{1}{72}movie info: XVID 624x352 23.976fps 350.3 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ {94}{146}/Tutaj klient rz�dzi,|/wi�c mieszkanko jest pierwsza klasa. {149}{205}/�ona w�a�ciciela zmar�a,|/wi�c ma pow�d do sprzeda�y. {206}{276}Zdziwi�abym si�,|gdyby inny agent nie mia� jeszcze oferty kupna. {277}{321}Co to za zapach? {322}{362}Pewnie s�siedzi. {364}{417}Podobno uwielbiaj� grillowa�. {418}{466}To bardzo przyjazna okolica. {468}{561}Teraz, g��wna sypialnia jest pi�knie odnowiona,|z kasetonowym sufitem {563}{685}oraz nowiutkim dywanem.|Moim zdaniem, warto za to umrze�. {817}{868}Przepraszam, mia�o by� posprz�tane. {869}{897}To stopa. {898}{921}O m�j Bo�e! {1093}{1128}Cholercia. {1249}{1309}My�la�em, �e tw�j dziadek|przebywa w prywatnej klinice. {1311}{1391}Mieszka z innymi emerytami, a nie w wi�zieniu.|Mo�e wychodzi�, kiedy tylko zechce. {1393}{1445}My�l�, �e to mi�e, �e chce troch� z tob� poby�. {1447}{1488}Czy co� si� sta�o w klinice? {1489}{1564}Wiesz co, je�li ci powiem,|zaczniesz si� tylko wszystkiego doszukiwa�. {1565}{1597}Ja nie b�d�. {1598}{1657}Zaatakowa� personel. {1659}{1724}� Piel�gniarza.|� C�, w�a�ciwie, to ca�kiem oczywista sytuacja. {1725}{1797}Wrogie, agresywne, antyspo�eczne zachowanie... {1799}{1873}Sweets, on chcia� pali� cygaro w swoim pokoju. {1874}{1932}� Cygaro? To interesuj�ce.|� Nie, wcale nie. {1933}{1985}� Jest twardzielem, ot co.|/� Hej, smarkacz! {1986}{2020}Smarkacz. {2021}{2053}Hej, Tatku. {2054}{2092}Jak si� masz? {2093}{2119}"Smarkacz"? {2121}{2193}Zdaje si�, �e Booth kiedy� by� mniejszy. {2195}{2223}Tatku! {2225}{2259}Chod� no tu! Jak si� trzymasz? {2282}{2337}W porz�dku. Przysi�d� si�, Tatku. {2338}{2440}Mi�e miejsce. Trutk� podaj� z jedzeniem,|czy trzeba osobno zamawia�? {2441}{2492}Dobre! Oto dr Temperance Brennan. {2493}{2573}� Bardzo mi mi�o, panie Booth.|� C�, nie �artowa�e�. {2617}{2645}W jakiej kwestii? {2646}{2695}Nic takiego. Mo�esz ju� odda� jej r�k�. {2697}{2769}W porz�dku. Mo�esz m�wi� mi Hank, s�onko. {2770}{2801}� Dobrze, Hank.|� Witam. {2803}{2832}A kt� to, kolega Parkera? {2861}{2888}Nie, ten tutaj, to dr Sweets. {2909}{2935}Doktor? {2937}{2972}Nie s�dz�. {2973}{2993}Nie, naprawd�. {2994}{3022}To prawda. {3024}{3106}Gdzie obroni�e� doktorat, w programie "5-10-15"? {3108}{3177}Wi�c, macie spraw�? Z ch�ci� do��cz�. {3179}{3259}C�, my�la�em, �e mogliby�my pogra� w domino,|potem mo�e p�j��... {3261}{3289}Przepraszam. Wybaczcie. {3290}{3328}Przepraszam, Tatku. {3329}{3358}Booth. {3360}{3411}Tak. Dobra, ju� jedziemy. Jest sprawa. {3413}{3498}� Dobrze. Pomog�. Wiecie, by�em �andarmem.|� Nie, nie mo�esz jecha�, Tatku. {3499}{3555}Powiem ci co�. Mo�e spotkamy si� w mieszkaniu, co? {3556}{3605}Niech b�dzie. Dobrze, zadzwoni� po taryf�. {3607}{3665}Nie. Ten tutaj, Sweets, ci� podwiezie. {3667}{3717}� Dobrze, Tatku?|� Mi�o mi by�o pozna�, Hank. {3719}{3761}� Jasne.|� Na razie, Tatku. {3770}{3791}Bum. {3849}{3890}Wi�c jak, idziemy? {3891}{3950}Masz na swoim rowerze miejsce na m�j baga�? {4010}{4106}Jeste� pewny, �e dasz sobie z nim rad�?|Wiesz, by� w klinice z jakiego� powodu. {4108}{4193}C�, mia� wszczepione bajpasy,|jakie� 3 miesi�ce temu. {4195}{4284}Nie chcia� wraca� do siebie.|Hej, je�li teraz zatrzyma si� u mnie, to wporzo. {4285}{4340}� A co je�li tak ju� zostanie?|� To moja rodzina, Bones. {4341}{4406}A rodzina jest na pierwszym miejscu,|ka�dy to wie, racja? {4408}{4447}W porz�dku, chod�my. Otwieraj. {4449}{4495}� Ty pierwsza, Bones.|� Dzi�kuj�. {4565}{4610}To nie mia�oby miejsca, gdybym tu by�. {4611}{4670}Pani radzi�a, aby si� wyprowadzi�.|Tak jest niby lepiej. {4671}{4722}Ja si� tym zajm�. Witam. {4738}{4793}Jestem Katie Selnick.|Jestem po�rednikiem nieruchomo�ci. {4795}{4850}A to Howard Fileman � w�a�ciciel domu. {4852}{4989}Wiem, �e to raczej z�y moment,|ale to klient rz�dzi, wi�c je�li pa�stwo... {4991}{5058}Hola. Mo�e troch� wyczucia, dobrze? {5072}{5169}Potrzebuj� list� os�b z dost�pem do mieszkania.|Zar�wno po�rednik�w, jak i klient�w. {5171}{5199}C�, to okropnie d�uga lista. {5200}{5245}Wi�c czas zakasa� r�kawy, Katie. {5246}{5300}Prosz� to wzi��. I tu zosta�, dzi�ki.|Hola! {5302}{5365}Kimkolwiek by�,|w ci�gu jednej nocy zosta� spalony na popi�. {5366}{5419}Zr�bcie troch� miejsca, prosz�. Do ty�u. {5421}{5457}Wi�c, nic wi�cej nie sp�on�o? {5458}{5493}Nic wi�cej. {5750}{5806}Hej, mo�e to resztki �wieczek z tortu. {5808}{5829}Stop, st�j! {5830}{5850}Niech nikt si� nie rusza! {5856}{5949}Ta d�o� jest bardzo krucha,|zw�aszcza paliczki. {5951}{6033}Jakikolwiek ruch mo�e spowodowa�,|�e reszta si� rozsypie. {6035}{6116}Dobra, ani drgniemy, Bones. Co mamy zrobi�? {6127}{6253}Potrzebuj� jakiego� lepkiego aerozolu,|jak lakier do w�os�w. {6293}{6338}Ona musi jaki� mie�. {6340}{6373}P�jd� po niego. {6374}{6429}B�dzie lepiej, je�li nie b�dziesz podnosi� st�p,|kiedy si� ruszasz. {6445}{6483}Tak. {6523}{6549}Ostro�nie. {6551}{6577}Ta. {6663}{6741}Wygl�da na to, �e na d�oni s� rany. {6742}{6850}Ale... nie b�dziemy wiedzie�,|jaka bro� je spowodowa�a, {6852}{6933}je�li nie ustabilizuj� popio�u. {6934}{6993}� Hej, mog� si� teraz ruszy�?|� Delikatnie. {6994}{7044}Racja. Wi�c, co tu mamy,|spontaniczny samozap�on? {7048}{7091}� Nie ma czego� takiego.| � No co ty, Bones, {7092}{7154}elektryczne pr�dy w twoim ciele|zaczynaj� iskrzy� i zanim zauwa�ysz, {7156}{7207}Buch! Pochodnia! {7208}{7273}� To absurd.|� Czy�by? To co si� niby sta�o? {7389}{7471}Nie mam... zielonego poj�cia. {7473}{7496}Dok�adnie. {7497}{7553}/Spontaniczny samozap�on. {7726}{7926}KO�CI >> Sezon 5 >> Odcinek 8|"STOPA HIPOTECZNA" {8006}{8156}T�umaczenie: Spowler & n e o f i t a|Korekta: n e o f i t a {8206}{8306}Sync by honeybunny|Massive sync correction by Spowler & n e o f i t a {8447}{8480}My�l�, �e Booth na co� wpad�. {8485}{8534}Na spontaniczny samozap�on? {8536}{8606}C�, tzw. przypadki spontanicznego samozap�onu {8608}{8704}mog� w rzeczywisto�ci by� wyt�umaczone fenomenem|znanym jako "efekt knota". {8705}{8739}Dobra, oto klasyczny przyk�ad. {8741}{8825}Grubasowi urywa si� film od gorza�y,|gdy trzyma te� zapalonego papierosa. {8827}{8869}Upuszcza papierosa na pi�am�. {8900}{8945}Ogie� trawi tkank� t�uszczow� jego brzucha. {8947}{9073}T�uszcz wsi�ka w po�ciel, tworz�c dos�ownie,|powoli spalaj�c� si�, ludzk� �wiec�. {9075}{9126}Gdzie pi�ama pe�ni rol� knota. {9128}{9208}T�uszcz si� wypala do �rodka,|co t�umaczy, czemu nic wi�cej nie p�onie. {9209}{9321}Bazuj�c na u�o�eniu cia�a,|denat by� nieprzytomny lub martwy, gdy zap�on��. {9322}{9419}Ofiary po�aru wykazuj� �lady ruchu,|gdy pr�buj� uciec od p�omieni. {9421}{9447}Ta osoba si� nie rusza�a. {9449}{9559}Toksykologia tkanek ze stopy|pokazuje brak �lad�w narkotyk�w czy alkoholu. {9561}{9616}Tak wi�c, denat zgin�� przed zapr�szeniem ognia. {9617}{9688}� Podobno pozna�a� dziadka Bootha?|� Tak. My�l�, {9689}{9727}�e Booth chce, aby si� do niego wprowadzi�. {9729}{9767}Powa�na sprawa. {9769}{9824}C�, Hank wychowywa� Bootha,|gdy opu�ci� go ojciec. {9825}{9859}Seeley zrobi�by dla niego wszystko. {9861}{9893}Booth to dobry cz�owiek. {9895}{9991}Prosz�, prosz�.|Odrobina zainteresowania �yciem osobistym {9993}{10071}wsp�pracownik�w, Clark?|� Nie. Mia�em tylko na my�li... {10113}{10214}C�, kiedy by�em m�ody,|mia�em dziadk�w, kt�rzy z nami mieszkali. {10216}{10252}I owszem, okazuj� zainteresowanie. {10253}{10315}Zbyt cz�sto nie doceniamy starszych ludzi,|do czasu, gdy ich zabraknie. {10346}{10441}Ja tylko uwa�am dzia�ania agenta Bootha|za godne pochwa�y i poruszaj�ce. {10469}{10499}Jeste� poruszony? {10532}{10579}Tak, jestem. {10613}{10648}I ju� mi przesz�o. {10669}{10744}W oparciu o znaczniki, stwierdzam, �e to kobieta. {10745}{10839}Ofiara mia�a deformacj� Haglunda.|Bardzo dobrze, dr. Edison. {10841}{10866}Deformacja Haglunda? {10868}{10933}To kostne powi�kszenie pi�ty,|spowodowane przez noszenie {10935}{10971}�le dopasowanych but�w na wysokich obcasach. {10973}{11089}Wnioskuj�c z mikroz�ama�|i zmienionego st�pu oraz �r�dstopia, {11091}{11127}ofiara mia�a te� zapalenie powi�zi podeszwy. {11129}{11210}Wyniki toksykologii zawiera�y tak�e|podwy�szony poziom leptyny. {11212}{11289}Sumuj�c, oznacza to,|�e ofiara by�a prawdopodobnie oty�a. {11291}{11414}Wi�c mamy zidentyfikowa� stos popio�u|tylko w oparciu o fakt, �e to... gruba pani? {11416}{11463}To spore wyzwanie, zgadzam si�. {11465}{11577}Ta pomara�czowa ma� wygl�da jak stopiony polimer,|mog� si� pocz�stowa�? {11579}{11648}Tylko uwa�aj na od�amki ko�ci. {11649}{11683}Wi�c, jak nazywa swojego dziadka? {11685}{11722}"Tatko". {11758}{11815}Do mojego m�wi�em "dziadzio". {11997}{12096}Agencie Booth,|m�wi oficer David Poe, 3. posterunek. {12097}{12137}Przepraszam, �e pana niepokoj�. {12139}{12167}Co si� dzieje, oficerze Poe? {12169}{12206}/C�, jestem tu z pana dziadkiem. {12207}{12230}S�ucham? {12232}{12295}Nic mi nie jest, Seeley.|Ten gliniarz zgarn�� mnie bez powodu. {12297}{12321}Jeste�my w parku Takoma. {12323}{12366}My�l�, �e przyda�oby mu si�|podwiezienie do domu. {12368}{12412}C�, co... Czy jest ranny?|Nic mu nie jest? {12413}{12467}By� troszk� zagubiony i zdezorientowany. {12468}{12508}Dawaj mi to! {12509}{12553}Seeley, wszystko gra. {12569}{12598}/Po prostu pojecha�em metrem {12599}{12629}/spotka� kumpla, Williego Lewisa. {12631}{12665}/Wspomina�em ci o nim? {12667}{12696}S�u�yli�my razem. {12697}{12730}Tak, pami�tam, Tatku. {12732}{12786}Wyobra� sobie, sukinsyn �mia� kopn�� w kalendarz. {12787}{12876}Pogrzeb by� 3 tygodnie temu,|a te gnojki nie da�y mi zna�. {12877}{12998}Poszed�em na spacer, aby oczy�ci� umys� i...|c�, ja... troch� mi si� zakr�ci�o w g�owie... {12999}{13070}Dobrze, pos�uchaj Tatku,|przyjad� po ciebie, dobra? {13086}{13108}Jeste� w pracy. {13109}{13186}W porz�dku, to nic, Tatku.|Tylko daj mi zn�w tego gliniarza. {13187}{13225}Prosz�. {13240}{13289}Witam. Pani Selnick. Chwila....
Arabek1234