.
Chantal, Trendy Hip Hop, żel koloryzujący do pasemek, 6 zł.
Venita, Pianka koloryzujaca Trendy Mousse, 8 zł.
Ciekawym rozwiązaniem na barwne pasemka są maskary. Służą do ozdabiania pojedyńczych pasm. Podobnie jak tusz do rzęs pokrywają barwnikiem tylko zewnętrzną strukturę włosa i zmywają się bez problemu. Dodatkowym plusem jest szeroka gama kolorów, wśród których na pewno znajdziesz ten, który będzie kontarastował z odcieniem twojej czupryny.
Joko, mascara do włosów, pozwala wykonać pasemka, które wzbogacają i ożywiają fryzurę na każdą okazję, 13 zł.
Szampony koloryzujące są doskonałą propozycją dla tych pań, które chcą pogłębić odcień swoich włosów, ale niekoniecznie je farbować. Nie zmienisz nim radyklanie barwy swoich włosów, a jedynie przyciemnisz o ton lub dwa. Szampony nie barwią siwych włosów, a jedynie nadają im połysk.
Kosmetyki te są trwalsze niż pianki i maskary, zmywają się bowiem dopiero po kilkunastu myciach. Nie wnikają w strukturę włosa, ale szczelnie go oblepiają i wnikają płytko pod powierzchnię. Ich składniki są tak dobrane, aby mogły przedostawać się tam, bez konieczności użycia alkaicznych środków otwierających włos. Dlatego są łagodne i nie zawierają amoniaku jak trwałe farby czy kremy koloryzujące. Kolor powstały po zastosowaniu szamponu wypłuje się z czasem, gdyż podczas kolejnych myć warstwa oblepiająca włos staje się coraz cieńsza.
Często w swoim składzie szampony koloryzujące mają dodatkowe środki ochronne i pielęgnacyjne, dzięki którym można je stosować również na włosy zniszczone innymi zabiegami, a nawet bezpośrednio po trwałej ondulacji. Nakłada się je na włosy suche lub lekko zwilżone, rozprowadza równomiernie, a podczas zmywania masuje nim włosy tak jak podczas mycia normalnym szamponem.
Joanna, Multi Color Effect, szamponetka koloryzująca, doskonale odświeża kolor włosó naturalnych i farbowanych, 2 zł.
Marion, Maribell, dwa zestawy do koloryzacji: dwie saszetki po 25 ml z szamponem oraz dwie saszetki z utrwalaczem, 8 zł.
Londa, Shiny Colors, delikatny szampon koloryzujący bez amoniaku, 10 zł.
Jesli dokładnie wiesz, jaki kolor mają mieć twoje włosy, sięgnij po farbę. Preparaty do trwałej koloryzacji pozwalają na radykalne nawet zmiany barwy. Farba to też dobre rozwiązanie, gdy chcesz zamaskowac siwiznę. Kosmetyk ten wnika bowiem głęboko w strukturę włosa, a w zasadzie składające się nań mieszaniny związków chemicznych, które szybko ze sobą reagują, tworząc barwniki. Związki te to tzw. podstawa barwnika i utleniacz. Obecność amoniaku w farbie pozwala na przeniknięcie jej składników do wnętrza włosa. Opakowanie farby trwałej zawiera zwykle dwa lub więcej składników, które należy przed użycie wymieszać. Po zabiegu bezwzględnie należy zastosować balsam neutralizujący i utrwalający kolor, który obecnie dołączony jest do niemal każdego opakowania farby, żelu lub kremu koloryzującego.
Garnier 100% kolor,kolory wyraziste i pełne blasku, od złocistych blondów po intensywne czerwienie, 14 zł.
Wella, Decore, farba trwale koloryzująca z ochronnym fluidem przed koloryzacją, 24 zł.
Każdy włos składa się z warstw. Najgrubsza z nich, korowa, to zrogowaciałe komórki, zawierające również pigmenty, decydujące o kolorze naszych kosmyków. Z wiekiem dostawy pigmentu z cebulki włosa maleją i wówczas włos siwieje. Mamy jednak farby, które pozwalają ukryć siwiznę. Jeśli srebrnych pasm jest niewiele, warto wybrać łagodne szampony koloryzujące. Jednak efekt ich działania zniknie po 12-24 myciach. Zaawansowaną siwiznę maskują jedynie trwałe farby.
Niektóre panie nie chcą maskować siwizny. Czują się w niej piękne i takie w istocie są! Mogą wówczas pogłębić odcień srebrnych pasm poprzez mycie włosów specjalnymi fioletowymi szamponami przeznaczonymi do włosów siwych. Im dłużej taki pozostanie na włosach, tym mocniej zadziała. Warto też od czasu do czasu zastosować płukankę, czyli zabieg który pomoże zlikwidować żółty odcień, który zazwyczaj pojawia się z czasem na włosach siwych.
Delia, Płukanka do włosów siwych i rozjaśnionych, 9 zł.
Ten rodzaj naturalnej roślinnej koloryzacji znany jest już od prawie 5 tysięcy lat. Chną barwiły włosy starożytne Egipcjanki i Greczynki, dziś możesz do nich dołączyć. Zwłaszcza, jesli chcesz nadac swoim włosom mahoniowy lub miedziany odcień. Chna farbuje bowiem na rudo! Otacza włos środkami barwiącymi (podstawowy składnik to sproszkowane liście rośliny Lawsonia inermis), izolując go jednocześnie od szkodliwego działania środowiska zewnętrznego. Dlatego takim powodzeniem cieszy się barwienie włosów chną w krajach Afryki czy Ameryki Południowej, gdzie słońca jest aż nadto! To zabieg idealny dla wrażliwców, gdyż jest bardzo delikatny.
Minusem tego rodzaju koloryzacji jest jej niezmywalność nawet pod wpływem środków dekoloryzujących. Nie można również na chnę stosować farb pochodzenia chemicznego, albo przeprowadzać procesu trwałej ondulacji. Nigdy też nie widomo, jaki dokładnie kolor uzyska się podczas koloryzacji. Nie wszystkie substancje barwiące są wystarczająco zbadane.
Nasze babki również miały sposoby na piękne włosy. Stosowały zioła, które poprawiały strukturę włosów, zapobiegając jednocześnie ich wypadaniu, poprzez pobudzanie do pracy cebulek. Oto ich sekrety:
· Doskonałym sposobem na rozjaśnienie naturalnych blond włosów jest stosowanie systematycznie płukanki z cytryny lub rumianku.
· Włosy jasny blond lub rude - zyskają ciemniejszy odcień po regularnym płukaniu w odwarze z łupin cebuli.
· Włosom ciemnym ładny połysk nada wywar z kory dębu lub łupin orzecha włoskiego.
Wybór odpowiedniego koloru to zawsze sprawa bardzo indywidualna. Wpływ na nią mają przeróżne czynniki, począwszy od rozpracowania własnej kolorystyki (karnacji, oprawy oczu i tonacji włosów) po własne "widzimisię", które dopada kobiety najczęściej na wiosnę. Potrzebujemy odmiany, a więc albo zmieniamy fryzurę, albo kolor włosów. To proste.
Decyzja ta jednak nigdy nie powinna być zbyt przypadkowa! Ważne jest, albo kolor naszych włosów oddawał naszą osobowość i styl, pasował do kolorytu naszej cery, byśmy czuły się w nim dobrze.
Na co powinnaś zwracać uwagę?
1. Jeśli jesteś brunetką o śniadej cerze raczej zrezygnuj z diametralnej zmiany koloru na platynowy blond. Na pewno nie będzie ci w nim dobrze. Uwierz! Lepiej takie włosy rozjaśnić o kilka tonów, zrobić rozjaśniające pasemka albo balejaż.
2. Jeśli jesteś z natury blondynką o porcelanowej cerze lub osobą rudowłosą o zaróżowionej buzi, nie powinnaś farbować włosów na granatową czerń. Najlepiej w ogóle zrezygnować z ciemnych kolorów. Pozostań w tonacji jasnej, najlepiej popielatej. Złociste refleksy uwydatnią twoje mankamenty urody.
3. Jeśli jesteś szatynką, blondynką lub rudowłosą osobą o ciepłym kolorycie twarzy (w odcieniach brzoskwini, naturalnego różu lub złota) wybieraj kolory ze złocistymi refleksami. Dobrze będzie ci w odcieniach kasztanowych, ciepłych blondach, miedzi i wszelkich ciepłych kolorach zawierających złociste refkelsy.
iwona196612