Śmieja_Jak rozumieć pojęcie literatura homoseksualna.pdf

(592 KB) Pobierz
Teksty Drugie, issue: 1-2 / 2008 — Kanon i kanony, czyli jak rozumieć pojęcie "literatura homoseksualna"
 
Kanon i kanony, czyli jak rozumieć pojęcie "literatura homoseksualna"
«The Canon and Canons, or, How to Understand the Notion ‘Homosexual Literature’»
by Wojciech Śmieja
Source:
Second Texts (Teksty Drugie), issue: 1­2 / 2008, pages: 96­116, on  www.ceeol.com .
101889003.002.png
Szkice
mieja Kanon i kanony
Wojciech MIEJA
w nich, mniej lub bardziej jawn¹ (na ogó³ jednak bardzo zawoalowan¹, w przy-
padku Bia³oszewskiego niemal nieczyteln¹) obecnoæ tajnych znaków dyskursu
homoseksualnoci. Czy to jednak znaczy, ¿e nale¿¹ca do kanonu li-
teratura homoseksualna, o której pisze szwajcarski polonista, rze-
czywicie istnieje? 2 Warto zastanowiæ siê nad sposobem jej istnienia. Rzut
oka na kanony innych literatur wystarcza, by przekonaæ siê, ¿e linia rozwojowa
polskiej literatury homoseksualnej przebiega³a nieco inaczej, wed³ug w³asnej
dyskretnej trajektorii. Dyskretnoæ ta ka¿e formu³owaæ powy¿sze pytania;
pytania, dodajmy, których nie potrzeba stawiaæ wiêkszoci literatur zachodnioeu-
ropejskich, gdy¿ odpowied w ich przypadku jest oczywista. Mniej lub bardziej
ewidentnie homoseksualne 3 teksty stanowi¹ spor¹ czêæ kanonu literatury angiel-
skiej wieku XVI i XVII (Marlowe i Szekspir), wieku XIX (ze sztandarow¹ posta-
ci¹ Oscara Wildea). Ich homoseksualnoæ zosta³a precyzyjnie steoretyzowana
i wpisana w porz¹dek odczytañ kanonicznych. Refleksja, teoretyczna i historycz-
noliteracka, jest naprawdê imponuj¹ca, wystarczy przytoczyæ tytu³y kilku najwa¿-
niejszych pozycji dotycz¹cych omawianego okresu i omawianej literatury; pozy-
cji, dodajmy, o charakterze przekrojowym, analizuj¹cych nie pojedyncze dzie³a,
ale ca³e przebiegi homoseksualnych w¹tków 4 . Analogicznie rzecz wygl¹da w przy-
padku literatury amerykañskiej, gdzie tematyka homoseksualna (mniej lub bar-
dziej cile wi¹¿¹c siê z uwarunkowaniami biograficznymi) na dobre pojawia siê
w pierwszej po³owie XIX wieku w twórczoci transcendentalistów (uwzniolenie
mêskiej przyjani kosztem heteroseksualnej mi³oci w pisarstwie Ralpha W. Emer-
sona, H.D. Thoreau), kulminacjê sw¹ osi¹ga w twórczoci Walta Whitmana w po-
³owie stulecia, a nastêpnie przejawia siê bardzo wyranie w postawie twórczej i do-
robku Henryego Jamesa. Nie trzeba dodawaæ, ¿e sygnalizowane zjawiska, wpisane
w literacki kanon literatury angielskiej i amerykañskiej, s¹ teoretyzowane, prze-
Kanon i kanony, czyli jak rozumieæ pojêcie
literatura homoseksualna?
German Ritz na zadane przez siebie pytanie: Czy istnieje polska literatura
homoseksualna? 1 formu³uje twierdz¹c¹ odpowied, precyzuj¹c przy okazji wy-
ró¿niki takiej twórczoci i sytuuj¹c j¹ w porz¹dku historycznoliterackim okazu-
je siê, ¿e literatura tego typu istnieje jakkolwiek zawoalowuje sw¹ obecnoæ w ta-
kim stopniu, w jakim nie czyni tego bodaj ¿adna inna literatura homoseksualna
Europy i Ameryki. Dziêki temu jednak mo¿e wejæ do kanonu i jest czêci¹
ukszta³towanej przez polsk¹ literaturê samowiedzy. Wartoci¹ tak rozumianej
literatury jest, twierdzi Ritz, zagro¿ona w polskich realiach wiernoæ piêknos³o-
wiu i obecnoæ tego, co prywatne. Symbolem pierwszego jest niew¹tpliwie twór-
czoæ Iwaszkiewicza, drugiego (zwi¹zek wydaje mi siê dyskusyjny) poezja Bia³o-
szewskiego. Trzeci¹, ambiwalentn¹, wartoci¹ (ta teza jest tak skonstruowana, ¿e
nie sposób jej sfalsyfikowaæ) jest zdolnoæ tej literatury do podkopywania dys-
kursu w³adzy lub, przeciwnie, nadto gorliwego potwierdzania go (to wed³ug
Ritza casus Andrzejewskiego i Iwaszkiewicza).
Tezy szwajcarskiego polonisty zachowuj¹ wagê przede wszystkim w odniesie-
niu do literatury o charakterze sublimacyjnym, pseudonimuj¹cej homoseksual-
noæ, artystowskiej. Warto przy tym jednak powróciæ do wyjciowego pytania: Czy
istnieje polska literatura homoseksualna?, a nawet uszczegó³owiæ je, pytaj¹c o to,
czy istnieje taka literatura w obrêbie tzw. kanonu?
Proponujê pozostaæ przy proponowanym przez Ritza zestawie nazwisk: Iwasz-
kiewicz, Gombrowicz, Andrzejewski, Mach, Bia³oszewski utwory wszystkich
wymienionych niew¹tpliwie nale¿¹ do kanonu polskiej literatury, odnajdujemy
2
Pierwsz¹ prób¹ powo³ania go do ¿ycia by³a antologia W. Jöhlinga pt. Dyskretne
namiêtnoci. Antologia polskiej prozy homoerotycznej , (Softpress, Poznañ 1992). Na
ksi¹¿kê sk³ada siê szereg bardzo ró¿norodnych fragmentów pochodz¹cych zarówno
z dzie³ autorów kanonicznych, jak i mniej uznanych pisarzy.
3
Mam oczywicie wiadomoæ, ¿e u¿ycie przymiotnika homoseksualne jest w tym
przypadku anachronizmem. Dzieje tej kategorii pojêciowej nie siêgaj¹ g³êbiej ni¿
do po³owy XIX stulecia. Nie ulega jednak w¹tpliwoci, ¿e homoerotyczny eros
w XVI-wiecznej humanistycznej Europie by³ zjawiskiem stosunkowo powszechnym,
a jego obecnoæ pozostawi³a lady w tekstach literackich.
4
Warto wymieniæ kilka tytu³ów prac tego typu: R. Dellamora Masculine Desire. The
Sexual Politics of Victorian Aestheticism , University of North Carolina Press, Chapel
Hill 1990; Sexual Heretics. Male Homosexuality in English Literature from 1850 to 1900 ,
ed. by B. Reade, Coward-McCann, New York 1971; E.K. Sedgwick Between Men.
English Literature and Male Homosocial Desire , Columbia University Press, New York
1985. Dodajmy do tej listy jeszcze wa¿n¹ ksi¹¿kê powiêcon¹ tematyce lesbijskiej:
L. Faderman Surpassing the Love of Men. Romantic Friendship and Love between
Women from the Renaissance to the Present , Morrow, New York, 1981.
1
G. Ritz Literatura w labiryncie po¿¹dania. Homoseksualnoæ a literatura polska ,
prze³. A. Kopacki, Pogranicza 1998 nr 1, s. 98.
101889003.003.png
Szkice
mieja Kanon i kanony
twarzane i przyswajane przez instytucje generuj¹ce kanon i kanoniczne sposoby
czytania. Rzut oka na XIX-wieczny kanon literatury francuskiej utwierdza nas
w przekonaniu, ¿e w¹tki homoseksualne, przeplataj¹c siê nieustannie miêdzy bio-
grafi¹ a tekstem literackim, wyznaczaj¹ spor¹ jego czêæ: pojawiaj¹ siê bardzo
wyranie u Balzaka, stygmatyzuj¹ biografie Verlainea i Rimbauda, a póniej tak-
¿e objawiaj¹ siê w twórczoci niekwestionowanych klasyków pierwszej po³owy XX
wieku: André Gidea, Marcela Prousta, Jeana Cocteau.
Mniej wiêcej w po³owie XX wieku we wszystkich tych literaturach dochodzi
do ciekawego zjawiska: kanon homoseksualny zostaje oddzielony od kanonu
ogólnego. W praktyce oznacza to, ¿e pojawiaj¹ siê literackie nisze (literatura ge-
jowska), w których formuj¹ siê, niezale¿nie od hierarchii kanonu ogólnego (lite-
rackiego mainstreamu, jak chcieliby go nazwaæ badacze literackiego rynku i kry-
tycy) kanony partykularne. Choæ proces ten zaczyna siê wczeniej (lata 30.) to na
jego znacz¹ce przypieszenie wp³yw maj¹ w g³ównej mierze zjawiska o charakte-
rze zewn¹trzliterackim: przemiany spo³eczne 5 i sprzêgniêta z nimi specyfikacja
kana³ów dystrybucji.
XIX-wiecznych utworów homoseksualnych literatury angielskiej, amerykañskiej
czy francuskiej w twórczoci polskich klasyków. Sytuacja wygl¹da podobnie, gdy
pod lupê bierzemy literaturê epok wczeniejszych. Mêski homoseksualizm stano-
wi absolutne tabu kontrowersyjne i dotycz¹ce przede wszystkim biografii tezy
stawia wobec S³owackiego Jan Zieliñski 8 . Szcz¹tkow¹ obecnoæ homoseksuali-
zmu kobiecego w tekstach odkrywaj¹ badaczki literatury kobiecej (miêdzy inny-
mi S. Walczewska) w twórczoci Narcyzy ¯michowskiej. Archeologiczne odczyta-
nie twórczoci tej pisarki jest z pewnoci¹ istotne i uzupe³nia nasz obraz epoki,
ale na jego tle jeszcze bardziej uwidacznia siê brak tekstów homoseksualnych w klu-
czowym dla tworzenia siê ka¿dego kanonu narodowego wieku XIX, czego skut-
kiem mo¿e byæ znacznie dalej id¹ca ni¿ w przypadku omawianych wy¿ej literatur
alienacja postulowanego polskiego kanonu homoseksualnego. Mówi¹c prociej:
ze wzglêdu na brak odpowiednich tekstów czêæ wspólna obu kanonów, ogólnego
i homoseksualnego, umniejszona jest w polskich warunkach o istotny, jeli nie
kluczowy, element tradycji XIX-wiecznej.
Dziêki pionierskim pracom Ritza doæ dobrze zosta³ opisany status literatury
homoseksualnej w dwudziestoleciu miêdzywojennym. Obecnoæ w¹tków homo-
seksualnych stwierdza on w twórczoci Jaros³awa Iwaszkiewicza z lat trzydziestych,
w pisarstwie Gombrowicza i w  Adamie Grywa³dzie Tadeusza Brezy. Do tych na-
zwisk i tytu³ów dodaæ mo¿na jeszcze, pozostaj¹cego wówczas w rêkopisie Efebosa
Karola Szymanowskiego, nieliczne liryki Józefa Czechowicza czy Stefana Na-
pierskiego. W istocie jednak dowiadczenie homoseksualne pozostaje osi¹ tekstu
tylko w czêci utworów niektórych sporód wymienionych autorów (na przyk³ad
we wczesnej prozie Iwaszkiewicza w¹tki homoseksualne podlegaj¹ daleko id¹cej
sublimacji), najwyraniej ma szansê ulec tematyzacji w prozie psychologicznej,
a wiêc w opowiadaniach Iwaszkiewicza z lat trzydziestych ( Przyjaciele , Zygfryd , Na-
uczyciel ) czy w  Adamie Grywa³dzie Brezy. Niestety, tradycja prozy psychologicznej
zostaje zerwana wraz z wybuchem II wojny wiatowej, po której nie odradza siê
(nie mo¿e siê odrodziæ) w kszta³cie pozwalaj¹cym na wykrystalizowanie siê lite-
ratury homoseksualnej w postaci nurtu analogicznego do takich nurtów w obrê-
bie powojennej literatury, jak powieæ ch³opska czy ma³y realizm 9 . Ta nie-
mo¿noæ w przypadku twórczoci Iwaszkiewicza oznacza na przyk³ad now¹
sublimacjê i estetyzacjê, a wiêc powrót do modernistycznego kodowania zaka-
zanych treci 10 . Procesy te, sublimacja i estetyzacja, nie ograniczaj¹ siê jedynie
Po 1969 roku stwierdza jeden z najwa¿niejszych gejowskich pisarzy amerykañskich,
E. White w rozmowie z A. Taborsk¹ wydawcy uznali, ¿e powinny istnieæ gejowskie ko-
miksy, krymina³y, przewodniki gejowskie, gejowskie ksi¹¿ki dla dzieci i m³odzie¿y, i tak
dalej. Dzi ich wizja niemal siê sprawdzi³a. 6
Taka organizacja rynku literackiego bezporednio wp³ywa na hierarchizacje
literackich porz¹dków. White raz jeszcze:
Moja ksi¹¿ka z 1985 r., Caracole, w której w ogóle nie wystêpuj¹ homoseksualici, ziry-
towa³a wiêkszoæ gejowskich czytelników. W Ameryce systemy reklamy i sprzeda¿y s¹
tak zorganizowane, ¿e dystrybutorzy nie wiedzieli, co pocz¹æ z heteroseksualn¹ ksi¹¿k¹
homoseksualnego pisarza. Caracole bardzo le siê sprzedawa³a, mimo ¿e zdaniem kryty-
ków to jedna z moich najlepszych ksi¹¿ek []. Wiêcej jest czytelników gotowych kupo-
waæ literaturê homoseksualn¹ ni¿ heteroseksualn¹. Nowa gejowska powieæ sprzedaje
siê w oko³o piêciu tysi¹cach egzemplarzy, powieæ napisana przez autora heteroseksual-
nego jedynie w trzech tysi¹cach. 7
Powstaj¹cy w tych warunkach partykularny kanon z ³atwoci¹ inkorporuje
wybrane elementy bogatej w zapisy homoseksualnego dowiadczenia tradycji ogól-
nej umieszczaj¹c je we w³asnym aksjologicznym i estetycznym kontekcie.
Uwaga Ritza, ¿e polska literatura zawoalowuje obecnoæ w¹tków homoerotycz-
nych sprawia wra¿enie eufemizmu. Na pró¿no szukalibymy analogii klasycznych
8
J. Zieliñski SzatAnio³. Powik³ane ¿ycie Juliusza S³owackiego , wiat Ksi¹¿ki,
Warszawa 2000.
5
Ich symbolicznym momentem jest w Ameryce Stonewall Rebellion, we Francji
twórczoæ Jeana Geneta i jej recepcja w najbardziej wówczas opiniotwórczym
rodowisku skupionym wokó³ J.P. Sartrea.
9
Por. Opatrzona znakiem innego po¿¹dania twórczoæ autorek i autorów
brytyjskich, amerykañskich, francuskich wyewoluowa³a w istotnej mierze z tradycji
prozy psychologicznej. O zerwanej tradycji prozy polskiej zob. I. Iwasiów Gender dla
rednio zaawansowanych , W.A.B., Warszawa 2004, s. 55.
6
Có¿ z tego, ¿e robi siê to teraz z Edmundem Whiteem rozmawia Agnieszka
Taborska, Literatura na wiecie 1997 nr 3, s. 151.
10
Por. G. Ritz Jaros³aw Iwaszkiewicz. Pogranicza nowoczesnoci , prze³. A. Kopacki,
Universitas, Kraków 1999, s. 99.
7
Tam¿e, s. 151-152.
101889003.004.png
Szkice
mieja Kanon i kanony
do pisarstwa Iwaszkiewicza i bez obawy pomy³ki mo¿na przyj¹æ, i¿ wyst¹pi³y tak-
¿e w twórczoci innych pisarzy (w tym tak¿e Wilhelma Macha), którzy, obarczeni
spo³ecznymi, politycznymi i etycznymi zadaniami, jakie przed nimi stawiano
(wzglêdnie: jakie przed sob¹ stawiali), wyrzekali siê homoseksualnej tematyki jako
znaczeniowej osi tekstu. Tê homoseksualn¹ panikê polskich pisarzy (skontra-
stowan¹ z postaw¹ ich zachodnioeuropejskich kolegów) najtrafniej, choæ chyba
nie do koñca wiadomie, uj¹³ Gombrowicz we fragmencie Dziennika III :
poziomie obecnoæ literatury homoseksualnej w kanonie napotyka kolejn¹ trud-
noæ. W proponowanej przez literackich prawodawców siatce aksjologicznej nie
pojawi³y siê kategorie interpretacji i wartociowania tekstu homoseksualnego. Mó-
wi¹c obrazowo: w¹tek homoseksualny niczym ma³a rybka przepada przez oczka
sieci i pogr¹¿a siê w mêtnej wodzie plotek, anegdot, wspomnieñ, historyjek, oko³o-
literackich b³ahostek i niepowa¿nych dykteryjek.
Porz¹dek wywodu domaga siê, by teraz, po omówieniu materii kanonu, przejæ
do jego formy, a wiêc konstrukcji sieci aksjologicznej, która wyznacza pragma-
tyczny aspekt jego istnienia:
Genet! Genet! Wyobracie sobie co za wstyd, przypl¹ta³ siê do mnie ten pederasta, ci¹gle
za mn¹ chodzi³, ja idê ze znajomymi, a tu on na rogu, gdzie, pod latarni¹, i jakby ki-
wa³ daje mi znaki! Zupe³nie jakbymy byli z tej samej bran¿y! Kompromitacja! A tak-
¿e mo¿liwoæ szanta¿u! [] Wydawa³o mi siê, ¿e to ja wywo³a³em Geneta, ja go sobie
wymyli³em, jak wymyli³em sceny z moich ksi¹¿ek A jeli przewy¿sza³ mnie, to jako
twór w³asnej mojej wyobrani. Ale poczu³em siê niewyranie ta bratnia dusza by³a,
hm, kompromituj¹ca 11
Jeli przyjrzymy siê dyskusjom wokó³ kanonu twierdzi Inga Iwasiów nasilaj¹cym siê
w Polsce po roku 1989, przekonamy siê o jednym: nie mielimy (w tych dyskusjach) do
czynienia z ¿adnym poluzowaniem, raczej z podmienieniem pozycji z jednej listy przez
pozycje z listy drugiej, zawsze przytwierdzonej do nadrzêdnego zbioru wartoci. 14
Powojenna literatura homoseksualna znajduje siê, z jednej strony, w cen-
trum kanonu (w przeciwieñstwie do literatury kobiecej sytuowanej zawsze na
jego peryferiach), z drugiej jednak strony wystêpuj¹ce w niej w¹tki homoseksual-
ne poddane s¹ tak daleko id¹cej sublimacji, utajeniu, marginalizacji, ¿e stawia to
pod znakiem zapytania zastosowanie klasyfikuj¹cego przymiotnika homoseksu-
alna do jej opisu nie tylko przy mierzeniu jej wzorcowymi miarami stosowanymi
wobec literatur zachodnioeuropejskich i amerykañskiej, ale nawet przy ograni-
czeniu siê do deskrypcji jej wewnêtrznej dynamiki zak³adaj¹cej dominacjê tema-
tów wysokich, etycznych, co skutkuje z kolei dewaloryzacj¹ twórczoci psycho-
logicznej, spo³eczno-obyczajowej itp., a wiêc takiej, w obrêbie której w innych
warunkach spo³eczno-kulturowych rodzi³ siê nurt homoseksualny/gejowski 12 . Jak
obrazowo ujmuje to Inga Iwasiów: kanon przykrawano nam, jakbymy wszyscy
byli zapatrzonymi we wznios³oæ platoñskiej uczty mê¿czyznami 13 .
Trudnoci w opisie literatury homoseksualnej w kanonie dostarcza zatem
sama literatura: w¹tki siê rw¹, motywy najczêciej pozostaj¹ ukryte, obowi¹zuje
zasada dyskrecji i tajnych znaków innego po¿¹dania. Trudnoæ nie oznacza oczy-
wicie nieobecnoci: w bezdyskusyjnym korpusie kanonu literatury dwudziesto-
lecia, a jeszcze silniej literatury powojennej w kraju i na emigracji, teksty homo-
seksualne s¹ obecne. Nie nale¿y jednak zapominaæ, ¿e pojêcie kanonu implikuje
istnienie nie tylko zestawu utworów, ale tak¿e (a mo¿e przede wszystkim) aksjolo-
gicznej siatki, któr¹ siê nañ nak³ada; siatki pozwalaj¹cej porz¹dkowaæ sensy, usta-
laæ hierarchie, odczytywaæ znaczenia, utwierdzaæ oficjalne interpretacje. Na tym
Jak zatem rozumieæ istnienie literatury homoseksualnej w ramach kanonu?
Ritz swojej opinii nie precyzuje: teksty autorów, o których mówi, s¹ wed³ug niego
zarazem homoseksualne i kanoniczne. Zdaje siê nie zauwa¿aæ, ¿e te jakoci
nie wystêpuj¹ równoczenie, a mo¿na nawet zaryzykowaæ tezê, i¿ siê wzajemnie
wykluczaj¹, gdy¿ teksty nale¿¹ce do kanonu s¹ w kanoniczny sposób odczytywane
(wszak wejcie utworu do kanonu owocuje petryfikacj¹ jego sensów), a w tradycyj-
nym rozumieniu kanon:
winien umacniaæ horyzontalnie spoistoæ narodowej wspólnoty, wyznaczaæ [] obszar
zadomowienia, ale bêdzie te¿ utrwala³ ci¹g³oæ, zaspokaja³ naturaln¹ potrzebê rodowo-
du, potrzebê posiadania historii, a wiêc ustanawia³ dziêki pamiêci zbiorowej wiê w cza-
sie niejako wertykaln¹, przymierze miêdzy dawnymi i nowymi laty, przymierze miêdzy-
pokoleniowe 15
W wietle powy¿szych s³ów staje siê zrozumia³e, ¿e partykularne, zawsze cross-
-readingowe 16 odczytanie homoseksualnych sensów bêdzie aktywnoci¹ niekano-
niczn¹ b¹d, w najlepszym przypadku, podkopuj¹c¹ cile zwi¹zan¹ z okrelo-
nym krêgiem wartoci kanonicznoæ.
Iwasiów na przyk³adzie literatury ³agrowej pokazuje, w jaki sposób dzia³a se-
lektywny mechanizm w³¹czania w obrêb kanonu. Oto jak pod pozorem zmienno-
ci utrzymane zostaje status quo :
14 I. Iwasiów Wokó³ pojêæ kanon, homoerotyzm, historia literatury , Katedra 2001 nr 1,
s. 101.
15 J. Prokop Kanon literacki i pamiêæ zbiorowa. Referat wyg³oszony na Zjedzie Polonistów
Wiedza o literaturze i edukacja , w: Wiedza o literaturze i edukacja. Ksiêga referatów
Zjazdu Polonistów , red. T. Micha³owska, Z. Goliñski, Z. Jarosiñski, Wydawnictwo
IBL PAN, Warszawa 1996, s. 23-24.
11 W. Gombrowicz Dziennik 1961-1966 , Wydawnictwo Literackie, Kraków 1989,
s. 133-134.
12
Zob. mój szkic Mit i muzyka w funkcji ekspresji niewypowiadalnego po¿¹dania.
O Psyche Jaros³awa Iwaszkiewicza , Pamiêtnik Literacki 2006 z. 1, s. 43-64.
16
O pojêciu cross-reading zob.: The Gay and Lesbian Heritage. A Readers Companion
to the Writers and their Work from Antiquity to the Present , ed. by C.J. Summers,
LondonNew York 2002, J. Stockinger, has³o: Reading across Orientations , s. 543-546.
13
I. Iwasiów Gender , s. 54.
101889003.005.png
Szkice
mieja Kanon i kanony
Ruch zmian w kanonie kamufluje jego faktyczn¹ nieprzepuszczalnoæ na treci gro¿¹ce
inwersj¹. Przyk³adem spektakularnym jest kariera literatury ³agrowej, która sta³a siê now¹,
martyrologiczn¹ wiêtoci¹, niemo¿liwe jest wiêc dostrze¿enie w jej znakach, metafo-
rach, tematach stref zakazanych, obszarów milczenia i wykluczeñ. Historia sowieckiego
totalitaryzmu ma swoje obszary nieci¹g³oci, widoczne, gdy stracimy z oczu jej rzekom¹
uniwersalnoæ, podkrelan¹ przez autorów nowego kanonu. Nie ma w niej mowy o losie
innych gejów i lesbijek. Nawet szacunek dla ofiar ma swój kanon, swoje granice.
Przeladowania za odchylenie od heteropatriarchalnego wzorca nale¿¹ do sfery niewyra-
¿alnego, chocia¿ wydaje siê, ¿e w³anie dowiadczenie totalitaryzmu uchyla wszelkie tabu,
pozwala mówiæ rzeczy, jakie nigdy wczeniej nie mia³y reprezentacji w sztuce ani w in-
nych formach spo³ecznego dyskursu. 17
skim, bia³oruskim, ukraiñskim) w obrêb syntez dziejów literatury pozostaj¹ wci¹¿
w sferze ¿yczeniowej 19 .
W wietle powy¿szych w¹tpliwoci coraz wyraniej rysuje siê teza, i¿ polska
literatura homoseksualna w rozumieniu obiektywnym, historycznoliterackim
inaczej ni¿ takie nurty w literaturach zachodnioeuropejskich jako czêæ kanonu
nie istnieje, bo po prostu istnieæ nie mo¿e. Polska literatura homoseksualna jako
czêæ kanonu to contradictio in adiecto . W jaki zatem sposób traktowaæ tê literatu-
rê, która istnieje; literaturê, w której w¹tki, motywy, obrazy, bohaterowie maj¹
charakter mniej lub bardziej jawnie homoseksualny; jaki jest status w¹tków ho-
moseksualnych w kanonicznych utworach Andrzejewskiego, Iwaszkiewicza czy
Gombrowicza? Proponujê rzecz rozpatrzyæ na przyk³adzie konkretnego tekstu.
Kanonicznego i homoseksualnego.
Dzieje recepcji Panien z Wilka obfituj¹ w szereg interpretacji, o których mo¿e-
my powiedzieæ, ¿e kreuj¹ ich kanonicznoæ (o Pannach pisz¹ m.in.: K. Wyka, W. Ku-
backi, R. Przybylski, H. Zaworska) 20 . W nich i w innych pojawiaj¹ siê jako kon-
teksty interpretacyjne najwiêksze nazwiska w dziejach literatury i filozofii: Henri
Bergson, Georg Simmel, Marcel Proust, Balzak, Iwan Turgieniew, Eliza Orzeszko-
wa. Tekst czêsto traktowany jako samotne arcydzie³o, przebywaj¹ce w jakim
literackim empireum , zdaje siê nie wynikaæ bezporednio z wczeniejszej twórczo-
ci pisarza. Apologetycznie nastawiony Przybylski o ca³ym wczeniejszym dorob-
ku skamandryty powie, ¿e jest on jakim niezmiernie wa¿nym wstêpem do za-
sadniczej pracy twórczej, któr¹ rozpoczê³y Panny z Wilka 21 .
Tom opowiadañ Jaros³awa Iwaszkiewicza zawieraj¹cy dwa jego, byæ mo¿e naj-
wiêksze, arcydzie³a: Panny z Wilka Brzezinê ukazuje siê w 1933 roku. Ówczesna
krytyka, a póniej historia literatury przyjê³y dwuczêciowy zbiór jako skoñczon¹
Przyk³adem na nieprzepuszczalnoæ kanonu wobec pewnych, inwersyjnych
treci mog¹ byæ efekty ankiet i dyskusji z pierwszej po³owy lat 90., kiedy temat
zmian kanonu i w kanonie by³ zagadnieniem pal¹cym. Ankiety b¹d dyskusje pro-
wadzono wówczas na ³amach czasopism (Kultura, Polityka, Znak) i pod-
czas sesji naukowych (zorganizowana przez IBL i redakcjê czasopisma Res Pu-
blica Nowa sesja Literatura i demokracja listopad 1993). Pierwsz¹ z tych
dyskusji, na ³amach Kultury zainicjowa³ Jerzy Giedroyæ, a przeprowadzi³ W³o-
dzimierz Bolecki w 1992 roku 18 . Uznani badacze i wp³ywowi krytycy wypowiadali
siê na temat pisarzy przecenianych i niedocenianych. Ogólna konkluzja wynika-
j¹ca z ankiety by³a taka, ¿e s¹/byli ho³ubieni autorzy zaanga¿owani politycznie
i moralnie, natomiast defaworyzowano twórców, dla których naczeln¹ rolê odgry-
wa³o nowatorstwo artystyczne i formalne. Wyra¿one przez respondentów opinie,
mo¿na stwierdziæ po latach, w minimalnym stopniu jeli w ogóle wp³ynê³y na
kszta³t kanonu, który nie uleg³ w swym zasadniczym kszta³cie w³aciwie znacz¹-
cym zmianom. Oprócz tego, raczej oczywistego wniosku, uwagê jednak warto zwró-
ciæ na rysuj¹c¹ siê w ankiecie opozycjê: ideologiczne artystyczne. W intencji
wiêkszoci respondentów w kanonie mia³a dokonaæ siê ideologiczna dekompre-
sja, zel¿enie rygorów etycznych na rzecz bardziej swoistych, literackich kryteriów
wartociowania. Pominiêto wiêc w du¿ej mierze kryterium treciowe: postulowa-
nego przez wiêkszoæ respondentów ruchu zmian w kanonie nie mia³o inicjowaæ
przewartociowanie tematyki, lecz przesuniêcie ciê¿aru ocen z kryteriów trecio-
wych na formalne. £¹czy siê ono oczywicie z zel¿eniem etycznych rygorów po-
zwalaj¹cych w³¹czyæ dany utwór do kanonu, ale nie oznacza radykalnego przewar-
tociowania, które mog³oby otworzyæ perspektywy dla alternatywnych sposobów
czytania i hierarchizowania kanonu.
Radykalne postulaty, jak na przyk³ad wyra¿ony przez Janusza Maciejewskiego
podczas obrad plenarnych Zjazdu Polonistów w 1995 r. postulat w³¹czenia po-
wstaj¹cych na obszarze kultury polskiej dzie³ pisanych w innych jêzykach (litew-
19 J. Maciejewski Powojenna synteza dziejów literatury polskiej , w: Wiedza o literaturze
i edukacja , s. 102.
20
K. Wyka Oblicza wiata , w: ten¿e Szkice literackie i artystyczne , t. 2, Wydawnictwo
Literackie, Kraków 1956, s. 123-151; W. Kubacki Proza Iwaszkiewicza , w: ten¿e
Krytyk i twórca , Wydawnictwo W³adys³awa B¹ka, £ód 1948, s. 273-309;
R. Przybylski Eros i Tanatos. Proza Jaros³awa Iwaszkiewicza 1916-1938 , Czytelnik,
Warszawa 1970; H. Zaworska Opowiadania Jaros³awa Iwaszkiewicza , WSiP,
Warszawa 1985. Warto wymieniæ tak¿e 7 analiz badaczy m³odszego pokolenia, które
w wietle nowoczesnych metodologii wiele dopowiadaj¹ do nieco spetryfikowanego
klasycznymi analizami odbioru noweli. Por. Panny z Wilka Jaros³awa
Iwaszkiewicza , red. I. Iwasiów, J. Madejski, Wydawnictwo Naukowe US, Szczecin
1996.
21
R. Przybylski Eros i Tanatos , s. 8. Ci¹g³oæ dostrzega G. Ritz, twierdz¹c, i¿ Panny
z Wilka zamykaj¹ okres utworów powiêconych artycie: ( Jaros³aw Iwaszkiewicz.
Pogranicza nowoczesnoci , prze³. A. Kopacki, Universitas, Kraków 1999, s. 165). Ritz
s¹dzi, ¿e kolejnoæ utworów w wydaniu z 1933 r. jest nieprzypadkowa i, ¿e Panny
(pierwsze) zamykaj¹ okres wczeniejszy, a  Brzezina (druga) otwiera okres, w którym
tematem wiod¹cym wedle formu³y Przybylskiego bêdzie zwi¹zek Erosa
i Tanatosa. G. Ritz Jaros³aw Iwaszkiewicz, s. 164-168.
17
I. Iwasiów Wokó³ pojêæ , s. 102.
18
Por. Pisarze niedocenieni pisarze przecenieni. Ankieta Kultury, Kultura 1992
nr 7-8, s. 153-185.
101889003.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin