tezy egzamin ontologia.doc

(107 KB) Pobierz
1

1.       Historia i znaczenie terminu ontologia.  nazwa „ontologia” pojawiła się stosunkowo późno, bo dopiero w wieku XVII. Po raz pierwszy znajdujemy ją w słowniku filozoficznym napisanym przez Rudolfa Gocleniusa, wydanym we Frankfurcie w roku 1613. Pojawia się w treści artykułu dotyczącego abstrakcji (ontologie, tzn. filozofia dotycząca bytu albo traktująca o tym co najwyższe), przy czym na marginesie tego hasła umieszczono notę ontologia tj filozofia dotycząca bytu. W pisowni łacińskiej znajdujemy nazwę ontologii po raz pierwszy w dziele Jana Clauberga. Tekst Cluberga zawiera próbę zdefiniowania ontologii ma to być nauka, która dotyczy bytu w ogóle, a nie takiego czy innego jego rodzaju lub jego szczegółowych właściwości. Przedmiot ontologii wg podziału /clauberga, Leibniza i Wolffa: byt, nie- byt, nic, wszystko, rzeczy, sposoby rzeczy, substancja, przypadłości, zasady ludzkiego poznania.

2.       Historia i znaczenie terminu metafizyka Geneza nazwy metafizyka jest nieco przypadkowa. Ma ona początkowo sens bardziej porządkowy, katalogowy niż ściśle merytoryczny. Zaproponował ją Andronikos z Rodos, który porządkując spuściznę Arystotelesa, zauważył, że istnieją w niej rozprawy traktujące pewne podstawowe problemy filozoficzne w sposób ogólniejszy, niż czyni to fizyka- nauka zajmująca się badaniem rzeczywistości materialnej a wobec tego umożliwiające przekroczenie jej zakresu w kierunku bytów niematerialnych. Stąd propozycja nazwania ksiąg następujących po fizyce ta meta ta physika. Wyraz meta znaczyć jednak może nie tylko „po”, ale i „ponad” . Interpretacje pójdą w dwóch kierunkach: - akcentowania uniwersalności przedmiotu metafizyki obejmującego całość bytu. – ograniczania jej właściwego zakresu wyłącznie do przedmiotów niematerialnych, w szczególności ostatecznych przyczyn świata( nieruchomych poruszycieli, idei, Boga).Kant- utożsamienie prawomocnej wiedzy z naukami empirycznymi. Metafizyka musi być traktowana jako usiłowanie jałowe i pozbawione prawomocnego uzasadnienia.

3.       Historia i znaczenie terminu filozofia pierwsza. Pochodzi od Arystotelesa. Powinna być nauką ogólną rozważać przyczyny. Byt nie ogranicza się do substancji materialnych . FP objąć musi substancje niematerialne i rozpatrywać je w aspekcie ich bytowości. Zasługuje na miano mądrości i teologii. Św. Tomasz- filozofia pierwsza to mądrość. Ma pierwszeństwo w stosunku do innych nauk lub należy do innego porządku niż nauki pozostałe. Kryteria pierwszeństwa FP: przedmiotowe: bada zasady bytu i myślenia. Analizuje arche rzeczywistości,  Bada to co wspólne i najogólniejsze. Bada początek wszelkiego myślenia. Metaprzedmiotowe: dostarcza przesłanek pozostałym dyscyplinom filozoficznym, zajmuje się założeniami które inne nauki często milcząco przyjmują. Jest wzorcem naukowości . Uzasadnia możliwość uprawiania filozofii.

4.       Metafizyka a ontologia (stanowiska dające pierwszeństwo metafizyce przed ontologią)  Tomizm tradycyjny metafizyka- teoria szczegółowa ontologia- teoria ogólna.metafizyka podaje właściwą argumentację na rzecz konkretnego twierdzenia., Tomizm egzystencjalny. Metafizyka- teoria właściwa. Ontologia- teoria zbyteczna dotyczy możliwości.  Metafizyka- dotycząca tego co faktyczne przedmiotem jest byt jako byt. Bytem nie może być to co tylko możliwe, bytem jest to co faktycznie istnieje.

5.       Metafizyka a ontologia (stanowiska dające pierwszeństwo ontologii nad metafizyką.) neopozywistyczna tradycja ontologia teoria sensowna- niezmiennik teorii naukowych ustala za pomocą logiki dlatego jest możliwa. , metafizyka bezsensowna- jest niemożliwa. * Hartmann Ontologia- teoria rozstrzygalna- ogólna nauka o bycia dotyczy jego struktury. Metafizyka- teoria nierozstrzygalna- analiza tych prób odnoszą się do bytów których nie można definitywnie rozstrzygnąć. Roman Ingarden: Ontologia teoria wyznaczająca- jeśli coś ma istnieć ma być takie a takie, bada zawartość idei ustala powinna być uzupełniana metafizyką. Metafizyka- teoria wyznaczana- nauka o tym co dopuszczone do istnienia o ile faktycznie istnieje. K. Ajdukiewicz: ontologia teoria niezależna pierwotna: zbliża się do semantyki – użytkowe lub przygotowane funkcje pomocnicze wobec nauk szczegółowych wyjaśnienie aparatury terminologicznej. Metafizyka teoria zależna- zależna od ontologii teorii poznania, wierzeń religijnych i przekonań moralnych.

6.       Filozofia pierwsza wg Arystotelesa. Nauka ogólna rozważająca problematykę bytu jako takiego, badająca jego ostateczne przyczyny. Byt nie ogranicza się do substancji materialnej przeto filozofia pierwsza musi objąć także substancje niematerialne i rozpatrywać je także w aspekcie ich bytowości. To ostatnie zadanie dodatkowo uzasadnia jej pierwszeństwo owe substancje bowiem, którymi żadna inna nauka poza nią się nie zajmuje, są ontycznie najważniejsze, są ostatecznymi przyczynami bytu, są boskie. Dlatego filozofia pierwsza zasługuje i na miano mądrości, bo docieka przyczyn ostatecznych, i na miano teologii, bo najwyższą z tych przyczyn jest Bóg.

7.       Filozofia pierwsza wg Kartezjusza. Przedmiotem właściwym staje się świadomość. Stanowisko to nie musi wykluczać się z filozofią bytu: świadomość rozumiana jest jako byt, który poznajemy w sposób najpewniejszy i w świetle którego możemy rozpoznawać resztę rzeczywistości. Uznanie pierwotnej świadomości prowadzić jednak może do absolutyzacji, z czym mamy do czynienia w tzw. Idealizmie trIntuicja jako metoda pierwszej filozofiianscendentalnym.

8.       Filozofia pierwsza wg Husserla. Warunkiem pewności rezultatów filozofii pierwszej jest bezpośredniość w szczególności źródłowość doświadczenia. Metodą, któ®a to gwarantuje jest fenomenologia. Doświadczenie jest w niej rozumiane bardzo szeroko: jest nim każde poznanie, któ®e odnosi się bezpośrednio do swego przedmiotu, przy czym każdorazowo poznanie to musi być wedle „wymagań” przedmiotu modyfikowane. Sformułowaną przez siebie regułę nazwał „zasadą wszystkich zasad”

9.       Filozofia pierwsza wg Bergsona. Ograniczenia nauk szczegółowych.  Tajemnicę rzeczywistości zdolna odsłonić jest tylko intuicja. W intuicji współżyjemy niejako z samym trwaniem, współpłyniemy z nim dostosowując się do jego faz. Jej pierwszym najbardziej bezpośrednim przedmiotem jest nasze własne życie duchowe , odznaczające się swoim własnym trwaniem. Zakres intuicji jest zdolny rozszerzać się na coraz dalsze sfery cudze stany psychiczne, świat istot ożywionych, wreszcie dziedzinę materii. Intuicję przeciwstawia analizie.

10.    Teologia wg Arystotelesa. W filozofii Arystotelejskiej świat jest wieczny, bo złożony z wiecznej materii choć ograniczony przestrzennie, bowiem każdy żywioł ma w nim swoje miejsce, a poza sferą ostatniego żywiołu nie może już być materii. Jednak według Arystotelesa łańcuch przyczyn nie może biec w nieskończoność. Musi istnieć jakaś pierwsza przyczyna, która jako że jest wyjątkowa musi posiadać własności odmienne od własności rzeczy nam znanych. Musi być nieruchomy i niezmienny bo gdyby mógł być poruszany nie był by pierwszą przyczyną. - niezłożony z części bo aby mógł powstać z części musiała by istnieć jakaś tego przyczyna. - niematerialny bo wszystko co materialne jest zmienne. - musi być istotą duchową skoro nie może być materią. - musi być rozumem by nie być pobudzanym przez przyczyny zewnętrzne. - musi stanowić cel, który pociąga za sobą świat niczym ukochany pociągający kochającego, W ten sposób może pociągać świat będąc jego celem. - jako rozum jego zadanie polega na myśleniu, a myśleć może jedynie on sam, poznając bowiem coś z zewnątrz upodobnił by się do tego co oznaczało by zmianę, a zmiana jest w jego przypadku niedopuszczalna. - musi być tylko jeden inaczej nie byłoby jedności we wszechświecie. - musi być konieczny. - doskonały bo najdoskonalszy w bycie jest właśnie rozum, forma i energia.

11.    Krytyka metafizykii u Kanta. Jej podstawą było przeświadczenie, wyrażone w Krytyce czystego rozumu. Wiedza, która nie ma kontaktu z doświadczeniem, nie zasługuje na miano nauki. A taką właśnie wiedzą jest metafizyka. Trzeba podkreślić, że Kantowska krytyka nie oznacza ani odrzucenia ani potępienia metafizyki. Celem Kanta jest krytyczna analiza dotychczasowych poczynań metafizyki, by otworzyć przez to drogę do jej nowego ugruntowania, do doprowadzenia jej do stanu autentycznej naukowości. Doświadczenie rozumie Kant inaczej niż empiryści: nie jest ono wyłącznie a posteriori, lecz zawiera elementy aprioryczne zmysłową naoczność czasu i przestrzeni oraz formy intelektu.

12.    krytyka metafizyki u Diltheya. Metafizyka dąży do poznania całości świata, buduje konstrukty w oderwaniu od historii, nie da się oderwać od myślenia- myślimy w środku życia. Miejsce odrzuconej metafizyki zajmuje światopogląd – religijny, poetycki, filozoficzny. Światopoglądy pokazują naszą wrażliwość, nie mówią nic o rzeczywistości. Jest tyle praw ile światopoglądów. Prawdy w sobie- SA me w sobi9e obiektywne. Prawdy dla- tu jest miejsce na metafizykę wg D.

13.    Krytyka metafizyki w neopozytywizmie. U jej postaw leżą postulaty radykalnego empiryzmu. Za prawomocne uznane mogą być tylko dane empiryczne sprowadzające się ostatecznie do wrażeń zmysłowych, które dają się opisać przez tzw. Zdania protokolarne. Zdania te stanowią podstawę wiedzy mającej prawo do miana nauki. Metodologicznym postultom neopozytywizmu nie jest w stanie sprostać metafizyka. Jej pojęcia nie odpowiadają przedmiotom danym w empirii, jej twierdzeń nie da się zweryfikować. Metafizyka nie jest przeto nauką. W jej ramach nie tylko nie można uzasadnić intersubiektywnie sprawdzalnych twierdzeń, ale nie da się nawet postawić sensownych pytań. A twierdzenia metafizyki nie są fałszywe, lecz bezsensowne.

14.    Zwinięcie metafizyki wg Heideggera. Bycie zaczyna się skrywać przed nami. Pojęcie przezwyciężenia metafizyki związane z byciem a bytem wg niego jest to różnica ontologiczna. I okres: w bycie pojawia się da sein jako byt obecny II okres: byt ujawnia się bądź skrywa, a to nie jest od nas zależne. Bycie ujawnia się i ukrywa jednocześnie.

15.    Metafizyka jako etyka u Levinasa. Według Levinasa metafizyka w najogólniejszym sformułowaniu "jest ruchem wychodzącym od znanego nam świata (...) od 'u siebie', które zamieszkujemy, w stronę obcego poza-sobą, w stronę jakiegoś 'tam'" (CN, 18). Ruch ten jest możliwy dzięki obecnemu w nas pragnieniu metafizycznemu, które zmierza ku absolutnie innemu (por. CN, 18). Pragnienie to, jest czymś radykalnie różnym od potrzeb, które możemy w naszym świecie zaspokoić. Pragnienie metafizyczne nie żywi się tym, czego pragnie, ale spełnia się ono w samym swym ruchu karmiąc się - dzięki wielkoduszności i dobroci - sobą, własnym głodem (por. CN, 19). Absolutny charakter pragnienia wynika z dystansu, jaki dzieli śmiertelną istotę pragnącą a Upragnione, które jest niewidzialne i pozbawione adekwatnej idei w pragnącym (por. CN, 19). Radykalna inność Upragnionego, zwana też przez Levinasa zewnętrznością, jest innością innego człowieka i innością Najwyższego. Egzystencjalny i etyczny charakter tak rozumianej metafizyki Levinas potwierdza dobitnie pisząc wprost: "Umrzeć dla Niewidzialnego - oto metafizyka." (CN, 20). Levinas nie neguje nędzy i słabości człowieka, a właśnie w tak rozumianej metafizyce widzi, być może jedyną, szansę dla człowieka. Określając wolność jako "świadomość tego, że wolność jest zagrożona" (CN, 20), stwierdza on, że to, by ocalała ona człowieka "wymaga bezinteresownej dobroci, pragnienia tego, co absolutnie inne, godności i wymiaru metafizyki.

16.    Filozoficzne pojęcie bytu. Byt „to co jest”. Jest to pojęcie najogólniejsze. Wszystko co jest jest bytem i nie istnieje nic co nie wchodziłoby w zakres tego pojęcia. Zakres ten ograniczony jest jednak przez „jest”’ gdybyśmy przyjęli możliwość rzeczy nieistniejących np. jako tylko możliwych, zakres „bytu” nie byłby najogólniejszy. Pojęcie bytu jest materialnie nieokreślone. Jego wskaźnik kierunkowy jest dzięki temu maksymalnie wielopromienny. Pojęcie bytu jest niedefiniowalne. Jeśli definiowanie polega na wskazaniu najbliższego rodzaju i różnicy gatunkowej definiowanego przedmiotu, to spełnienie tego warunku wobec bytu jest niemożliwe, bytami bowiem są zarówno definiowany przedmiot jak i definiujące go określniki.

17.    Drogi dochodzenia do pojęcia bytu. Droga abstrakcji. Abstrakcja polega na sukcesywnym rozdzielaniu cech istotnych dla badanego przedmiotu od mniej istotnych i sukcesywnym pomijaniu tych ostatnich w toku dalszego badania. Drzewko Porfiriusza. Punktem wyjścia jest zawsze indywidualny konkretny byt np. Burek. Pierwszym krokiem jest poszukiwanie najbliższego gatunku, do którego Burek należy. Dokonuje się to przez zanegowanie imienia własnego Burek- nie Burek. Otrzymujemy w ten sposób pojęcie rodzajowe- pies. Pies- nie pies. Ssak. Ssak- nie ssak. Zwierzę. Otrzymujemy pojęcie bytu zakresowo najszersze. Metoda separacji. Wg św. Tomasza w prawdziwym przyrównanym do rzeczy poznaniu pojawia się nie tylko ujęcie jej natury, tzn. jej cech istotnych, albo po prostu jego istoty, ale i tego że jest. Jest to druga operacja intelektu ujmująca istnienie rzeczy , które od razu ujmowane jest jako związane z istotą i współtworzące z nią dany konkret. Uzyskujemy pojęcie bytu , w nim zawiera się odniesienie do jakiejś treści któ®a musi być treścią konkretną choć nieokreśloną. Intuicja bytu: wniknięcie w treść jego pojęcia i wydobycie na jaw tego, co zawiera się w jego desygnacie.

18.    Teoria i rodzaje analogii. O bycie nie możemy mówić w sposób jednoznaczny. Pojęcie absolutu jest niedostępne pozostaje język analogii: analogia atrybucji. Zakłada istnienie analogatu głównego, pierwszorzędnego, do którego odnoszą się – analogicznie- analogaty poboczne drugorzędne. W przypadku zdrowia analogatem głównym jest zdrowy człowiek. Analogia proporcjonalności:  określonym analogatom przypisuje się w sposób dla nich „proporcjonalny” pewne cechy wspólne, które jednak w każdym analogacie realizują się w sposób jemu tylko właściwy. W przypadku przeniesienia analogii proporcjonalności na poziom bytu jako bytu owymi własnościami wspólnymi analogonami będą własności transcendentalne tj istnienie jedność dobro piękno.

19.    Struktura bytu (istota i istnienie) każda rzecz jednostkowa nie jest w swej strukturze ontycznej homogeniczna, gdyż składa się nań jej istota oraz jej istnienie. Istota jest tym, co sprawia, iż dana rzecz jest tym, czym jest, i niczym więcej, co, oczywiście, nie oznacza, iż ona sama może stanowić rzecz, gdyż aby mówić o niej (rzeczy) potrzebne jest jeszcze istnienie. Jednakże istniej taki byt, którego istnienie pokrywa się z jego istotą, którego jestem jest tożsame z ja. To, oczywiście, Bóg. Jako taki jest on bytem koniecznym, gdyż ni można sobie wyobrazić, aby nie mógł istnieć (o dowodach na istnienie Boga później); niezależnym, gdyż istnieje sam przez się oraz prostym, gdyż nie ma w nim żadnych złożeń (Jego istota jest równa Jego istnieniu). Jeśli zaś chodzi o byty stworzone, to z ich natury, z tego, że ich istota i istnienie są oddzielone od siebie, wynika, iż są bytami przypadkowymi, gdyż mogły, ale nie musiały zaistnieć. *  Według Arystotelesa istota jako powód tego, czym byt jest, jest skutkiem zjednoczenia formy i materii, a także jako substancja jest podmiotem cech przypadłościowych (akcydens) oraz źródłem działań (natura). Arystotelesowską koncepcję bytu Tomasz wzbogaca o dodatkowy element. Jest nim istnienie. Obok, uznanego przez Arystotelesa, złożenia z materii, która jest możnością, i formy, która jest aktem, w bycie występuje jeszcze jedno złożenie o charakterze możnościowo-aktualnym, złożenie z istoty (essentia), która jest możnością, i istnienia (existentia), które jest aktem. Istotą każdej rzeczy jest to, co wspólne jej gatunkowi i zawarte w definicji. Istota Boga jest taka, że implikuje jego istnienie. Natomiast istota rzeczy stworzonych istnienia nie implikuje; z ich istoty nie wynika, że muszą istnieć. Rzeczy stworzone istnieją nie dzięki swej "istocie", lecz dzięki jakiemuś innemu czynnikowi. W tym leży zasadnicza różnica między Bogiem a stworzeniem. Bóg jest bytem koniecznym(musi istnieć, bo to leży w Jego istocie) i niezależnym (istnieje z własnej natury), a stworzenie jest bytem przygodnym i zależnym (bo istnienie nie leży w jego naturze). Stąd Bóg jest bytem prostym, a stworzenie – złożonym, bo składa się przynajmniej z formy i istnienia

20.    Struktura bytu (substancja i przypadłości)Arystoteles skonstruował koncepcję substancji i przypadłości, by wskazać na przedmiot poznania naukowego (filozoficznego) oraz aby przeciwstawić się teorii idei Platona. Na określenie substancji Arystoteles użył słowa usia (co przełożono na łac. substantia) na określenie substancji oraz słowa symbebekos (łac. accidens) na określenie tego, co jest właściwością, cechą, przypadłością. Słowa te funkcjonowały w czasach Arystotelesa w języku potocznym (przez usia rozumiano 'to, co istotne, to, co samodzielnie trwa' oraz 'to, co stanowi mienie, przedmiot posiadania'; przez symbebekos - 'to, co jest cechą nietrwałą przedmiotu' oraz 'coś, co można zdobyć i utracić'). Własności które się zmieniają w substancji mają charakter bytu niesamodzielnego. "Nie istnieją same w sobie" , lecz są tylko w czymś innym, w substancji. Owe niesamodzielne własności nazywamy przypadłościami albo akcydensami ( łac. accidere = przytrafić się ) Stosunek między substancją a przypadłością jest stosunkiem między aktem a potencją. Substancja znajduje się w potencji względem przypadłości. Te ostatnie są aktami, które określają substancję. Obie strony się też wzajemnie warunkują : substancją jest rzeczywista tylko w określeniu przypadłościowym; przypadłości są rzeczywiste tylko w substancji. Np. z krowy widzimy jej wielkość , kształt, barwę, jej ruch. odbieramy jej obecność powonieniem i słuchem . Substancja ukazuje się w swoich jawiących się przypadłościach.

