Katar u maluszka.doc

Katar u maluszka

Niektórym wydaje się, że katar u maluszka to błaha dolegliwość. Mają racje! Wydaje im się. Katarku u małego dziecka lepiej nie bagatelizować. Powiemy ci, jak się z nim rozprawić.

Gdy mój wówczas kilkumiesięczny synek złapał pierwszy w życiu katarek, byliśmy z mężem przestawieni na nieustanny tryb czuwania. Synek był marudny, popłakiwał, złościł się. Nie mógł spać, bo zatkany nos i spływająca po gardle wydzielina wybudzały go ze snu. Nawet pierś nie była mu w stanie pomóc. Rzucał się na nią łapczywie, a po chwili przestawał ssać. Choć miał „tylko” katar, wyraźnie cierpiał, a ja razem z nim, bo było mi go zwyczajnie żal. Na szczęście po kilku dniach wszystko minęło. Dzięki takim doświadczeniom, mogę ci poradzić, co robić – nie tylko jako lekarz, ale także jako mama.

Zadanie specjalne – oczyszczanie
■ Dlaczego to wazne? Ze względu na odmienną niż u dorosłych lub starszych dzieci budowę dróg oddechowych, zlekceważony katar może skończyć się u niemowlaka bolesnym zapaleniem ucha środkowego. Choć katar wywołują zwykle wirusy, mogą do nich „dołączyć” także bakterie, które nasilają rozwój choroby. 

■ Przygotuj sie. Przed karmieniem i snem maluszka, staraj się oczyszczać jego nosek. Do tego potrzebne będą ci: roztwór soli fi zjologicznej lub morskiej (np. Marimer, Sterimar, Disnemar, Tonimer baby) oraz gruszka z szeroką końcówką (jest zdecydowanie lepsza od tradycyjnej, bo zapobiega uszkodzeniu delikatnej i podrażnionej przez katar śluzówki nosa). Możesz także użyć specjalnego aspiratora (np. Frida, Marimer lub Sopelek).

■ Do dzieła! Najpierw wpuść do każdej dziurki noska po dwie kropelki soli fi zjologicznej lub po „psiku” morskiej. Odczekaj następnie chwilkę, aby płyn rozrzedził wydzielinę. Łatwiej będzie ci się jej wtedy pozbyć. Potem delikatnie przystaw końcówkę gruszki lub aspiratora do jednej dziurki (nie wkładając jej do środka noska) i usuń wydzielinę.


Wykorzystaj... silę grawitacji
Nosek malca będzie mniej zatkany, jeśli często będziesz kładła dziecko na brzuszku. Starsze niemowlę możesz częściej nosić na rękach w pionie. Warto także unieść materac smyka, wkładając książki pod nogi łóżeczka od strony główki lub wsuwając zrolowany kocyk pod materac. W takiej pozycji (główka wyżej, nóżki niżej) usuwanie wydzieliny i „odetkanie” noska wspierane jest przez siłę grawitacji.

Najwazniejsze – podawac picie
Nie dziw się, że smyk ma gorszy apetyt. Nie da się jednocześnie ssać i oddychać ustami, gdy nosek jest zatkany. Najważniejsze jest teraz picie. Jeśli karmisz piersią, warto uzbroić się w cierpliwość. Częste, choć na krótko, przystawianie do piersi sprawia, że malec sporo pije. Dzięki temu rozrzedza się zapalna wydzielina. Jeśli niemowlę dostaje mleko modyfi kowane, częściej podawaj mu wodę lub herbatkę. Gdy katar jest na tyle silny, że niemal zupełnie uniemożliwia dziecku ssanie piersi lub butelki, możesz podawać mu mleczko łyżeczką lub strzykawką. W sklepach dostępne są butelki z łyżeczką (np. Canpol, ok. 17 zł), na którą kaszka lub mleko wpływa bezpośrednio z butelki.

A co z kropelkami?
W aptece możesz kupić także kropelki, które obkurczają naczynia krwionośne śluzówki nosa (np. Nasivin, Otrivin lub żel Xylorin). Odpowiednio użyte, mogą pomóc złagodzić katar. Natomiast niewłaściwie zastosowane, mogą spowodować więcej szkody niż pożytku.
Oto kilka zasad, o których warto pamietac, zanim zaaplikujesz dziecku kropelki:
1 Stosuj je zgodnie z zaleceniem lekarza. Nie traktuj ich jak cudownego eliksiru na katar, nawet jeśli koleżanka tak je zachwala.

2 Sięgaj zawsze po kropelki do nosa dla niemowląt, w najmniejszej dostępnej dawce, np. Nasivin 0,01%. Dla niemowlaków w żadnym wypadku nie nadają się kropelki, które niedawno dostawało ich starsze rodzeństwo lub rodzice.

3 Ograniczaj ich używanie. Nie stosuj dłużej niż 3–5 dni. To ważne, ponieważ używane zbyt często i w nadmiarze mogą uszkodzić delikatną śluzówkę noska maluszka. Aplikuj je dziecku najlepiej przed snem lub na chwilę przed karmieniem.