Rzeka marzeń.rtf

(1 KB) Pobierz

Ostatni oddech słońca przynosi wiatr
pod złotą łunę, pod świata płonący dach.
Znad Rzeki Wspomnień obraz unosi się:
dom twój daleki zgubiony dawno gdzieś.

Z dala od bliskich, tak nagle rzucił los,
w gwarze tajemnic brzmi nowy, nieznany głos.
Znad Rzeki Wspomnień obłok unosi się:
dom twój daleki zgubiony dawno gdzieś.

Ref:
Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie,
ono rozproszy złej nocy cienie.
Niechaj nadziei skrzydła białe
z powrotem niosą cię, jak ptak.
Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie,
ono rozproszy złej nocy cienie.
Niechaj nadziei skrzydła białe
z powrotem niosą cię, jak ptak.

I wtedy czujesz, jak dobrze może być,
kiedy bezpiecznym snom już nie zagraża nic.
Znad Rzeki Wspomnień księżyc odsuwa mgłę,
dom twój daleki znowu odpływa gdzieś...

Ref:
Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie,
ono rozproszy złej nocy cienie.
Niechaj nadziei skrzydła białe
z powrotem niosą cię, jak ptak.
Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie,
ono rozproszy złej nocy cienie.
Niechaj nadziei skrzydła białe
z powrotem niosą cię, jak ptak.


Ostatni oddech słońca przynosi wiatr
wyciągnij dłonie i chwyć marzenie...

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin