La Dolce Vita.txt

(63 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: DX50  416x240 25.0fps 1.2 GB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/
00:02:54:Leontyno, co to jest? Sp�jrz!
00:02:58:To Jezus. Gdzie oni lec�?
00:03:30:Gdzie go zabieracie?
00:03:46:Zabieraj� go do papie�a.
00:03:52:Chc� nasz numer telefonu.
00:04:53:- Co podano na stolik numer 16-�cie?|- Ksi��� je �limaki.
00:04:58:- A co pije?|- Soave.
00:05:01:- Stolik ksi�cia? Oni pij�|Valpolicell�.
00:05:07:Dobrze. Giulio, chcia�bym jakie� zdj�cie.|Nie ma sprawy.
00:05:13:Czemu mu p�acisz? Ja mog� ci dawa�|wszystkie informacje.
00:05:36:Zatrzymajcie tego fotografa!
00:05:41:Ludzie maj� prawo do prywatno�ci,|czy�bym musia� ci� tego nauczy�?
00:06:01:Podejd� tu synku.
00:06:04:Tak, ty. Chc� z tob� zamieni� s��wko.
00:06:15:- Tu nie ma krzes�a.|- Kucnij sobie
00:06:21:Bardzo nie�adnie
00:06:23:Poniewa� jeste� niegrzecznym ch�opcem...|b�d� musia� rozkwasi� ci twarz
00:06:30:Przepraszam, ale mam obowi�zek informowania swoich|czytelnik�w. Prasa...
00:06:35:Teraz ona b�dzie mia�a problemy|ze swoim m�em
00:06:39:Czy ja wtykam nos w twoje sprawy?
00:06:42:Nie jeste� dziennikarzem|On nazywa to dziennikarstwem
00:06:46:Uwa�aj, Marcello
00:06:48:Zabijasz mnie
00:07:01:- Czy ju� przyszed�?|- Jeszcze nie, prosz� pani.
00:07:05:Kiedy przyjdzie, powiedz mu, �e jest idiot�
00:07:10:Czemu nie zamkniecie tej budy?|To niewyt�umaczalne
00:07:58:Dobry wiecz�r, Magdaleno. Jeste� sama?|Chcesz zata�czy�?
00:08:04:Mo�e w�dki?
00:08:08:Nie. Wszystko idzie �le, dzi� wieczorem|Id� st�d
00:08:12:Mog� ci towarzyszy�?
00:08:37:Twoi przyjaciele szykuj� si� do ataku
00:08:40:Marcello, gdzie si� wybierasz|taki wystrojony?
00:08:44:Prosz� zostawcie mnie w spokoju
00:08:46:Jest bardzej fotogeniczna ni� wi�kszo�� tych aktorek
00:08:49:To samo ka�dej nocy.|Czy oni nigdy nie maj� dosy�?
00:08:54:Mo�esz na tym skorzysta�,|jeste� zawsze w wiadomo�ciach
00:09:13:Chcia�abym mieszka� w nowym mie�cie|i nikogo nie spotyka�
00:09:17:Uwielbiam Rzym, to taka d�ungla
00:09:21:Ciep�a, spokojna. Tutaj mo�esz si� schowa�
00:09:26:Ja te� lubi� si� ukrywa�,|ale jeszcze nigdy mi si� to nie uda�o
00:09:34:- I co teraz?|- Jed�, albo zostajemy
00:09:43:Wszyscy rzymianie s� nudni
00:09:46:- Potrzebuj� wyspy|- Kup jak��
00:09:49:My�l� o tym
00:09:52:Ale czy mog�abym na niej zosta�?
00:09:55:Wiesz jaki masz problem?|Masz za du�o pieni�dzy
00:09:59:A ty masz za ma�o
00:10:03:Mimo to, jeste�my tu razem
00:10:06:To dobrze. Nieszcz�cia chodz� parami.
00:10:11:- Co ci si� sta�o?|- To nic.
00:10:14:Nie przejmuj si�, z twoimi pieni�dzmi,|zawsze spadniesz na cztery �apy
00:10:18:Naprawd� tak my�lisz?|Nawet nie mog� na nich usta�
00:10:24:Potrzebuj� ca�kiem nowego �ycia
00:10:28:Tylko uprawianie mi�o�ci|trzyma mnie w napi�ciu
00:10:32:Mi�o�� daje mi si��
00:10:34:Wi�c, niech �yje mi�o��.
00:10:37:Annamaria, sp�jrz na to
00:10:40:To nie jest samoch�d, to apartament!|Kto tam? Liliana?
00:10:45:Nie, nie jestem Liliana. A ty to kto?|Dobry wiecz�r
00:10:51:Do kogo m�wisz?
00:10:55:Liliana wyjecha�a do Mediolanu
00:10:58:Pojedziesz z nami?
00:11:06:Pani chce mnie wzi�� na przeja�d�k� swoim|samochodem? Mog�abym?
00:11:11:We�miemy j� na przeja�d�k�
00:11:14:Po co?
00:11:16:Tak sobie, odwieziemy j� do domu.|Znasz j�?
00:11:23:Nie s�dz�.
00:11:27:Id� co� zje��. B�d� czeka� na ciebie|Zga� te �wiat�a, idioto!
00:11:36:Zobaczysz, b�dzie dobrze|oni s� bogaci jak Onassis
00:11:42:Idziesz?
00:11:44:Je�li to nie k�opot,|to mog� mnie pa�stwo odwie�� do domu.
00:11:48:Jedziesz z nami?
00:11:51:Mieszkam kilka ulic st�d
00:12:03:- Gdzie mieszkasz?|- Za Martwymi Duszami
00:12:16:Czyj to jest samoch�d? Tw�j?
00:12:20:- Czy to on ci go kupi�?|- To jej ojciec
00:12:24:Wszyscy moi ojcowie, tylko mnie blili
00:12:28:- Czy ty spotka�e� mojego ojca?|- Tak, przedstawi�a� mnie.
00:12:32:- Zapomnia�am sk�d pochodzisz.|- Z Ceseny
00:12:36:- To nad morzem?|- Nie
00:12:39:Jak ci idzie?
00:12:42:A jak my�lisz?
00:12:46:Jaki dzi� ruch w interesie?
00:12:48:Jeden klient - da� mi 1000 lir�w|i paczk� papieros�w.
00:12:53:M�ody czy stary?
00:12:55:Kto tam patrzy na ich twarze?
00:13:02:Czy poszed�by� z tak� kobiet�?
00:13:06:Czemu nie? Nie jest gorsza ni� inne
00:13:11:- Nie korzystasz z dziwek?|- Czasami
00:13:16:Pos�uchaj, Gregory Peck, do��cz mnie do swojej kolekcji
00:13:22:Czy nie chcia�a� jecha� do domu?|Wi�c w�a�nie tam ci� wieziemy.
00:13:27:Co mia�a� na my�li?
00:13:29:Ja? A o czym ja mog� my�le�?
00:13:41:Wy��cz radio, wszyscy �pi�
00:13:45:Ju� jedziemy|Czy jest kto� w domu?|O co pani pyta�a?
00:13:50:Jeste� sama?|Moja kuzynka jest jeszcze w pracy
00:13:55:Wi�c mo�esz nas zaprosi� na fili�ank� kawy?|Z przyjemno�ci�;|robi� dobr� kaw�
00:14:08:Tylko nie spodziewajcie si� tutaj luksus�w,|nie mieszkam w pa�acu
00:14:42:Tylko kawa.
00:14:47:Tylko ostro�nie, bo ostanio|pewni mili panowie...
00:14:51:O, nie zn�w podmy�o. Jak ja mog� mieszka�|w takich warunkach?
00:14:58:Cz�owiek odpowiedzialny za to|pewnie jest w�a�cicielem zak�adu pogrzebowego
00:15:04:P�ac� za wszystkie swoje grzechy|i za inne przy okazji
00:15:15:Lepiej id�cie do sypialni
00:15:20:Wejd�cie tutaj,|za chwil� zrobi� kaw�
00:15:25:Po prostu nie znam w�a�ciwych ludzi
00:15:28:Dlatego czekam ju� dwa lata,|na mieszkanie w lepszej dzielnicy
00:15:34:Mo�e powinnam napali� w piecu
00:15:46:Zechcesz zamkn�� drzwi?
00:16:05:Chcesz si� tu kocha�?|- Nie
00:16:36:Kaw� zostawiam tutaj
00:16:45:Nie ustali�a� ceny? Jeste� szalona!
00:16:48:Mo�e powinnam ich wyrzuci�?|Mam nadzieje, �e co� zap�ac�
00:16:54:Ja tutaj ustalam cen�!
00:16:57:- Czy to m�� i �ona?|- Jasne: m�� i �ona.
00:17:35:B�d� tu mog�a jako� zawr�ci�?
00:17:37:Nie musi pani zawraca�; trzeba jecha� prosto,|w d� ulicy
00:17:41:Dzi�kuj�. Buziaczek. Przyje�d�ajcie, kiedy tylko chcecie
00:17:46:Uwa�ajcie na wyboje!
00:19:01:Co� ty wzi�a? Ty wariatko.
00:19:23:Nie przejmuj si� Emmo,|zaopiekuj� si� tob�
00:19:28:Ale dlaczego? Dlaczego chcesz mnie zruinowa�?
00:19:34:Nast�pnym razem pozwol� ci umrze�.|Naprawd� tak zrobi�.
00:20:16:Rubini, to ty przywioz�e� tu t� kobiet�?
00:20:20:Gianelli, zr�b mi przys�ug� -|nie pisz o tym ani s�owa.
00:20:27:Nie mog� ci nic powiedzie�.|Po prostu zostaw mnie w spokoju.
00:20:46:Prosz� jej nie m�czy�, ona musi odpoczywa�
00:20:51:Za dwie godziny b�dzie mog�a wr�ci� do domu.|Po rozmowie z policj�.
00:21:06:Emmo, dlaczego to robisz?
00:21:23:Policja chce z panem porozmawia�.
00:21:29:Zaraz wracam
00:21:56:Siostro, czy mog� skorzysta� z telefonu?
00:24:17:Jest tu r�wnie� producent filmu: Toto Scalise
00:24:20:Zapyta�em go, czy to prawda, �e przewidzia�|jej spektakularn�...
00:24:24:O Bo�e, nie puszczajcie mnie do niej za blisko...
00:24:28:bo zabij� dzi� w nocy moj� star�.
00:24:34:Pe�na energii, pi�kna Sylwia b�yska|dooko�a pi�knymi z�bami...
00:24:38:kosztuj�c typowego w�oskiego wyrobu
00:24:43:Cze�� Marcello.|Niez�a babka, co?
00:24:47:Jest eskortowana do budynku kontroli celnej,|gdzie wielki t�um...
00:25:17:- Dobrze si� lecia�o?|- Bardzo dobrze
00:25:39:- Przejed� tam, Marcelo!|- Niby jak mam to zrobi�? Zamknij si�!
00:25:58:Czy kocha pani dzieci?
00:26:02:Czy uprawia pani jog�?
00:26:05:Czy mog� zapyta�, jak d�ugo pani zostanie w Rzymie?
00:26:19:Mili pa�stwo, czy macie ochot� czego� si� napi�?
00:26:27:Prosz� o wypowie� dla radia:|co pani my�li o w�oskiej kuchni
00:26:32:Wed�ug mnie najlepsze jest cannelloni
00:26:40:Prosz� powiedzie�: �pi pani w pid�amie,|czy w nocnej koszuli?
00:26:46:�pi� ubrana, jedynie|w dwie krople francuskich perfum.
00:26:53:Jak pani my�li, w�oski neo-realizm �yje,|czy ju� si� sko�czy�?
00:26:57:Czy wierzy pani w przyja�� pomi�dzy lud�mi?
00:27:02:Jak rzecz jest dla pani najwa�niejsza w �yciu?
00:27:06:Lubi� wiele rzeczy...
00:27:08:ale trzy z nich, najbardziej:|mi�o��, mi�o�� i mi�o��.
00:27:15:Kiedy przyjedzie pani do|Wielkiej Brytanii, kr�ci� film, pani Rank?
00:27:21:Nie, nie mog�em wcze�niej zadzwoni�.
00:27:29:A jak my�lisz, co robi�?|Pracuj�.
00:27:33:Jeste� sam z ni�?
00:27:36:Jest tu co najmniej 50 os�b.
00:27:39:Przysi�gnij na g�ow� matki.
00:27:42:Przysi�gam
00:27:47:Czy jest pi�kna? No c�,|je�li lubisz ameryka�skie pi�kno�ci...
00:27:51:To lala wiesz, jest jak taka wielka lalka|Mog� przymierzy�?
00:28:00:Jaki dzie� by� najpi�kniejszym w pani �yciu, pani Rank?
00:28:03:Jaka jest odpowied� na to pytanie, Edno?|To by�a noc...
00:28:07:To by�a noc
00:28:10:Dlaczego kr�ci pani filmy?|�eby pokaza� m�j wielki talent
00:28:20:Je�li si� tam pojawi�,|wydrapi� ci oczy
00:28:24:Dlaczego nie przyje�d�asz do domu?|Nie mog�.|Chc� si� kocha�.
00:28:35:Wymy�li�e� ju� gdzie j� zabierzemy?
00:28:39:Tak, najpierw zobaczy plac �wi�tego Piotra,|a potem Quirinale
00:28:45:W ko�cu pojawi� si� nasz Robert
00:28:48:Spodziewa�am si� ciebie na lotnisku.|Co si� z tob� dzia�o?
00:28:52:Zaspa�em
00:28:58:Nigdzie nie wychodzisz?
00:29:02:Nie, nie. B�d� czeka� na ciebie.|B�d� w domu ca�y dzie�.
00:29:06:Co chcesz zje��?|Mog� zrobi� smaczne ravioli.
00:29:12:Mam tu wszystko, tylko dokupi� sa�at�.
00:29:17:Mo�emy p�j�� na jaki� film,|albo zosta� w domu...
00:29:21:Wszystko jedno, ale Marcello,|ty mnie kochasz?
00:29:39:Sp�jrz, ile tu nazwisk!|Edna, daj mi o��wek|Edna, chod� to zobaczy�!
00:29:48:To wygl�da jak statek!
00:29:52:- Jak tu jest wysoko?|- O, bardzo wysoko.
00:29:58:Tu jest ponad siedemset schodk�w|Ciszej, jeste�my w ko�ciele!
00:30:11:Ja te� si� chc� tu podpisa�! Prosz� o o��wek.
00:30:22:Ona si� nigdy nie zatrzyma...
00:30:25:Przepraszam, poka�� drog�
00:30:31:To �wietny spos�b na utrzymanie linii.|Musz� o tym opowiedzie� Marylin
00:30:39:Musz� przynie�� wi�cej film�w z samochodu.
00:30:49:- Gdzie ona si� podzia�a?|- Ona jest jak winda
00:31:48:Nie mog� w to uwierzy�!|Poka� mi dzwonnic� Giotta
00:31:53:To nie jest w Rzymie...
00:31:56:to we Florencji
00:32:42:Sylvio, jeste� wszystkim, wszystkim...
00:32:47:Jeste� pierwsz� kobiet�,|pierwszeg...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin