Tuz.rtf

(1 KB) Pobierz

Tuż pod moimi stopami jest ceglane powietrze, które ciągnie mnie ze sobą na dół. sprawia, że słabnę, dla Ciebie.

Przyłapałam się na powtarzaniu jak zacięta płyta. i zawsze tłumaczę twoje zamiary. i poddaję się udawaniu, że wybaczam Ci za każdym razem kiedy bez mojej wiedzy one zmieniały moje serce w kamień. i słyszę wymawiane przez ciebie słowa, które wymyśliłam. wypowiadasz moje imię tak jakbyśmy mogli być razem.

Najlepiej będzie kiedy poukładam sobie wszystko w głowie. jestem jedyną zakochaną.

Za każdym razem bez wyjątku odwracam się, aby odejść. czuję jakby moje serce zaczynało pękać i krwawić.

Tak desperacko próbuję je zeszyć używając swoich myśli.

Ale zamiast tego opadam na swoje kolana.

A Ty mimo to je rozdzierasz. wybaczam Ci raz jeszcze, że bez mojej wiedzy zamieniłeś moje serce w głaz.

Czemu zawsze kiedy już sobie ułożę, wszystko spieprzasz.? stworzyłeś mnie, później porzuciłeś martwą. słyszę twoje słowa, te które wymyśliłeś. i wypowiadam twoje imię jakbyśmy mogli być parą.

Najlepiej będzie kiedy poukładam sobie wszystko w głowie. jestem tą jedyną zakochaną...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin