{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1}{58}23.976 {423}{500}- Widział pan co podejrzanego?|- Marnujecie czas. {501}{572}Szukajcie tych chuliganów,|którzy się przy nim kręcili. {573}{616}Pan Liu, właciciel budynku. {617}{672}Na parterze ma|firmę importowo-eksportowš. {673}{700}Patrick Jane. {701}{788}Wynajmowałem mu,|bo wydawał się godny zaufania. {789}{856}Ale nie był.|Znajdcie te dzieciaki. {857}{958}- Nie trzeba mi takich problemów.|- Czego się pan tak boi? {959}{1033}Straty pieniędzy, ot co. {1034}{1112}Muszę wracać do pracy. {1132}{1191}Ja też. {1211}{1284}Czeć, Lisbon.|Co my tu mamy? {1285}{1339}Goć nazwiskiem Theissens. {1340}{1434}Nie ma przy sobie portfela,|ale to nie wyglšda na rabunek. {1435}{1519}Wyglšda jak purytański|zakład krawiecki. {1520}{1578}Tylko tyle masz do powiedzenia? {1579}{1668}Póki nie wymylę nic lepszego. {1685}{1769}Nie ma narzędzia zbrodni,|ale w ustach znaleziono to. {1770}{1824}W ustach?|To z pewnociš nie rabunek. {1825}{1892}- Zbrodnia w afekcie?|- Albo dla przykładu. {1893}{1991}Nie ujawniajmy nic na temat pióra.|Może się przydać na póniej. {1992}{2062}Pióro?|Nareszcie co. {2063}{2165}- Ustalmy skšd się wzięło.|- Z jego ust. {2169}{2242}Tak, ale przedtem. {2245}{2314}Może zabójca je przyniósł?|Albo zabójcy? {2315}{2395}- Może podpadł mafii.|- Złote pióro? {2396}{2454}Nieco zniewieciale,|jak na gangsterów. {2455}{2551}To ma raczej co wspólnego z sukniami. {2552}{2613}Suknie... {2766}{2826}Ciekawe. {2987}{3053}Ukryty pokój. {3138}{3201}/Oh la la! {3385}{3472}/Et voila!|Narzędzie zbrodni. {3598}{3702}<<KinoMania SubGroup>>|www. kinomania. org {3707}{3810}Wersja polska: Shylock|korekta: króliczku {4002}{4071}Wyck Theissens był projektantem mody|w Nowym Jorku i Paryżu. {4072}{4135}Odnosił sukcesy, pišł się w górę. {4136}{4194}Ale 3 lata temu wszystko|wzięło w łeb. {4195}{4274}- Czemu?|- Temu. {4303}{4361}/Nie kręcisz chyba, co? {4362}{4447}/Nie, tylko się rozgrzewamy.|/wiat mody to {4448}{4497}/wiat mody to {4498}{4597}/szumowiny i potwory.|/Tyle ci powiem. {4599}{4698}/Klakierzy i pajace, tacy tak ty {4702}{4787}/i oblene potwory, jak Guy Duval. {4788}{4839}Co za Duval? {4840}{4898}Francuz, prezes domu mody. {4899}{4971}Sprzedajš zegarki,|perfumy i kolekcje ubrań. {4972}{5046}Theissens był u nich krawcem,|ale po tej wpadce wyleciał. {5047}{5122}/A ja jestem jego częciš. {5123}{5200}/Popatrz na mnie. {5204}{5285}/Jestem kanališ. {5325}{5409}Theissens przeszedł załamanie i zniknšł. {5410}{5480}- Co tutaj robił?|- Niewiele, sšdzšc z tego, co znalelimy. {5481}{5568}Szył co nieco dla tutejszych butików. {5569}{5613}A to, co znalazł Jane? {5614}{5704}Materiały na te suknie|kosztowały 250 tysięcy. {5705}{5774}- Naprawdę?|- Kaszmir, mora, lama. {5775}{5842}Wiesz, ile kosztuje|metr bieżšcy? {5843}{5907}Co z narzędziem zbrodni?|Mamy odciski? {5908}{5973}Tak, ale nie figurujš w bazach. {5974}{6011}Sprawd finanse Theissensa. {6012}{6106}- Może na co trafisz.|- Robi się. {6160}{6235}- Co?|- Fatałaszki? Serio? {6236}{6356}Piękne kobiety w ładnych ciuchach.|Czego tu nie lubić? {6444}{6522}Kto by chciał zabić|mało znanego projektanta? {6523}{6593}Czemu mało znany projektant {6594}{6686}ukrywał kolekcję wartš|ćwierć miliona na strychu? {6687}{6750}Dzwonili z miejsca zbrodni. {6751}{6832}Przyszła tam jaka młodzież.|Podobno pracowali dla Theissensa. {6833}{6873}- Niech ich tu przywiozš.|- Dobra. {6874}{6916}Nie, my jedmy do nich. {6917}{6975}W znajomym otoczeniu|będš chętniejsi do rozmowy. {6976}{7050}- Po prostu lubisz ten loft.|- Jest bardzo fajny. {7051}{7119}Muszę wrócić przed południem.|Mamy zebranie. {7120}{7211}Ten Wainwright ma za dużo czasu. {7337}{7384}Agencie Wainwright,|tu Patrick Jane. {7385}{7498}Chciałem poinformować,|że agentka Lisbon udaje się w teren, {7499}{7605}i może nie zdšżyć na to|bardzo ważne seminarium. {7606}{7667}Okej. Dziękuję.|Do widzenia. {7668}{7751}Mówi, że nie szkodzi.|Proste, prawda? {7752}{7882}Dzięki. Nie przyszło ci do głowy,|że chciałam ić na zebranie? {7883}{7992}- Nie. A chciała?|- Nie, ale chodzi o zasadę. {8035}{8068}ODDZIAŁ FBI W SACRAMENTO {8069}{8130}Wybaczy pani. {8131}{8199}Na czym stanęlimy? {8200}{8241}Chciałam pana poinformować, {8242}{8336}- że nadal pracujemy nad sprawš Panzera.|- Przecież była zakończona. {8337}{8431}Jamesa Panzera zabił Tom Maier,|ojciec jego pierwszej ofiary. {8432}{8530}- Nie byłabym taka pewna.|- Dowody mówiš same za siebie. {8531}{8607}Narzędzie zbrodni|i zakrwawione ubranie, {8608}{8699}nie mówišc już o przyznaniu się|do winy w licie pożegnalnym Maiera. {8700}{8779}Nie dziwi to pana?|Czemu zadał sobie tyle trudu, {8780}{8857}pozorujšc zbrodnię Red Johna?|Bez sensu. {8858}{8954}I po co wysyłał CBI|nagranie ze mnš? {9004}{9087}Kto wie, co dzieje się|w umyle desperata? {9088}{9188}Potrzebuję wszystkich akt|dotyczšcych Red Johna. {9189}{9212}Oczywicie. {9213}{9347}Czego tylko sobie życzy FBI,|chętnie pomożemy. {9392}{9479}- Gdzie bylicie w nocy?|- W pudle. {9480}{9552}- Czemu?|- Bylimy na demonstracji. {9553}{9640}Gliny kazały nam opucić plac,|a potem wszystkich aresztowali. {9641}{9691}Wypucili nas godzinę temu. {9692}{9735}Co was łšczy z Wyckiem Theissensem? {9736}{9790}Pracowalimy z nim nad kolekcjš. {9791}{9932}- Zwerbował nas z instytutu mody.|- Szukał ludzi nieskalanych przez branżę. {9933}{9985}Dokładnie. {9986}{10036}Raz się na tym przejechał. {10037}{10087}Nie chciał powtórki. {10088}{10176}Wszyscy chcieli wiedzieć, co szykuje.|Dzwonili, węszyli {10177}{10278}Dlatego ukrył pracownię?|By nikt nie zobaczył kolekcji. {10279}{10331}Skšd miał na to pienišdze? {10332}{10413}Szylimy suknie dla faceta z dołu. {10414}{10500}Wysyłał je do Azji.|Podróbki haute couture. {10501}{10552}Pan Liu, import-eksport? {10553}{10600}Tak, wprawialimy się w fachu. {10601}{10724}Jasne. Czemu pan Liu|wskazał was, jako podejrzanych? {10728}{10837}Wkurzył się.|Chcielimy skończyć z podróbkami. {10838}{10921}Wyck mu to powiedział,|gdy skompletowalimy kolekcję. {10922}{11002}- Kiedy mielicie jš pokazać?|- Za tydzień. {11003}{11091}Cały wiat mody miał jš zobaczyć. {11092}{11172}Theissens się na to godził?|Nie miał nic przeciwko? {11173}{11253}Pogodził się z tym aspektem branży. {11254}{11309}Traktował go jak zło konieczne. {11310}{11416}Mówił, że kto się chce przebić ze swojš wizjš,|musi współpracować z diabłem. {11417}{11508}- Nawet z Guyem Duvalem.|- Co z nim? {11509}{11581}To wielka szycha. {11583}{11692}Dwa dni temu, po kolacji w hotelu|w San Francisco, {11693}{11790}Wyck i on strasznie się pożarli. {11852}{11909}- Co tam, szefowo?|/- Zapytaj Liu, {11910}{12018}ile płacił Theissensowi|za podróbki na rynek azjatycki. {12019}{12066}Liu? Tam go nie ma? {12067}{12136}/Byłam w jego magazynie.|Pracownik powiedział, {12137}{12211}- że pojechał do CBI.|- Kto kłamie, bo tu go nie ma. {12212}{12269}/W porzšdku.|/Musimy znaleć Liu. {12270}{12341}Jedziemy teraz do Duvala.|Informuj mnie. {12342}{12399}Jasne. {12406}{12496}HOTEL ST. BOTOLPH|SAN FRANCISCO {12501}{12558}Jestem asystentkš pana Duvala.|W czym mogę pomóc? {12559}{12635}Policja. Chcę rozmawiać|z pani szefem. {12636}{12720}Przykro mi. Pan Duval|jest chwilowo nieosišgalny. {12721}{12790}A kiedy będzie? {12804}{12908}Zaraz sprawdzę.|Kiedy by pani odpowiadało? {12917}{13000}Przepraszam.|Co jest? {13004}{13072}/Rozmawiałem z policjš w Oakland. {13073}{13143}/- Liu zapadł się pod ziemię.|- Jak to możliwe? {13144}{13194}Szukali go w domu, bezskutecznie. {13195}{13264}Sšsiedzi widzieli go|z trzema Azjatami w furgonetce. {13265}{13345}- Zanotowali numery?|- Nie, ale namierzymy jego telefon. {13346}{13442}W porzšdku.|Jane i ja zaraz wracamy. {13464}{13567}Niech pani szef|zadzwoni jak najszybciej. {13570}{13644}Jane?|Gdzie jeste? {13687}{13761}Jane!|Gdzie jeste? {13901}{13962}Następna. {13991}{14061}Guy Duval? {14065}{14136}/Guy Duval. {14140}{14198}- To prywatny pokaz.|- Pan wybaczy. {14199}{14279}Agentko Lisbon,|pan Guy Duval. {14280}{14341}Kto pozwolił ci usišć? {14342}{14402}- A pan to?|- Junior Acosta. {14403}{14494}Zapewne powinno mi to|co mówić. {14608}{14671}Junior Acosta to bardzo|ważny człowiek. {14672}{14727}Organizuje wszystkie|pokazy i bankiety. {14728}{14823}- O co chodzi?|- Agentka Lisbon, CBI, {14824}{14866}a to mój kolega, Patrick Jane. {14867}{14947}Mamy pytania dotyczšce|Wycka Theissensa. {14948}{15040}- Co z nim?|- Theissens nie żyje. {15066}{15102}O boże! {15103}{15175}Podobno pokłócili się panowie. {15176}{15224}Poszło o nowš kolekcję? {15225}{15297}Nie widziałem jej jeszcze. {15298}{15352}Nikomu jej nie pokazywał. {15353}{15441}Kupował pan w ciemno? {15445}{15514}To geniusz.|Trzeba wykazać zrozumienie. {15515}{15607}- Kto go zabił?|- Zadgał na mierć. {15608}{15657}Okropnoć. {15658}{15789}Dwa lata temu wykazał pan zrozumienie,|gdy nazwał pana potworem? {15790}{15879}Oczywicie.|Potraktowałem to jako komplement. {15880}{15951}Mam nadzieję, że jestem|wielkim potworem. {15952}{16035}Karierę Wycka zniszczył sam Wyck. {16036}{16140}- Nikt inny.|- Gdzie pan był zeszłej nocy? {16190}{16280}/ Au lit...|/Avec ma femme. {16284}{16382}To pewnie znaczy,|że w łóżku, z żonš. {16432}{16520}To pan upublicznił|nagranie z Theissensem, prawda? {16521}{16575}I co z tego?|To był goršcy materiał. {16576}{16641}Jest pan odpowiedzialny|za zniszczenie mu kariery. {16642}{16710}Prawda wyszła na wierzch. {16711}{16814}- Ja byłem tylko przekanikiem.|- Tak, dokładnie. {16815}{16900}Na co panu ta podstępna kreatura? {16901}{16987}- Ufa mu pan?|- Uważaj, co mówisz. {16988}{17047}Bo co?|Obgadasz mnie za plecami? {17048}{17099}Już ja cię nauczę...
stokro_eot