Witold Piekarski – Karol Marks (1883 rok).pdf

(152 KB) Pobierz
Karol Marks
Witold Piekarski
Karol Marks
Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej
WARSZAWA 2008
Witold Piekarski – Karol Marks (1883 rok)
Artykuł Witolda Piekarskiego „Karol Marks” –
będący pierwszym w języku polskim zarysem
biografii Karola Marksa wraz z próbą
charakterystyki całości jego teorii społecznej –
ukazał się w częściach w czasopiśmie „Przedświt”
1883, nr 16 z 20 kwietnia, nr 18 z 31 maja, nr 19 z
13 czerwca i nr 20 z 22 czerwca tegoż roku.
Podstawa niniejszego wydania: „Pierwsze
pokolenie marksistów polskich”, tom II, wyd.
Książka i Wiedza, Warszawa 1962.
– 2 –
© Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej
288114482.002.png
Witold Piekarski – Karol Marks (1883 rok)
„Doniosłość prac Marksa jest taka, że wszyscy jego poprzednicy, że
wszyscy socjaliści niemieckiej, francuskiej i angielskiej szkoły wobec
niego prawie zapomniani być mogą i zaledwie historyczne mają
znaczenie. Marks stworzył nową epokę w rozwoju socjalizmu; z
okresu młodzieńczych marzeń i postępu omackiem wprowadził go w
okres zmężnienia, w okres duchowej dojrzałości. Obok powagi
naukowej prac jego i w związku z takową pozostaje jeszcze
okoliczność, że Marks rozwinął myśl socjalistyczną bez farbowania
jej narodowym lub zgoła jakimś specyficznie politycznym pokostem.
Teoria jego stanęła na wyłącznie socjalnym gruncie, który jest
wspólny dla wszystkich bez różnicy narodowości”.
DR E. JÄGER,
Der moderne Sozialismus ,
Berlin 1873, str. X-XI.
„Trzeba było przede wszystkim określić dziejowe stanowisko
kapitalistycznej produkcji w rozwoju społeczeństwa, dowieść jej
konieczności dla danej historycznej epoki, a więc i nieodwołalnego
upadku z czasem, a potem wykryć jej wewnętrzny, dotychczas ukryty
charakter – ukryty dlatego, że krytyka dotychczas zajmowała się
więcej opisywaniem niedogodności kapitalizmu niż wyszukiwaniem
ich przyczyn. Wszystkiego tego dokonała teoria nadwartości. Dwa te
olbrzymie odkrycia: materialistyczne pojmowanie historii i wykrycie
tajemnic kapitalistycznej produkcji przez nadwartość zawdzięczamy
Karolowi Marksowi. One to z socjalizmu zrobiły naukę ”.
FR. ENGELS
Die Entwicklung des Sozialismus
von Utopie zur Wissenschaft ,
Zurych 1882, str. 26-27.
I
Biograficznych danych z tego okresu życia Marksa, w którym nie występował on jeszcze jako
pierwszorzędny kierownik rewolucyjnej i naukowej walki socjalizmu, a przygotowywał się tylko do niej,
znamy bardzo mało. Ograniczają się one zaledwie do paru dat, kilku drobnych faktów i wskazówek.
Wypada nam tu powtórzyć obszerniej cokolwiek i z małymi poprawkami to tylko, co podaliśmy w
biograficznej notatce pośmiertnej.
Karol Marks urodził się w Trewirze (Trier w nadreńskich prowincjach) dn. 5 maja 1818 r. 1
Pochodził z rodziny izraelickiej – ojciec jego piastował urząd wyższego radcy górnictwa (Oberbergrat) i
posiadał dość środków, aby synowi gruntowne naukowe zapewnić wykształcenie. Po odbyciu studiów
przygotowawczych w szkołach niższych, oddał się uniwersyteckim studiom prawnym (w Bonn) oraz
filozoficznym (w Berlinie). Ukończył je w Bonn 1839 r. czy 1840 r. i po „świetnych” egzaminach
powrócił do rodzinnego miasta.
W 1841 r. ma zamiar zostać w Bonn docentem filozofii, ale polityczny ruch, coraz śmielej
występujący po śmierci [Fr.] Wilhelm III, unosi go za sobą. Demokratyczni przywódcy burżuazji
nadreńskiej (między innymi Hansemann, Camphausen) zakładają właśnie czasopismo „Rheinische
Zeitung”, a Marks zaczyna w nim pisać i niebawem artykułami swymi zjednywa sobie takie uznanie, że
mu w 1842 r. naczelne redaktorstwo demokratycznego organu oddanym zostaje. Na stanowisku tym
1 Podają także rok jego urodzenia na 1814 (?). Dane biograficzne do naszego szkicu bierzemy z Jägera, Der moderne
Sozialismus , str. 3 i 4, oraz dra R. Meyera, Der Emanzipationskampf des vierten Standes , Berlin 1882, t. I, str. 114 i dalsze.
– 3 –
© Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej
288114482.003.png
 
Witold Piekarski – Karol Marks (1883 rok)
pozostał do 1843 r. Praca Marksa w „Rheinische Zeitung” ma wielkie znaczenie w historii jego
umysłowego rozwoju.
„Jako redaktor «Gazety Reńskiej» – mówi on sam w Przedmowie do Zur Kritik der politischen
Ökonomie – zmuszony byłem po raz pierwszy mówić o tak zwanych interesach materialnych. Rozprawy
sejmu prowincji nadreńskich o kradzieży drzewa i parcelacji własności rolnej, urzędowa polemika, jaką
rozpoczął ówczesny prezydent naczelny prowincji z «Rheinische Zeitung» o położeniu włościan, debaty
wreszcie o wolnym handlu i cłach ochronnych dały mi pierwszy pochop do zajęcia się kwestiami
ekonomicznymi”.
Oddaje się więc poznawaniu ich równie gorliwie jak przedtem studiom filozoficznym i od razu
zwraca uwagę na znaczenie „kwestii robotniczej”. Przez pracę w tym kierunku umysł jego „popchnięty
został coraz więcej i więcej do skrajnego socjalizmu; zlekceważył myśl o karierze urzędowej, jakkolwiek
jego pokrewieństwo (przez ożenienie się w 1843 r. z Jenny von Westphalen, siostrą przyszłego członka
ministerium Manteuffla) mogło mu zapewnić na tym polu znaczącą przyszłość. Wolał poświęcić swoje
życie pracy nad przygotowaniem rewolucji socjalnej, stając się emigrantem i wygnańcem”.
Rzecz jasna, iż poszedłszy raz w tym kierunku musiał się zaplątać w kolizje ze „strażą panującego
porządku”; „Rheinische Zeitung” oddane zostało pod surową i podwójną cenzurę – skoro zaś i to nie
skutkowało, zawieszono je, a Marks udał się do Paryża, aby dalszych zatargów z władzami i
prześladowań uniknąć.
Z Arnoldem Ruge zakłada tu zaraz nowe wydawnictwo periodyczne „Deutsch-Französische
Jahrbücher”, które – zdaje się – dało mu sposobność zapoznania się z przyszłym towarzyszem całego
swego życia – Fryderykiem Engelsem, gdyż w tych to „Rocznikach” właśnie występuje on z pierwszą
poważniejszą pracą swoją pt. Spostrzeżenia nad krytyką ekonomiczn ą 2 .
„Co mamy do zrobienia – pisał wówczas Marks do Rugego – to rozpoczęcie nieubłaganej
(rücksichtslose) krytyki przeciwko wszystkiemu – nieubłaganej w tym znaczeniu, że krytyka ta ma równie
mało obawiać się swych rezultatów, jak i konfliktu z istniejącymi potęgami” 3 .
Wierny temu przekonaniu, rozpoczął też w „Rocznikach” swoją walkę na polu filozoficznym, a
mianowicie w nie ukończonym zresztą studium Zur Kritik der Heglischen Rechtsphilosophie , w którym
mówi: „Broń krytyki nie może być nigdy przez krytykę broni zastąpioną, przez materialną siłę tylko –
teoria stanie się także materialną siłą, gdy w masach się rozszerzy”.
Roczniki wkrótce wszakże upadły, a Marks tymczasem już razem z Engelsem opracowuje: Die
Heilige Familie oder Kritik der kritischen Kritik. Gegen Bruno Bauer , w którym chłoszcze bezsensy
ogłaszane w „Allgemeine Literatur Zeitung”. „Praca ta, zarówno jak i artykuły w «Rocznikach»
skierowane są przeciw ideologicznemu mistycyzmowi hegeliańskiej oraz w ogóle spekulacyjnej
filozofii” 4 .
Przechodząc do dalszego cytowania faktów zaznaczamy, że R. Meyer podaje także wiadomość o
współpracownictwie Marksa w czasopiśmie Heinego „Vorwärts”.
Na żądanie rządu pruskiego wydalono go wszakże w 1845 r. z Paryża, skąd udał się do Brukseli,
gdzie w 1846 (1847?) wydał po francusku Discours sur le libre échange . Pracy tej, jak i wielu innych,
początkowych prac Marksa, które stały się dziś rzadkością bibliograficzną, nigdy nie mieliśmy w ręku –
ma ona być zjadliwą krytyką z socjalistycznego punktu widzenia tak teorii wolnego handlu, jak i ceł
ochronnych. Walczy zaś szczególnie przeciw tym zwolennikom tych teorii, którzy je w interesie klas
pracujących niby to głoszą.
2 Przedmowa Lafargue’a do Socialisme Utopique et Scientifique (nasze wydanie: Socjalizm utopijny a naukowy , str. III).
3 „Telephon” nr 12.
4 Wstęp do rosyjskiego przekładu Kapitału ( Kapitał, Soczinienije K. Marksa , t. I, St. Petersb. 1872, str. VIII). Jakkolwiek
studium nad pracami Marksa w tym zakresie byłoby bardzo ciekawe i ważne dla bliższego poznania jego umysłowej fizjonomii
– musimy się ograniczyć do bardzo pobieżnych o tym wzmianek, bo nie posiadamy pod ręką żadnych materiałów. Sądzimy, że
pewną wskazówką służyć tu mogą filozoficzne wywody Engelsa w Umwälzung der Wissenschaft (także: Socjalizm utopijny a
naukowy , str. 9-14) oraz jegoż Bruno Bauer und das Archristenthum w zuryskim „Sozialdemokrat” 1882, nr 20 i 21.
– 4 –
© Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej
288114482.004.png
Witold Piekarski – Karol Marks (1883 rok)
W 1847 r., także w Brukseli, wydał nową polemiczną broszurę: Misère de la Philosophie ,
odpowiadając w niej na Philosophie de la Misère Proudhona – wypowiada on tu po raz pierwszy myśli o
znaczeniu walki klasowej i jej roli w rozwoju społeczeństw.
Oddając się tym pracom naukowym, przyszły współzałożyciel i kierownik Internacjonału coraz
więcej wchodzi też w tym czasie na drogi działalności praktycznej. Nie mówiąc już o stosunkach, jakie go
łączyły z Niemcami, pozostaje w stosunkach z Weitlingiem, chociaż na działalność jego zapatruje się
bardzo krytycznie i surowo. Weitling, opuściwszy podówczas Szwajcarię, udał się był właśnie do
Londynu, aby pracować nad połączeniem Towarzystwa Robotników Niemieckich z Ligą Emigrantów.
Wielką rolę w tych pracach odgrywa także Karol Schapper (emigrant z Francji, 1839 r. brał udział
w spisku Barbèsa i Blanquiego). Gdy za ich staraniem powstała Liga Sprawiedliwości, zostali do niej
zaproszeni Marks i Engels; pod ich wpływem zamienia się ona na Ligę Komunistyczną, a przy
współudziale kilku czynnych organizatorów (oprócz wspomnianych – jeszcze Moll, Bauer i Pfänder) w
1846-47 rozrasta się w siły i przybiera charakter międzynarodowy (miało w niej być wielu z emigracji
polskiej). Wpływ Marksa usunął z tego związku formy tajnych stowarzyszeń, jakkolwiek nie można go
było, ze względu na ówczesne warunki, przeistoczyć w stowarzyszenie jawne, zwłaszcza że miało ono
obszerne stosunki z rewolucyjnymi organizacjami nad Renem.
Prócz tego zawiązał Marks w Brukseli Klub Komunistyczny Robotników, związawszy go
stosunkami z takimiż klubami innych krajów (szczególniej zaś z francuskimi), obok tego powstało
(1847), także przy czynnym jego i Engelsa współudziale, jawne Międzynarodowe Towarzystwo
Demokratyczne, w którym spotykali się przedstawiciele radykalnej burżuazji z socjalistycznymi
elementami robotniczymi.
Lafargue mówi jeszcze o wydawaniu w tym czasie przez Marksa, Engelsa i Bornstädta jakiegoś
„brukselskiego dziennika niemieckiego”, ale tytułu jego nie podaje.
W końcu 1847 r. londyńska Liga Komunistyczna wzywa Marksa i Engelsa do opracowania
Manifestu , który też zaraz w początkach 1848 r. wydano pt. Manifest Partii Komunistycznej .
Stanowi on już całą epokę w dziejach socjalizmu i dlatego omówimy jego zasady znacznie
obszerniej.
II
Liga Komunistów (Bund der Kommunisten), dla której opracowali Marks i Engels Manifest w
1847 r., była jedną z najczynniejszych w swoim czasie organizacji socjalistyczno-rewolucyjnych. Oto co
pisze o niej Fr. Engels:
„Od czasu wstąpienia do Ligi Marksa i jego politycznych przyjaciół roboty jej przybierają inny
charakter. Dotychczasowy mniej lub więcej konspiracyjny związek przeistacza się tylko z prostej
konieczności w tajną organizację komunistycznej propagandy. Była to pierwsza organizacja niemieckiej
socjaldemokratycznej partii. Związek istniał wszędzie prawie, gdzie istniały niemieckie Towarzystwa
Robotnicze.
We wszystkich tych Towarzystwach Anglii, Belgii, Francji i Szwajcarii, a także i w bardzo wielu
stowarzyszeniach Niemiec wybitniejsi członkowie pozostawali w związku z Ligą. Wpływ jej na
powstający ruch niemiecki był bardzo znaczny. Prócz tego związek nasz był pierwszym, który znaczenie
międzynarodowego charakteru ruchu robotniczego podniósł i praktycznie w tym kierunku pracował.
Członkami jego byli nie tylko Niemcy, ale także Anglicy, Belgowie, Węgrzy, Polac y 5 etc. Urządzano w
Londynie międzynarodowe zebrania.
5 „W 1847 r. zbiera się potajemnie w Londynie pierwszy międzynarodowy kongres proletariatu, który wydaje Manifest
Komunistyczny , zakończony nowym hasłem rewolucyjnym: «Proletariusze wszystkich krajów – łączcie się!» Polska miała na
tym kongresie swoich przedstawicieli, a do rezolucji kongresu przystąpił Lelewel i jego stronnicy na publicznym mityngu w
Brukseli” (List K. Marksa w Sprawozdaniu z Międzynarodowego Zebrania w 50-letnią Rocznicę Powstania Listopadowego,
Genewa, nakład redakcji „Równości”, 1881, str. 31). List ten mówiąc o przystąpieniu Lelewela i towarzyszy do rezolucji
kongresu ma na myśli brukselski obchód internacjonalny rocznicy rewolucji krakowskiej 1846 r., zwołany dn. 22 lutego 1848 r.
w sali à la yieille cour de Bruxelles przez Internacjonalne Towarzystwo Demokratyczne („Demokrata Polski”, numer z 28
lutego 1848 r., str. 41).
– 5 –
© Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej
288114482.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin