[1][30]movie info: XVID 720x304 23.976fps 1.4 GB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/ [761][797]Tłumaczenie:|Wanadyl [799][823]NIEUSTRASZONY [983][1024]/Makkhi, wiesz,|/co jest najsłodszš rzeczš na wiecie? [1027][1037]Mango. [1039][1065]Założę się, że gdy doroniemy... [1071][1104]- ... w całej wiosce będzie rosła trzcina cukrowa.|- Jak? [1109][1130]Ta ziemia należy do naszego ojca. [1132][1150]Więc, jestemy jej włacicielami. [1166][1180]/Makkhi to głupek. [1182][1205]Wszystko w tym domu,|należy do was obu. [1209][1236]I dlaczego pan Pandey|miałby wybierać między swoimi dziećmi. [1239][1249]Jest waszym ojcem. [1251][1265]Ojczymem. [1267][1287]Tylko Makkhi jest jego synem. [1289][1306]Gdyby rzeczywicie miał mnie za syna... [1307][1327]..nie traktowałby mnie jak służšcego. [1333][1347]Nie mów tak. [1355][1388]Miałe tylko 2 lata,|gdy twój ojciec odszedł. [1390][1430]Możesz sobie wyobrazić,|przez co musiałam przejć. [1432][1453]Dlatego wyszłam za pana Pandey. [1459][1474]Uznał cię za syna. [1478][1491]Dał ci jego nazwisko. [1493][1529]Gwiazdy sprzyjajš twojemu synowi. [1530][1564]- Zostanie biznesmenem.|- Rozumiem. [1566][1584]Makkhi jest słaby, synu. [1591][1602]Jest głupcem. [1603][1623]Nie skupia się na nauce. [1629][1644]Ale, on także jest moim synem. [1647][1662]Dałam mu życie. [1670][1701]- Jest twoim bratem.|- Przyrodnim. [1703][1723]Astrologu, sprawd także mój horoskop. [1725][1753]Najpierw musisz mu zapłacić. [1756][1777]Masz pienišdze|na te idiotyczne horoskopy... [1778][1791]...ale nie dla nas. [1793][1803]Bezczelny jeste. [1964][1986]Dlaczego płaczesz? [1996][2014]Przeklnšłem twój idiotyczny los. [2016][2026]Rozumiem. [2034][2054]Pewnego dnia stanę się kim... [2064][2089]Uczynię wasze położenie tak złym... [2100][2118]To ja będę się miał. [2130][2141]Z drogi. [2384][2422]24 LATA PÓNIEJ... [2543][2555]Z drogi! [2629][2641]Cofnšć się. [2671][2689]Co tu się dzieje? [2703][2716]Skończ z nim. [2718][2750]Zostawcie swoje rzeczy|i wyjdcie na zewnštrz. [2753][2764]Ruchy. [3238][3253]Dziwne. [3255][3279]Wiecie co grozi|za zabicie policjanta? [3281][3310]21 lat więzienia i tortury. [3325][3355]A jeli policjant zabije ciebie... [3357][3400]...ma gwarantowany awans.|I medal. [3946][3967]To był tylko trailer. [3968][3995]Prawdziwe zdjęcia zaczynajš się teraz. [4528][4543]Rzucaj. [4554][4572]Dawaj. [4609][4622]Dawaj pienišdze. [4636][4647]Dawaj. [4677][4691]Niezła nutka. [5149][5166]Siema. Narka. [5452][5479]Nie... [5508][5529]Nie bij mnie. [5531][5551]To było wietne.|Przez ciebie się zmęczyłem. [5552][5564]Nie przyszedłem tu,|by cię pobić. [5565][5586]Obrobiłe bank,|a ja obrobiłem ciebie. [5667][5685]Odbierz, kto to? [5719][5756]- Moja matka.|- Pozdrów jš. [5778][5794]Przypomniało mi się. [5799][5817]Dlaczego ty... [5831][5894]- Chciałem tylko zapytać, czy ma matkę.|- Umarła. [5901][5920]Jeli będziesz dalej to robił... [5930][5968]...to pewnego dnia, wylę cię do niej. [5978][5994]Pamiętaj o tym. [6071][6087]Stój. [6090][6108]Nareszcie przybyło wsparcie. [6112][6137]Witam wszystkich. [6140][6151]Witamy. [6155][6168]Meldujemy się na służbie. [6170][6180]Gdzie te łotry? [6182][6199]Włanie sobie przypomniałem, Chaubey... [6200][6221]Co tam u twojego ojca? [6223][6245]- Ma się dobrze.|- To dobrze. [6247][6258]Rabusie leżš w rodku. [6260][6279]- Wypućcie tych biedaków.|- Wypucić? [6281][6304]Ale jak dostanie pan awans? [6305][6317]Powiem ci jak, Chaubey. [6318][6329]Złożę raport. [6330][6350]Policja otoczyła rabusiów... [6351][6362]...a oni otworzyli ogień. [6364][6379]A jeden z naszych młodszych oficerów... [6380][6401]...został ranny. [6403][6437]Ranny?|Ale wszyscy majš się dobrze. [6450][6476]- Kto został ranny, Chaubey?|- Ja. [6477][6495]- Kto jeszcze chce dostać awans?|- Nie. [6496][6515]Innym razem. [6520][6530]Potrzymaj. [6532][6543]Zbierajmy się. [6595][6651]/Nieustraszony. [6652][6709]/Nieustraszony. [6710][6725]/Mocnego serca. [6726][6740]/Jest jak skała. [6741][6766]/Zawsze pierwszy do walki. [6767][6824]/Nieustraszony. [6825][6852]/Wojownik, zawsze gotowy. [6854][6878]/Jest jak przywódca. [6880][6938]/Nieustraszony. [6939][6967]/Robi rzeczy niemożliwe. [6969][7019]/Jego krzyk przerywa grobowš ciszę. [7021][7079]/Nieustraszony. [7362][7390]/Gdy chodzi o jego honor. [7392][7417]/Odda nawet swoje życie. [7419][7449]/Jest powabny. [7451][7469]/Jest nieustraszony. [7476][7504]/Jest odważny. [7505][7532]/Nigdy nie pozwoli|/wymknšć się jego zdobyczy. [7534][7562]/Zawsze pokonuje wrogów. [7563][7585]/Jest nieustraszony. [7593][7622]/Robi rzeczy niemożliwe. [7623][7694]/Jego krzyk przerywa grobowš ciszę. [7696][7730]/Nieustraszony. [7732][7747]/Mocnego serca. [7749][7763]/Jest jak skała. [7764][7789]/Zawsze pierwszy do walki. [7791][7847]/Nieustraszony. [7849][7877]/Wojownik, zawsze gotowy. [7879][7903]/Jest jak przywódca. [7904][7961]/Nieustraszony. [8018][8074]/Nieustraszony. [8075][8134]/Nieustraszony. [8318][8330]Makkhi. [8388][8399]Wstawaj. [8404][8418]W kranie nie ma wody. [8434][8444]I co mam zrobić? [8448][8473]- Zbiornik musi być pusty.|- Jak to? [8475][8494]Zbiornik się napełnia|tylko gdy mamy pršd. [8496][8519]Twój ojciec nie ma służšcych. [8528][8544]Nie mam ojca. [8549][8584]Gdybym miał ojca,|zrobiłby większy. [8586][8605]Chulbul, panuj nad językiem. [8627][8647]Jeli jeste z siebie taki dumny... [8655][8674]...to dlaczego nie zamontujesz generatora? [8675][8689]To także twój dom. [8692][8706]Słyszałem... [8713][8739]...że teraz powodzi ci się w pracy. [8742][8753]Serio? [8776][8788]Pandey. [8828][8854]Zazdrocisz mi? [8866][8897]Dorosłe, i nie masz już żadnych manier. [8903][8922]Matko, ludzie prowadzš badania. [8923][8947]Mówiš, że jedzenie chleba|zwiększa liczbę krwinek. [8954][8976]Daj mi dwie dodatkowe kromki. [8979][8989]To zwiększy iloć krwinek w moim ciele. [8991][9009]Nada blask mojej twarzy. [9029][9053]- Dziwna jeste, matko.|- Jeszcze ojciec. [9080][9092]Wychodzę. [9131][9152]- Wstawaj.|- Chulbul. Chulbul. [9154][9167]Zwariowałe? [9208][9219]Posłuchaj. [9233][9262]Matka ma dorobione klucze do sejfu. [9268][9282]We pienišdze od matki... [9283][9307]...i kup przenony generator. [9313][9330]Kup najdroższy. [9331][9343]Miser. [9346][9357]Wstawaj! [9365][9377]Wstawaj! [9384][9403]Jeli będziesz mnie tak budził... [9404][9429]- ... Bóg ci nie wybaczy.|- Serio? [9435][9453]Który Bóg?|Bóg Makkhiego? [9478][9493]Chaubey, wszystko w porzšdku? [9497][9518]W jak najlepszym. [9519][9546]Ale moja lewa ręka|jest teraz bezużyteczna. [9548][9569]To jest dla mnie bardzo ucišżliwe. [9581][9594]Masz całkowitš rację, Chaubey. [9606][9633]Bez obaw.|Wylę podanie do rzšdu. [9637][9670]Wkrótce dostane natrysk|i zamocuję go w twojej łazience. [9695][9727]- Możemy pogadać?|- Tak. [9756][9811]- Tu jest 100.000 dla ciebie.|- Ale... [9813][9851]Przyjmij pienišdze|za wypuszczenie rabusiów. [9855][9877]Rzšd daje 50.000 rannym... [9881][9903]...i 100.000 zmarłym. [9904][9929]A także żonš zmarłych żołnierzy. [9934][9963]Jeste pierwszym żołnierzem w kraju... [9964][9992]...który otrzymał 100.000. [9994][10026]I ty także je otrzymałe. [10028][10043]To wspaniale. [10049][10068]Kolejna zapomoga, szwagierko. [10071][10090]Jego lewa ręka|jest teraz bezużyteczna. [10094][10126]Więc rzuci ten paskudny nawyk życia tytoniu. [10136][10155]- Mogę ić, Chaubey?|- Tak. [10158][10179]- Wracaj szybko do służby.|- Oczywicie. [10191][10205]Daj mi to. [10217][10253]On jest zbyt porzšdny. [10320][10332]To 50,000. [10338][10349]Wystarczy? [10358][10386]- A moja prowizja.|- Co? Prowizja? [10390][10404]To pienišdze twojego brata. [10406][10422]A ty chcesz prowizję? [10424][10448]Proszę o niš, a nie kradnę. [10451][10488]Zapytaj Chulbula.|Niczego ci nie dam. [10490][10510]Czemu?|Jeste mojš matkš. [10516][10530]Nie gadaj bzdur, Makkhi. [10532][10544]Jakich bzdur? [10546][10564]Zawsze wspierasz Chulbula. [10568][10589]Czuję się, jakbym nie miał matki. [10596][10615]Jak sierota. [10645][10658]Dobra. [10665][10676]Już dobrze. [10719][10735]Masz. We to. [10742][10762]I nie gadaj takich bzdur. [10766][10784]Chulbul postradał rozum. [10786][10802]A ty dramatyzujesz. [10809][10824]Chcę jeszcze 2000. [10856][10881]Zadowolony? [11208][11219]Makkhi, uciekaj. [11228][11238]Uciekaj. [11240][11256]Tym razem nie będę uciekał. [11258][11270]Jeli mam się pobrać... [11271][11291]...to może teraz o tym porozmawiamy. [11295][11308]Co, nauczycielu? [11323][11361]Już rozmawiałem z twoim ojcem, synu. [11363][11398]Lepiej będzie, jak zapomnisz o Nirmali... [11399][11437]- ... i szybko odejdziesz.|- Inaczej co zrobisz? [11446][11463]- Makkhi.|- Co Makkhi? [11468][11483]Wcale mnie nie zna. [11486][11512]Nic o mnie nie wie. [11513][11531]Kamień z moim imieniem,|unosi się na wodzie. [11532][11552]Możesz spróbować jeli chcesz. [11687][11709]Zatonšł. [11725][11747]To tylko figura retoryczna. [11752][11773]Pozwól, że ci wyjanię. [11775][11791]Sš dwa wyjcia, które znam. [11793][11810]Albo wydasz córkę za mšż... [11811][11829]...albo uprowadzę Nirmalę. [11834][11850]Niby jak jš uprowadzisz? [11852][11865]Dokšd jš zabierzesz? [11867][11910]Twój chciwy ojciec|nie chce kochajšcej córki... [11911][11933]...tylko bogatš. [11937][11959]Jeste bardzo silny, co? [11961][11983]Najpierw dogadaj się z ojcem. [11984][12004]Potem, możesz rozmawiać ze mnš. [12013][12027]Idziemy, moja droga. [12028][12043]Chodmy stšd. [12128][12153]Stój. Jestemy. [12195][12209]Witam, panie ministrze.|Proszę za mnš. [12211][12226]Umiech. [12241][12266]Lallan, zamów sorbet. [12323][12340]Chulbul Pandey. [12342][12352]Tak jest. [12354][12368]- Jak się pan ma, Pandey?|- Całk...
mistral29