sdw15.pdf

(3159 KB) Pobierz
326531362 UNPDF
Drodzy Czytelnicy,
Oddajemy w wasze r«ce pierwszy w 2004 roku numer ãSpo¸e-
czeÄstwa dla WszystkichÒ. Cieszymy si«, ýe od teraz pismo b«dzie
takýe kolorowe w ærodku. Ten numer zawiera informacje i podpo-
wiedzi do jak najlepszej pracy z osobami niepe¸nosprawnymi
intelektualnie, m.in.: dla dzieci w wieku szkolnym - przedstawiamy
elementy Metody Montessori, we wczesnej interwencji - metod«
wideotreningu komunikacji, prezentujemy uwagi asystenta osobis-
tego o wspieraniu osb doros¸ych i przyk¸ady zatrudnienia w
Jeleniej Grze i Ko¸obrzegu, a takýe we Francji.
W przeddzieÄ kwietniowych wyborw w¸adz Stowarzyszenia,
polecamy opracowanie Andrzeja Janochy, sekretarza ZG PSOUU,
dotyczce kondycji Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osb z Upoæle-
dzeniem Umys¸owym (ãDobra organizacjaÒ - str.2).
W maju przypada DzieÄ Godnoæci Osoby z Niepe¸nosprawnoæci
Intelektualn. Z tej okazji w Warszawie (16.05.) odb«d si« centralne
obchody - Oglnopolski Piknik Integracyjny, na ktry zapraszamy
wszystkie Ko¸a.
W ærodku numeru polecamy tekst ¸atwy do czytania (ãDoros¸y czy
dzieckoÒ), poæwi«cony cechom doros¸ego cz¸owieka. Moýe on po-
s¸uýy do rozmowy z uczestnikami Warsztatw Terapii Zaj«ciowej
lub årodowiskowych Domw Samopomocy na temat ich odczuwania
i przeýywania doros¸oæci.
Zapraszamy do lektury, a z okazji åwi«ta Zmartwychwstania
PaÄskiego ýyczymy wszystkim radoæci i spe¸nienia w ýyciu oso-
bistym i w pracy.
Pracownicy dzia¸u sitodruku ZAZ w Ko¸obrzegu: Krzysztof
Socha (siedzi), Rafa¸ W¸odarczyk i Arkadiusz Wrzeæniewski.
W NUMERZE
2
Andrzej Janocha
Dobra organizacja
Redakcja
Barbara Ewa Abramowska
Rozmrozi serduszko Kaja
5
Wydawca:
Zarzd G¸wny Polskiego Stowarzyszenia
na Rzecz Osb z Upoæledzeniem Umys¸owym
Adres:
02-639 Warszawa, ul. G¸ogowa 2B
Tel.: (22) 848-82-60, 646-03-14, Fax: (22) 848-61-62
e-mail: wyzwanie@free.ngo.pl
www.psouu.org.pl
Konto:
Bank Przemys¸owo-Handlowy PBK SA Oddzia¸ w Warszawie
25-106000760000401100092092
Redaguje:
Zesp¸.
Sekretarz Redakcji: Barbara Ewa Abramowska
Og¸oszenia:
W sprawie umieszczenia og¸oszeÄ prosimy o kontakt z Redakcj.
Materia¸w nie zamwionych Redakcja nie zwraca.
W przypadku wykorzystania artyku¸w lub ich fragmentw
prosimy o zamieszczenie informacji: ãrd¸o: SPOüECZEÁSTWO
dla WSZYSTKICH, Marzec 2004, kwartalnik ZG PSOUUÒ.
6
Monika Kastory-Bronowska
Wideotrening Komunikacji
7
Monika Strkowska-åmietanka
Powoli, ale do celu
11
Dorota T¸oczkowska
Doros¸y czy dziecko...
15
Maria Kurek
Asystent osobisty
15
Joanna ErwiÄska-Lida
Nie rodzic, nie terapeuta
16
Danuta ûmijowska
O warsztatach s¸w kilka
17
Halina KryÄska
Jeden ma¸y sukces
18
Miros¸aw Szczeglik
Pracownicy
Lidia Czarkowska
Konkretne propozycje
Sk¸ad i druk:
20
DG-GRAF Warszawa, tel./fax: (22) 843-30-74; e-mail: dg.graf@inetia.pl
Barbara Ewa Abramowska
åwiat w dýeniu
do poszanowania godnoæci
Niniejszy numer czasopisma
ãSPOüECZEÁSTWO DLA WSZYSTKICHÒ
jest dofinansowany przez PaÄstwowy Fundusz Rehabilitacji
Osb Niepe¸nosprawnych w ramach programu PAPIRUS
23
24
Ewelina KoliÄska
Wystawa Dziesi«ciu
SPOüECZEÁSTWO dla WSZYSTKICH nr 1 (15) marzec 2004
1
326531362.005.png
NASZE STOWARZYSZENIE
W kwietniu przed Polskim Stowarzyszeniem na Rzecz Osb z Upoæledzeniem Umys¸owym nie lada
wyzwanie - wybory. Zarwno elektorom, ktrzy przyjad do stolicy, jak i wszystkim dzia¸aczom K¸
PSOUU, a takýe pracownikom moýe przyda si« lektura za¸oýeÄ do analizy kondycji Stowarzyszenia,
powsta¸a u progu 2004 roku. Jest to opracowanie zwracajce szczegln uwag« na aspekt ekonomicz-
ny, ãrynkowyÒ Stowarzyszenia. Zawiera takýe podpowiedzi, na co naleýy zwraca szczegln uwag«
w obecnej i przysz¸ej dzia¸alnoæci, w warunkach przystpienia Polski do Unii Europejskiej, zw¸aszcza
gdy chcemy osiga sukcesy w staraniach o ærodki na dalsz dzia¸alnoæ. Mamy nadziej«, ýe moýliwoæ
takiego spojrzenia na Stowarzyszenie zmobilizuje cz¸onkw PSOUU do dyskusji nad przysz¸oæci K¸.
Poniýej obszerne fragmenty opracowania.
DOBRA ORGANIZACJA
Podstaw dzia¸ania kaýdego dojrza¸e-
go Ko¸a PSOUU jest Program Ko¸a uchwa-
lony przez Zarzd i zaakceptowany przez
Walne Zebranie Cz¸onkw. Posiadanie
takiego strategicznego wieloletniego pla-
nu dzia¸ania (Programu) jest niezwykle
waýnym narz«dziem znakomicie u¸at-
wiajcym kierowanie i zarzdzanie Ko¸em.
Pozwala na stworzenie szczeg¸owego
planu rocznego, rozdzia¸u zadaÄ z niego
wynikajcych wærd cz¸onkw Zarzdu
i kadry kierowniczej oraz konsekwentn
jego realizacj«. rd¸em do opracowania
Programu jest analiza potrzeb, ocena s¸a-
bych i mocnych stron Ko¸a oraz baza
moýliwoæci realnych dzia¸aÄ czyli po-
tencja¸ Ko¸a.
PSOUU stajc si« partnerem rýnych
pot«ýnych donatorw (rzd, samorzdy,
PFRON, NFZ, UE), musi cigle udowad-
nia, ýe jest powaýn, stabiln i odpowie-
dzialn organizacj. Dowd taki prze-
prowadzany jest zgodnie ze standardami
donatorw, wynikajcymi z mechanizmu
relacji us¸uga (towar) za pienidze . Po-
czwszy od bieýcego roku finansowa-
nie zadaÄ K¸ z tych rde¸ odbywa si«
b«dzie tylko i wy¸cznie na podstawie
przedstawionych projektw. Ocena projek-
tu sk¸ada si« mi«dzy innymi z analizy
zgodnoæci Programu Ko¸a z potencja¸em
organizacji a w dalszej kolejnoæci z war-
toæci istoty i celu projektu.
w, ktra mimo barier informacyjnych
i wbrew wczesnej ideologii, trafi¸a do
konsumentw - rodzin osb niepe¸nospraw-
nych intelektualnie i odnios¸a sukces. Jed-
noczeænie nie naleýy zapomnie o czynni-
ku, ktry to w ogle umoýliwi¸ - poczuciu
wsplnoty.
obrotowym, ale dzi«ki aktywnej grupie
liderw prowadzi wiele dzia¸aÄ samopo-
mocowych, integracyjnych i formacyjnych.
Inne, cho prowadzce szerok dzia¸al-
noæ, takýe mog nie posiada w¸asnego
majtku, ale maj prawa uýytkowania do
niego (np. w postaci wieloletnich umw).
Zasoby materialne posiada kaýde rze-
czywiæcie funkcjonujce Ko¸o, z tym ýe
struktura ich sk¸adnikw: majtku trwa-
¸ego, obrotowego i czynnika ludzkiego,
jest rýna i zaleýy od lokalnych uwarun-
kowaÄ, przebojowoæci oraz dojrza¸oæci
organizacyjnej, zw¸aszcza w zakresie umie-
j«tnoæci kierowania organizacj.
Do zasobw niematerialnych zalicza-
my: normy, wartoæci i zachowania spo-
¸eczne, sk¸adajce si« na kultur« organi-
zacji, wiedz« i kompetencje cz¸onkw
zarzdu i pracownikw, poczucie toýsa-
moæci, identyfikowanie si« z normami,
wartoæciami itd. (czyli: grupa æwiadoma),
a takýe reputacj« organizacji, dane o klien-
tach, standardy, w¸asne oryginalne pomy-
s¸y i rozwizania oraz logo.
Zasoby niematerialne maj trzy istot-
ne cechy rýnice je od zasobw material-
nych 1 :
r mog by wykorzystane
jednoczeænie w wielu miejscach,
przez rýnych ludzi, w rýnych
celach,
r w czasie wykorzystania nie
deprecjonuj si«, lecz najcz«æciej
zyskuj na wartoæci,
r nie moýna ich kupi, trzeba wypra-
cowywa je latami.
Ludzie, to najwaýniejszy
i najcenniejszy element
kaýdej organizacji.
Wystarczy tylko przyjrze
si« dwm z pozoru identy-
cznym organizacjom posia-
dajcym podobne zasoby
finansowe i materialne, tak
sam misj« i cele dzia¸ania.
Co powoduje, ýe jedna
z nich odnosi sukcesy
a druga jest przeci«tna,
bd pozostaje daleko
w tyle?
Na potencja¸ organizacji sk¸adaj si«
zasoby materialne oraz niematerialne.
Potencja¸ PSOUU i wszystkich naszych
K¸, podobnie jak i innych firm i organi-
zacji jest oparty na bazie tych zasobw.
Niezb«dnymi dwoma czynnikami pow-
stania nowego Ko¸a PSOUU s: grupa
ludzi (zasoby materialne) i przyj«cie sta-
tutu poprzez akceptacj« misji i celw
(zasoby niematerialne). W miar« rozwoju
Ko¸a, wzbogaca si« ono o sprz«ty (maj-
tek nietrwa¸y, obrotowy) i budynki (ma-
jtek trwa¸y) a realizujc misj« i cele
PSOUU pozyskuje: klientw, ich zaufa-
nie, zdobywa reputacj« - czyli sk¸adniki
zasobw niematerialnych. Zatem zasoby
materialne sk¸adaj si« z czynnika ludz-
kiego, majtku trwa¸ego i obrotowego
(rys.1) . Poszczeglne sk¸adniki tych
zasobw kszta¸tuj si« w rýny sposb w
rýnych Ko¸ach. Cz«æ K¸ nie prowa-
dzca sta¸ych placwek, na og¸ nie po-
siada majtku trwa¸ego, co wiýe si« za-
zwyczaj takýe ze znikomym majtkiem
POTENCJAü STOWARZYSZENIA
Potencja¸ kaýdej organizacji zaleýy od
za¸oýonej misji i celw oraz intensyw-
noæci jej dzia¸ania. Powstanie ruchu ro-
dzicw ãdzieci specjalnej troskiÒ, jego
ewolucja i rozwj uwieÄczony zaistnie-
niem Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz
Osb z Upoæledzeniem Umys¸owym
wynika¸o z istniejcych luk w rozwiza-
niach systemowych i prýni w ofercie
dla tej grupy rodzin w ca¸ej Polsce, ýyj-
cych w poczuciu g¸«bokiego osamotnie-
nia i wykluczenia. J«zykiem ekonomicz-
nym moýna powiedzie, ýe z¸oýono na
rynku bardzo trafn ofert« marketingo-
Bez zasobw niematerialnych, wspie-
rajcych zasoby materialne, kaýda strate-
gia i przewaga firmy b«dzie chwilowa
i niepewna.
PSOUU jest organizacj, ktra jest
obecnie w szczytowej formie wi«kszoæci
zasobw niematerialnych (rys.2) . Waýnym
jest, aby ich nie traci w przysz¸oæci, lecz
wzmacnia je i rozbudowywa. Zanik
jakiejkolwiek ich cz«æci, zachwia¸by
wiarygodnoæci PSOUU.
2
SPOüECZEÁSTWO dla WSZYSTKICH nr 1 (15) marzec 2004
Boýena Kowalczyk
ãTworzenie zespo¸uÒ
326531362.006.png 326531362.007.png
Rys. 2
Zasoby niematerialne PSOUU
CZYNNIK LUDZKI
Najwaýniejszym sk¸adnikiem kaýdej
organizacji s ludzie: daj oni pocztek,
rozwijaj j (lub prowadz do upadku),
tworz nowe pomys¸y i skutecznie reali-
zuj cele. Organizacja wi«c to ludzie z
pomys¸ami, motywacj, wiedz, kwalifika-
cjami, doæwiadczeniem, lojalnoæci i kul-
tur. Ludzie PSOUU to zarzdy (Zarzd
G¸wny i Zarzdy K¸), cz¸onkowie K¸
i pracownicy, a w pewnej mierze takýe
niezatrudnieni w PSOUU sprzyjajcy
nam profesjonaliæci i zaprzyjanieni de-
cydenci, wolontariusze i przyjaciele z in-
nych organizacji, w tym zagranicznych
oraz sprzyjajcy nam urz«dnicy i nieza-
leýni sponsorzy a takýe ludzie mediw.
Organizacja jest mocna jeæli ludzie w
zarzdach i pracownicy s lojalni, krea-
tywni, o wysokich kwalifikacjach i doæ-
wiadczeniu, æwiadomi wsplnoty celw.
Jest s¸aba w przypadku niskich kwalifi-
kacji, krtkiego staýu, nielojalnoæci, par-
tykularnego nastawienia i niezdyscypli-
nowania. S¸aboæ pot«guj le dobrani
na poszczeglne stanowiska pracownicy,
nadmiar biurokracji i stanowisk pomocni-
czych. Wzmacniaj organizacj« ludzie o
kilku specjalizacjach (niekoniecznie
potwierdzonych æwiadectwami), ze znajo-
moæci j«zykw, obs¸ugi komputerw,
zasad finansowania, budownictwa i ãz¸ote
rczkiÒ. Istotna jest teý m¸oda ambitna
za¸oga, z doæwiadczeniami woluntarystycz-
nymi i organizatorskimi.
Wartoæ
Lojalnoæ cz¸onkw, pracownikw,
przyjaci¸
Wizja
Baza danych
Standardy
Dobre stosunk i
Rozwizania systemowe
Wiedza
Logo, nazwa
W¸asne rozwizania
Reputacja PSOUU
Tradycja PSOUU
o wiele niýsze efekty, niý zgrany zesp¸
z¸oýony z jednostek mniej zdolnych, ale
potraficy bardziej efektywnie wykorzys-
ta i zagospodarowa zdolnoæci swoich
cz¸onkw. Duýym plusem w ocenie orga-
nizacji jest stosowanie polityki zatrudnie-
nia ukierunkowanej na zdobywanie osb,
ktre zaj«¸yby si« rozpoznawaniem szans
i moýliwoæci, a nie wy¸cznie zagroýeÄ w
dzia¸alnoæci, jednostek twrczych a nie
jedynie podporzdkowanych.
dowych i innych instytucji. S oni wi«c na-
szymi klientami zewn«trznymi. PSOUU
jest organizacj samopomocow rodzin
osb z upoæledzeniem umys¸owym, z
tego wzgl«du naszym klientem wew-
n«trznym jest osoba niepe¸nosprawna
intelektualnie. B«dzie ona uczestniczy
w naszej ofercie, jeæli b«dzie to najlep-
sza oferta i najlepszy program w æro-
dowisku czyli na terenie dzia¸ania Ko¸a.
Ca¸y wysi¸ek zarzdw i pracownikw
realizujcych zadania odpowiadajce ce-
lom statutowym powinien koncentrowa
si« na rozwoju i dýeniu do osigania
najwyýszego poziomu us¸ug, niezaleýnie
czy na rynku lokalnym jest konkurencja,
czy w danej chwili jej nie ma. Powinny
by temu podporzdkowane wszelkie dzia-
¸ania kadry kierowniczej PSOUU - poczy-
najc od badania rynku, gromadzenia
materialnych i niematerialnych sk¸adni-
kw majtku, reklamowania, promowa-
nia, aý do zapewnienia takiego wsparcia
podopiecznemu, aby mg¸ czu si«
OSOB w spo¸eczeÄstwie, cz¸owiekiem
wartoæciowym, bezpiecznym i zadowo-
lonym. Aby ON i jego bliscy byli przeko-
nani, ýe ICH Ko¸o da¸o im wszystkie ku
temu szanse i szanse te zosta¸y w pe¸ni wy-
korzystane. Trzeba tu dostrzec rýnice
pomi«dzy takim dynamicznym postrzega-
niem osoby niepe¸nosprawnej a myæle-
niem wy¸cznie w kategoriach miejsc w
placwkach.
Atutami PSOUU powinna by oferta:
- wzgl«dnie tania,
- o wysokiej jakoæci,
- ãw¸czajcaÒ, minimalizujca spec-
jalne formy,
- indywidualnie optymalna i dopa-
sowana,
- dostosowana do moýliwoæci finan-
sowych i preferencji odbiorcw,
- cieszca si« uznaniem.
S¸aboæci b«dzie oferta droga, niesta-
ranna, izolujca, nietrafna, le zaadreso-
wana, metodycznie wtpliwa. S¸aboæci
b«dzie takýe ograniczanie si« do kiero-
wania ofert do jednej kategorii osb nie-
pe¸nosprawnych, czy do niewielkiej, sta¸ej
grupy. Dzia¸ania powinny umoýliwia
MAJTEK TRWAüY
Majtek trwa¸y obejmuje sk¸adniki
rzeczowe oraz nie majce rzeczowego
charakteru prawa (wartoæci niematerial-
ne i prawne oraz finansowe sk¸adniki ma-
jtku trwa¸ego), czyli nieruchomoæci, bu-
dynki, ærodki transportu oraz licencje,
obligacje, udzia¸y w sp¸kach. Wieloletnie
uýyczenie budynku i dzia¸ki jest w zasa-
dzie wartoæci niematerialn, ale w niekt-
rych przypadkach moýna to prawo wy-
mieni w ssiedztwie opisu majtku
trwa¸ego. Struktura majtku K¸ i ZG (w
dobrym stanie technicznym i gotowoæci
eksploatacyjnej) stanowi mocn stron«
organizacji - jeæli odpowiada potrzebom.
Budynki i urzdzenia niewykorzysty-
wane oraz o duýym stopniu zuýycia, nie
nadajce si« do eksploatacji - to s¸aboæ
organizacji.
Rys. 1
Zasoby materialne PSOUU
Majtek
obrotowy
Czynnik ludzki
=
Ludzie z ideami
MAJTEK OBROTOWY
Majtek obrotowy obejmuje ærodki
rzeczowe nietrwa¸e, sprz«t i zapasy oraz
gotwk« w banku i kasie. Mocn strony
organizacji jest posiadanie majtku
obrotowego o wielkoæci i strukturze od-
powiadajcej jej potrzebom us¸ugowym,
zapewniajcego cig¸ bieýc obs¸ug«
jej ãproduktwÒ (uczestnikw w placw-
kach, miejscach terapii i pracy oraz akcji
rekreacyjnych i medialnych). S¸aboæ
objawia si« niedoborami lub nadmiarami
gotwki i materia¸w oraz naleýnoæci.
Majtek
trwa¸y
Wszyscy a zw¸aszcza najwyýsza ka-
dra musi pami«ta, ýe zleceniodawcami
PSOUU s samorzdy, PFRON, NFZ i gru-
py rodzicw oraz media, a ãproduktemÒ
- zmieniona osoba niepe¸nosprawna,
zmieniona postawa rodzicw oraz æwia-
dome, w¸czajce i akceptujce spo¸e-
czeÄstwo.
Kluczem do sukcesu organizacji jest
dobre wsp¸dzia¸anie ludzi, a wi«c umie-
j«tnoæ pracy zespo¸owej. le wsp¸pra-
cujce zespo¸y, z¸oýone nawet z ponadprze-
ci«tnych indywidualistw, mog osiga
KLIENCI PSOUU
PSOUU jest partnerem spo¸ecznym i
jednoczeænie zleceniobiorc zadaÄ
publicznych w¸adz rzdowych, samorz-
8
SPOüECZEÁSTWO dla WSZYSTKICH nr 1 (15) marzec 2004
3
326531362.008.png 326531362.001.png
NASZE STOWARZYSZENIE
osobie upoæledzonej lub jej rodzicom wy-
br i zmian« formy uczestnictwa w zrý-
nicowanej ofercie.
METODY, TECHNIKI
I TECHNOLOGIE
Zgodnie ze æwiatowymi standardami
ãidealnym produktemÒ PSOUU jest cz¸o-
wiek szcz«æliwy (osoba niepe¸nosprawna
i rodzic), cho nie wolny od trosk, od
urodzenia, przez ýycie ãpe¸ni ýyciaÒ do
godnej æmierci.
Dýenie do tego wymaga:
< æledzenia æwiatowych trendw,
< korzystania z badaÄ naukowych
i wdroýeniowych,
< wycigania wnioskw z praktyki
w¸asnej i cudzej,
< uýywania nowoczesnych
materia¸w, wynalazkw i technik,
< gotowoæci do twrczego podejæcia,
nie zamykania si« w stereotypach,
utartych formach zaj« i metodach,
< minimalizacji nietrafionych decyzji,
< zgodnoæci technik z wyznawanymi
wartoæciami.
Cz«æ us¸ug wymaga wysokiej klasy
specjalistw, dlatego ich iloæ nie moýe
by powielana nieograniczenie. Dotyczy
to zarwno us¸ug zwizanych z zarz-
dzaniem organizacj jak i specjalistycz-
nych us¸ug medycznych, psychologicz-
nych itp. (np. nie ma sensu tworzenie
Oærodkw Wczesnej Interwencji w kaý-
dym Kole, ani tworzenie K¸ w kaýdej
gminie w Polsce. Nie ma teý sensu po-
wielanie w¸aæciwych dla dzieci typw
aktywnoæci w pracy z doros¸ymi).
prze¸amywanie strachu przed nieznanym
i walka z postawami pasywnymi (uakty-
wnianie bez wymuszania) samej osoby
upoæledzonej. Ca¸a populacja, do ktrej
skierowana jest oferta powinna wzi w niej
udzia¸. Oferta (program) skierowana jest
do wszystkich, a nie tylko do wybraÄcw.
Dzia¸ania marketingowe powinny
uwzgl«dni rwnieý moýliw konkuren-
cj«. Konkurencja na pewno pojawi si«
jeæli moýliwoæci zleceniodawcw b«d
atrakcyjne. Taka ãzdrowaÒ konkurencja
wymusi na PSOUU odpowiednie kroki
do optymalizacji kosztw (zbadanie mapy
konkurentw), co przy posiadanej dobrej
dotychczas reputacji pozwoli obroni si«
na rynku i ten rynek poszerzy. Cig¸e
budowanie w¸asnego pozytywnego wize-
runku i samodowartoæciowywanie jest
norm æwiatow. Czynnikami hamuj-
cymi s natomiast samozadowolenie,
brak wizji i dzia¸aÄ skierowanych na
rozwj.
Nieuczciwa konkurencja oferujca
ãcudowneÒ metody i drogi na skrty - to
w ãdziale marketingu PSOUUÒ walka
medialna na argumenty poparte doæwiad-
czeniami æwiatowymi i autorytetami pro-
fesjonalistw (w skrajnych wypadkach
- walka sdowa).
Marketingowymi dzia¸aniami powin-
niæmy obj teý decydentw - ustawo-
dawcw i rzdzcych na wszystkich
szczeblach; takýe dlatego, aby nie pozo-
stawa w tyle we wdraýaniu nowych
technik i rozwizaÄ æwiatowych. Dzia-
¸alnoæ lobbingowa pozwoli na zwi«k-
szenie moýliwoæci finansowych naszych
zleceniodawcw.
realne, elastyczne i korygowane stosow-
nie do zmian w otoczeniu. Plany niere-
alne, ma¸o elastyczne, opracowane w
prymitywny sposb, æwiadcz o braku po-
lityki rozwojowej Ko¸a, czyli w konsek-
wencji - o jego s¸aboæci.
Plany s niestety s¸aboæci K¸
PSOUU - niesprecyzowane, zapisane je-
dynie w g¸owach niektrych cz¸onkw
Zarzdu, mog poprzez brak jasnoæci
i spjnoæci dýeÄ, doprowadzi do kon-
fliktw i roz¸amw.
Motywowanie to dzia¸ania przewod-
niczcego Ko¸a, ukierunkowane na two-
rzenie warunkw oraz sk¸anianie lid-
erw i pracownikw do realizacji celw.
Cz¸onkowie zarzdu majcy realny udzia¸
w zarzdzaniu s bardziej aktywni i kre-
atywni niý ci, ktrzy bior tylko udzia¸ po-
przez g¸osowanie, ale kaýdemu, wed¸ug
jego moýliwoæci, trzeba da szans« - kre-
dyt zaufania w wykazaniu si« dzia¸a-
niem. Narz«dziami motywacyjnego odd-
zia¸ywania na pracownikw s: wyna-
grodzenia, nagrody i kary, umoýliwianie
samorozwoju oraz partnerska perswazja.
Organizowanie to podejmowanie ta-
kich decyzji, aby stanowiska by¸y obci-
ýone prac proporcjonalnie do ich ãmocy
przerobowejÒ, przy jednoczesnej zgodnej
wsp¸pracy. S¸aboæci moýe by zbyt
duýe skoncentrowanie na ãgrzeÒ wszyst-
kich uprawnieÄ decyzyjnych lub brak
jasnoæci w tej sferze a takýe niew¸aæciwy
podzia¸ zadaÄ pomi«dzy stanowiska.
Kontrolowanie to systematyczny mo-
nitoring wszystkich obszarw dzia¸ania
Ko¸a (w tym realizacji Programu Ko¸a)
przez: Zarzd G¸wny i jego delegatw,
Komisje Rewizyjne (szczeglnie w ob-
szarze ekonomicznym i proceduralnym)
oraz Zarzd Ko¸a - w obszarze realizacji
decyzji, za¸oýonych celw i zadaÄ. Jeæli
w systemie s czytelne mechanizmy æwiad-
czce o tym, ýe wyniki kontroli wykorzys-
tywane s w zarzdzaniu - ocena tej sfery
jest pozytywna. System oparty jedynie na
sporadycznym kontrolowaniu wycinkw
dzia¸aÄ Ko¸a, jest s¸ab stron organizacji.
MARKETING
Marketing to zorganizowany proces
polegajcy na rozpoznaniu potrzeb i po-
pytu na us¸ugi, i na zaspokajaniu ich po-
przez tworzenie uýytecznych dla nabyw-
cw ofert rynkowych. Ta definicja w
przypadku PSOUU pasuje do wielu na-
szych dotychczasowych dzia¸aÄ. Przy-
k¸adem by¸ np. warszawski OWI, ktra to
placwka przebojem pojawi¸a si« na rynku
polskim zarwno w wyniku rozpoznania
potrzeb, jako kompleksowa wysokospe-
cjalistyczna oferta, ktra po krtkim okre-
sie dzia¸alnoæci ãpodziemnejÒ znalaz¸a
paÄstwowego zleceniodawc« (MZiOS)
oraz profesjonalne i rodzicielskie uzna-
nie dla programu.
Specyfika naszej organizacji posze-
rza zakres definicyjny marketingu. Mar-
keting, o ktrym tu mowa, to rwnieý takie
ukszta¸towanie postaw rodzicielskich i na-
cisku spo¸eczeÄstwa, aby osoba niepe¸-
nosprawna nie by¸a nadmiernie chronio-
na i izolowana. Drugim dzia¸aniem jest
SYSTEM ZARZDZANIA
Ze wzgl«du na ogromn z¸oýonoæ,
zmiennoæ i niepewnoæ warunkw dzia-
¸ania organizacja, ktra chce nie tylko
przetrwa, ale rozwija si« musi nieus-
tannie obserwowa otoczenie, poznawa
problemy oraz ryzyko i na tej podstawie
planowa swj sposb post«powania w
przysz¸oæci, czyli strategi«. Formu¸ujc
strategi« Ko¸a planuj sposoby i ærodki
zmierzajce do osigania celw Stowa-
rzyszenia. Oprcz planu strategicznego
(na ponad 5 lat), Ko¸o musi opracowa
plan bieýcy (roczny) i operacyjny (2 - 5
lat) czyli Program Ko¸a. Jest to rwno-
waýne z planowaniem iloæci i struktury
rodzajowej us¸ug, potrzebnych zasobw
materialnych i niematerialnych, rozwi-
zaÄ organizacyjnych, kosztw, zasobw
finansowych i rde¸ ich pokrycia oraz
zyskw uzupe¸niajcych fundusze bez-
pieczeÄstwa na za¸oýony okres. Aby
plany te by¸y mocn stron powinny by
ZASOBY NIEMATERIALNE
Zasoby niematerialne przedstawione
na rys. 2 s przyk¸adami, ktrych im wi«-
cej tym lepiej. Unikalne zasoby i umie-
j«tnoæci lub inne aspekty odrýniajce
Stowarzyszenie w sposb pozytywny od
innych organizacji s jego mocnymi stro-
nami (atutami). S¸abymi stronami s te as-
pekty funkcjonowania, ktre ograniczaj
sprawnoæ organizacji lub blokuj jej
4
SPOüECZEÁSTWO dla WSZYSTKICH nr 1 (15) marzec 2004
326531362.002.png
TERAPIA
rozwj. Mog nimi by np. przestarza¸e
metody i technologie, niewiedz« i brak
umiej«tnoæci, nieprzychylne otoczenie i nie-
przychylni potencjalni klienci, niedopaso-
wany styl i b¸«dy w zarzdzaniu, niesta-
ranne procedury kancelaryjne i inne.
Duýa cz«æ zasobw niematerialnych
zwizana jest z reputacj Ko¸a 2 , ktra
wiýe si« z uznaniem klientw i wszyst-
kich korzystajcych z istnienia organiza-
cji, i jej us¸ug. Marka organizacji, jej
dotychczasowe doæwiadczenia i tradycje
(ãgoodwillÒ czyli w polskiej termino-
logii - ãdodatnia wartoæ organizacjiÒ) to
wartoæci, ktre budowane s latami, przez
solidne wykonywanie codziennych
czynnoæci zgodnie z Programem Ko¸a. Ta
nadwyýka w duýej cz«æci naleýy do ca¸e-
go PSOUU 3 .
W tworzeniu i utrzymywaniu dob-
rych stosunkw z otoczeniem pomocne jest
public relations, czyli dzia¸ania s¸uýce
wzbudzaniu i utrzymaniu zainteresowa-
nia organizacj oraz pozytywnego nasta-
wienia do niej uczestnikw rynku.
Szczeglnie cenne s te dzia¸ania, ktre
kszta¸tuj wizerunek organizacji w jej oto-
czeniu:
< rzetelne i profesjonalne zawieranie
i realizowanie umw,
< respektowanie obowizujcych
zwyczajw w kontraktach,
< profesjonalne przyjmowanie klien-
tw (atmosfera, materia¸y informa-
cyjne, kompetencja osb pierwszego
kontaktu, konstruktywnoæ rozmw,
godziny dyýurw itp.),
< dba¸oæ o budynek organizacji i jego
otoczenie, dobre oznakowanie itp.,
< przestrzeganie jednolitej i komplek-
sowej identyfikacji organizacji (te
same symbole itp.).
ROZMROZI
SERDUSZKO
KAJA
Piotruæ Siek skoÄczy¸ w styczniu 3 lata.
Do warszawskiego Oærodka Wczesnej
Interwencji przyjeýdýa z mam dwa razy
w tygodniu od wrzeænia ubieg¸ego roku.
Pierwszy Oærodek Wczesnej Inter-
wencji dzia¸a juý ponad wier wieku.
Pod koniec lat siedemdziesitych ubie-
g¸ego wieku by¸ odpowiedzi Polskiego
Stowarzyszenia na Rzecz Osb z Upo-
æledzeniem Umys¸owym na problem
braku kompleksowej pomocy ma¸ym
dzieciom z zaburzonym, nieprawid¸o-
wym rozwojem a takýe ich rodzicom.
Dzisiaj dzia¸a w Polsce 25 OWI Stowa-
rzyszenia. Zmieni¸y si« niektre metody
pracy, przyby¸o nowych technik oraz
sposobw rehabilitacji i terapii, ale pod-
stawowe za¸oýenia s cigle takie same:
diagnoza stawiana przez wielospecjalis-
tyczny zesp¸, opracowanie na jej pod-
stawie indywidualnego programu i tera-
pia dziecka oraz wspieranie jego rodzi-
ny. A pniej, w miar« rozwoju dziecka
- ewaluacja programu i terapii.
Piotruæ Siek skoÄczy¸ w styczniu 3 lata.
Do warszawskiego Oærodka Wczesnej
Interwencji przyjeýdýa z mam dwa razy
w tygodniu od wrzeænia ubieg¸ego roku.
Kiedy skoÄczy¸ dwa lata, rodzice zanie-
pokojeni jego zachowaniem, poprosili u
pediatry o skierowanie do dzielnicowej
poradni psychologicznej. Odczekawszy
kilka miesi«cy na wizyt« paÄstwo Sieko-
wie dowiedzieli si«, ýe psycholog nie jest
pewny, nie moýe postawi diagnozy, a
poniewaý Piotruæ w ogle nie mwi¸, po-
radzono uda si« do OWI na ulic« Pilick,
gdzie jest logopeda i moýe chociaý z tym
problemem coæ poradzi. Mama Piotrusia,
Anna Tylkowska-Siek wspomina: Piotruæ
chowa¸ si« do szafy, pod ¸ýko, szuka¸
takich miejsc, gdzie mg¸by si« odosobni.
Zamyka¸ si« tam i by¸ szcz«æliwy sam ze
sob. Nie potrzebowa¸ niczyjego towarzys-
twa. Wydawa¸o nam si« to dziwne. Crka
(starsza o trzy i p¸ roku) wr«cz wymusza-
¸a towarzystwo, cign«¸a za r«k«, ýeby
bawi si« z ni i to w to, co ona wymyæli.
A syn nie. Jego zabawy to by¸o przede
wszystkim rozsypywanie czegoæ i patrze-
nie jak to spada. Jak spad¸o, to juý w ogle
go nie interesowa¸o. Bra¸ nast«pne rzeczy
i tak potrafi¸ ca¸y dzieÄ. W ogle na krt-
ko skupia¸ uwag« na czymkolwiek. Cieszy-
¸a go teý piaskownica. Mg¸ ca¸y dzieÄ
w niej sp«dzi, wychodzi¸ i wraca¸, prze-
sypywa¸ piasek, albo bawi¸ si« b¸otem.
Niepokoi¸o mnie teý jego chodzenie. Z
jednej strony - by¸ bardzo spokojny, nie
denerwowa¸ si«, tak jakby mu wszystko
by¸o oboj«tne, a z drugiej strony - potra-
fi¸ ca¸y dzieÄ chodzi tak nerwowo. I nie
moýna by¸o mu nic wyt¸umaczy. Zachowy-
wa¸ si« tak, jakby nie s¸ysza¸. Nawet zro-
biliæmy mu badanie s¸uchu, bo on majc
2 lata na nic nie reagowa¸: na swoje imi«,
na najprostsze polecenia - daj, przynieæ.
Pierwsza, wrzeæniowa wizyta w Oærod-
ku Wczesnej Interwencji by¸a dla rodzi-
cw wstrzsem. Po badaniu neurologicz-
nym, badanie u psychologa i pierwszy
raz wypowiedziane s¸owo: autyzm. To
jednak zupe¸nie co innego podejrzewa,
a co innego us¸ysze g¸oæno wypowie-
dziane - mwi pani Anna. Potem by¸o
jeszcze spotkanie u logopedy. Oprcz za-
j« logopedycznych i grupowych zaj«
metod Veroniki Sherborne, zapropono-
wano rodzicom prac« z synem metod
wideotreningu komunikacji. Przez kilka
miesi«cy terapeutka z kamer przyjeý-
dýa¸a do domu paÄstwa Siekw, teraz te
spotkania odbywaj si« juý w Oærodku.
W jednym tygodniu - filmowanie wspl-
nych zabaw i rýnych codziennych sytu-
acji, w drugim - omawianie tego, co za-
rejestrowano. Od niedawna Piotruæ ma
takýe zaj«cia z pani pedagog, a jego ma-
ma zacz«¸a uczestniczy w spotkaniach
grupy wsparcia rodzicw.
Min«¸o dopiero p¸ roku pracy w
Oærodku i w domu, ale rodzice widz juý
post«p. Nie osza¸amiajcy, ale jednak.
Na przyk¸ad Piotruæ zaczyna juý mie
swoje ulubione zabawy. Ale w tym w¸aæ-
nie mama upatruje wp¸ywu podpowiedzi
fachowcw z OWI. Wczeæniej usi¸owa¸a
mu narzuci zabaw«, teraz ãbudujeÒ zabaw«
Naleýy jednak pami«ta, ýe nawet
najwspanialsza, potwierdzona dziesit-
kami lat tradycji reputacja nie b«dzie sta-
nowi¸a wystarczajcej podstawy wysokiej
oceny, jeæli perspektywy rozwoju orga-
nizacji b«d niepewne, czy wr«cz z¸e.
Andrzej Janocha
Sekretarz ZG PSOUU
1 L. Kowalczyk, Biznesplan czyli jak pozna
kredytobiorc«, TWIGGER S.A., Warszawa 2001
2 Reputacj« buduje si« ærednio 8 - 12 lat, std
m¸odsze Ko¸a nie zawsze mog opiera si« na
w¸asnych dowodach dobrej praktyki, korzys-
taj z wizerunku ca¸ego Stowarzyszenia.
3 Cz«sto we wnioskach wymagane s opinie
instytucji i autorytetw dotyczce reputacji i
wizerunku organizacji. Znak Coca-coli wyce-
niany jest na 48 mld $, IBM -23,7 mld $, Nike
- 11 mld $.
8
SPOüECZEÁSTWO dla WSZYSTKICH nr 1 (15) marzec 2004
5
326531362.003.png 326531362.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin