[92][132]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [132][154]Garibaldi. [155][179]Dostałem wiadomoć od pana.|wietnie. [180][206]I przyszedłem na kolejne bezsensowne|spotkanie. Więc jestem. [207][246]Chwila, miałem zadzwonić,|gdy będę co miał, zgadza się? [247][281]Trzy tygodnie, trzy minęły, odkšd|prosiłem, by odnalazł pan mojš córkę. [282][304]Nie mogę jeć ani spać [305][329]odkšd zostalimy rozłšczeni|podczas ataku na kolonię Aris. [330][365]A pan tylko milczy, albo prosi o więcej|pieniędzy, lub kolejne informacje. [366][397]- Cišgle ta sama piewka. Cišgle.|- Słuchaj, Ben... [398][425]Była jedynym powodem,|dla którego walczyłem o życie. [426][452]Jest dla mnie wszystkim,|nie rozumiesz? [453][478]Bez niej nie mam po co żyć. [479][508]- Ben?|- Co? [518][547]Odwróć się. [574][607]Alison.|Och, Boże! [612][645]Mylałem, że już cię|nigdy nie zobaczę. [646][665]Nic ci się nie stało? [666][691]Nawdychała się gazu morfotionowego.|Płuca nie sš jeszcze w porzšdku. [692][718]Ale lekarz uważa, że za tydzień|wszystko będzie dobrze. [719][739]Dlaczego mi pan nie powiedział? [740][765]Bo wtedy nie widziałbym tego,|co widzę. [766][787]W pewnym sensie warto|wykonywać tę pracę. [788][827]A włanie mam tu gdzie|twój rachunek. [845][882]Nie było gdzie uciekać. Pochłonęło|to większoć naszych oszczędnoci. [883][912]A ja oddałbym wszystko. [913][935]Proszę. [936][959]Mr. Garibaldi, tu jest błšd. [960][985]O czym ty mówisz? Nigdy w życiu|nikomu nie policzyłem za dużo. [986][1018]Nie, nie, rachunek. To przecież jedna|trzecia pańskiego honorarium. [1019][1046]Istotnie. [1051][1074]Będę to musiał dołšczyć|do ksišżki rachunkowej. [1075][1102]Ledwo pokrywa moje wydatki. [1103][1131]To przecież ja zajmuję się|księgowociš. [1132][1177]Nie chcę mieć|przez to kłopotu, więc [1181][1210]- może zamkniemy sprawę za 30% całoci.|- Dziękuję. [1211][1256]Bardzo proszę. Tylko nie mów nikomu,|bo to le wpływa na moje interesy. [1257][1282]Przepraszam za to,|co powiedziałem wczeniej. [1283][1307]Myliłem się co do pana, Garibaldi. [1308][1344]Nie szkodzi.|Przywykłem. [1615][1636]Jest tam. [1637][1687]Zaczekajmy, aż się trochę uspokoi.|Wtedy z nim porozmawiamy. [1688][1710]Czas na pierwsze zadanie. [1711][1751]To pomoże nam zorientować się,|jaki jest naprawdę. [1752][1788]Powiesz mu, w co się pakuje? [1789][1822]Zobaczymy, jak sobie poradzi. [1823][1864]Jeli wykona zadanie, to się|o tym dowiemy i dostanie kolejne. [1865][1901]Jeżeli go zabijš, to dowiemy się,|że postawilimy na nieodpowiedniego faceta. [1902][1934]W tym momencie pan Garibaldi|nie jest... [1941][1955]niezastšpiony. [2025][2043]/Był to rok ognia. [2044][2063]/Rok zagłady. [2064][2092]/Rok, w którym|/odzyskalimy to, co nasze. [2093][2111]/To był rok powtórnych narodzin. [2112][2133]/Rok wielkiego smutku. [2134][2150]/Rok cierpienia. [2151][2186]/Rok radoci.|/Był to nowy wiek. [2187][2203]/Koniec historii. [2204][2249]/Rok, w którym wszystko|/uległo zmianie. [2258][2305]/Mamy rok 2261.|/Miejsce: Babylon 5 [2945][2972]KONFLIKT INTERESÓW [2984][3003]Komendancie,|chciał się pan ze mnš wi...? [3045][3083]- Komendancie?|- Tu jestem. [3093][3128]Wszystko w porzšdku? [3130][3146]Tak. [3147][3180]Dużo mylałem, Zack. [3187][3220]Jest stos nieprzyjemnych spraw, [3221][3244]których unikam od powrotu z Z'Ha'Dum. [3245][3270]Pod nieobecnoć Delenn,|nie mam już żadnych wymówek. [3271][3305]Muszę się tym zajšć. [3307][3334]Sprawdzałem akta Garibaldiego. [3335][3359]Według przepisów, po rezygnacji|ze stanowiska szefa ochrony [3360][3411]powinien zwrócić komunikator,|kartę identyfikacyjnš i broń. [3412][3439]Nie dopełnił tego.|Dlaczego? [3440][3463]Wczeniej, czy póniej|wróci do nas. [3464][3483]Może wróci, a może i nie. [3484][3511]W chwili obecnej nie|figuruje na licie płac. [3512][3557]Podejrzewam, że le to|przyjmie, komendancie. [3558][3596]Zna przepisy tak samo,|jak my. Zrozumie. [3597][3643]Komendancie, znam szefa lepiej,|niż kogokolwiek. [3644][3691]Jak się z kim pracuje 24 godziny na dobę|przez 3 lata, to można zauważyć parę rzeczy. [3692][3721]Po powrocie nie mógł się doczekać,|kiedy zacznie pracę. [3722][3755]Teraz sposób w jaki|zrezygnował... [3756][3788]Brak w tym sensu. [3792][3825]Jeżeli będziesz się dopatrywał|sensu we wszechwiecie [3826][3855]to się nie doczekasz. [3856][3889]Tymczasem załatw to.|Dzisiaj. [3906][3939]Tak jest. [3963][4002]Komendancie, mogę zapytać... [4017][4050]skšd ten popiech? [4089][4132]Nie podoba mi się|jego towarzystwo. [4260][4299]- Podobajš mi się twoje zmiany.|- Witaj w studiu Głosu Oporu. [4300][4324]- Kiedy wróciłe?|- Jakš godzinę temu. [4325][4354]- Jak było na Marsie?|- Zimno, brudno, tłoczno. [4355][4382]Ale przynajmniej nawišzalimy|kontakt z ruchem oporu. [4383][4423]Nie wiem, na jak długo, ale wyrażajš|ochotę nawišzania współpracy. [4424][4453]Marcus zdaje relację komendantowi.|A ja pomylałem, [4454][4475]że wpadnę zobaczyć, jak ci idzie. [4476][4505]Urzšdzenia rejestrujšce gotowe. [4506][4539]System komunikacji gwiezdnej|przystosowany do transmisji. [4540][4591]Z technicznego punktu widzenia,|jestemy gotowi. [4595][4602]Ale...? [4603][4632]Brakuje nam tylko jednej,|dobrej rzeczy. Mocy. [4633][4675]Stacja na Ziemi wzmacnia|sygnał w nadprzestrzeni. [4676][4709]Bez tego sygnały z Ziemi|docierałyby tu całymi latami. [4710][4739]- Próbowalicie wstawek do ich systemu?|- Tak, ale bez rezultatu. [4740][4777]Możemy wysyłać sygnał przez|większoć sektora, ale nie dalej. [4778][4821]Potrzebujemy dużo większej mocy,|żeby nadawać na Ziemię. [4822][4863]I nie wiem skšd jš zdobyć.|Nic nie mogę wymylić. [4864][4888]A może Epsilon 3? [4889][4925]W czasie wojny ewakuowalimy|tam dużo rannych. [4926][4945]Miałem doć czasu aby się|tam rozejżeć. [4946][4976]Majš tam doć mocy by|nadawać aż do samego Obrzerza. [4979][5017]To szalony pomysł,|żebymy spróbowali z Epsilon 3. [5018][5035]O tak mogłaby. [5036][5066]To logiczne.|Każdy by na to wpadł. [5067][5085]Tylko kompletny idiota|by tego nie zauważył. [5086][5094]No cóż, ja bym... [5095][5125]- To oczywiste.|- Nie wpadłbym na to. [5126][5164]- Nie bšd taki skromny, Stephen.|- To przecież tobie za to płacš. [5165][5184]Takš mam pracę. [5185][5223]Przepraszam,|czeka na mnie mój statek. [5224][5265]Nie krępuj się.|Niedługo wrócę. [5293][5312]Wiesz, podoba mi się. [5313][5339]Czasami boję się jej jak ognia.|Ale jš lubię. [5340][5376]Tylko nie mów jej tego. [5481][5505]- Czeć szefie.|- Czeć Zack. [5506][5529]Co słychać? [5530][5571]Jak do tej pory wspaniały dzień. [5580][5614]To przypomina mi dlaczego|się uniezależniłem. [5615][5647]Tam w centrum tylko|pionki na tablicach... [5648][5671]floty, imperia.|Same poważne sprawy. [5672][5699]Nigdy nie widzisz twarzy ludzi,|którym pomagasz. [5700][5718]Wszystko jest bezosobowe. [5719][5750]Nie patrzysz im w oczy i nie wiesz, [5751][5779]że nieco odmieniłe ich życie. [5780][5807]Co słychać?|Jest wspaniale. [5808][5850]- A co u ciebie?|- Nie tak dobrze. [5853][5885]Przysyła mnie komendant. [5886][5918]No tak. I czego jego nadzmysłowoć|chce ode mnie? [5919][5961]Komunikatora, karty identyfikacyjnej [5962][5980]i broni. [5981][6000]W porzšdku. [6001][6030]I tak mam nowš cywilnš kartę. [6031][6056]Komunikatora od poczštku nie lubiłem. [6057][6080]Podobno wykorzystuje|spoiwo molekularne. [6081][6107]Lecz zawsze kiedy go zdejmowałem,|wyrywał mi włosy z ręki. [6108][6132]Widzisz?|Już nie odrastajš. [6154][6172]A broń... [6173][6197]Zatrzymam jš. [6198][6225]- Nie mogę na to pozwolić.|- Przecież mnie znasz. [6226][6263]Prowadzę prywatnš firmę dochodzeniowš.|Nie mogę zostać bez broni. [6264][6300]Jest z wyposażenia militarnego. [6301][6325]Masz prywatnš licencję|i możesz sobie załatwić drugš. [6326][6342]Do tej nie masz prawa. [6343][6403]Musisz zdać tę broń, którš dostałe|kiedy wstšpiłe do ochrony. [6524][6554]Rezerwowy też. [6637][6676]- Co jeszcze?|- To wszystko. [6678][6711]Przykro mi. Regulamin.|Co miałem zrobić? [6712][6742]- Odmówić.|- Wtedy przysłaliby kogo innego. [6743][6782]Racja, ale przynajmniej|nie byłby to ty. [6783][6822]I przyjšłbym to dużo lepiej. [6914][6957]/- Zezwalam na start.|- Zrozumiałam. [7576][7592]Zatrzymaj. [7593][7625]- Kto to?|/- Wade. [7633][7654]Otwarte. [7692][7730]Masz cholerne wyczucie czasu.|Akurat siadałem do kolacji. O co chodzi? [7731][7747]Mam dla pana robotę. [7748][7776]Pracuję od 9 do 6-tej.|Wiesz gdzie mnie znaleć. [7777][7836]To specjalna robota. Nie sšdzę, by pan|chciał rozmawiać o tym przy wiadkach. [7837][7873]Wspomniał pan, że nie podoba|się panu to, co się tu dzieje. [7874][7918]Że chce pan pomóc mnie i moim|przyjaciołom. Teraz może pan to zrobić. [7919][7939]Chcę pana zatrudnić|jako osobistš ochronę. [7945][7983]I jako koordynatora. [7984][7999]Jest pan zainteresowany? [8000][8045]To zależy co mam załatwiać|i kogo ochraniać. [8046][8095]Kontakt z Ziemi, który nie chce żadnych|oficjalnych rejestrów tej wizyty. [8096][8129]Przybywa tu w ważnych interesach. [8130][8171]Może mieć problemy z ludmi,|z którymi będziemy mieć do czynienia. [8179][8198]I z ochronš. [8199][8221]Więc mam przeprowadzić|tę osobę poza ochronš. [8222][8260]- Bez pytań, żadnego sprawdzania.|- Dokładnie. [8261][8317]Jeli kto zna czułe miejsca|Babylonu 5, to na pewno pan. [8331][8373]Oczywicie będzie pan musiał działać|przeciw swoim kolegom z ochrony. [8374][8409]Czy to będzie problem? [8445][8484]Wczoraj odpowiedziałbym tak. [8487][8507]Dzi. [8508][8529]Nie. [8530][8563]Nie ma żadnego problemu. [8564][8594]Wchodzę w to. [8644][8676]/Wahadłowiec 1,|/wchodzisz w atmosferę. [8677][8706]/Zrozumiałam. [9001][9034]Przepraszam. Halo. [9050][9073]M...
jaro7020