21.    Struktura bytu (możność i akt) . struktura substancji jest dynamiczna. Mimo tożsamości konstytuującej ją istoty zachodzą w niej procesy przemian, widoczne najwyraźniej w substancjach organicznych. Przemiany substancji polegają na przechodzeniu ze stanów możności do aktu. Powiązanie teorii istoty z teorią aktu i możności pozwala Arystotelesowi- na innej drodze niż ta, którą poszedł Platon przezwyciężyć trudności koncepcji bytu inspirowanych z jednej strony koncepcją Parmenidesa, z drugiej zaś Heraklita. Byt jest strukturą dynamiczną nie tracącą jednak swej tożsamości.

22.    Możliwość byt jako możliwość. Awicenna. „Każda rzecz, której istnienie nie jest konieczne z siebie jest tym samym przez się , albo możliwa albo niemożliwa. Co jest zaś z siebie niemożliwe nie może istnieć. Wolff: Niemożliwym nazywamy to, co zawiera w sobie sprzeczność. Możliwe jest to co nie zawiera żadnej sprzeczności, albo co nie jest niemożliwe. Skoro w tym co niemożliwe zawiera się sprzeczność, czyli równocześnie istnienie i nieistnienie, afirmacja i negacja- niemożliwe jest niczym. Możliwe natomiast zawsze jest czymś ‘ nie jest niczym. Bytem nazywamy to, co może istnieć. A skoro istnieć może to co jest możliwe, wobec tego to co jest możliwe, jest bytem. Byt zostaje więc sprowadzony do możliwości istnienia.

23.    Tożsamość bytu wg Parmenidesa. Tym, co decyduje o bytowości bytu jest jego tożsamość. Ona zapewnia mu także absolutną jedność wykluczającą wszelki podział czy to na części, czy na jakiekolwiek fazy. Byt jest niepodzielny i niezmienny. Nie da się w nim niczego rozróżnić, nie da się wyróżnić żadnej treści poza tym co określa czysty byt. Nie ma żadnego „poza” wobec bytu, wszystko co jest jest bytem. Bytu nie da się ująć zmysłowo , zobaczyć czy wyobrazić. Dosięgnąć go może jedynie czysta myśl. Ta myśl musi być także bytem, być z bytem tożsama. „Myśleć i być jest tym samym”.

24.    Stawanie się bytu wg Heraklita. „Być” znaczy „stawać się” Stawanie się w radykalnym rozumieniu wyklucza wszelkie punkty stałe, jego istotą jest ciągłe wyłanianie się nowych faz procesu, z których żadna nie zatrzymuje się ani na chwilę każda bezpowrotnie przemija. Wszelkie zdarzenia wynikają z napięcia powstającego między przeciwieństwami. Wariabilizm - pogląd filozoficzny, według którego wszystko jest zmienne, czy też, jak to określił Heraklit z Efezu wszystko płynie. Wariabilizm jest poglądem przeciwstawnym do poglądu Parmenidesa z Elei o jedności i stałości świata. najlepszym jej obrazem jest rzeka – jej wody ciągle się zmieniają płynąc. Stąd słynne powiedzenia Heraklita: nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki.

25.    Bytowy pluralizm u Platona. Odkrył zasadniczy podział rzeczywistości na świat bytów niezmiennych i tożsamych w sobie oraz świat rzeczy czasowo- przestrzennych które słusznie możnaby nazwać niebytami, nieustannie stających się i przemijających, po drugie w akceptacji przynależnych do obu tych dziedzin mnogości różnorodnych bytó indywidualnych, czy to idealnych ( w pierwszej sferze) czy materialnych (w drugiej). Bytem w najwłaściwszym znaczeniu tego słowa jest idea- byt rzeczywiście bytujący. Tożsamość jest racją dostateczną bytowości idei. Na pytanie czym jest to on, byt Platon odpowiada dynamis. Moc, siła, możność. Tak rozumiany byt należy do tzw. Najwyższych rodzajów. Dzięki niemu możliwe jest ich wzajemne współdziałanie mieszanie się, dzięki niemu przezwyciężone zostaje niebezpieczeństwo statyczności rzeczywistości.

26.    Dialektyka bytu u Hegla. Skoro pojęcie bytu jest w swej treści absolutnie nieokreślone, nie zawiera się w nim nic więcej i nic mniej niż w pojęciu niczego. Wobec tego byt i nic nie różnią się między sobą, lecz utożsamiają się. „Czysty byt i czyste nic są jednym i tym samym” Utożsamiają się także byt i pojęcie bytu. To, co abstrakcyjne jest pozbawione nie tylko określoności, ale i wszelkiej materialności, wobec tego zaś staje się czymś czysto duchowym. Rzeczywistością w pełnym znaczeniu tego słowa jest Duch Absolutny. Abstrakcja jest bardziej rzeczywista niż konkret. To co dzieje się w pojęciu dzieje się także w rzeczywistości. Tożsamość bytu i niczego jest więc podstawową przesłanką i zasadą. Jednia bytu i nicości nie jest jednością statyczną, lecz dynamiczną.

27.    Byt w sobie i dla siebie u Sartre’a. Manifestem francuskiego egzystencjalizmu, i nie tylko, było wydane w 1943 roku dzieło Sartre'a ”Byt i nicość”. Sformułowaniem „egzystencja” nazywa się tam egzystencję ludzką, gdyż jest ona dla egzystencjalistów jedynym bytem konkretnym, bytem świadomym, który ma pewien stosunek do swego istnienia. Taki byt Sartre nazywa bytem-dla-siebie (pour soi), w odróżnieniu od bytów nieświadomych, określanych bytami-w-sobie (en soi). Byt -w-sobie to świat materii, rzeczy zewnętrznych. Nie odnosi się on do siebie, ani do innych. „Byt [en soi ] jest dla siebie nieprzejrzysty właśnie dlatego, że jest wypełniony sobą. [...] byt jest tym, czym jest”. Jest on już ukształtowany, niezróżnicowany. ”Byt-w-sobie wcale nie ma wnętrza, które przeciwstawiałoby się zewnętrzu i które byłoby czymś analogicznym do sądzenia, do prawa, do świadomości siebie”. Świat rzeczy jest przygodny, ”nie może zostać ani wyprowadzony z możliwości, ani sprowadzony do konieczności”. Byt-w-sobie - zdaniem Sartre'a - nie skrywa żadnego sekretu, można go uznać za syntezę. Jest niestworzony, gdyż wszelkie tworzenie już go zakłada.
Inny rodzaj bytu to byt-dla-siebie, egzystencja ludzka. Sartre używa tu także określeń byt świadomości i fenomen bytu (w przeciwieństwie do bytu fenomenu -bytu rzeczy).  Egzystencjaliści uważali, iż nikt człowieka nie zrobił wedle żadnej idei i nic z góry nie przesądza o jego esencji. Sartre głosił, iż "egzystencja wyprzedza esencję" czyli jakość naszego życia określa to, kim jesteśmy. Człowiek nie ma cech stałych, może być kimś więcej, niż jest. Sartre stawia przed człowiekiem tylko jedno zadanie: bycia czymś więcej, wychodzenia (depasser) poza samego siebie. Jest to zadanie heroiczne, które czyni Boga z człowieka. "Bóg nie istnieje [...] Nawet jeżeliby Bóg istniał, to nic by się nie zmieniło."  Człowiek dąży do tego, by stać się postacią bogopodobną : być wolnym, a jednocześnie nie odczuwać ciężaru swej wolności i odpowiedzialności ; móc wyprowadzić swe akty wolnego wyboru z niezmiennej istoty—esencji.

28.    Byt i bycie u Heideggera. O byt pytamy ze względu na jego bycie. Ujmowanie bytu w jego byciu. Byt, którym zawsze sami jesteśmy i którego bycie ma, między innymi możliwość zapytywania ujmujemy terminologicznie jako „jestestwo” – dasein. Bycie jest zawsze byciem jakiegoś bytu. Bycie do którego jestestwo się odnosi nazywamy egzystencją. Metafizyka operuje trzema podstawowymi pojęciami: byt das Seiende), bycie (sein) i jestestwo(dasein). Bycie sprawia, że byt jest bytem, dzięki zaś odniesieniu jestestwa do bycia odsłania się nam jego sens.

29.    Byt Ogarniającego wg JasperaJaspers poszukiwał bytu w sytuacjach granicznych ludzkiej egzystencji. Poszukiwanie takie zawsze dociera do granicy poznania, która jest Ogarniajacy (niem. Umgreifende) - badz w nassamych, badz na zewnatrz, jako świat i transcendencja.5 Byt Ogarniajacy jest „czyms, z czegowyłaniaja sie wszystkie inne horyzonty”, „nigdy nie staje sie przedmiotem”, w nim zjawia się wszystko inne, dzieki niemu rzeczy sa dla nas „przezroczyste”6. Naszym celem powinno bycdotarcie do świadomosci bytu poprzez stopniowe rozszczepianie Ogarniajacego na rodzaje. Pierwszym z nich jest swiat gdzie zjawia sie sam byt, drugim jest swiadomosc w ogóle, trzecito istnienie a czwarty to duch. Człowiek musi skoczyc ku transcendencji, do czego potrzebuje wolnosci, porzucic dotychczasowa wiedze i wsłuchać sie w sygnały  Ogarniajacego, odczytywać znaki transcendencji (niem. Chiffreschrift) bo własnie one wyjawia to, co jest.

30.    Istnienie w filozofii greckiej. Poczynając od tekstów Homera, Kahn odróżnia cały szereg idiomatycznych użyć enai. W których można dopatrzyć się momentów egzystencjalnych. Jeszcze wyraźniej występują one w dziełach Platona czy Arystotelesa. Moglibyśmy powiedzieć: pojęcia istnienia jest używane, lecz nigdy wzmiankowane. Kluczowym pojęciem w greckim rozumieniu nie jest istnienie, lecz prawda. Platon „być” „istnieć” EINAI-> łącznikowe, identycznościowe, egzystencjalne. Arystoteles- świadomość swoistość myślenia jest nam wyraźna mimo, że związana z nim problematyka nie została jeszcze wyraźnie postawiona. Są 4 rodzaje pytań i tyle jest rodzajów wiedzy.

31.    Istnienie i konieczność wg Awicenny Za podstawowe elementy bytu uznał istotę i różne od niej istnienie. Stwierdził, że tylko w Bogu zachodzi ich absolutna tożsamość i wyłącznie Jemu przysługuje istnienie konieczne, pozostałym bytom zaś jedynie możliwe. Świat uważał za twór Bożej myśli, a nie woli (jak w filozofii chrześcijańskiej) - stworzony odwiecznie z wiecznej materii stanowił kolejny wypływ w procesie emanacji, zapoczątkowanej pojawieniem się czystej Inteligencji poznającej Boga. Dziełem emanacji był również nieśmiertelny intelekt, który Awicenna dzielił na czynny: ponadjednostkowy i udzielany człowiekowi, oraz bierny: możnościowy, będący jego jednostkową władzą i zapewniający nieśmiertelność duszy. Tę ostatnią traktował jako substancję duchową, a jej związek z ciałem jako przypadłościowy. W poznaniu główną rolę przyznał intelektowi czynnemu, oświetlającemu wrażenia zebrane przez intelekt bierny lub działającemu bezpośrednio w przypadku mistycznej iluminacji. * Wszystkie byty są konieczne w jakimś sensie: 1. konieczność wynikająca z działania przyczyny zewnętrznej.2. konieczność istotowa- jest absolutna i przysługuje Bogu- bytowi który nie może nie być . wynikająca z samej istoty przedmiotu. Konieczność warunkowaną zewnętrznie konstytuuje byty przygodne, istniejące istotą istnienia, udzielonego im dodanego do ich istoty czy natury.

32.    Istnienie realne i pomyślane u św. Anzelma . przeciwstawia istnienie realne istnieniu pomyślanemu. Bóg- ex definitione- jest cz...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin