Biologiczne mechanizmy molekularne. Eksperymentalne poparcie dla wniosku o projekcie(1).pdf

(309 KB) Pobierz
Biologiczne mechanizmy molekularne. Eksperymentalne poparcie dla wniosku o projekcie
Biologiczne mechanizmy molekularne. Eksperymentalne poparcie dla wniosku o proj...
Page 1 of 11
¡
¡
Biologiczne mechanizmy
molekularne.
Eksperymentalne poparcie
dla wniosku o projekcie
— filed under: Teoria inteligentnego projektu : Biologiczne układy nieredukowalnie złożone jako
argument na rzecz kreacjonizmu
Od tþumacza:
Prezentowany tekst dotyczy biochemii. Jego autor, dr Michael J. Behe (ur. 1952), jest
profesorem Wydziału Chemii Uniwersytetu Lehigh w Bethlehem, Pennsylvania, USA.
Jest to tekst wystąpienia na sympozjum zatytułowanym "Inteligentny Projekt"
zorganizowanym przez American Scientific Affiliation, amerykańską organizację,
grupującą uczonych o przekonaniach chrześcijańskich (większość w niej stanowią
jednak ewolucjoniści). Główne idee tego eseju są następujące:
1. w ciągu ubiegłych pięćdziesięciu lat biochemia odkryła bardzo dużo z tego, co
nazwać można molekularną podstawą życia jego fundamentalnym poziomem
fizycznym i wiedza ta była niedostępna dla Darwina i tych, którzy wymyślili
teorię ewolucji;
2. wiele (choć nie wszystkie) struktury, jaki widzimy na tym mikroskopowym
poziomie, są nadzwyczaj złożone;
3. wiele z tych struktur wydaje się być nieredukowalnie złożonymi, przez co
należy rozumieć to, że zbudowane są one z licznych części, z których wszystkie
muszą być obecne, aby całość funkcjonowała;
4. jeśli struktury te faktycznie są nieredukowalnie złożone, to nie mogły
wyewoluować w stopniowych krokach, jak chciałby darwinizm, ponieważ
dopóki struktura ta nie zostanie skompletowana, nie istnieje żadna funkcja,
którą dobór naturalny mógłby selekcjonować;
5. przegląd literatury biochemicznej na temat ewolucji molekularnej
opublikowanej w ciągu ostatnich dziesięciu lat ujawnia wielkie ZERO
artykułów proponujących szczegółowe, testowalne modele stopniowej ewolucji
jakiegokolwiek znanego systemu biochemicznego.
Przy tempie zera artykułów w ciągu każdych dziesięciu lat, upłynie bardzo wiele czasu,
zanim nauka przedstawi obiecane wyjaśnienia na temat, jak rozwinęło się życie. Behe
uważa, że nieredukowalna złożoność większości systemów biochemicznych w
połączeniu z wyraźnym paraliżem nauki, jeśli chodzi o znane mechanizmy, jest
przekonującym świadectwem, iż mechanizmy te zostały zaprojektowane przez jakiś
inteligentny czynnik. Biochemia jako taka nie potrafi przyczynić się do identyfikacji tej
inteligencji, ale dobrze spełnia swoją rolę w zakresie, w jakim to jest możliwe.
Dr Michael J. Behe jest katolikiem, co zasługuje na podkreślenie w obliczu faktu, że
zdecydowaną większość amerykańskich kreacjonistów stanowią protestanci.
http://creationism.org.pl/artykuly/MJBehe2
2008-11-24
34891749.009.png
Biologiczne mechanizmy molekularne. Eksperymentalne poparcie dla wniosku o proj...
Page 2 of 11
Wprowadzenie
W ciągu krótkiego czasu po opublikowaniu przez Charlesa Darwina jego książki O pochodzeniu
gatunków , wyjaśniającą moc teorii ewolucji uznała większość biologów. Hipoteza ta łatwo
rozwiązała problemy podobieństwa homologicznego, organów szczątkowych, obfitości gatunków,
wymierania i biogeografii. Rywalizująca ówczesna teoria, która postulowała bezpośrednie
stworzenie gatunków przez jakąś nadnaturalną istotę, wydawała się większości racjonalnych
umysłów dużo mniej dogodna, gdyż domniemany Stwórca zajmowałby się takimi szczegółami, że
byłoby to uwłaczaniem Jego godności. Z upływem czasu teoria ewolucji wyrugowała tę rywalizującą
teorię specjalnego stworzenia i praktycznie rzecz biorąc wszyscy uczeni badali świat biologiczny z
perspektywy darwinowskiej. Większość wykształconych ludzi żyła odtąd w świecie, w którym
cudowność i bogactwo królestwa życia zostały wytworzone przez prostą i elegancką zasadę doboru
naturalnego.
Jednak w nauce bywa tak, że teoria odnosząca sukces niekoniecznie jest teorią poprawną. W
dziejach nauki istniały także inne teorie, które osiągnęły ten sam tryumf, jaki zdobył darwinizm:
ujęły wiele eksperymentalnych i obserwacyjnych faktów w spójnej ramie roboczej i odpowiadały
intuicjom ludzi na temat, jak świat powinien funkcjonować. Teorie te także obiecywały wyjaśnić
wiele cech wszechświata przy pomocy kilku prostych zasad. Lecz wiele z tych teorii jest obecnie
martwych. Zasługuje na ironię fakt, że zostały one zniszczone przez ten sam postęp nauki, do
jakiego się przyczyniły. Dobrym tego przykładem jest zastąpienie Newtonowskiego mechanicznego
ujęcia wszechświata przez Einsteinowski wszechświat relatywistyczny. Chociaż model Newtona
wyjaśniał rezultaty wielu eksperymentów przeprowadzonych w czasach tego uczonego, to nie udało
mu się wyjaśnić aspektów grawitacji. Einstein rozwiązał ten i inne problemy, rozważając na nowo
strukturę wszechświata.
Tak więc wiele teorii wiodło pomyślny żywot w swoim czasie, ale zostało odrzuconych, gdy nie
mogły wyjaśnić nowych danych, udostępnionych przez postęp nauki. Podobnie Darwinowska teoria
ewolucji miała się znakomicie, wyjaśniając wiele danych swego czasu oraz pierwszej połowy wieku
XXgo, ale co będzie celem mojego wystąpienia darwinizm okazał się być niezdolny do
wyjaśnienia zjawisk odkrytych wysiłkiem współczesnej biochemii w ciągu drugiej połowy tego
stulecia. Cel swój osiągnę podkreślając fakt, że życie na swoim najbardziej podstawowym poziomie
jest nieredukowalnie złożone i że taka złożoność jest niezgodna z niekierowaną ewolucją.
Tryumf współczesnej
biochemii
Chociaż Darwin i jego współcześni byli świadomi szerokiego zakresu zjawisk biologicznych, z
powodu ograniczeń dziewiętnastowiecznej nauki wszystkie systemy biologiczne były w istocie
czarnymi skrzynkami. [1] Analizując oko, Darwin odrzucił kwestię jego ostatecznego mechanizmu
stwierdzając, że to, "w jaki sposób nerw stał się wrażliwy na światło, nie obchodzi nas bardziej niż
to, w jaki sposób powstało samo życie". [2] Pytanie "jak funkcjonuje oko?" czyli co się dzieje, kiedy
foton światła pada na siatkówkę? nie mogło uzyskać odpowiedzi w owym czasie. Faktycznie żadne
pytanie na temat podstawowego mechanizmu życia nie mogło znaleźć odpowiedzi w tamtej epoce.
Jak muskuły zwierząt wywołują ruch? Jak funkcjonuje fotosynteza? Jak z pożywienia wydobywa się
energię? Jak organizm zwalcza infekcję? Na wszystkie takie pytania nie było odpowiedzi.
Wydaje się, że cechą charakterystyczną ludzkiego umysłu jest to,
że gdy nie istnieją ograniczenia ze strony wiedzy na temat
http://creationism.org.pl/artykuly/MJBehe2
2008-11-24
34891749.010.png
Biologiczne mechanizmy molekularne. Eksperymentalne poparcie dla wniosku o proj...
Page 3 of 11
mechanizmu jakiegoś procesu, to łatwo wyobraża on sobie proste
kroki prowadzące do jego funkcjonowania. Ilustruje to historyjka
obrazkowa "Calvin and Hobbes". Ponieważ małe dziecko, jak
Calvin, nie wie, jak funkcjonują samoloty, łatwo wyobraża sobie,
że (czarna) skrzynka może równie dobrze latać jak samolot.
Jednak dorośli wiedzą, że samoloty są bardzo złożonymi
maszynami i nie wierzą w latające skrzynki.
W świecie
biologicznym układy
złożone również
początkowo mogą
wydawać się proste.
Dobrym tego
przykładem jest
wiara w spontaniczne
powstawanie życia.
Zwolennik Darwina, Ernst Haeckel, znany jest między
innymi ze swego poparcia dla teorii abiogenezy
powstawania życia z materii nieożywionej bez udziału
rodziców. Kiedy statek badawczy H.M.S. "Cyclops"
wydobył z dna morza trochę dziwnie wyglądającego
mułu, to nawet taki autorytet, jak Thomas Henry Huxley, był przekonany, że była to protoplazma,
poprzednik samego życia. Huxley nazwał ten muł Bathybius Haeckelii , czcząc w ten sposób
Haeckla, znanego zwolennika abiogenezy. [3] Chociaż epizod ten wydaje się nam sto lat później
niepoważny, to należy zwrocić uwagę, że Haeckel (uważający, że komórki są "jednorodnymi
kuleczkami plazmy") i Huxley łatwo uwierzyli, że komórki mogą powstać z prostego mułu,
ponieważ nie zdawali sobie sprawy ze złożoności komórek. Jednak gdy złożoność nawet
najprostszego jednokomórkowego organizmu stała się widoczna, wiara w spontaniczne
powstawanie życia zanikła. Obecnie nie istnieje uczony, który by utrzymywał, że złożone organizmy,
organy czy organelle mogą w naturalny sposób powstać w jednym kroku z prostych składników
wyjściowych.
Ernst Mayr powiedział, że "każda rewolucja naukowa musi zaakceptować wszelkiego rodzaju czarne
skrzynki, gdyż gdybyśmy czekali do otwarcia wszystkich czarnych skrzynek, nigdy nie nastąpiłby
postęp pojęciowy". [4] Jest to prawda, ale celem nauki jest otwieranie tych czarnych skrzynek i gdy
już zawartość tych skrzynek jest ujawniona, należy przygotowywać wstępne teorie na temat ich
mechanizmów. Wspaniałe osiągnięcia współczesnej biochemii polegają na tym, że otworzyła ona
czarne skrzynki wielu systemów biologicznych i określiła na poziomie molekularnym, jak one
funkcjonują. Chociaż dla Darwina podstawowy proces widzenia był czarną skrzynką, to wiemy
obecnie, [5] że gdy światło pada na siatkówkę, cząsteczka organiczna, zwana 11cisretinal,
absorbuje foton, co powoduje, że przekształca się ona na transretinal. Zmiana kształtu cząsteczki
retinalu powoduje zmianę kształtu białka membranowego, rodopsyny, do której ona ściśle przylega.
To odmienione białko oddziaływuje wówczas na białko przekaźnikowe, zwane transducyną, które
zaczyna aktywować związane z membraną białko zwane fosfodiesterazą. Fosfodiesteraza zaś
uwalnia jony wapnia z pręcikowych komórek oka, co hamuje transport jonów sodu przez komórkę.
To z kolei powoduje hiperpolaryzację membrany komórkowej i w końcu wywołuje prąd, który
przepływa w dół nerwu optycznego do mózgu. Oto co znaczy "wyjaśnić" widzenie. To jest poziom
wyjaśnienia, do którego zmierzają nauki biologiczne.
Teorię Darwina sformułowano, kiedy cała biologia składała się z czarnych skrzynek. W tym
referacie zbadam kilka układów biologicznych na poziomie molekularnym i sprawdzę, czy dobór
naturalny nadal wydaje się być wystarczającym wyjaśnieniem w chwili obecnej, gdy wiele czarnych
skrzynek zostało otwartych.
http://creationism.org.pl/artykuly/MJBehe2
2008-11-24
34891749.011.png 34891749.012.png 34891749.001.png
Biologiczne mechanizmy molekularne. Eksperymentalne poparcie dla wniosku o proj...
Page 4 of 11
Białka
Zastanówmy się najpierw nad najbardziej
podstawowymi narzędziami komórki. Biochemia
wykazała, że mechanizmami w żywej tkance, które
budują struktury i przeprowadzają reakcje chemiczne
konieczne dla życia, są cząsteczki zwane białkami.
Podstawowa struktura białek jest dość prosta (patrz
rys.): ukształtowane są przez nieciągłe podjednostki,
zwane aminokwasami, które są sczepione w postaci
łańcucha. Każdy z dwudziestu odmiennych rodzajów
aminokwasów ma odmienny kształt i odmienne
własności chemiczne, a typowy łańcuch białkowy
składa się z około 50 do około 1 000 aminokwasowych
ogniw.Ale białko w komórce nie pływa jak wiotki
łańcuch (patrz rys. na lewo); raczej tworzy ono bardzo
precyzyjną strukturę, która może być bardzo różna dla
różnych typów białek; to właśnie struktura tak
złożonego białka dokładnie determinuje funkcję, jaką
ono pełni. A ponieważ sposób ułożenia i pofałdowanie
białka zdeterminowany jest przez sekwencję
aminokwasów, to sekwencja ta także determinuje funkcję białka. Nowoczesna biochemia zaczęła
istnieć w przybliżeniu czterdzieści lat temu, kiedy nauka rozwinęła się do tego stopnia, że mogła
określić dokładne struktury tych podstawowych cząsteczkowych składników układów
biologicznych. Kiedy J.C. Kendrew ze współpracownikami określił pierwszą strukturę białka dla
mioglobiny, białka występującego w mięśniu, to najbardziej uderzającą cechą dla niego była
złożoność i brak symetrii tej cząsteczki. [6] A jego kolega, laureat nagrody Nobla, Max Perutz,
wydawał się znajdować w najwyższej rozpaczy, gdy zauważył:
Czy to możliwe, by poszukiwanie ostatecznej prawdy rzeczywiście
doprowadziło do ujawnienia tak obrzydliwego i podobnego do
trzewi obiektu? [7]
(Mioglobina przypomina jelita.) Zanim ujawniono strukturę
mioglobiny, większość uczonych oczekiwała, że ta białkowa czarna
skrzynka zawiera proste, regularne cząsteczki, podobne do
kryształków soli, i złożoność, jaką ujrzeli, zaskoczyła ich. Chociaż
biochemicy przyzwyczaili się już do kształtu białek i stopniowo
polubili je, złożoność tych struktur pozostaje.
Rozpoznanie struktur
białek spowodowało, że
uczeni zaczęli się zastanawiać, jakie jest
prawdopodobieństwo, by jakaś sekwencja aminokwasów
mogła uformować złożoną postać konkretnego zwartego,
funkcjonalnego białka. Od dawna wiadomo, że chociaż
różne klasy białek mają odmienne sekwencje
aminokwasów i różne kształty, że analogiczne białka z
różnych gatunków, na przykład hemoglobina człowieka i
hemoglobina konia, różnią się swoimi sekwencjami
aminokwasów, to jednak formują podobne struktury. Ale
wiadomo także, że zmiany niektórych aminokwasów
niszczą strukturę białka. Jakie są więc granice tolerancji
dla zmian aminokwasów? Jakie jest prawdopodobieństwo
znalezienia jakiegoś konkretnego białka w
http://creationism.org.pl/artykuly/MJBehe2
2008-11-24
34891749.002.png 34891749.003.png 34891749.004.png
Biologiczne mechanizmy molekularne. Eksperymentalne poparcie dla wniosku o proj...
Page 5 of 11
nieukierunkowanym badaniu?
W ciągu ostatnich kilku lat odpowiedzi na te pytania
nadeszły z laboratorium Roberta Sauera na Wydziale
Biologii Massachusetts Institute of Technology. [8] W
laboratorium Sauera pobierano geny dla kilku białek
wirusowych (patrz rys. powyzej), systematycznie
rozdrabniano je na części i wstawiano odmienne
fragmenty z powrotem do genów. Te zmienione geny
umieszczano wówczas ponownie w bakteriach, które
odczytywały kod DNA i produkowały z nich łańcuchy
aminokwasów. Okazało się, że bakterie te szybko
niszczyły białka, które nie były odpowiednio przestrzennie
ułożone. Grupa Sauera poszukiwała więc takich
odmienionych białek, które nie zostały zniszczone.
Określając ich sekwencje, mogli powiedzieć, które
aminokwasy w danym miejscu zgodne były z tworzeniem
złożonego przestrzennie, funkcjonalnego białka
podobnego do białka rodzicielskiego.
R
K R R
G D K
T N E
A H T
M S K G
K V A G S
L F M S M
E I L M K L
- N - L - E - D - A - R - R - L - K - A -
4 10 9 1 1 5 2 1 1 9
* -- * -- * -- * -- * -- * -- * -- * -- * -- * -- *
20 20 20 20 20 20 20 20 20 20
1 na 10 65 to tyle, co jedna szansa na
100 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000
Grupa Sauera zauważyła, że w niektórych miejscach białka tolerowana była duża rozmaitość
aminokwasów (patrz rys. powyżej). W niektórych miejscach mogło wystąpić do 15 spośród 20
aminokwasów i nadal dawać funkcjonalne, przestrzennie ustrukturowane białko. Jednak w innych
miejscach w sekwencji aminokwasów tolerowane mogło być bardzo niewielkie zróżnicowanie.
Wiele miejsc mogło przyjąć tylko 3 lub 4 odmienne aminokwasy. Inne miejsca miały absolutny
wymóg na tylko konkretny aminokwas; znaczy to, że jeśli powiedzmy P nie występuje w miejscu
78 danego białka, to białko nie przybierze charakterystycznego przestrzennego kształtu, pomimo
tego, że reszta sekwencji jest zbliżona do białka naturalnego.
Z faktycznych wyników eksperymentalnych grupy Sauera, jak to pokazuje rysunek, można łatwo
obliczyć, że prawdopodobieństwo znalezienia złożonego białka wynosi około 1/10 65 [9] Liczba ta
jest niemal identyczna z wynikami otrzymanymi wcześniej przy pomocy obliczeń teoretycznych i to
podobieństwo wyników wielce wzmacnia nasze zaufanie, że otrzymano poprawny wynik. Aby
wyrobić sobie opinię na temat tej fantastycznie małej liczby, wyobraźmy sobie, że ktoś schował
ziarnko piasku, oznaczone maleńkim "X"em, gdzieś na pustyni Sahara. Po kilkuletnim włóczeniu
się na ślepo po tej pustyni, schylasz się i znajdujesz to maleńkie "X". Żywiąc podejrzenia, dajesz to
ziarenko piasku komuś, by je ponownie schował, znowu błąkasz się ślepo po pustyni, schylasz się i
jeszcze raz podnosisz to samo ziarenko oznaczone "X"em. Trzeci raz powtarzasz swoje działania i
trzeci raz znajdujesz oznaczone ziarenko. Prawdopodobieństwo znalezienia tego oznaczonego
ziarenka piasku na pustyni Sahara trzy razy pod rząd jest mniej więcej takie samo, jak znalezienia
jednej nowej funkcjonalnej struktury białka, jednego z podstawowych narzędzi komórki. Większość
ludzi uzna raczej, że cała sprawa została z góry ukartowana, niż że jest to wynik szczęśliwego
nałożenia się przypadków.
http://creationism.org.pl/artykuly/MJBehe2
2008-11-24
34891749.005.png 34891749.006.png 34891749.007.png 34891749.008.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin