American Horror Story - S01E04 - Halloween - Part 1.txt

(26 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{10}{89}/Rok 2010
{343}{393}Wrócę około 16:00.
{518}{609}Potrzebuję pomocy przy dyniach.
{611}{688}- Kto to?|- Maria Antonina.
{691}{755}W tym roku tematem będš|sławne postacie francuskie.
{758}{782}Lecę na siłkę.
{813}{916}Nie zapomnij o kondomie.|I przynie mi kilka jabłek Gali.
{921}{1009}Te Golden Delicious|wyglšdałyby tragicznie w balii.
{1009}{1072}Sš takie ciemne i przygnębiajšce.
{1072}{1139}Brak tu kontrastu.
{1182}{1223}Po co mi kondom na siłowni?
{1223}{1290}Może po to, by mógł pukać|tego swojego słodziutkiego trenera.
{1292}{1412}Będš mi potrzebne także tykwy.|Zawieszę je na drzewie przed domem,
{1417}{1539}pomaluję i będš robić|za małe, organiczne duchy.
{1542}{1580}Wiesz co?|Robię to.
{1582}{1633}- Co robisz?|- Pukam swojego trenera.
{1633}{1712}A wiesz, co jest najlepsze?|Uwielbia brać w tyłek.
{1714}{1784}Po pierwsze,|pamiętaj o naszej umowie:
{1786}{1834}nie pytamy, nie opowiadamy.
{1834}{1956}Po drugie, czy to prymitywne wyznanie|miało mnie zaboleć?
{1966}{2048}Na tym etapie|już się na ciebie uodporniłem.
{2081}{2153}Potrzebuję też suchego lodu.|Wybrałe już kostium?
{2158}{2227}- Dlaczego to robisz?|- Za trzy dni urzšdzamy tu imprezę.
{2227}{2311}To jaka cholerna bzdura!|Cały nasz zwišzek jest bzdurš!
{2316}{2400}Gówno mnie obchodzi rzebienie dyń!|Pragnę miłoci, namiętnoci,
{2405}{2458}zwišzku z mężczyznš,|a nie Marthš Stewart!
{2460}{2525}No to odejd!
{2537}{2618}No tak, nie możesz, bo wszystkie|nasze pienišdze poszły w ten dom,
{2623}{2666}na którym obaj|zdecydowalimy się zarobić,
{2666}{2712}ale nie możemy,|bo gospodarka podupadła.
{2712}{2781}Mylisz, że cieszy mnie|rzebienie 20 dyń,
{2781}{2844}których mišższ|załazi mi za paznokcie?
{2846}{2892}Daję z siebie wszystko!
{2892}{2975}Staram się,|by to miejsce wydawało się ciepłe,
{2978}{3038}zachęcajšce i niezwykłe.
{3040}{3100}Postarałem się też,|by całš imprezę sfilmował Elle Decor,
{3102}{3184}dzięki czemu ludzie zobaczš ten dom|i może kto go od nas kupi,
{3184}{3254}a wtedy spokojnie będę mógł|zakochać się w jakim 25-latku
{3254}{3273}z fajnymi bicepsami.
{3275}{3335}Więc zejd ze mnie,|zajmij się cholernš dyniš,
{3335}{3409}załatw sobie pieprzony kostium|i zachowuj się jak mężczyzna.
{3529}{3572}To nie do wiary,|kim się stalimy.
{3599}{3656}Królowie Halloween|kłócšcy się o dynię.
{3762}{3803}Pragnęlimy dziecka.
{3836}{3956}Zamierzalimy prowadzić|wspaniałe życie.
{4332}{4378}Czerwone nie pasujš.
{4424}{4476}Muszš być zielone.
{4647}{4695}To ci się udało.|Pasuje ci w sumie.
{4699}{4778}Jest straszny,|a zarazem seksowny.
{4841}{4925}Chod, pomożesz mi|przy nietoperzach.
{4929}{4953}Przepraszam.
{4968}{5045}Za wszystko. Za moje nastawienie|i słaby popęd seksualny.
{5047}{5109}To przez niski poziom testosteronu|spowodowany stresem.
{5109}{5160}W przyszłym tygodniu|mam wizytę u lekarza.
{5284}{5318}Przyniosłe te jabłka?
{5795}{5900}Tłumaczenie - Chudy|devilex@wp. pl
{5903}{5994}Korekta - Igloo666
{5994}{6119}.::DarkProject SubGroup::.|Dark-Project.org
{6121}{6227}<<KinoMania SubGroup>>|KinoMania.org
{7162}{7284}{c:$00008B}{y:b}American Horror Story 1x04 Halloween: Part 1|{c:$00008B}{y:b}Halloween: częć 1
{7289}{7339}Marcy, to nie do przyjęcia.
{7339}{7406}W cišgu dwóch tygodni|tylko jedna osoba obejrzała dom.
{7406}{7483}W dodatku nie cały,|tak jš przeraził.
{7483}{7509}Musisz co zrobić.
{7512}{7567}Proszę nie zwalać winy na mnie,|panie Harmon.
{7569}{7634}Ten dom wyglšda nieciekawie.|To wszystko.
{7634}{7713}Naprawcie to,|a sprzedaż nie będzie problemem.
{7713}{7744}Co powinnymy zrobić?
{7744}{7809}- Mylę, że potrzebujemy fluffera.|- Czego?
{7811}{7879}Flufferzy.|Ludzie, których zatrudniamy,
{7883}{8044}by za symbolicznš opłatš|nadali danemu miejscu styl.
{8046}{8075}Mamy styl.
{8075}{8130}Wszyscy uważajš, że majš styl,|podobnie jak i poczucie humoru.
{8135}{8226}Większoci go jednak brakuje.|Dlatego mamy flufferów.
{8231}{8348}Przyjdš, wypożyczš parę gadżetów,|wrzucš kilka poduszeczek
{8353}{8437}i mieszkanie od razu wyglšda|jak z rozkładówki.
{8440}{8511}Jest Halloween.|Pomylcie, jakie korzyci płynęłyby
{8516}{8631}z udekorowania werandy|wspaniałymi wesołymi dyniami.
{8636}{8684}Zadowolone dzieciaki|zbierajšce cukierki
{8684}{8739}oznaczajš rodziców,|którzy rozmawiajš z przyjaciółmi,
{8739}{8821}a to z kolei przekłada się|na lepszy PR.
{8840}{8914}Słyszałam, panie Harmon,|że obrzucono pana wczoraj jajkami.
{9039}{9104}- Wynocha, wy gnojki.|- Wesołego Halloween, dupku!
{9106}{9142}Mała gnida!
{9142}{9183}Po co jej o tym powiedziała?
{9192}{9288}Akurat w tym temacie się z niš zgodzę.|Wyglšd domu stanowi problem.
{9288}{9355}Jestemy Domem Mordu,|na miłoć boskš.
{9372}{9480}Marcy, znasz jakiego fluffera?|Możesz tu jakiego sprowadzić?
{9480}{9562}Tak, wspaniałš Angielkę,|prawdziwa profesjonalistka,
{9564}{9634}ale jest dużo droższa|niż pewien młody gej, którego znam.
{9634}{9674}- Niech będzie gej.|- Gej.
{9677}{9708}Zadzwonię do niego.
{9744}{9845}"Halloween pochodzi|od celtyckiego więta Samhain.
{9864}{9919}Upamiętniało ono koniec żniw.
{9931}{10005}Obchodzono je,|by przepędzić własne lęki.
{10012}{10087}Celtowie wierzyli,|że 31 padziernika
{10087}{10178}zanika granica oddzielajšca|wiat żywych od wiata umarłych,
{10183}{10252}dzięki czemu umarli|mogš kroczyć poród żywych.
{10262}{10348}Dlatego ludzie ubierajš kostiumy,|by odstraszyć duchy. "
{10350}{10434}Nigdy nie chciałabym być duchem.|To takie smutne.
{10434}{10492}Za kogo przebierzesz się|w tym roku, Addy?
{10549}{10626}Czy ty się rumienisz?|Ależ tak.
{10629}{10720}Wiesz co?|Uważam, że to wypasiony kostium.
{10722}{10787}Pozwoliłam ci zjeć|wszystkie płatki czekoladowe?
{10789}{10835}Miałam je póniej|dodać do ciasteczek,
{10835}{10914}ale teraz kto będzie musiał|lecieć po nie na rynek.
{10916}{10974}Mogę ić.
{11094}{11178}Kup mi od razu karton Pal-Mali.
{11182}{11271}Za resztę zatankuję motor, dobra?
{11437}{11499}Pa.
{11556}{11614}A ty co wyprawiasz?
{11616}{11743}Przecież umiesz czytać.|Po prostu lubisz o nim marzyć.
{11758}{11844}- Pamiętasz, co spotkało poprzedniego?|- To nie tak.
{11844}{11897}- On mi tylko czytał.|- W jednej chwili czyta,
{11899}{12029}- a w drugiej wkłada ci rękę do majtek.|- Pachnie ładniej niż ostatni.
{12036}{12074}Co powiedziała?
{12089}{12173}Posłuchaj mnie uważnie, dziewczynko.
{12177}{12321}Z oddaniem powięciłam ci|ponad 30 lat mojego życia.
{12326}{12408}Zabiłabym lub oddała za ciebie życie.
{12408}{12475}Ale nie zamierzam|dzielić się uczuciem do mężczyzn,
{12477}{12578}których tu sprowadzam,|z żadnš kobietš, jasne?
{12614}{12652}Co to jest?
{12674}{12702}Halloween.
{12712}{12779}Powiedziała mu,|że za co chcesz się przebrać?
{12806}{12887}Macie teraz wspólne sekrety?
{12904}{12976}Za niš.|Za licznš dziewczynę.
{13055}{13105}Możesz się znów przebrać|za Snoopy'ego.
{13110}{13182}Kostium wcišż powinien pasować,|przestań tylko jeć te czekoladowe płatki.
{13182}{13297}- Tylko nie Snoopy.|- Pójdziesz jako Snoopy albo wcale.
{13311}{13374}Gdy Travis wróci,|każ mu ić na górę.
{13405}{13451}I koniec z tym.
{13451}{13525}W Halloween|umarli mogš sobie swobodnie chodzić.
{13597}{13642}Wiemy o tym od zawsze.
{13700}{13772}Cukierek albo psikus!
{13784}{13839}- Co ty tu robisz?|- Zbieram łakocie?
{13851}{13906}Mamy tydzień Halloween.|więtuję wszystkie 7 dni.
{13908}{13954}To jedyny czas,|kiedy naprawdę mogę być sobš.
{13959}{14067}Wrzuć więc tysišczka do dyni,|nikt się nie dowie.
{14081}{14124}Wynocha z mojego domu.
{14127}{14172}Bo co?|Wezwiesz gliny?
{14172}{14256}Może i tak.|Nic nie zrobiłem.
{14259}{14345}Nie? Co dosyć szybko|postawiłe tę altankę.
{14345}{14410}Zastanawiam się, czy otrzymałe|wszystkie niezbędne pozwolenia.
{14412}{14472}Może kto powinien powiadomić|inspektora budowlanego,
{14474}{14520}by tu przyjechał i to sprawdził.
{14522}{14573}To, co znajduje się pod altankš|to twoje dzieło.
{14575}{14654}Ale to, co jest wewnštrz tego,|to już twoja robota.
{14657}{14695}Nie moje dziecko tam leży.
{14700}{14757}Jeli Vivien się o tym dowie,|stracisz rodzinę.
{14788}{14913}A teraz daj mi mojego "cukierka".|Wierz mi, nie chcesz psikusa.
{14983}{15064}Rozmowa skończona.|Mam pacjenta.
{15064}{15165}A ja cierpliwoć.|Ale ma ona swoje granice.
{15251}{15280}/Zgodziłem się na to spotkanie,
{15282}{15330}/ponieważ musimy wyjanić|/kilka rzeczy.
{15335}{15421}Po pierwsze, psychiatra,|którego ci poleciłem, dr Goldman,
{15421}{15520}twierdzi, że nie przyszedłe|na pierwszš sesję, ani jej nie odwołałe.
{15524}{15628}- Nie chcę innego psychiatry.|- Już o tym rozmawialimy.
{15628}{15673}I tu rodzi się kolejne pytanie.
{15676}{15774}Jestemy ci bardzo wdzięczni, Tate,|za pomoc naszej rodzinie.
{15776}{15886}Musisz mi jednak natychmiast wyjanić,|co robiłe w naszym domu
{15889}{15920}w momencie włamania.
{15932}{16011}Prawda jest taka,|że akurat kręciłem się na zewnštrz,
{16011}{16085}rzucajšc kamykami w jej okno.
{16093}{16208}Ale mnie olewała.|Wtedy zauważyłem, że drzwi sš otwarte,
{16208}{16292}więc wszedłem do rodka.
{16301}{16407}- Wiem. Tak się nie robi.|- Rozumiem.
{16414}{16493}Ale dlatego włanie|nie mogę cię dłużej leczyć.
{16500}{16601}Byłoby to niewłaciwe|dla każdej ze stron.
{16601}{16673}Naprawdę potrzebuję pana pomocy.|Nie chcę taki być.
{16673}{16762}Chcę być dobrym człowiekiem.|A wiem, że pan może mi pomóc.
{16762}{16836}Jest pan jedynš osobš,|której mogę zaufać.
{16846}{16934}Nie mogę cię przyjmować w domu.
{17157}{17193}Słuchaj, mam okienko.
{17200}{17270}Spotkamy się gdzie na kawie,|ale musisz mi obiecać...
{17272}{17299}Obiecuję.
{17325}{17392}Koniec z chorymi akc...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin