Jerzy Perzanowski - Rozprawa ontologiczna.doc

(323 KB) Pobierz
Jerzy Perzanowski

Jerzy Perzanowski

 

 

ROZPRAWA ONTOLOGICZNA

 

 

Rozdział I

 

MIEJSCE ONTOLOGII

 

 

 

A. Źródło i pierwszeństwo ontologii

 

1.To, co jest, jest nam dane. Dane niewprost, jak w zwierciadle. Dostępne w rozmyślaniu.

 

2.Nawet to, co jawi się bezpośrednio i celowo, w rozmyślaniu dane jest pośrednio i w powiązaniu.

 

3.To, co dane, dane jest w serii obrazów. Obrazy te, otrzymane według różnych zasad, opisywalne są w rożnych systemach pojęciowych. Są jak seria fotografii zrobionych różnymi aparatami i według różnych zasad fotografowania. To, co dane, jest rezultatem wzajemnego nałożenia obrazów.

 

4.Domniemujemy, że obrazy są formami tego, co jest. Dążąc do tego, co jest analizujemy to, co dane. Nie ma innej drogi. Tak jak rozbicie fotozlepki możliwe jest wskutek zasad fotografiki a te wynikają z optyki, tak też analizę tego, co dane umożliwiają ustalenia szeregu dyscyplin szczegółowych, współcześnie: fizyki, chemii, biologii, antropologii, neurologii, psychologii, informatyki matematyki i innych, oraz poszczególnych dyscyplin filozoficznych: aksjologii, metodologii, epistemologii, metafizyki, logiki i ontolo­gii. Ustalenia szczegółowe nie dają odpowiedzi, lecz gromadzą i selek­cjonują dane, dostarczając materiału refleksji filozoficznej.

 

5.Dążenie – poprzez to, co dane – do tego, co jest nie polega na prostym rozkładzie złożonej całości na części. Jest raczej deko­dowaniem zaszyfrowanej wielostopniowo informacji. Dekodowaniem, w którym musimy zróżnicować i odczytać szyfry oraz odnaleźć ich ogólne zasady wraz z zasadami kodowania i dekodowania. Metaforą poznania jest nie tyle patrzenie przez okulary ustalonej siatki pojęciowej, ile równoległe patrzenie przez różne okulary wraz z umożliwioną przez pamięć manipulacją tymi okularami. Albo raczej spoglądanie przez różne kalejdoskopy, w których obraz jest regularny, zaś to, co obrazowane zwykle regularne nie jest; przy czym z serii zapamiętanych i porównanych obrazów należy zróżnicować kalejdoskopy, odtworzyć ich budowę, jak i to, co obrazowane, oraz zasady obrazowania. Jak w ogóle jest to możliwe? Gzy wtedy, gdy wszystko zakryte, możliwe jest odczytanie?

 

6.Podstawą poznania jest domniemanie fundamentalnej regularności. W postaci skrajnej wyraża się ono w przekonaniu, że nic nie dzieje się bez racji, że każda możliwość ma swą podstawę, że w istocie nic nie jest przypadkowe. W postaci umiarkowanej przejawia się w poszukiwaniu porządku oraz zasad organizujących to, co dane i to, co jest: Bóg jest wyrafinowany, ale nieprzewrotny.

 

7.By wraz z tym, co obrazowane odtworzyć zasady obrazowania musimy wyjść poza obraz. Musimy pytać nie tylko: Co? Jak? Dlaczego?, lecz także: Jak jest możliwe – co umożliwia – to, co dane? Oraz: Jak możliwe jest to, że w ogóle coś jest dane, oraz to, że w ogóle coś jest? Pytania te są pytaniami ontologicznymi. Jak pytania z zakresu fotografiki docierają do optyki, tak pytania, dotyczące tego, co i jak jest, co i jak poznajemy, prowadzą do ontologii.

 

8.Poznajemy działając i rozmyślając, Rozmyślać to pytać i szukać odpowiedzi. Konsekwentne rozmyślanie prowadzi do myślenia o bycie i o substancji; o tym, co proste i o tym, co złożone; o tym, co pierwotne i o tym, co wtórne; o tym, co materialne i o tym, co niematerialne; o tym, co ograniczone i o tym, co doskonałej o tym, co pozytywne i o tym, co negatywne; o tym, co zmienne i o tym, co stałe; o tym, co się zdarza i o tym, co trwa; o tym, co konieczne i o tym, co przypadkowe; o tym, co możliwe i o tym, co niemożliwe. O tym, jak i przez co jest to, co jest oraz to, co dane. W porządku praktycznym są to pytania dalsze, w porządku teoretycznym są jednak podstawowe, pierwsze. Ontologia – dziedzina, w której są one stawiane – jest więc dys­cypliną podstawową, prawdziwą pierwszą filozofią.

 

B. Miejsce ontologii w systemie nauk

 

9.Ontologia zajmuje węzłowa miejsce w systemie nauk. Wiąże się bowiem z wszystkimi dyscyplinami filozoficznymi, oraz bezpośrednio, i pośrednio – poprzez te dyscypliny, wiąże się z wszystkimi szczegółowymi naukami teoretycznymi. Z każdą szczegółową dyscypliną teoretyczną sprzężona jest jej ontologia, z dyscypliną D: D-ontologia. A więc, z fizyką – ontologia fizykalnego (popularniej, lecz myląco – ontologia fizyki; fizykoontologia), z psychologią – ontologia psychicznego (psychoontologia), z aksjologią – ontologia wartości (aksjoontologia), etc. D-ontologia zwykle nie jest na zewnątrz dyscypliny B . Jest w nią wrośnięta, uwikłana. Problemem jest więc jak tą składową ontologiczną wydzielić? Jak ustosunkować ją do ontologii samej? Jak wytłumaczyć powszech­ność ontologii? Kwestie te wymagają rozważań, wstępnych.

 

10.Obiektem poznania są informacje, zaś celem – ich uzyskanie, odczytanie, dotarcie do nich. Informacją nazywam zorganizowany i uporządkowany układ obiektów, bądź cech względnie czynników pewnego obiektu, sytuacji, systemu, czy organizmu, którego znajomość umożliwia działania. Wiadomość to informacja zwerbalizowana. Nauka zaś jest społecznie i merytorycznie zorganizowanym, syste­matycznym sposobem uzyskiwania informacji z określonej dziedziny.

 

11.Naukę opisujemy określając jej problematykę, siatkę pojęciową, dziedzinę, narzędzia, metody, kryteria uznawania, sposób dyskusji, atakowania problemów i uzgadniania opinii, styl myślowy i etos. Z tych centralną jest problematyka.

 

12.Problemy wyrażamy z pomocą pytań. Pytanie to żądanie informacji, względnie wskazanie jej braku. Pierwsze jest pytaniem wprost, drugie – niewprost. Pytanie ma swój generator, pilota i ogon: Generatorem pytania jest informacja (sytuacja) rodząca je, pilotem – informacja zakład na (explicite, bądź implicite) przy stawianiu pytania j zaś ogonem pytania jest niesiona przez nie informacja: że czegoś nie wiadomo, że coś warto poznać, informacja o pytającym, itp. Z drugiej strony pytaniom przyporządkowane są zbiory stwierdzeń, odpowiedzi. Te są trafne, bądź nietrafne; relewantne, bądź nie.

13.Ogół pytań rozpada się na uporządkowane i zhierarchizowane rodziny. Porządek pytań jest porządkiem merytorycznym, zaś porządek stwierdzeń – porządkiem logicznym. Porządki te są wzajem powiązane, nie tak jednak by jeden z nich dał się zastąpić przez drugi.

 

14.Pytania porządkujemy dwojako: Albo z uwagi na odpowiedzi. Mówimy wtedy, że pytanie P implikuje pytanie Q wtedy i tylko wtedy gdy odpowiedź na Q pozostaje w określonym stosunku do odpowiedzi na P . W grę wchodzi tutaj szereg relacji wraz z ich konwersami:

Odpowiedź na Q – A(Q) implikuje odpowiedź na P – A(P);

A(Q) umożliwia A(P);

A(Q) ułatwia A(P);

A(Q) suponuje A(P);

A(Q) zależy od A(P);

A(Q) warunkuje A(P).

Albo ż uwagi na pytania same. Mówimy, że P pociąga Q wtedy i tylko wtedy gdy (i) P generuje Q; bądź (ii) P rodzi Q; czy też (iii) P prowadzi do Q. Stosunki te niosą z sobą podstawową dwuznaczność. Pociąganie polega bowiem albo na uszczegółowianiu przejściu do pytań szczegółowych, bądź cząstkowych albo na ugruntowywaniu, przejściu do coraz głębszych pytań.

 

15.Specyfika ontologii leży w rodzaju pytań. Jej pytania idą w głąb. Nie znaczy to, że odpowiedzi, teorie ontologiczne, są zawsze głębokie. Głębokie są pytania! Dla opisu ontologii ważnym jest więc scharakteryzowanie stosunku pociągania gruntującego, w szczególności wskazanie pytań głębokich.

 

16.W stosunku do każdego obiektu jest pięć rodzajów pytań: Pytania CZY? – o fakty : Czy X? Co z X? Co w sprawie X? Do grupy tej, dla odpowiedniego X , należą też Ajdukiewiczowskie pytania rozstrzygnięcia. Przynależą tu także rozmaite pytania dookreślenia: Kiedy? Gdzie? W jakich okolicznościach? A także pytania zadane z pomocą JAK OPISOWEGO: Jak realizowało się X? Jak doszło do X? itp.

Pytania JAKI? – o opis, zewnętrzną charakterystykę : Jaki jest X?

Pytania CZYM? – o kategoryzację, wewnętrzną charakterystykę: Czym jest X?

Pytania DLACZEGO? – c źródła, powody, przyczyny, cele: Dlaczego Skąd? Po co? W jakim celu? Pytania DLACZEGO? rozpadają się na pytania o okoliczności, warunki, cele.

Pytania JAK? zadane z pomocą JAK GRUNTUJĄCEGQ – o zasadę i podstawę : Jak i przez co X? Jakim sposobem X? Jak możliwe X?

Pytania te wyraźniej niż poprzednie są pytaniami o czynniki. Pytania odpowiednich grup wiążą się z przyjęciem stosownej siatki pojęciowej: trzech pierwszych – siatki opisowej, dwu pozostałych– siatki czynnikowej.

 

17. Pytanie Jak możliwe? , centralne pytanie filozofii, jest pytaniem ontologicznym.

Nie tylko w swym sformułowaniu, lecz także w rdzeniu jest ono pytaniem modalnym. Z pytaniem tym ontologia przekształca się w dyscyplinę sensu stricte modalną.

Chcąc stąpać po stabilnym gruncie wyjaśnić musimy sobie źródła, charakter i fundament modalnego charakteru ontologii, w tym jej pyta.

 

18. Źródło ontologii jest w tym , co dane; w sferze życia i nauki, zjawisk i konkretów,

Jest nim, jak wyjaśniliśmy uprzednio, dążenie do wyjścia poza dane ku temu, co jest. Przejście przez obraz ku obrazowanemu. Motorem jego są pytania, z pytaniem kluczowym Jak możliwe?

Dążenie to realizuje się w myśleniu.

 

19. Myślimy alternatywnie i modalnie. Rozważając X myślimy zarazem o odmianach X. Wraz z X rozważamy nie–X . Pytamy: Czy mogło nie być X? Co by było, gdyby zaszło coś innego?

Prowadzi to do myślenia w kategoriach możliwości, przypadkowości i konieczności, w kategoriach odmiany.

 

20. Za pytaniem Czy X? idą dalsze pytania : Dlaczego X, a nie Y? Dlaczego w ogóle X? Czy X realne? Jak możliwe X? Czym realne różni się od możliwego? Dlaczego raczej jest coś, niż nic? Jak możliwe, że jest coś?

Pytania te nie są jednorodne. Pierwsze, Czy X? dotyczy tego co – w danej dziedzinie – faktyczne , czwarte i szóste tego , co realne, istniejące, zaś piąte i ósme – tego, co możliwe. Odpowied­nio są więc pytaniami szczegółowymi, metafizycznymi i ontologicznymi. Pytania pozostałe są z pogranicza, dotykają zarówno dziedzin szczegółowych, jak i metafizyki oraz ontologii.

 

21. Wróćmy do dyskusji pytania Jak możliwe? Rozważenia wymaga występujący w nim zwrot modalny.

Zarówno przymiotnik możliwe, jak i rzeczownik możliwość są zwrotami niejasnymi i w złożony sposób wieloznacznymi. Odróżnij­my wstępnie trzy rozumienia rozważanego przymiotnika:

możliwe1:= to, co sprzężone z jakąś wyróżnioną sytuacją, z ja­kimś faktem. Co jest jego wersją, odmianą, alternatywą. Jest to rozumienie logiczne, kwantyfikatorowe.

możliwe2:= to, co zgodne z zasadami j co koherentne z uznanymi zasadami! stwierdzeniami. Co niesprzeczne, bądź niewykluczone. Jest to rozumienie metalogiczne modalności.

możliwe3:= to, co ontycznie możliwe, czyli przez coś umożliwio­ne. Rozumienie to, centralne dla dalszych rozważań, jest rozumieniem ontologicznym.

 

22. Uderza pewna asymetria. Z partykułą czy naturalnie związać można dwa pierwsze rozumienia przymiotnika możliwe, zaś z jak wiąże się znaczenie trzecie.

Czy możliwe1 Z? znaczy: Czy X sprzężone jest z tym, co faktyczne? Czy móżliwe2 X? znaczy: Czy X (zachodzenie X, itp.,) zgodne jest z zasadami obowiązującymi w danej dziedzinie? Zaś pytanie Czy możliwe3 X? wymusza parafrazę: Czy coś umożliwia X?, bądź: Czy, z uwagi na jakieś I, możliwe jest X? parafrazy te ujawniają, że w rozważanym zwrocie ukryta jest zmienna którą należy dla sensowności zwrotu ujawnić.

Z kolei, pytanie Jak możliwe X? znaczy: Co i jak umożliwia X ?

 

23. W porządku pociągania pytanie Jak możliwe? idzie na końcu. Jest więc pytaniem najgłębszym.

Jeśli to, co zachodzi jest możliwe, to pytanie Czy możliwe1? pociąga pytanie Czy X? Czy zaś pytanie pociąga zarówno pytanie Czy możliwe2 X?, tj., Czy X mieści się w danym systemie?, jak i pytanie Czy możliwe3 X?, czyli Czy X jest ontycznie zdeterminowane? . Z kolei każde z tych pytań pociąga pytanie Co umożliwia X?, zaś ono pociąga pytanie Jak możliwe X? Mamy więc następujący sekwens pytań:

 

 

Czy możliwe1 X ?

 

 

Czy X ?

 

 

Czy możliwe2 X? Czy możliwe3 X ?

 

 

Co umożliwia X ?

 

 

Jak możliwe X ?

 

Pytanie pierwsze odsyła nas do przestrzeni, ontologicznej przes­trzeni wszystkich możliwości drugie jest pytaniem o fakty, pozostałe prowadzą do pytania końcowego: O rację i sposób wyznaczenia tego, co możliwe i wyróżnienia tego, co realne, o zasadę tego, co jest,

Porządek pytań jest porządkiem merytorycznym. W porządku tym teoria tego, co możliwe poprzedza teorię tego, co faktyczne. Ontologia, poprzedza metafizykę i dziedziny szczegółowe.

 

24. Ontyczne pytanie JAK? zwykle wyprowadza poza rozważaną dziedzinę.

Dla przykładu rozważmy fizykę, Niechaj więc X. będzie fizyczne (zdarzenie, zjawisko, przedmiot, itp.) . Pytanie Jak (fizycznie) możliwe X? odsyła do stosownej teorii fizycznej T . Gdy jednak zapytamy Jak możliwa jest teoria T?, i dalej: Jak możliwa jest fizyka sama?, Jak możliwe jest matematyczne przyrodoznawstwo? to wyjdziemy poza teren fizyki przechodząc przez epistemologię i metafizykę na teren ontologii.

 

25. Inaczej jest w przypadku ontologii, Pytanie JAK? odsyła nas bowiem do dziedziny wszystkich możliwości. Tylko ta dziedzina jej na pytanie to zamknięta. Dziedziną tą jest sama ontologia.

Ontologia, z uwagi na swój istotnie modalny charakter, jest jedyną; dziedziną zamkniętą na pytanie Jak możliwe?

 

26, Fundamentalny charakter ontologii wiąże się z fundamental­nym charakterem jej centralnych pytań.

Pytanie Jak możliwe?

idzie z końcem drążącego w głąb ciągu pytań,

z pytaniem tym wychodzimy poza obraz, ku temu, co obrazowane,

prowadzi nas ono do fundamentu tego, co jest.

Jest pytaniem , które szuka racji i jaki jest mechanizm, oraz wyznacza ramy. Stawiane konsekwentnie prowadzi od tego, co dane do tego, co jest i dalej – do podstaw tego, co jest. Od tego, co wtórne do tego, co pierwotne. Nie zawęża jednak, lecz poszerza. Tego, co realne nie przekreśla, lecz zanurza w tym, co jest, a to z kolei w tym, co możliwe.

 

27. W antologii podstawę swą znajdują wszystkie dyscypliny. Także ontologia sama.

Ontologia troszczy się sama o siebie.

 

28. Żadna dziedzina przedmiotowa nie jest autonomiczna w stosunku do ontologii. Jej pierwszeństwo wymusza zależność.

Ontologia wiąże się więc z wszystkimi dyscyplinami szczegółowymi. Każda z nich też – wyraźnie, bądź w sposób ukryty – zawiera część ontologiczną.

Jednakże od owej części ontologicznej poszczególnych nauk dla ontologii samej ważniejsze są dostarczane przez, nie fakty. Od nich właśnie oraz od danych życia codziennego ontologia wychodzi. Poprzez nie związana jest z rzeczywistością, od której pozorów, w wyniku prowadzonych rozważań, następnie odstępuje.

 

C. Logika a ontologia

 

28. Dodatkowego omówienia wymaga stosunek ontologii do pokrewnych dyscyplin filozoficznych: logiki, epistemologii i metafizyki. Dwoma ostatnimi zajmę się później, po przygotowaniu stosownej siatki pojęciowej.

Niżej zestawiam logikę z ontologia.

 

29. Logika jest terminem wieloznacznym i nieostrym. Żadne z popularnych określeń nie obejmuje wszystkiego, co robi się upra­wiając logikę. Określenia techniczne zgubiły też związek logiki z logos.

Celowym jest więc szerokie określenie terminu,

 

30. Logiką nazywamy teorię przekształcania informacji, tj., teorię zasad przetwarzania informacji.

Logikę odróżniamy od informatyki, tj. teorii mechanicznego przet­warzania informacji oraz od teorii informacji, czyli teorii przekazywania informacji.

 

31. Podobnie jak ontologia logika jest dyscypliną pierwszą.

Ontologia jest pierwszą w porządku gruntowania, poszukiwania racji i ram, zaś ontologia jest dyscypliną pierwszą w porządku rozumowań. W porządku tym logika jest autonomiczna i pierwsza, także w stosunku do ontologii.

Jednak gdy zapytamy jak możliwa jest logika sama, gdy rozważymy ją w stosunku do świata, to dojdziemy do ontycznych podstaw logiki. Ontologia rozważa bowiem wszystkie obiekty: myślowe, językowe, abstrakcyjne i konkretne. Obiektami są zarówno twory konstytuujące logikę (reguły lingwistyczne, reguły wnioskowań, etc.), jak i przedmioty o których traktuje logika, o ile tylko takowe są, a także logika sama.

Ogólność pojęć ontologicznych gwarantuje generalnie pierwszeństwo antologii, także w stosunku do logiki.

Ani metalogiczny aprioryzm, ani konstruktywizm nie zapewniają auto­nomii logiki względem antologii. Implikują jedynie, podobnie jak teza o identyczności logiki i ontologii, specjalne – dość wątpliwe – stanowiska ontologiczne.

 

32. W zakresie metalogicznym status logiki przypomina status ontologii w zakresie gruntowania. Logika, w jądrze swym – teoria rozumowań, sama uprawiana jest z pomocą rozumowań. Prawomocność ustaleń logiki gwarantuje więc logika sama. W zakresie swego fundamentu logik wspiera się na ontologii, w zakresie prawomocności logika troszczy

się sama o siebie.

Kluczowym jest więc pytanie o źródło prawomocności stwierdzeń logicznych.

 

33. Fundament logiki leży w ontycznej naturze świata. Zaś jej źródło leży w sferze a priori, w sferze intelektualnego wyznaczania ram rozważanej dziedziny.

Podobnie źródło inwencji ontologicznej leży w sferze apriori ontycznego. Przy czym a priori logiczne i a priori ontyczne przystają do siebie w stopniu zależnym od stosunku wzajemnego swych źródeł.

 

34. Różne są typy a priori logicznego:

A priori lingwistyczne, w którym logika – opierając się na języku pojętym jako narzędzie, środek, bądź medium poznania – wyłania się z formy logicznej języka,

A priori semiotyczne, w którym logika jest rezultatem wewnętrznej struktury szeroko pojętej dziedziny znaków. Spokrewnione z nim jest a priori kulturowe.

A priori biologiczne, w którym logika wspiera się na biologicz­nych operatorach poznawczych, głównie mózgu, źródło swe znajdując w zasadach funkcjonowania tych operatorów.

A priori idealne, w którym logika wypływa ze stosownych stosun­ków w domniemywanej dziedzinie obiektów idealnych (znaczeń, wartości logicznych , eto, ) .

A priori czystego rozumu, w którym logikę konstytuują kategorie i zasady organizujące wyidealizowany podmiot poznający.

A priori konkretystyczne, w którym logika – poprzez ontologię – wychodzi z logicznej natury świata, z tkwiących w nim determi­nant ontologicznych.

i pewne typy dalsze: a priori pragmatyczne, behawioralne, społeczne, etc,

Teorie metalogiczne różnią się w zależności od nacisku jaki kładą na odpowiednie typy a priori logicznego.

 

35. Wyliczone wyżej koncepcje są z sobą związane i po dokładniejszym rozważeniu, poprzedzają obecną w każdej dziedzinie składową ontologiczną, wydzielają pewne jądrowe a priori ontologiczne jako a priori podstawowe,

Poprzez nie logika szczególnie blisko wiąże się z ontologią.

 

D. Podsumowanie

 

36. W porządku rozumowań ontologia idzie po logice. W rozważaniu tego, co jest ontologią jest autonomiczna i pierwsza. Ugruntowuje zarówno metafizykę, jak i logikę oraz epistemologie. Następnie, bezpośrednio, i pośrednio – poprzez nie – ontolo­gią ugruntowuje wszystkie inne nauki.

W rozważaniu tego, co dane jest odwrotnie: To, co dane jest domeną poznania przednaukowego oraz nauk szczegółowych. Po nich idzie metafizyka (dosłownie: metafizyka), a dopiero po niej ontologią.

 

 

Rozdział II

 

DZIAŁY, TYPY I SWOISTOŚĆ ONTOLOGII

 

A. Działy Ontologii

 

37. Ontologia ma trzy składowe: pojęciową, metodyczną i logiczną Dzieli się więc na trzy działy: ontykę, ontometodykę i ontologikę.

Powyższe stosuje się do każdej ontologii szczegółowej. Ogólnie mamy więc podział D-ontologii na: D-ontykę, D-ontometodykę i D-logikę, np. psychontologii na: psychoontykę, psychometodykę i psychologikę.

 

38. Ontyka jest ogólną dyscypliną poświęconą doborowi problematyk: oraz pojęć ontologicznych. W niej przygotowuje się, różnicuje i klasyfikuje pojęcia. W niej też ustalane są wstępne, z analizy pojęć płynące, hipotezy.

W ontyce wyznacza się transcendentalia, kategorie ontyczne.

Typizacja ontyki zależy od koncepcji ontologii, w istotny sposób ją charakteryzując, najczęściej zależy ona od przyjmowanej klasyfikacji pojęć ontycznych. Jedna z klasyfikacji wyróżnia ontykę materialną, formalną i egzystencjalną.

 

39. Przedmiotem ontometodyki jest sposób konstruowania teorii ontologicznych oraz metody ontologii i właściwe jej kryteria uznawania stwierdzeń.

Kluczowym jest wyznaczenie zasad: ogólnych, bądź też specyficznie metaontologicznych.

Podobnie jak w przypadku ontyki, ustalenia ontometodyczne wiążą się dość ściśle z typem uprawianej ontologii.

 

40. Ontologika jest logiką sfery ontycznej. W niej ustala się według jakich zasad zorganizowane jest wskazane przez ontykę uniwersum Jest ona teorią związków ontologicznych, w szczególności związków logicznych między informacjami ontycznymi oraz teorią fundamentu stosunków ontycznych.

Ontologika scala obiekty ontyczne. Rozbija i organizuje w przestrzeń uniwersum ontyczne oraz wskazuje zasady wewnętrzne, mechanizm.

Klasyfikujemy ją na jeden z dwu sposobów: na wzór klasyfikacji ontyki, bądź na wzór klasyfikacji logiki.

 

41. Ontyka i ontologika, ściśle z sobą sprzężone, oddziałują wzajemnie. Ople owego oddziaływania jest jednym z głównych tematów ontometodyki.

 

B. Typy Ontologii

 

42. Wytworem ontologii są teorie ontologiczne. Scharakteryzować je można na wiele sposobów, według kryteriów ogólnych i szczegółowych. W dalszych częściach rozprawy przedstawię szereg szczegółowych podziałów. teorii ontologicznych. Będą one głównie skutkiem rozwijanej ontologiki.

Niżej, wyprzedzając w części bieg spraw. zestawię kilka generalnych typologii teorii ontologicznych. Rzuci to, jak mniemam, snop światła na dalsze rozważania, uwydatniając dokonywane w ich trakcie wybory.

 

43. Teorie ontologiczne według sposobu ich uprawiania dzielimy na deskryptywistyczne i konstruktywistyczne.

Te pierwsze odwołują się do dostępnych w doświadczeniu, bądź intuicji danych. Apelują do intuicji intelektualnej proponując różnorakie techniki jej wykształcania i oczyszczania. Rozwijają głównie ontykę, zaniedbując ontologikę.

Słabością teorii deskryptywistycznych jest brak powszechnego i kontrolowalnego doświadczenia ontologicznego. Wszak opis zakłada postrzeganie i wymaga publicznych technik opisu. W kwestiach tych ciągle więcej życzeń niż realizacji. stąd widoczna w rozprawie preferencja deontologii konstruktywistycznych.

 

44. Teorie konstruktywistyczne odwołują się do wskazanych przez wyobraźnię intelektualną możliwości, badając je wszystkie i posługuje się przy tyra pewną ilością założeń oraz jawnie wysłowionych zasad.

W zależności od natury rozważanych związków teorie te są albo modalne, albo niemodalne (ekstensjonalne).

W obu rodzajach teorii konstruktywistycznych wszystkie koherentne ewentualności są równouprawnione, różnicując się innym sposobem.

 

45.Poszczególne obiekty rozważane w ontologii albo są wzajem obojętne , albo oddziałują na siebie. Gdy oddziaływanie to staje się źródłem różnicowania ontologicznego, to rozważana teoria jest teorią dynamiczną. W przeciwnym przypadku jest teorią statyczną.

 

46. To, co jest, dane jest pośrednio, poprzez szeroko rozumiany język. Ontologię można więc uprawiać skupiając uwagę na języku, bądź na dziedzinie pozajęzykowej. Stąd mamy ontologie lingwistyczne i pozalingwistyczne. Wśród tych drugich ontologię właściwą: bytu.

 

47. Podstawowy podział antologii otrzymujemy w zależności od . przyjętego za podstawę rozumienia czasownika być. Ontologię są:

Predykacyjne – stosunku predykacji: orzekania i posiadania, z opo­zycją podstawową: przedmiot – własność. Podtypem ich są ontologię egzystencjalne – istnienia. Ontologie predykacyjne wiążą się blisko z ontologiami lingwistycznymi.

Kombinacyjne – elementów i ich kombinacji, oraz

Ewentystyczne – zdarzeń.

Z tych ontologia kombinacyjna jest podstawowa, o ile tylko wśród tego, o czym orzekamy własności tego, co istnieje; czy też zdarzeń wydzielić się dają obiekty złożone. Ontologia kombinacyjna jest bowiem ontologia złożoności.

 

48. Wszystkie powyższe ontologię akceptują wewnętrzne zróżnicowanie uniwersum ontologicznego, różniąc się w jego opisie i teorii,

Przeciwieństwem ich byłyby ontologię niezróżnicowanego uniwersum; strumienia, bądź magmy, Ontologię te, dopuszczalne a priori, są jednak przeciw danym: zróżnicowanie jest faktem!, i z konieczności są jałowe: nie różnicować to milczeć,

Z naszego punktu widzenia nie są więc interesujące.

 

49. Istnieje znamienny rozziew między przeważającą wśród logików i filozofów ontologia a ontologia nauk szczegółowych,

W tradycji filozoficzno–logicznej dominuje ontologia predykacyjna, zaś w praktyce nauk szczegółowych przeważa ontologia kombinacyjna. Uczeni starają się bowiem opisać świat jako układ otrzymanych z elementów kombinacji,

W niniejszej rozprawie, w ślad za Leibnizem, i częściowo Wittgensteinem, rozwijam głównie ontologia kombinacyjne, modalne, poza–lingwistyczne i dynamiczne, ontologiami innymi zajmując się mniej, bądź wcale,

Wyraża się w tym nie. tyle preferencja autora, ile natura rzeczy.

 

 

C. Swoistość Ontologii

 

50. Ontologia, do której opisu prz...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin