L'Appartement (1996).txt

(44 KB) Pobierz
{860}{909}Niech pan spojrzy na ten.|Prosty,
{910}{984}ale majestatyczny.|Dyskretny,
{985}{1034}...daleki od prostoty.
{1035}{1134}Jego urok le�y w jego dostoje�stwie.
{1135}{1234}Natomiast ten jest kapry�ny.|Bardziej podniecaj�cy.
{1235}{1334}Ale nie dotykaj go.|Mo�esz si� skaleczy�.
{1335}{1434}Powsta� by pie�ci� wy��cznie oczy.
{1435}{1509}Bardziej dyskretny ni� poprzedni
{1510}{1584}i jak dot�d pe�en niespodzianek.|Mo�e si� wydawa� nieciekawy,
{1585}{1659}ale w innym �wietle,
{1660}{1759}rozb�y�nie jak gwiazda.|Niech pan spojrzy jak b�yszczy!
{1760}{1809}Niesamowite, prawda?
{1810}{1932}Tak... Nie wiem.|Wszystkie trzy mi si� podobaj�.
{1935}{2019}Mog� do pana zadzwoni�?
{3310}{3384}Japo�czycy czekaj� na pana|w "Pergola".
{3385}{3484}Tak, wiem.|Jestem sp�niony. Wyt�umacz mnie jako�.
{3485}{3534}Dobrze, wi�c...
{3535}{3584}- Samolot o 7 wieczorem.|- Kiedy przylot?
{3585}{3634}Tokio. 2 w nocy. Jutro,|czasu miejscowego.
{3635}{3759}Nocleg w Meridianie,|potem przelot samolotem Fumiko, nast�pnego dnia.
{3760}{3809}�adny garnitur.
{3810}{3884}Taks�wka czeka.|Powr�t 24.
{3885}{3909}24?
{3910}{3973}To 4 dni.
{4010}{4109}- 4 dni bez ciebie.|- Oddzwo� do jubilera.
{4110}{4198}Do zobaczenia, Madeleine.
{4285}{4309}Max?
{4310}{4402}- Lucien!|- To na prawd� ty?
{4410}{4484}Obci��e� w�osy, nie�le!
{4485}{4509}Nie w Nowym Jorku?
{4510}{4559}Wr�ci�em.
{4560}{4609}Jak dawno temu?
{4610}{4684}Nie z�o�� si�. 2 miesi�ce.
{4685}{4709}Nie mog�e� zadzwoni�?
{4710}{4809}Nie zrozum mnie �le.|Pozw�l, �e ci wyt�umacz�.
{4810}{4834}�eni� si�.
{4835}{4884}�artujesz?
{4885}{4959}Ma na imi� Muriel.|Poznali�my si� w Nowym Jorku.
{4960}{4984}Nie �artuj sobie!
{4985}{5059}Przysi�gam, �e to prawda.
{5060}{5134}Ju� id�! Wkurza mnie to!
{5135}{5184}Zablokowa�em czyj� samoch�d.|Lepiej p�jd�.
{5185}{5234}Lec� do Japonii.|Zadzwoni� p�niej.
{5235}{5309}Za dwa lata.|Nie do ko�ca ci wierz�,
{5310}{5359}ale we� moj� wizyt�wk�...|jako suwenir.
{5360}{5462}Wracam za 4 dni. Zadzwoni� pi�tego!
{5785}{5809}Prosz� mi wybaczy�.
{5810}{5908}Pan Noda, panna Tami. Max Mayer.
{5960}{5984}To wielka przyjemno��.
{5985}{6059}Dla mnie r�wnie�.
{6060}{6209}Powiedz panu Nodzie, �eby przygotowa� pi�ro.|Max to nasz cz�owiek!
{6485}{6534}Max to prawdziwy as.
{6535}{6584}On przesadza.
{6585}{6609}Witam.
{6610}{6659}Poznaj moj� siostr�, Muriel.
{6660}{6741}Pan Noda. Panna Tami.
{6860}{6934}- Nie da si� nic zrobi� bez pana Mayera.|- Dosy�, Alain.
{6935}{7027}Masz. We� jedn� przed lotem.
{7035}{7084}Na prawd� powinni�my ju� i��.
{7085}{7134}On musi zd��y� na samolot.
{7135}{7209}Za nasz projekt!
{7210}{7284}Pan Noda chce wznie�� toast za �lub...
{7285}{7359}naszych dwu kompanii.
{7360}{7452}Przepraszam, musze zadzwoni�.
{8135}{8209}Gdzie jeste�?|Przecie� mieli�my si� spotka�?
{8210}{8340}Musz� si� z tob� zobaczy�|najszybciej jak to mo�liwe.
{8385}{8459}Nie, to ty mnie pos�uchaj.|Odchodz�.
{8460}{8584}W�a�nie dlatego dzwoni�.|Je�eli m�wi�, �e to koniec, dla mnie znaczy to koniec.
{8585}{8634}Nie ma nic do wyja�nienia.
{8635}{8734}Widzia�am w gazecie.|My�l�, �e to nie by� wypadek.
{8735}{8809}Daniel, to by� b��d, �e do ciebie zadzwoni�am.|�egnaj.
{8810}{8868}Lisa?
{9210}{9308}Wszystko w porz�dku prosz� pani?
{9385}{9434}Pan Noda chcia�by zap�aci�.
{9435}{9519}Nie, nie, ja to zrobi�.
{10785}{10859}On potrzebuje mikrofonu na poniedzia�ek.
{10860}{10934}To niemo�liwe!|Wci�� nie mam vcr.
{10935}{10984}Co chcesz, �ebym zrobi�?
{10985}{11034}Fredo, postaraj si�!
{11035}{11109}Tym razem posun��e� si� za daleko!
{11110}{11134}I co?
{11135}{11184}Zajmie kilka godzin zanim to naprawi�.
{11185}{11271}Nie uda mi si� do �rody.
{12110}{12134}Na kiedy to ma by�?
{12135}{12213}My�l�, �e na �rod�.
{12610}{12678}Przepraszam!
{13110}{13216}- Hi, Michelle.|- Jak si� masz, Lisa?
{13760}{13834}Demetrius kocha ci� prawdziwie.|Bardzo prawdziwie!
{13835}{13884}Pogarda w twych oczach,
{13885}{13959}gor�tsza ni� gwiazdy.
{13960}{14034}Nienawidz� twojego g�osu,|s�odszego ni� �piew skowronka
{14035}{14113}usidla nas choroba.
{14135}{14209}Oddycha� powietrzem, kt�rym ty oddychasz,
{14210}{14323}moje ucho �apie tw�j g�os,|moje oko twoje.
{14335}{14416}Odejd� od Demetriusza
{14435}{14516}dla twojego u�miechu.
{16835}{16909}- Max? Co ty robisz?|- Nic.
{16910}{17007}Szybko, mamy tylko p� godziny.
{17335}{17359}Co?
{17360}{17467}My�l o mnie.|Zadzwo� kiedy dojedziesz.
{17535}{17609}Zadzwoni� jutro.
{19260}{19309}Prosz� mnie po��czy�|z pokojem numer 413.
{19310}{19359}Tak, prosz� pana.
{19360}{19459}Przykro mi. Zastrze�ono, �eby|nie przeszkadza� w pokoju 413.
{19460}{19509}- Przekaza� co�?|- To jest pilne.
{19510}{19584}- Musz� z ni� porozmawia�.|- Niestety musz� stosowa� si� do polece�.
{19585}{19659}Nie mog� panu w niczym pom�c.
{19660}{19709}Mimo wszystko dzi�kuj�.
{19710}{19781}Nie ma sprawy.
{20210}{20234}Prosz� mi wybaczy�.
{20235}{20284}To moja wina.
{20285}{20392}Pok�j 413.|Pierwszy korytarz na prawo.
{20435}{20524}- Dzi�ki.|- Nie ma sprawy.
{23235}{23321}Prosz� wyprostowa� nog�.
{23335}{23423}Ma pani niezwyk�e kostki.
{23435}{23459}Powinna je pani odkry�.
{23460}{23534}Czy mog�abym zobaczy� br�zowe?|Tych nigdy bym nie za�o�y�a.
{23535}{23601}Chwileczk�.
{23635}{23659}Spotka�em kogo�.
{23660}{23734}- Super. Kto to?|- Niezwyk�a dziewczyna.
{23735}{23809}- Tak? I co?|- Jeszcze nic. Ona jest...
{23810}{23859}jest brunetk�. Bardzo ciemn�.
{23860}{23934}Silna wola, nieust�pliwa.
{23935}{24034}Wysokie czo�o.|Czarne oczy. Czarne jak smo�a.
{24035}{24084}Jest w niej co� niesamowitego.
{24085}{24200}Co� smutnego,|co� tragicznego w jej oczach.
{24210}{24259}Rozmawia�e� z ni�?
{24260}{24334}To w�a�nie jest problem.|Ona nie ma poj�cia o moim istnieniu.
{24335}{24409}Chodz� za ni� od kilku dni.|Czuj� si� jak zboczeniec.
{24410}{24459}Tak nie mo�e by�.
{24460}{24484}Na pewno.
{24485}{24534}Josiane!
{24535}{24559}Gdzie jest marka �Stadler�?
{24560}{24634}Tu� przed panem.
{24660}{24734}Jestem op�tany. Nie mog� spa�.|Nie poszed�em wczoraj do pracy.
{24735}{24784}Lucien, co powinienem zrobi�?
{24785}{24909}Pozbiera� si�,|a potem albo si� z ni� spotka� albo zapomnie� o niej.
{24910}{24959}Dzi�ki przyjacielu...
{24960}{25034}wybranie dziewczyny|i pragnienie tylko jej
{25035}{25134}oznacza opuszczenie reszty.|To g�upie.
{25135}{25159}To tch�rzliwe.
{25160}{25209}Lucien...
{25210}{25284}sp�jrz wok� siebie.|Dla ciebie ka�da jest niezwyk�a i jedyna.
{25285}{25359}Sp�jrz na moje sprzedawczynie.|Na t� nisk� i grub�.
{25360}{25409}Albo na brunetk� na zewn�trz.
{25410}{25484}Ca�ymi dniami zajmuj� si�|stopami moich klientek.
{25485}{25574}Dlaczego jeszcze to robi�?
{26335}{26384}Prosz� mi pokaza� buty z wystawy.
{26385}{26464}Te w rogu. Numer 37.
{26485}{26534}Max, zajmij si� prosz� pani�.
{26535}{26609}Zapytaj jaki kolor.
{26610}{26709}- Jaki ma pani rozmiar?|- 37. Macie w czerwonym kolorze?
{26710}{26793}W czerwonym? Nie wiem.
{26810}{26899}Mo�e m�g�by pan sprawdzi�.
{26910}{27009}Czerwone, czerwone, 37|czerwone, 37 czerwone...
{27010}{27112}- 37 czerwone.|- do ataku! Dzia�aj!
{27410}{27459}Wydaj� si� w porz�dku.
{27460}{27534}Wezm� takie same tylko czerwone.
{27535}{27620}Czerwone? No c�, uh...
{27635}{27659}prosz� mi wybaczy�.
{27660}{27743}Nie ma ju� czerwonych.
{27810}{27859}- Szkoda.|- Rzeczywi�cie, szkoda.
{27860}{27934}Jednak my�l�, �e to nie problem...
{27935}{27984}byliby�my szcz�liwi|gdyby... Gdyby� mi da�a...
{27985}{28034}zostawi�aby pani sw�j|numer telefonu i...
{28035}{28134}cz�sto chodzisz za innymi lud�mi?
{28135}{28197}S�ucham?
{28210}{28259}Nie udawaj g�upca.
{28260}{28334}Podoba ci si� chodzenie za mn�?
{28335}{28409}W ten spos�b zabijasz wolny czas?
{28410}{28484}Myli si� pani. Czy mog�...
{28485}{28534}niech mi pani pozwoli|zaprosi� si� na kaw�.
{28535}{28584}Prosz�, niech mi pani pozwoli...
{28585}{28659}�adnych wyja�nie�. �adnej kawy.|Prosz� zadzwoni�
{28660}{28754}kiedy b�dziecie mieli te buty.
{28760}{28846}Czerwone... Do widzenia.
{29085}{29159}Jutro o 7|w kafejce na Rue de Paradis.
{29160}{29234}Nie musisz mnie szpiegowa�. Lisa.
{29235}{29306}To trwa�o rok.
{29310}{29334}Taka w�a�nie jestem.
{29335}{29409}Zakochuj� si� i odkochuj�.
{29410}{29484}Jakby by�y mnie dwie. Albo trzy.
{29485}{29534}To jak kaprys.
{29535}{29559}Tak, to odpowiednie s�owo.
{29560}{29659}Nie ma nic gorszego|ni� uprzejmo��.
{29660}{29759}Czy ty masz odpowied� na wszystko?
{29760}{29834}Wi�c dla odmiany porozmawiajmy o tobie.
{29835}{29884}Czekam...
{29885}{29934}czekam...
{29935}{30034}prawdopodobnie b�d� mia� prac� w Nowym Jorku|to mo�e...
{30035}{30135}to czego na prawd� chc�|to pisa�.
{30160}{30184}Pisarz.
{30185}{30223}Nie do ko�ca, p� pisarza.
{30223}{30284}- Napisa�em dopiero p� ksi�zki.|- Czy mog� j� przeczyta�?
{30285}{30346}- Jak tylko zostanie sko�czona.|- Wkr�tce, mam nadziej�.
{30346}{30433}Nie jestem tak cierpliwa jak ty.
{30735}{30784}To by� na prawd� wspania�y dzie�.
{30785}{30856}Do zobaczenia.
{30985}{31053}Co za dupek!
{33635}{33714}"Tragiczny weekend"
{33760}{33850}mamy problem z pokojem 413.
{34010}{34034}Daniel de Fouqi�res,
{34035}{34084}znany handlarz dzie�ami sztuki,|straci� �on�
{34085}{34134}w pi�tkowym wypadku samochodowym
{34135}{34209}niedaleko ich wiejskiego domu.
{34210}{34259}Pogrzeb we wtorek
{34260}{34359}o 4.00|w domu pogrzebowym �Psre Lachaise�.
{34360}{34491}Widzia�am to w gazecie.|Nie wierz�, �e to by� wypadek.
{34810}{34900}Otw�rzcie te drzwi, idioci!
{34935}{34984}Nie ma jej! Ca�y tydzie�!
{34985}{35034}G�upi idioci!
{35035}{35163}Zobaczcie czy czego� nie zostawi�a!|Pospieszcie si�!
{35260}{35358}Prosz� pana, prosz� mi wybaczy�.
{35385}{35484}- Znalaz�em co� ko�o telefonu.|- Co to jest?
{35485}{35559}Klucze.|Pewna kobieta zostawi�a je wczoraj.
{35560}{35634}- O kt�rej godzinie?|- Oko�o...
{35635}{35659}sz�stej.
{35660}{35734}Kszta�tna brunetka.|Po drodze,
{35735}{3...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin