{1}{72}Episode LABF05|Wedding for Disaster {295}{331}WSPIERAJ MIEJSCOWE|ŁOBUZY {359}{454}MOJA WINKA SKARBONKA NIE JEST UPRAWNIONA DO|FUNDUSZU TARP (TOKSYCZNE AKTYWA Z BANKÓW) {2456}{2497}SHADRACH, INNY|PRZYJACIEL MESHACHA {2498}{2631}/I tak, podsumowujšc, tak|naprawdę sš tylko 2 przykazania, {2634}{2700}a pozostałe 8 to|zwykłe wypełniacze. {2708}{2728}Wiedziałem. {2737}{2800}A teraz ekscytujšca wiadomoć. {2803}{2848}Jutro zaszczyci nas|swojš obecnociš {2849}{2945}najwyższy duchowny|presbyluteranizmu, {2948}{3002}jego więtobliwoć, proboszcz. {3032}{3075}Proboszcz? Przyjeżdża? {3120}{3200}O mój Boże! Ona zemdlała!|Przyniecie sole trzewišce! {3263}{3283}Frajernia! {3333}{3384}Mieszkańcy Springfield|całš noc biwakujš, {3385}{3453}aby choć spojrzeć na najbardziej więtš|osobę odwiedzajšcš nasze miasto {3456}{3536}od czasów, gdy Matka Teresa zatrzymała się,|by zatankować swój skuter Vespa. {3537}{3607}A ja sprzedaję wszelkie|więte bibeloty. {3631}{3652}Popatrzmy. {3655}{3705}/"Dla proboszcza mogę|nawet co podpalić."/ {3708}{3751}/"Duchowni mogš mnie|pocałować w apsydę."/ {3752}{3793}/- Wszelkie rodzaje klejnotów.|KOGO JEZUS BY PRZELECIAŁ? {3794}{3844}Co dziwne, żaden|się nie sprzedał. {3845}{3871}Poza tym jednym. {3896}{3975}No i proszę. Jeszcze nie mielimy|takich lekkich wiadomoci. {3978}{4050}Co takiego?|Duchowny już tu jest! {4097}{4155}O mój Boże! To on!|Ziemskie wcielenie {4158}{4225}przewodniczšcego elekta narodowego|kongresu diakonów. {4297}{4405}Witam wszystkich. Mam nadzieję,|że nie trudzilicie się tyle z mojego powodu. {4407}{4482}Wasza wielebnoć. Proszę o oficjalne|stanowisko kocioła na temat rodziny. {4485}{4590}W tych współczesnych czasach|rodzina jest najważniejsza. {4606}{4646}Aż mi wšsa postawiło. {4675}{4710}Spokojnie. Uspokójcie się. {4717}{4847}Już, już. Jestem tak jak każdy inny|wybrany przez Boga. {4853}{4965}Przybyłem do was z naszej uduchowionej wiatowej|siedziby w Michigan, w stanie Indiana, {4966}{5036}by powiedzieć:|"Trzymajcie tak dalej." {5072}{5166}A teraz wybaczcie,|ale muszę porozmawiać z diakonem. {5204}{5273}# Uwielbiam chodzić do kocioła #|# Tam lubię czytać # {5276}{5386}# Zaliczam dzień modlitwy #|# A i tak mam wolne od trzeciej #x {5444}{5536}Uspokój się. To tylko twój stary|współlokator z Teksańskich Chrzecijan. {5539}{5576}Teraz jest kim|na wzór papieża! {5579}{5666}To tak jakby przyjechała do ciebie Mary Kay|gdyby sprzedawała jej kosmetyki. {5669}{5728}To znaczy gdyby musiała|nadal sprzedawać. {5731}{5794}Kazałe mi to rzucić,|bo zarabiałam więcej od ciebie. {5797}{5818}Nie teraz.|Już tu jest. {5849}{5893}Witam, wasza wištobliwoć. {5896}{5939}Spodoba się waszej wištobliwoci|co zrobilimy w naszym kociele. {5942}{6000}Na ławach jest wieży wosk. {6012}{6089}Wyglšda na to, że nie poprzestalicie|na jednej warstwie. {6095}{6113}Możliwe. {6116}{6167}Tim, możemy porozmawiać|gdzie na osobnoci? {6170}{6213}Oczywicie.|W moim biurze. {6216}{6231}Doskonale. {6236}{6312}# Wkraczać do twego biura #|# To włanie lubię robić # {6315}{6406}# Może podczas tego #|# popatrzymy sobie na ławki # {6440}{6462}Wafelek? {6465}{6515}Wezmę dwa, jeli nie|masz nic przeciwko. {6518}{6612}Tim, przybyłem tu w zwišzku z problemem|twojej ostatniej certyfikacji. {6615}{6685}Podczas próby obcišżenia|twojej karty kredytowej, {6687}{6713}została odrzucona. {6716}{6790}Ach tak. Bank zablokował jš {6793}{6867}po tym jak zobaczyli rachunek z zagranicznego|klubu pokera [też: pogrzebacz]. {6872}{6959}Helen kupiła pogrzebacz do kominka|z Nowej Szkocji. {6962}{7026}Twierdzi, że lepiej przesuwa polana|niż amerykańskie pogrzebacze [gra słów]. {7027}{7117}Ale nie zgadzam się. Jako to rozwišżemy.|Zawsze nam się to udaje. {7120}{7170}Miłoć jest lekiem|na wszystko, co? {7199}{7250}Pamiętam, gdy nazywała się|Helen Schwarzbaum. {7257}{7332}W zasadzie to pamiętam, gdy nazywała|się Harold Schwarzbaum. {7334}{7348}Że co? {7349}{7373}Powiedziałem zbyt wiele. {7374}{7436}Jednak przez te trzy miesišce, gdy|twoja karta nie chciała przejć, {7439}{7472}nie miałe certyfikatu. {7474}{7530}Wszystko co prowadziłe|w tym czasie... {7533}{7590}pogrzeby, chrzty,|nawet bingo. {7602}{7628}No cóż, nie były ważne. {7645}{7732}Jestem pewien, że|Pan jest wyrozumiały. {7733}{7752}Nie, On nie jest. {7773}{7819}Natychmiast powiadomię|poszkodowanych. {7945}{7972}Pora na herbatę. {7999}{8026}Co się dzieje? {8032}{8106}Helen, przez krótki okres|nie miałem certyfikatu. {8112}{8175}Wszystkie wypowiedziane przez ciebie|modlitwy były kłamstwem? {8178}{8278}To jedzenie mogłoby być równie dobrze|zwrócone przez samego szatana. {8284}{8362}# Zwrócone przez szatana nie mógł #|# tego trzymać w tajemnicy # {8363}{8425}# 666 #|# Pochorował się # {8426}{8498}# I tak powstały wulkany # {8562}{8663}Z powodu biurokratycznego chaosu|nie byłem oficjalnym duchownym {8666}{8727}w trakcie układania do spoczynku|twojej drogiej Estelle. {8752}{8781}To ona wcišż żyje? {8784}{8820}Obawiam się, że nie. {8838}{8885}Bo zostawiłem jej prochy|w autobusie. {8968}{9056}Kapitanie, gdy chrzciłem twój statek,|to się nie liczyło. {9075}{9102}Może następnym razem! {9216}{9327}Obawiam się, że nie byłem duchownym,|gdy więciłem twojš 10-dachowš chałupę. {9330}{9417}To dlatego duchy|wcišż wracajš oknem. {9418}{9435}Dobry. {9435}{9544}Zmykaj, duchu! Wracaj do|nawiedzonego pola kukurydzy! {9587}{9645}Wielebny Lovejoy, dowozi|wielebny teraz pizzę? {9648}{9735}Nie zamawialimy pizzy.|Ale i tak zapomniał pan jej. {9741}{9807}Marge, pizzernia znowu|zawaliła sprawę. {9813}{9919}Pamiętacie, gdy po waszym rozwodzie|ponownie was zalubiałem? {9920}{9966}Tak jakby to było wczoraj. {10087}{10148}/Kirk i Luann rozeszli się,|więc Homer/ {10149}{10185}/obawiajšc się, że tak|samo będzie z nami,/ {10186}{10236}/poprzedził te wydarzenia|i złożył pozew./ {10238}{10340}/Jednak potem ponownie się pobralimy|i jestemy zwarci jak nigdy./ {10347}{10402}/A Apu chyba poszczęciło|się z mojš siostrš./ {10448}{10500}Obawiam się, że|ta radosna okazja {10505}{10576}miała miejsce w czasie,|gdy nie byłem duchownym. {10590}{10682}Od tego czasu oboje nie jestecie|legalnie polubieni. {10691}{10794}Nie jarzysz tego, Ojczulku.|Mnie i mojš starš co łšczy. {10797}{10862}Nie trzeba nam żadnego kawałka papieru,|aby to urzeczywistnić. {10864}{10901}Kogo nazywasz starš? {10902}{10930}Daj mi szybko ten papierek! {11041}{11106}Nie jestecie małżeństwem?|Czy to znaczy, że jestem bękartem? {11109}{11181}Urodziłe się, gdy byli małżeństwem,|więc legalnie nie jeste bękartem. {11184}{11261}Jednak gdy kto rozzłoszczony tak na|ciebie zawoła, to tak - jeste. {11264}{11361}Żaden problem. Pójdziemy do|ratusza i się pobierzemy. {11367}{11501}To takie romantyczne. Możecie udawać nowożeńców|rozpoczynajšcych wspólne życie. {11504}{11564}Tak, zamiast udawać wyczerpane zombie|wykonujšce powtarzalne czynnoci. {11570}{11602}Żesz ty mały bękarcie! {11626}{11657}To był kto rozzłoszczony. {11900}{11972}Nie jest to najbardziej romantyczne|miejsce, aby wzišć lub. {11973}{12081}Kochanie, każde miejsce, w którym żenię się z tobš|jest najbardziej romantyczne na wiecie. {12090}{12140}Uwaga.|Miejsce dla prawie trupa. {12246}{12302}Marge, tym razem podaruję|ci zasłużone wesele. {12305}{12326}Chodmy stšd. {12353}{12387}Ta kolejka jest do wyjcia. {12664}{12678}Halo? {12681}{12763}Witam. To ja, Lance Romance. {12766}{12849}/Twojš pierwszš misjš jest|wyjrzenie przez okno./ {12872}{12926}Jak sobie życzysz, Lance. {12963}{13033}MARGE, OTWÓRZ DRZWI {13102}{13139}WŁĽCZ RADIO {13182}{13263}/Mówi Bill i Marty:|"Marge, zejd do piwnicy."/ {13423}{13470}Homer, co się dzieje? {13472}{13553}Skrzypce, spodnie w kantkę.|Dlaczego? {13570}{13669}Marge, zasługujesz na lub,|który w przeciwieństwie do naszych dzieci, {13672}{13703}był wpierw planowany. {13709}{13805}Więc polubisz mnie|w dobrym stylu? {13808}{13877}Tak, Homer.|Tak. {13880}{13960}Słyszałe Mikołaju?|Zgodziła się! {13987}{14051}A teraz z powrotem do zimnego,|dusznego grobowca. {14253}{14335}Jest piękna.|Jednak okropnie droga, {14338}{14379}jak na co, co zakłada|się tylko raz. {14382}{14481}Marge, kobieta dostaje tylko raz|szansę na ponowne zamšżpójcie. {14483}{14549}Wybór należy do ciebie.|Możesz wyglšdać jak księżniczka z bajki {14552}{14599}albo jak winia|zawinięta w szmatę. {14623}{14644}Księżniczka? {14647}{14687}Dobrze. Zróbmy to po twojemu. {14695}{14730}Trochę gejowate, nie? {14733}{14813}Ostatnim razem jak sprawdzałem,|to piraci nie byli gejami. {14816}{14849}Kole, a jak to sprawdzałe? {14888}{14953}Popatrz na ten tort|rakietowy, Marge. {14956}{15033}To na okazję urodzin dziecka.|Zamówimy sobie taki. {15036}{15099}Może moglibymy ukryć|rakietę w rodku tortu. {15100}{15128}A to byłaby spora|niespodzianka, {15131}{15170}bo szybko bym o tej|rakiecie zapomniał. {15173}{15256}Żadnych rakiet!|Możesz wybrać lukier. {15259}{15269}Czekolada! {15272}{15295}Wemiemy cytrynowš. {15344}{15404}No dobra, pod ołtarzem|chcę białe róże, {15405}{15507}wzdłuż przejcia czerwone róże|i na rodku niebieskie róże. {15510}{15540}Nie ma niebieskich róż. {15541}{15581}Chcę porozmawiać z Howardem! {15584}{15620}Howard umarł 10 lat temu. {15622}{15679}A wzišł wraz ze sobš|wszystkie niebieskie róże? {15681}{15717}Mój ojciec był kochany. {15720}{15761}Dobrze opiekował się|mnš i mojš mamš. {15811}{15908}No dobra, ludziska. Na każdym stole majš być|dwa koszyki z pieczywem, {15911}{15947}ale tylko jeden|talerz z masłem. {15950}{15985}To zastymuluje konwersację. {15988}{15999}A co gdybymy-- {16000}{16046}Nie ma "my" w słowie "wesele." {16047}{16098}Ależ jest, Marge.|Pierwsze dwie litery. [wedding] {16099}{16176}Nie do wiary, że psujesz drugi|czwartek przed lubem! {1629...
andrzejsonator