OKRĘTY
Wyk. Mietek Folk
Te okręty coś gna, nowy biorą kurs
Powracają wśród mgły, deszczu, sztormu i mroku
Wrócę także i ja za pół roku
By znów ruszyć na któryś tam rejs na pół roku.
na...na...na...na...
Każdy wraca prócz mych starych kumpli sprzed lat.
Nie ma także od lat tych najdroższych mych osób
Tak potrzebnych co dnia; brakło nawet i psa
Dziś nie wierzę w zły los; dziś nie wierzę też sobie.
Lecz silniejsza jest wiara, że wszystko nie tak
.... statki nie czas, głupia moda przeminie
Do przyjaciół tu znów wrócę kiedyś jak ptak
I zaśpiewam swą pieśń; i pół roku upłynie.
ChrisJack