{201}{317}DIV3 640x272 23.976fps|699.9 MB {1327}{1372}Nie mów mi nic o mojej wizie. {1375}{1528}Moja żona utknęła w tej piekielnej dziurze|i ja wsiadam do tego samolotu. {1615}{1660}Jest le, Joe. {1663}{1731}Oni ewakuujš wioskę,|wszystko jest wypłukane. {1734}{1779}Słyszymy włanie strzały. {1782}{1875}Czy możesz...|czy możesz dostać się do Panamy? {1878}{1947}Czy możesz przedostać się przez granicę? {1950}{1995}Do Kolumbii? {1998}{2115}Pakujš nas do autobusu.|Nie wiem gdzie zamierzajš nas wywieć. {2118}{2172}Joe! {2214}{2279}Emily! Em... {3436}{3501}Z N A M I Ę {3509}{3655}Emily Darrow była nie tylko lekarzem,|oddanym lekarskiej profesji... {3677}{3769}ona była uzdrowicielkš|oddanš rasie ludzkiej. {3772}{3889}Ci, którzy jš znali,|zostali przez niš zmienieni... {3892}{3985}i inspirowani przez jej powięcenie,|by dać z siebie dosłownie wszystko. {3988}{4152}I to włanie dlatego zgromadzilimy się|dzi tutaj, by uczcić to wyjštkowe życie. {4180}{4225}Nie tyle zabrane nam,... {4228}{4289}ile dane. {4300}{4393}Od jej kolegów z Uniwersytetu,|aż do jej najmłodszych pacjentów,... {4396}{4513}tu w szpitalu Chicago Memorial|na oddziale pediatryczno-onkologicznym,... {4516}{4609}wszystkim nam będzie|jej ogromnie brakowało. {4612}{4704}Uczyli nas w szkole medycznej,|że tu na izbie przyjęć w szpitalu... {4707}{4776}lekarze sš często ostatnimi osobami|widzianymi przez pacjentów. {4779}{4824}I staram się o tym pamiętać... {4827}{4896}kiedy widzę te przestraszone oczy|wpatrujšce się we mnie. {4899}{4968}Nie wiem, co widziała Emily,... {4971}{5088}jaki obraz zabrała ze sobš...|i czy na tej twarzy było widać współczucie. {5091}{5160}Czy zginęła podczas wielkiego chaosu. {5163}{5232}I to, że nie wiem tego,... {5235}{5280}przeladuje mnie. {5283}{5328}Nurkowie tam już sš, senior. {5331}{5376}I nie ma tam już nikogo żywego. {5379}{5424}To gdzie ona jest? {5427}{5472}Gdzie jest jej ciało? {5475}{5592}Przeszukujemy ten teren, sir, kawałek po kawałku,|ale autobus jest 10 stóp pod wodš. {5595}{5759}Rzeka płynie z prędkociš 17 mil na godzinę, senior. Nic już pan na to nie poradzi. Niech pan lepiej idzie do domu. {5762}{5831}Nigdzie się stšd nie ruszę. {5834}{5879}Aż nie skończycie. {5882}{5951}Zapewniam senior,... {5954}{6022}to już koniec. {6673}{6694}Co ty tu robisz? {6697}{6766}Mój pager dzwonił|przez półtorej godziny. {6769}{6886}Miałe w nocy dyżur w Wise Memorial? - Nie mogłem na to nic poradzić. - To nie dopuszczaj tu nikogo? Co tu mamy? {6889}{6982}Pilot Siscomu. Jedenacie ran, oparzenia.|Przywieli go tu o szóstej. {6985}{7030}No dobra, idziemy. {7033}{7150}- Zostań z nami. Hal Stenson. Oparzenia 3-go stopnia, 40%, może 50%. - Ćwiczenia? - Nie mógł zrobić beczki. {7153}{7174}Na salę z nim. {7177}{7246}No dobra.|To jest otwarte złamanie. {7249}{7318}Daj mu CT i sprawd co tam jeszcze ma. {7321}{7342}A tu co? {7345}{7414}Próba samobójstwa.|Nie podpiszę się pod tym. {7417}{7486}Przysyłajcie dzi do mnie ludzi,|którzy chcš żyć. {7489}{7534}- A co z niš?|- Wpadła pod ciężarówkę. {7537}{7630}- Jak bardzo w cišży, czy kto wie?|- Wyglšda na 6 miesięcy, jak dla mnie. {7633}{7678}Wody jej odchodzš, wycišgamy. {7681}{7701}W 6 miesišcu? {7704}{7821}Dziecko może mieć szanse, ale nie w rodku.|Patrz jaki ma kolor, a nadal jest bicie serca. {7824}{7869}Dobra, wycišgamy je stamtšd. {7872}{7917}To wymaga konsultacji, Joe. {7920}{7965}Tak samo jak zamówienie pizzy.|Dalej! {7968}{8085}- Jest specjalna procedura do przerywania cišży.|- Nie przerywam cišży - odbieram dziecko. {8088}{8178}Przynie tu inkubator.|Teraz! {8376}{8421}Mielimy telefon. {8424}{8541}Odbieranie płodu - bez szans na przeżycie,|na nieodpowiednim oddziale, bez konsultacji i bez zgody matki... {8544}{8565}Która nie żyła! {8568}{8613}Ale nie oficjalnie. {8616}{8691}Dziecko żyje, Hugh. {8711}{8756}Zaczynam się martwić, Joe. {8759}{8804}Tak samo jak reszta załogi. {8807}{8924}- Odmówiłe dzi wyleczenia samobójczyni.|- Nie chciałem się pod tym podpisywać. {8927}{8996}Bo ona nie była warta ciebie? {8999}{9068}Porozmawiamy o tym jutro. {9071}{9116}Odkšd...|Emily umarła,... {9119}{9236}pracujesz na okršgło, bierzesz czasami 24-godzinne dyżury,|przez 7 dni w tygodniu. {9239}{9284}Mylisz, że się nie nadaję? {9287}{9428}Wręcz przeciwnie, tym razem to zaszło za daleko.|Martwisz wszystkich wokoło. Potrzebujesz... przerwy. {9431}{9500}Potrzebujesz czasu na opłakiwanie. {9503}{9597}Potrzebuję czasu na opłakiwanie? {9742}{9811}Mówię poważnie, Joe. {9814}{9885}We sobie wolne. {10198}{10286}Czy to ty na mnie doniosła? {10294}{10388}Że nie wzišłem tego samobójstwa? {10486}{10531}Jak ona się czuje? {10534}{10641}Ona...|czeka na wolne łóżko w poczekalni. {11445}{11559}- Dlaczego mi to zrobilicie?|- Co zrobilimy? {11589}{11658}Zawrócilicie mnie. {11661}{11705}A gdzie się wybierała? {11708}{11777}Do jakiego lepszego miejsca. {11780}{11825}Na pewno? {11828}{11873}I tak zrobię to jeszcze raz. {11876}{11945}To wszystko, czego teraz pragnę. {11948}{12041}No niestety, twoje serce|się temu sprzeciwia. {12044}{12142}Stoczyło dzi całkiem niezłš bitwę. {12164}{12257}Nikt się nie zna na moim sercu. {12308}{12401}Andy, to dlatego ono nadal bije,... {12404}{12481}by dać komu szansę. {12572}{12712}Pozwól, że ci opowiem o tym lepszym miejscu,|do którego wydaje ci się, że zmierzasz. {12715}{12808}Trzeba być cholernie pewnym,|że ono istnieje. {12811}{12938}Bo wtedy niezależnie jak jest gówniane,|to jednak jest. {12955}{13024}Więc dalej, bšd moim gociem. {13027}{13184}Ale kiedy się nie obudzisz następnym razem,|nie mów, że cię nie ostrzegałem. {13266}{13312}Witaj Ojcze. {13315}{13395}Czas na Ojca zmagania? {13459}{13528}"... pod jej stopami. {13531}{13576}w jesiennych liciach,... {13579}{13624}jak szept na wietrze... {13627}{13695}Przemówiła z miejsca nad wodospadem... " {13698}{13767}Hej! Patrzcie kto przyszedł! Joe! {13770}{13815}- Hej!|- Ale masz wyczucie czasu. {13818}{13863}Włanie mielimy wznieć toast. {13866}{13911}Kelner!|Poproszę jeszcze jedno. {13914}{14055}Hej, Joe. "Rachel w niebie". Pamiętasz ten wiersz?|Przerabialimy go na 3-m roku. Pamiętasz? {14058}{14119}Za Emily! {14202}{14271}Co tam słychać w szpitalu? {14274}{14415}Nie wiem czemu staramy się ich za wszelkš cenę zatrzymać, skoro majš tyle ładnych miejsc, gdzie mogš pójć. {14418}{14439}"Rachel w niebie." {14442}{14487}To włanie tam jest Emily.|Możesz być tego pewien. {14490}{14559}Osobš, która zasługiwała,|żeby tam pójć, była włanie ona. {14562}{14607}Włanie, włanie,|ona była najlepsza z nas. {14610}{14702}- Najlepsza z nas.|- Nie wiem co ona w tobie widziała... {14705}{14798}przez lata starałem|się to z niej wydobyć. {14801}{14822}Była najlepsza z nas. {14825}{14894}I ja nie mam pojęcia,|co ona we mnie widziała. {14897}{14942}Widziała drugiego najlepszego z nas. {14945}{14990}Tworzylicie wietny zespół. {14993}{15038}Ona była sercem,|ty mózgiem, a razem... {15041}{15119}bylicie niepokonani. {15329}{15403}Gdzie jeste, Joe? {15425}{15484}Nigdzie. {15497}{15542}Ja już pójdę. {15545}{15590}- Nie, daj spokój.|- Proszę zostań. {15593}{15662}Tak jak powiedział: mam mózg,|ale nie mam już serca. {15665}{15709}- Joe, daj spokój.|- Joe! {15712}{15781}Mi nie o to...|To nie... {15784}{15829}Czeć.|T nie o to mi chodziło. {15832}{15877}Wiem, że nie o to. {15880}{15925}Trzymaj się, stary. {15928}{15973}I tak cię kocham. {15976}{16021}Wszystkich was. {16024}{16093}Dzięki, żecie dzi przyszli. {16096}{16164}Do zobaczenia. {16600}{16645}Hej, doktorze! {16648}{16692}Czeć, Miriam. {16695}{16812}Przepraszam, nie zdšżyłam na dyżur.|Nie chciałam tam zakaszleć wszystkich. {16815}{16836}Dobra noc? {16839}{16903}Pewnie tak. {16911}{16980}Nie mogłem sobie z tym poradzić. {16983}{17052}No cóż... to pewnie|i z tym panu nie pójdzie najlepiej. {17055}{17196}Potrzebowali, żeby kto podpisał odbiór,|a ja nie chciałam tego zostawiać tak na deszczu. {17199}{17244}To jest od firmy|zabawkarskiej z Teksasu. {17247}{17364}- To pewnie pan nauczył jš kupować przez Internet.|- Nigdy jej nie musiałem uczyć. {17367}{17484}Mylę, że profesor prawa, powinien być|bardziej uważny w tym jakich słów używa. {17487}{17577}Masz rację.|Życzę miłej nocy. {17607}{17676}Widziałam przez okno kuchenne,|że Wielki Ptak znów nic nie zjadł. {17679}{17723}Może powinien wrócić do weterynarza? {17726}{17857}Lekarz powiedział,|że Wielki Ptak przeżyje nas wszystkich. {18230}{18323}Hej Joe, tu Hal. Zapomniałem ci powiedzieć,|że jedziemy na spływ kajakowy. {18326}{18395}- Musisz pojechać z nami.|- Nie chcę być sama z tymi facetami! {18398}{18443}Wysyłam ci paczkę, dobra? {18446}{18491}- Do zobaczenia, stary.|- Kochamy cię. {18494}{18563}I co ty na to Wielki Ptaku? {18566}{18695}Pojedziemy na tratwy z moimi|starymi kumplami z collegu? {18733}{18815}Mi też miło cię widzieć. {19884}{19929}Co w tym miesznego? {19932}{20001}Po prostu wyobraziłam sobie ciebie,|z dziobem. {20004}{20073}No dobra, to wyobra sobie,|jak ze mnš tam szybujesz, latasz. {20076}{20121}Będziesz wtedy zdany na siebie samego. {20124}{20145}Dlaczego? {20148}{20217}Ponieważ ptaki sš głównie mięsożerne,|a ja jestem wegetariankš. {20220}{20289}- W następnym życiu też?|- Tak. {20292}{20409}Znaczy, że jakby miała szansę tu wrócić,|to znowu chcesz być przywišzana do ziemi? {20412}{20510}Nie.|Będę latać z tobš tam w górze. {20532}{20577}Przecież wiesz kim będę. {20580}{20717}Tak, ale jeli ja będę ptakiem,|a ty będziesz owadem... - Tak? {20747}{20792}to jak my... {20795}{20859}No wiesz... {20891}{21040}Będziemy musieli nadrabiać w tym życiu,|aby nam starczyło na następne. {22258}{22303}Jadę ponieważ muszę, Joe. {22306}{22351}Bo taka już jestem. {22354}{22471}- Tacy jestemy, temu powięcilim...
Seth_Kasra