Wyspiański Stanisław - Wesele.doc

(111 KB) Pobierz
STANISŁAW WYSPIAŃSKI, WESELE (BN) oprac

STANISŁAW WYSPIAŃSKI, WESELE (BN) oprac. Jan Nowakowski

 

ZARYS BIOGRAFII TWÓRCY

 

Stanisław Wyspiański urodził się 15 stycznia 1869 r. w Krakowie (ul. Krupnicza) jako syn rzeźbiarza Franciszka i Marii z Rogowskich. Matka zmarła, gdy miał 7 lat, ojciec był alkoholikiem. Stanisławem opiekowali się wujowie Stankiewiczowie, Kazimierz i Joanna z Rogowskich. O pracowni ojca Wyspiański pisał w wierszu z 1903 r. (U stóp Wawelu miał ojciec pracownię...).

 

Kraków nie był stolicą Galicji (był nią Lwów), ale działały tu szkoły – uniwersytet i Towarzystwo Naukowe (potem PAN) oraz Szkoła Sztuk Pięknych, której dyrektorem był Jan Matejko.

 

Wyspiański w 1875 r. rozpoczął naukę w szkole ćwiczeń przy seminarium nauczycielskim, od 1879 r. w Gimnazjum Św. Anny (Nowodworskiego). Już wtedy interesował się teatrem i malarstwem oraz antykiem. Zaprzyjaźnił się ze Stanisławem Estreicherem, Henrykiem Opieńskim, Józefem Mehofferem, Lucjanem Rydlem. Cztery klasy wyżej uczył się Tetmajer.

 

Zapisał się do Szkoły Sztuk Pięknych jako tzw. uczeń nadzwyczajny. Po uzyskaniu świadectwa dojrzałości w 1887 r. stał się regularnym uczniem. Rozpoczął też studia na UJ (historia sztuki).

 

W czasie studiów odbywał wyprawy ze szkicownikiem po Galicji wschodniej (Lwów – Halicz), z prof. Łuszczkiewiczem uczestniczył w wyprawie w celu inwentaryzacji zabytków w Kieleckiem i na Podkarpaciu (Nowy Sącz – Bobowa). Z Mehoferrem był w Krużlowej (średniowieczna rzeźba Madonny), rysował zabytki Tarnowa.

 

Matejko wciągnął Wyspiańskiego do prac przy restauracji kościoła Mariackiego. W 1889 r. dostał kierownicze stanowisko przy tych pracach.

 

W 1890 r. wyjechał przez Wiedeń, pn. Włochy, Szwajcarię do Francji. Wrócił do kraju przez Niemcy i Pragę. Interesowały go fr. katedry gotyckie: Chartres, Rouen, Amiens, Laon, Reims, Strasburg (wówczas niemiecki). Szkicował je i opisywał w listach do Rydla. W Monachium poznał dramaty muzyczne Wagnera, niektóre opery Webera i Verdiego oraz wystawienia Szekspira.

 

Jakiś czas potem wyjechał na stypendium do Paryża, gdzie studiował malarstwo w prywatnej Academie Colarossi i możliwie często uczęszczał do teatru. W Paryżu był czterokrotnie (potem od maja 1891 do października 1892; od lutego do grudnia 1893 i od marca do sierpnia 1894).

·         impresjonizm w Paryżu został już uznany i doceniony

·         ok. 1890 r. pojawiły się antynaturalistyczne i antyrealistyczne tendencje na terenie całej sztuki, szukano ekspresji, kultywowano „linię abstrakcyjną” (Toulouse-Lautrec, Gaugin)

·         Wyspiański oglądał klasyków fr. (Corneille, Racine, Molier), zachwycał się antyczną tragedią (na Królu Edypie Sofoklesa był 4 razy), Szekspirem

·         czytał nowych autorów – Ibsena, Sudermanna, Hauptmanna, Maeterlincka

 

Paryż zainspirował go do malowania twarzy dziecięcych. Brał udział w konkursie na dekoracje do „Rudolfinum” w Pradze, na kurtynę do nowego teatru w Krakowie. Zaprojektował witraż dla katedry we Lwowie (Śluby Jana Kazimierza i Polonia). Bez większych sukcesów.

 

Pisał dramaty w formie librett operowych (wpływ Wagnera) – Fantaści, Hiob, Wanda, zalążek Legendy, Daniel oraz Królowa Polskiej Korony (w związku z witrażem Jana Kazimierza). Większość z nich dokończył już w Krakowie.

 

W sierpniu 1984 r. Wyspiański wrócił do Krakowa i został tu już niemal na stałe.

Kraków wydawał mu się mdły w porównaniu z Paryżem, niepowodzenia zawodowe wzmagały nastroje depresyjne. Wykonał polichromię do kościoła Franciszkanów (nie cała została przyjęta), witraże ze św. Franciszkiem, bł. Salomeą i słynny witraż Stań się (Bóg-Ojciec). Prace przy freskach w kościele Św. Krzyża powierzono komuś innemu, u Dominikanów nie było funduszy na wykończenie. Wykonywał ilustracje do Iliady (księgi I przetłumaczonej przez L. Rydla).

 

W Krakowie otwarto nowy gmach teatru (dziś im. Słowackiego), którego dyrektorem został Tadeusz Pawlikowski. Otworzył on teatr dla Rydla, Kisielewskiego, Przybyszewskiego, Kasprowicza, Micińskiego, dla Zapolskiej, Jerzego Żuławskiego, Staffa, Żeromskiego oraz Wyspiańskiego (wystawiono tu 26.11.1898 r. Warszawiankę, rok potem Lelewela).

 

W 1897 r. Wyspiański zaczął współpracę z „Życiem” Ludwika Szczepańskiego, potem został jego kierownikiem artystycznym. Drukarstwo uznawał za sztukę.

 

Powstaje organizacja młodych malarzy krakowskich – Towarzystwo „Sztuka”, którego sekretarzem jest Wyspiański. Dostaje on pierwsze nagrody za swoje witraże.

 

W 1897 r. Wyspiański proponuje wystawienie Legendy, ale trudności techniczne to uniemożliwiły. Wydano Legendę drukiem w 1898. W 1904 r. autor opracował Legendę II, którą wystawiono w 1905 r. bez większego powodzenia.

 

W 1898 r. wyszła Warszawianka. W 1899 – Meleager, Protesilas i Laodamia, Lelewel i Klątwa.

 

Ujawnia się choroba, która będzie przyczyną przedwczesnej śmierci artysty. W 1900 r. bierze ślub z chłopką, Teodorą Teofilą Pytkówną – drugi taki „mezalians” po ślubie Włodzimierza Tetmajera z Anną Mikołajczykówną w 1890. Lucjan Rydel ożenił się z Jadwigą Mikołajczykówną (Wesele!!!).

 

W 1900 r. powstają dramaty związane z przeszłością i monumentami Krakowa, często jako komentarze do witraży na Wawelu - Bolesław Śmiały, Kazimierz Wielki. Powstał Legion, ale teatry nie były przygotowane na jego wystawienie.

 

16.03.1901 r. wystawiono Wesele – przyjęto je rewelacyjnie. Wyspiański zaczął się liczyć jako pisarz, malarz i kontynuator romantycznych poetów-wieszczów.

 

Trochę słabiej przyjęto w 1903 r. Wyzwolenie. Powstaje Achilleis i Akropolis (1904; w noc Zmartwychwstania ożywają posągi w katedrze wawelskiej i obrazy) nawiązujące do mitów antycznych i Iliady. Temat powstania 1830 r. podejmuje Noc listopadowa (premiera 1908).

 

Powstają liczne liryki, studium o Hamlecie, Skałka (spór między biskupem Stanisławem a królem Bolesławem, dopełnienie Bolesława Śmiałego), parafraza Cyda Corneille’a, Powrót Odysa (pod wpływem Homera), Sędziowie (współczesne życie przetworzone w konflikt o wymiarze tragedii antycznej, jak w Klątwie). Wielu dramatów nie skończył, Zygmunta Augusta mógł już tylko dyktować, bo nie był w stanie utrzymać ołówka w rękach.

 

Kandydował na dyrektora teatru po Tadeuszu Kotarbińskim. Przegrał z aktorem-reżyserem Ludwikiem Solskim.

 

Od września 1906 r. był w Węgrzcach pod Krakowem, gdzie tworzył i starał się utrzymywać kontakt z miastem i Polską. Zmarł w klinice krakowskiej 28 listopada 1907 r. Jego ciało złożono na Skałce, a pogrzeb stał się narodową manifestacją.

 

 

GENEZA DRAMATU

 

Wesele to przykład przetworzenia sytuacji towarzyskiej w temat o znaczeniu ogólnym à wesela poety Lucjana Rydla z córką gospodarza podkrakowskich Bronowic, Jadwigą Mikołajczykówną. Bawiono się w domu Tetmajerów 20 listopada 1900 r.

 

O genezie dramatu pisali Tadeusz Boy-Żeleński w Plotce o „Weselu” Wyspiańskiego i Stanisław Estreicher w Narodzinach „Wesela”.

 

Ślub odbył się w kościele Mariackim (był to parafialny kościół dla Bronowic), w kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej. Pan młody na weselu nosił strój krakowski, choć do ślubu tak nie pojechał, by uniknąć teatralności i pozy.

 

Ludwik de Laveaux to pierwowzór Widma ze ceny 5 aktu II:

 

Jechałeś do obcych miast,

czekałam cie długo, długo

i nie doczekałam się. [...]

Ka twój grób, ka twój grób?

Pono gdziesi zadaleko

W opisach Rydla widać zachwyt bajecznie kolorowym folklorem (rozwodzi się nad pięknością katany i gorsetu Jadwisi). à jest on charakterystyczny dla studentów i profesorów Akademii Sztuk Pięknych, dla których panny z Bronowic były często modelkami (trzecia z sióstr była zaręczona z Ludwikiem de Laveaux, malarzem, który zmarł przedwcześnie w 1894 r.).

 

Gospodarz to Włodzimierz Tetmajer, Gospodyni – Anna. Poeta to brat Gospodarza – Kazimierz Przerwa-Tetmajer (tworzył wówczas fantazję dramatyczną Zawisza Czarny). Radczyni to ciotka Rydla – Antonina Domańska, żona profesora uniwersytetu i radcy miejskiego, autorka powieści dla młodzieży (Historia żółtej ciżemki, Krysia Bezimienna). Haneczka to siostra pana młodego. Zosia i Maryna to panny Pareńskie, córki prof. medycyny. Zosia to przyszła żona Boya-Żeleńskiego, a Marysia – Maria Grekowa. Dziennikarz to Rudolf Starzewski, redaktor krakowskiego „Czasu” (wybitny literat, krytyk teatralny, niepospolity). Nos to malarz Tadeusz Noskowski lub jego kombinacja ze Stanisławem Czajkowskim (to uosobienie przybyszewszczyzny, która miała swe panowanie 2 lata przed Weselem). Autentyczne są postacie wiejskie – Klimina (40-letnia baba wiejska, ochotna do swatów i ożenku), olbrzymi Czepiec. Żyd to Hirsz Singer, dzierżawca karczmy, w której pierwszego wieczoru bawiła się część gości. Rachela to dalekie przetworzenie Pepy Singer (15-letnia, dość barwna, ale jeszcze bierna, jeśli chodzi o życie artystyczne; takich Rachel było dużo w krakowskich bibliotekach, teatrach, koncertach).

Autentyczna jest scenografia i niektóre dialogi i sytuacje, choć nie realizm był celem autora.

 

Po trzech miesiącach od wesela Wyspiański wysłał sztukę do Józefa Kotarbińskiego. Premiera odbyła się 16 marca 1901 r. w teatrze przy placu Św. Ducha.

 

PREMIERA I JEJ PRZYJĘCIE

 

Obsada została starannie dobrana: Kamiński (Stańczyk), Stępowski (Dziad), Siemaszkowa (Panna Młoda), Sobiesław (Gospodarz), Kotarbiński (Czepiec), Senowski (Hetman), Knake-Zawadzki (Wernyhora), Sosnowski (Dziennikarz), Walewska (Marysia), Sulima (Rachela), Zelwerowicz (Kasper). Wyspiański sam poprosił o objęcie roli Wandę Siemaszkową.

 

Reżyserował Adolf Walewski, dekoracje malował Jan Spitziar. Wyspiański był wyjątkowo wstrzemięźliwy w uwagach, nie udzielał aktorom wyjaśnień, jak mają grać.

 

Opisu dekoracji nie ma w pierwopisie. Dodano ją w wydaniu książkowym (04./05.1901), według tego, jak wyglądała w krakowskim teatrze. Wyspiański sam namalował obrazy Matki Boskiej Ostrobramskiej i Częstochowskiej.

Pierwotne afisze zalepiono innymi, wydrukowanymi na koszt p.Rydlowej, matki poety, na których zmieniono imiona Maryny, Zosi i Haneczki na Klarę, Anielę (Śluby panieńskie !) i Krzysię. Takie imiona zostały na afiszach krakowskich do końca dyrekcji Kortarbińskiego, czyli do 1904 r.

 

Dramat wraz z rozwojem akcji budził coraz większe napięcie. Po zapadnięciu kurtyny chwilę trwała przejmująca cisza. Sztuka zebrała pozytywne recenzje, choć nie zawsze była dobrze rozumiana (np. Prokesch z „Nowej Reformy” o tańcu chocholim powiedział, że to rozwianie poprzedniej grozy i ponurej wizji poety, powrót do realnego obrazu życia).

 

Adolf Nowaczyński (reprezentant „młodych gniewnych”) w „Słowie Polskim” pisał: Wyspiański zdarł brudną szmatę z duszy pokolenia i ukazał się stęchły, śmierdzący, zarobaczony trup, [...] powtórzył, że jesteśmy narodem papug i pawi, [...] pchnął w grób obłęd mesjanistyczny.

 

Najlepiej dzieło ocenił Rudolf Starzewski w „Czasie” (!), gdzie recenzja ciągnęła się przez kilka numerów pisma (od 19 marca).

·         Skojarzył Chochoła z obrazem Wyspiańskiego Chochoły (dawniej Kadryl) – noc, kawałek plant z Wawelem w tle, w świetle latarń odbitych w kałuży majaczeją pałuby, stoją rzędami, poprzeginane wiatrem. Krzew czeka aż spadnie zimowy chochoł.

·         Dał dokładny opis przedstawienia, strojów i ruchów postaci.

·         Ideę dramatu ujął w metaforze historycznej: „wesele” trwa ponad wiek (od Konstytucji 3 Maja, przez racławickie kosy, pańszczyznę, wiece, waśnie wyborcze, obojętność i poświęcenia...). Wyidealizowany chłop-kosynier stoi jak manekin w wojowniczej pozie, jest odcięty od życia.

·         Dramat Wyspiańskiego jest jakby wędrówką duszy polskiej z wyciśniętym na niej wizerunkiem kosyniera [...] Jest to w literaturze ostatniej doby najbardziej bezwzględna rewizja jednego z ideałów okresu romantycznego.

 

Stanisław Tarnowski, krakowski konserwatysta, mąż Branickiej był oburzony ujęciem postaci Hetmana-Branickiego. Podobno wyszedł z teatru, ale relacje co do tego są sprzeczne.

Włodzimierz Tetmajer na premierze nie był, ale gdy zobaczył sztukę, napisał entuzjastyczny list do Wyspiańskiego. Rydel doznał przykrego wrażenia i ochłodziły się jego stosunki z autorem. Poeta-Kazimierz Tetmajer ogłosił w październiku 1901 r. w „Tygodniku Powszechnym” studium drukowane w kilku numerach, pt. Wielki poeta.

 

Tarnowski spróbował w 1903 r. sparodiować poetykę i styl Wyspiańskiego w utworze satyrycznym Czyściec Słowackiego, pod wpływem Wesela i Wyzwolenia.

 

Głośna była negatywna recenzja Spasowicza w petersburskim „Kraju”. Spasowicz czytał tylko recenzje i wersję książkową, nie widział Wesela na scenie. Przyznał, że autor ma talent, ale uznał utwór za zwykłą komedię obyczajową. „Heca duchów” w akcie II nie ma według niego żadnego celu. Akt III jest dla niego zabawny i komiczny jak wodewilowa farsa, ale bez głębszej treści.

 

Na Wesele chodzono tłumnie, było dużo przedstawień w niedziele. Na jednym ze spektakli wręczono Wyspiańskiemu wieniec z liczbą 44 (z proroctwa ks. Piotra z Dziadów cz. III) jako znak przyjęcia go do grona „wieszczów narodowych”.

 

 

 

 

 

 

 

POLSKA RZECZYWISTOŚĆ

 

W zaborze pruskim walczono głównie o utrzymanie ziemi i języka wobec tzw. rugów pruskich, germanizacji czy znęcania się nad dziećmi polskimi we Wrześni. Rozwój sztuki i pragnienie wolności musiały zejść na plan drugi (Przybyszewski i Kasprowicz z Kujaw dotarli do Galicji).

 

W Kongresówce literatura rozwija się bardzo dobrze, mimo intensywnej rusyfikacji po 1864 i szykan policyjnych. To czasy Sienkiewicza, Prusa, Konopnickiej, Orzeszkowej (w Grodnie). Rozwijała się Warszawa i Łódź, rosła klasa robotnicza (najważniejsza po górnośląskiej). Powstanie tu Polska Partia Socjalistyczna. Po rewolucji 1905 r. wielu działaczy i studentów ucieka do Galicji. W Kongresówce socjalizm i proletariat robotniczy wysuwa się przed kwestię ludową.

 

Ważnym ośrodkiem życia kulturalnego na przełomie wieków jest Galicja ze stolicą we Lwowie i z Krakowem. Lwów jest bogaty gospodarczo, są tam ośrodki państwowe (względnie autonomiczne po przegranej wojnie Austriaków z Prusami w 1866 r.), ale współżycie nacji polskiej i ruskiej zaczyna być konfliktowe. Kraków to gł. ośrodek kulturalny i artystyczny. Działa tu uniwersytet, Akademia Umiejętności (od 1873) i Akademia Sztuk Pięknych oraz artystyczne stowarzyszenie „Sztuka”. Są tu muzea, biblioteki, teatr, zabytki i pamiątki historii narodowej. Wkrótce cesarz Franciszek Józef zgodzi się na wykupienie Wawelu przez społeczeństwo Galicji, wojsko austriackie będzie musiało go opuścić. Urządzano manifestacje w czasie pogrzebów Mickiewicza, Kraszewskiego, Lenartowicza, Kazimierza Wielkiego. Mimo to panuje tu gł. nędza i ciemnota.

 

Teka Stańczyka (1869) to program działania galicyjskiego organizmu:

·         konserwatyzm rodów arystokratycznych i zamożnego ziemiaństwa (właściciele 40% ziemi)

·         wrogość wobec ruchów wolnościowych, narodowych i socjalnych

·         dążą do zachowania „krajowej” autonomii, co pozwala im sprawować rządy, cenzurę ideologiczną i zachować rządy klasowe na wsi (na wsi żyło 85% ludności Galicji)

 

Uwłaszczenie chłopów nastąpiło najwcześniej w zaborze pruskim, potem w Galicji (1848), na końcu w zaborze rosyjskim (1864).

 

Końcem XIX wieku masy chłopskie zaczynają się organizować, początkowo pod patronatem radykalnych inteligentów pochodzenia szlacheckiego (Wysłouch) lub innych (ks. Stojałowski). W 1895 r. na zjeździe w Rzeszowie powstało Stronnictwo Ludowe.

à w dobie Wesela chłopi nie byli już bierni, zyskali poczucie indywidualności socjalnej

 

Galicja jest miejscem dwojakiej realizacji aktywności chłopskiej:

1)     kosynierzy-wyzwoliciele z Bartoszem Głowackim prowadzeni przez Kościuszkę pod Racławice (1794) urośli do rangi mitu (ale pod wodzą „naczelnika w sukmanie”)

2)     w Tarnowskiem i Jasielskiem wybuchła krwawa rabacja 1846 r. pod wodzą Jakuba Szeli, sprowokowana przez austriacką administrację w przeddzień wybuchu powstania (w noc długich noży z 20 na 21 lutego ucierpiała m.in. rodzina żołnierzy-powstańców, Tetmajerów)

3)     na Podhalu górale z Chochołowa powstali przeciw zaborcy (kontynuacja „Racławic”), choć zostali stłumieni przez Austriaków i chłopów z pobliskich wsi

 

 

 

 

 

 

 

 

W KRĘGU SZTUKI „NOWOCZESNEJ”

 

Włodzimierz Tetmajer to przykład chłopomana, inteligent-artysta o rodowodzie szlacheckim, który zafascynowany jest barwnością obyczaju ludowego, żeni się nawet z chłopką, ale nadal jako „pan”.

Władysław Orkan to autentyczny syn chłopski z Gorców, który pojawiał się wśród cyganerii Przybyszewskiego i reprezentował prawdziwie ludowy punkt widzenia.

 

Do Warszawy przenikały z łatwością nowinki z Europy. Początkowo naturalizm francuski Zoli (Zapolska, Żeromski, Orkan, Reymont), potem Schopenhauer, Nietzsche, Bergson. Równolegle szerzy się dialektyczny materializm Marksa, ale obejmuje tylko wąskie kręgi. W literaturze i sztuce pojawia się dekadentyzm i symbolizm, w plastyce prerafaelityzm, secesja i ekspresjonizm.

·         w Krakowie: Tetmajer, „Życie” z Confiteor Przybyszewskiego

·         czysty modernizm (schyłkowy, dekadencki) zostaje przełamany dzięki Wyspiańskiemu, Żeromskiemu (1900: Ludzie bezdomni, 1904: Popioły), Kasprowiczowi

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin