Raven - rozdział 2.doc

(30 KB) Pobierz
2

2

NAMELESS

Mój dom jest nawiedzony przez ducha, który nie jest martwy. To mogłoby być łatwiejsze, jeżeli on by nie żył. Przynajmniej wtedy my moglibyśmy pamiętać  o jego w dobrych dniach, dniach pełnych potencjału.

Mama nienawidzi, kiedy tak mówię. Ona żyje w nadziei. Tata nie robi tego. On jest realistą, takim jak ja. Wie, że nadzieja jest udawaniem, przynajmniej wtedy, kiedy omawiamy duchy.

Dom teraz jest spokojny. Duch kocha głośną muzykę odbijającą się od ścian sypialni. Ja zawsze wolę muzykę wpadającą w ucho, osobistą. Teraz

dźwięki są tylko niskim brzmieniem CNN albo fantastyki naukowej jednego z show taty.

Ostatnio, kiedy widziałam ducha, było o wczesnych godzinach rannych w chińskiej dzielnicy, paląc marihuanę w ulicznym kącie z bladą dziewczyną z dredami. Nie widziałam go przez miesiące.

Wyglądał dziwnie. Długa kurtka cargo o kilka rozmiarów za duża. Rozprute dżinsy wisiały na nim. Miał kozią bródkę, i spojrzenie anarchii.

Moje stopy zawahały się. Czy powinnam się zatrzymać? Czy iść dalej? Duch mnie nie widział. Moje stopy ruszyły więc dalej.

Zin wiedział, że coś mnie przestraszyło. "W porządku?”

"Shhh.”

Pierwszy dzień semestru jest zawsze taki sam.

Nauczyciele widzą moje nazwisko. Pytają mnie o niego, co się dzieje, oczekując odpowiedzi. Mówię im, że ma się świetnie, pracuje.

Co u Kolumbii?

Bierze jakieś wolne. Wzruszam ramionami jak to nie jest żadna duża umowa.

I oni są zdezorientowani, ponieważ duch nigdy nie wziąłby przerwy. On ukończył studia z średnią 4.0. Przypominają mnie o tym, kiedy z zadania nie dostanę A. A ja rzadko dostaję.

"Ile dni w liceum zostało?” pyta Chen.

"Dziewięćdziesiąt dwa”, odpowiada Slide.

"Nie możesz mieć racji. Powiedziałeś osiemdziesiąt siedem w zeszłym tygodniu.”

"Nie zawierałem czasu na egzaminy. Teraz tak.”

"Świetnie, ale mam nadzieję, że dni będą szybko mijać, ponieważ nie wiem jak długo wytrzymam w tym piekle.”

Kim Tran, dziewczyna Chen'a, poklepała go w rękę. "Biedny Chenny Wenny.”

W starszej tradycji, mijamy kawiarnię, by zjeść obiad przy szafkach. Wszyscy jesteśmy za surowymi warzywami z mini torebki Ziploc. Slide od surowego jedzenia dostaje szału, myśląc, że to podwyższa nasz system immunologiczny i daje nam kopa na parkiecie. To jest lepsze niż sugestia Chen'a w ubiegłym miesiącu, że jedząc białko trzęsiesz się dwa razy dziennie. Nie jestem dokładnie pisklęciem z mięśniami.

Zwracam się do Slide. "Wręczyłeś Lit swój papier, racja?”

On kiwa głową. "Skończyłem w autobusie dzisiaj rano.”

"Dobrze.” Slide potrzebuje kopniaka w dupę teraz i wtedy. On jest

utalentowanym ADD — zbyt inteligentny, by zainteresować się klasą, zbyt wspaniały by skupić się na jednej rzeczy wystarczająco długo. To nie jest recepta na wysokie noty, ale doskonale dla tancerza.

"Czterdzieści sześć dni do wcześniejszej akceptacji,” mówi Slide. "Nic, jesteś

pierwszym, by się dowiedzieć. Założyłem, że zawsze będziesz.”

"Będziemy widzieli.”

"Chodźcie, ty i Kim dostałyście się, nie ma powodu do zmartwień,” mówi Chen. Jako tarło dwóch księgowych, odziedziczył mózg, tylko nie używa go wystarczająco, ponieważ większość jego nauczycieli na to wskazuje.

Nie martwi go to jednak. Oczekuje, że to Kim będzie w pełni kierowała jego karierą.

"Cóż, nie mam dużo zajęć poza lekcyjnych,” mówię. Każdy wie, że potrzeba nadprogramowy stypendiów i być częścią załogi.

Moi przyjaciele nie wiedzą, że duch krwawi moich rodziców do sucha.

Oni nawet nie wiedzą, że stał się duchem.

Mój telefon komórkowy wibruje w mojej kieszeni. To jest doskonałe, by być Zin. To jest 12:43 — on obudził się wczesnego dzisiaj.

To jest wiadomość.

 

HEY, NIC.

MAM NADZIEJĘ ŻE TWÓJ DZIEŃ MIJA DOBRZE.

NIE ZAPOMNIJ PRZYJŚĆ DO PRACY O 7.30.

KOCHAM,

Z.

 

Kim szturcha mnie. "Od Zina?”

"Tak, tylko przypomnienie o pracy dzisiaj.”

"On nigdy nie wysyła nam przypomnień,” mówi Chen. On pochyla się na moje

ramię. "Ooh, on życzy tobie dobrego dnia. Przysięgam, że facet umawia się na randkę za plecami.”

Marzenie.

 

"Trzymaj się, Nic! Idź, idź, idź!”

Wymachuję moimi nogami dookoła kawy, szybciej i szybciej, aż jestem w strefie, gdzie jestem tylko pędem, nieważkości.

Zatrzymuję na monecie dziesięciocentowej.

Faceci rozweselają się.

Slide zatrzymuje muzykę. "To było chore! Od kiedy jesteś tak szybka?”

Podnoszę się z maty, krew pędzi mi w uszach.

"Podwójne espresso przed treningiem.”

"Red Bull’s jest lepszy.” Slide wznawia muzykę, Zin uderza w matę i kręci się na głowie. Jego nogi i nogi V łączą się i mnie nie może pomóc, ale zauważam jego skrót z gimnastyki cofając się, by ujawnić poważną ilość mięśniowego uda. Cholera. Inna rzecz w kopnięciach z kofeiny — oni robią, nieźle napaleni.

Zin wstaje, jego długie czarne rzęsy błyszczą od potu. "Musimy uwinąć się szybko, chłopaki. Pracuję później.”

" Chciałabym pracować w ciągu tygodnia,” mówię.

"Masz szczęście, Nic. Carlo zwykle pozwala ludziom tylko zarobić w weekendy. Domyślam się, że cię lubi.”

"Cóż, nie rozwalam klienta — jeszcze.”

Zwykle mamy własną pracę dwa razy w tygodniu, by nie wspomnieć o faktycznych

weekendach w Evermore. Zin utworzył Toprocks lata temu po rozłożeniu plakatów w kilku tanecznych klubach i robiąc przesłuchania. Spinman był częścią tej początkowej grupy, ale jemu i innym facetom sława uderzyła do głowy, więc on w końcu odszedł i dołączył do Spinheads.

Toprocks nie chciał wtedy przyjąć dziewczyny. Nawet Chen i Slide, którzy znali mnie ze szkoły, kwestionowali moje zamiary.

Oni myśleli, że byłam grupie skierowaną na tancerzy i najpierw mieli rację. Myślałam na temat podjęcia się break dance i dostania więcej czasu z Zin. Psiakrew, nie miałam żadnych obiekcji by cofnąć się wtedy. Nawet nie wiedziałam, że miałam ich w sobie.

Zin pokazał mi, co zrobiłam.

Zakochałam się w Zinie i w tańcu. To jest wszystko inne, jednak takie same.

Toprocks rozgrzał się wkrótce wystarczająco. Zarobiłam moje miejsce w ich załodze przez niezliczone godziny treningu z instrukcyjnymi DVD, matą i żelazem. Włączyli mnie do zespołu, jedyną dziewczynę w grupie — która mogłaby naprawdę tańczyć i nie być podpórką — była to dobra akceptacja.

Prawdziwe, mam jakieś ograniczenia, których oni nie mają. Nie robię headspins ponieważ nie mam zaufania albo zapasowej szyi, jeżeli złamię moją. Tańczę twardo, ale nie jestem osobą lubiącą ryzyko, kiedy oni są, specjalizuje się w tym Zin, którego airwork jest dziki. I nie robię niczego w tył. Nie proś mnie by zrobić rolki do tyłu, nie proś mnie o przerzucenie przez plecy, nie mogę. Mam swoje limity, kontrolę i charyzmę, mniej więcej, tak mi mówią.

"No dalej, Chen, zrób to!”

Oczekujemy dużo od Chen, odkąd każdy wie, że Azjaci są teraz głównymi tancerzami. Możesz powiedzieć, że Świat Zwycięzcy Mistrzostw — oni są wszyscy są Azjatami. Czasami mówimy o oszczędzaniu pieniędzy, by udać się w podróż tam, uderzając do klubów, gdzie tancerze wiszą, ucząc się od nich. Chen mówi, że ma tam krewnych, którzy mogliby nas przenocować w Szanghaju.

 

Kiedy praktyka kończy się, wsuwamy meble, Zina z powrotem na miejsce i faceci startują. Decyduję się być w pobliżu, tam gdzie Zin idzie, by pracować. Nie mam chęci na pójście do domu.

Zin idzie do łazienki, by wziąć prysznic a później atakuje lodówkę, chwytając chleb pita, ciecierzyce, ogórki, ser i rozpościerając je na stole. Nawet kiedy zjadł obiad, jest zawsze głodny po treningu.

Jedna sypialnia Zin jest na piątym piętrze w budynku bez windy, kilka bloków od

Evermore. Może pozwolić sobie, by żyć sam, dzięki pijanym ludziom, którzy piją hojnie. Miejsce to ma minimalne meble: ława z IKEA, zniszczony skórzany tapczan, w kuchni stół z niedopasowanymi krzesłami. To układa się dobrze ponieważ nie jest tego dużo, by poruszyć się, kiedy mamy własny trening. Dla ozdoby, Zin porozwieszał plakaty z filmu — Uciekający Byk, Straszny film, Chłopcy z ferajny.

Przychodzi kilka minut później pachnący. Spogląda na stół. "Słodko.” Wtedy  zaczyna jeść, szybko i przy użyciu dwóch rąk, jak on boi się będzie zabierał jego jedzenie.

"Załatwimy ich, zobaczysz.” Mówi o Spinheads, oczywiście .

"Tak, załatwimy.”

"Spinman chce szanse, by z nami wygrać. To się nie zdarzy.”

Rozpruwam chleb pita w połowie i wrzucam jakieś mięso. Nie uświadomiłam sobie jak głodna jestem.

On spogląda w moje oczy. "Jak się masz?”

"Świetnie.”

"Dobrze.” On ściska moją rękę, to naturalna rzecz u niego.

Zin utrzymuje się z swoich własnych reguł i robi to dobrze. Mój tata mówi, że  maszeruje w rytm uderzeń własnego perkusisty. To jest prawdziwe.

On nie ocenia sukcesu przez standard innych ludzi. On nie ocenia czasu.

Nie mówi o swojej przeszłości. Nie dużo, w każdym razie. Wiem, że jego rodzina przybyła z Jemenu dwanaście lat temu i osiadła w Queens. Zin uświadomił sobie szybko, że ma potencjał złotego chłopca. Nie znał praktycznie angielskiego i co on odniósł, odwoływało się do ulicy. W wieku szesnastu lat zwiał ze szkoły i zaczął pracować jako chłopiec na posyłki. Wyprowadził się na swoje, kiedy zaczął pracować w Evermore.

Kiedy ludzie pytają mnie, czy ustaliliśmy datę, mówię im, że jesteśmy tylko

przyjaciółmi. Ale nie jesteśmy, nie naprawdę. Jesteśmy czymś więcej i oboje to wiemy. Zin jest magnesem i ja jestem metalem. To był nasz sposób od samego początku.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin