00:00:01:/"Może spotkało go jakieś nieszczęście"?|/Powiedział król 00:00:06:/i następnego dnia|/wysłał więcej myśliwych. 00:00:11:/Dranikot... 00:00:13:/którego napotkałem... 00:00:18:był agresywny... 00:00:24:Drapieżnik... 00:00:27:oraz... 00:00:30:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:34:totalny dupek. 00:00:36:Nie mogę tego napisać.|Jak go określić? 00:00:40:Nikczemny? Nie. 00:00:42:Złośliwy? Też nie. 00:00:46:Mam. 00:00:49:Sadystyczny.|I podstępny. 00:00:53:/Waszyngton 00:01:35:/Kiedy odjeżdża? 00:02:58:/Dziękujemy za telefon.|/Linia autobusowa Raz Bus. 00:04:07:Jeśli rozumiesz, co mówię,|daj mi znać. 00:04:14:- Rozumiem.|- Sehr gut. 00:04:19:Ostrożności nigdy za wiele|przy wchodzeniu do domu kapitana policji, 00:04:22:w dodatku|przed zapoznaniem się. 00:04:27:Prawda. 00:04:30:Działałem według protokołu. 00:04:34:Nie obchodzi mnie,|czy pracujesz dla Verratu. 00:04:36:Następnym razem, gdy wejdziesz tu|bez zaproszenia, zastrzelę cię. 00:04:42:- Oczywiście w samoobronie.|- Mój drogi kapitanie. 00:04:46:Gdybyś nie mówił po niemiecku,|to już byłbyś martwy. 00:04:49:Mogę się przedstawić?|Nazywam się Edgar Waltz. 00:04:56:- Na kogo polujesz?|- Na Iana Harmona. 00:04:59:- Co zrobił?|- Jest przywódcą ruchu oporu. 00:05:02:- Jednym z niewielu żywych.|- Co zrobił w Portland? 00:05:06:Nie wiem|i nie obchodzi mnie to. 00:05:07:Czas gra tu kluczową rolę,|a ja muszę go znaleźć. 00:05:09:Sądzimy, że ruch oporu|założył tu swoją siedzibę, 00:05:12:aby ukrywać zbiegów|i pomóc im zniknąć. 00:05:17:To Verrat ma problem|z uchodźcami, nie ja. 00:05:20:Może twoja przeszłość|nie jest aż tak odległa jak myślisz? 00:05:24:Verrat nie podejmuje|decyzji za mnie. 00:05:26:- Przywódcom się to nie spodoba.|- Nie obchodzi mnie to. 00:05:30:To zainteresuj się mną i tym,|co się stanie, jeśli odmówisz pomocy. 00:05:34:Mam nadzieję, że twoja łacina|jest równie dobra jak niemiecki. 00:05:37:Si vis pacem para bellum. 00:05:43:Auf wiedersehen, kapitanie. 00:05:59:Si vis pacem, para bellum. 00:06:03:Jeśli szukasz pokoju,|gotuj się na wojnę. 00:06:13:/Dzięki za odebranie go.|/Do jutra nie będę miała samochodu. 00:06:15:Kawy? Bekonu? 00:06:17:Zwykle piję kawę ze śmietanką,|ale spróbuję z bekonem. 00:06:20:- Słyszałem o tobie i Adalind.|- Byliśmy ze sobą chwilę. 00:06:24:Nie wiem, jak do tego doszło,|ale cieszę się, że to koniec. 00:06:29:Tak między nami,|to nie zasługiwała na ciebie. 00:06:31:Gdyby nie była prawniczką,|to pomyślałbym, że coś mi podała. 00:06:34:- Co?|- Obudziłem się, jej nie było. 00:06:37:I ta dwójka ludzi,|która była ze mną w pokoju... 00:06:40:- Nie chcę się w to mieszać.|- Słuszny wybór. 00:06:47:- On jest mój.|- Cały twój. 00:06:50:- Widzimy się wieczorem?|- Mamy strzelaninę na przystanku. 00:06:53:- Jakieś ciała?|- Tylko krew. 00:06:58:- Uważajcie na siebie.|- Będziemy. 00:07:14:{Y:b}.:: GrupaHatak.pl ::. 00:07:18:{Y:b}Tłumaczenie: Momo|Korekta: moniuska & Igloo666 00:07:24:{Y:b}GRIMM S01E18|Cat and Mouse 00:07:39:- Co ci się stało?|- Zostałem postrzelony. 00:07:42:- Muszę cię zabrać do szpitala.|- Nie możesz. 00:07:44:Jeśli dowiedzą się, gdzie jestem,|to już po mnie. 00:07:48:- Gdzie Freddy?|- Został zabity. 00:07:52:Podczas napadu,|kilka tygodni temu. 00:07:56:Miał przygotować dla mnie papiery.|Dlatego przyjechałem. 00:08:02:- Jakie papiery?|- Nowy dowód. 00:08:05:- Kto chce cię zabić?|- Lepiej, żebyś nie wiedziała. 00:08:08:Żebym sobie poszedł. 00:08:10:Nigdzie nie idziesz.|Nie w tym stanie. 00:08:13:Pomogę ci. 00:08:15:Znajdę coś przeciwbólowego.|Zadzwonię po pomoc. 00:08:18:Strzelec przeszedł tutaj ulicę|i strzelił trzy razy. 00:08:22:Ogrodzenie,|zbita szyba w samochodzie. 00:08:24:Paskudne przywitanie przyjezdnych. 00:08:28:Najprawdopodobniej,|krew jest efektem trzeciej kuli. 00:08:31:- Więc ktoś oberwał.|- A ciała nie ma. 00:08:34:Jeszcze nie.|Poszukiwania trwają. 00:08:35:Nie mamy więcej śladów krwi,|więc odcięliśmy pięć przecznic. 00:08:38:- Jakiś rysopis napastnika lub ofiary?|- Mamy świadka z przystanku. 00:08:42:Może nagranie z kamer.|Mogę to dostać? 00:08:47:I to. 00:08:51:- 9 milimetrów.|- Przesłuchajmy świadka. 00:08:55:Nie widziałem napastnika,|ale widziałem tego gościa w autobusie. 00:08:59:Zostawił czapkę na siedzeniu. 00:09:01:Chciałem go dogonić,|ale był za szybki. 00:09:04:Wtedy zobaczyłem, jak pęka szyba.|Nie wiedziałem, co się dzieje. 00:09:07:Stwierdziłem,|że to jakieś porachunki gangów. 00:09:09:Co możesz nam|jeszcze o nim powiedzieć? 00:09:11:Jak się nazywa. 00:09:14:To jego bilet autobusowy.|Zapłacił gotówką. Lester Cullum. 00:09:19:Miał stary, skórzany plecak.|Nie są zbyt często spotykane. 00:09:23:Sądzę, że to Anglik.|Miał specyficzny akcent. 00:09:26:W każdym bądź razie|jego nazwisko jest brytyjskie. 00:09:38:- Co się dzieje? Wyczuwam krew.|- Wiem, chodź ze mną. 00:09:43:- Ale to nie kolejna mikstura?|- Tym razem chodzi o kulę. 00:09:47:No proszę. 00:09:50:To mój przyjaciel, Monroe.|Monroe, poznaj Iana. 00:09:55:- Jest lekarzem?|- Nie, ale pomoże mi wyciągnąć kulę. 00:09:59:- Zabierzmy go do szpitala.|- Nie możemy. Musimy to zrobić teraz. 00:10:03:Nie do końca rozumiem,|co tu się dzieje. 00:10:06:To stary przyjaciel.|Ktoś chce go zabić. 00:10:12:- Co zrobił?|- Słyszałeś kiedyś o Lauffer? 00:10:14:Mówisz o ruchu oporu?|Tak, ale nie tutaj, tylko w starym kraju. 00:10:18:- Teraz i tutaj.|- To jest Ian Harmon. 00:10:21:- Słyszałeś o nim?|- Serio? 00:10:23:- Ten reporter?|- Między innymi. 00:10:27:Jest jednym z przywódców|ruchu oporu. 00:10:30:Więc mówimy teraz o Verracie?|Bo to niebezpieczni ludzie. 00:10:33:Chyba tak. 00:10:35:Oczyściłam ranę. Widzę kulę.|Nie jest tak głęboko. 00:10:39:- I jak ją wyciągniemy?|- To zestaw mojego ojca. 00:10:42:Widziałam, jak robił zabiegi.|Po prostu nie chcę tego robić sama. 00:10:48:- Co mam robić?|- Umyj ręce i wysterylizuj narzędzia. 00:10:54:Prawy, górny róg.|Powinniśmy go zobaczyć. 00:10:57:To musi być on. 00:11:00:Średniego wzrostu|i budowy ciała, plecak. 00:11:04:- Dzięki temu go znajdziemy.|- Co z identyfikacją? 00:11:07:Mam problemy z powiązaniem|Lestera Culluma z kimkolwiek. 00:11:09:- To może być pseudonim.|- Co z kulą? 00:11:11:Myśleli, że to zwykłe 9 milimetrów.|Ale mylili się. 00:11:14:Numer seryjny odpowiada|niemieckiej firmie Waffen, 00:11:19:która produkowała kule do Lugera,|półautomatycznego pistoletu. 00:11:22:- Co to, rok 1944?|- Pierwsze powstały w 1902. 00:11:25:Sądzę, że to wyklucza|mafijne porachunki. 00:11:27:To nieudany zamach. 00:11:29:- Mamy strzelca na wolności.|- I żadnych informacji ze szpitali. 00:11:31:W ciągu ostatnich 12 godzin|nie było nikogo z raną postrzałową. 00:11:34:Skontaktujmy się policją w St. Louis.|To tam Cullum wsiadł do autobusu. 00:11:37:Zobaczmy, czy coś na niego mają. 00:11:39:Jeśli strzelec ciągle gdzieś tam jest,|a jego ofiara ciągle żyje, 00:11:43:to znów spróbuje ją zabić. 00:11:52:Uspokójcie się. 00:11:56:Powiedziałem spokój! 00:12:06:Idioci. 00:12:08:Przepraszam za to, stary.|Na koszt firmy. 00:12:14:- Nie zbankrutuję.|- Miło z twojej strony. 00:12:20:Mam pewien problem. 00:12:22:Znasz może jakieś miejsce,|gdzie dają pewne dokumenty? 00:12:27:Jestem trochę przestarzały.|Rozumiesz? 00:12:31:Jakich dokumentów poszukujesz? 00:12:33:Takich, które pozwolą mi|opuścić to miejsce. 00:12:37:- Paszport.|- Tak. 00:12:47:Ten gość jest w tym dobry.|Znajdziesz go w centrum. 00:12:51:Na pewno jest najlepszy?|Nie mogą znów mnie złapać. 00:12:55:W każdym mieście musi być|jeden z nas z taką fuchą. 00:12:58:- Oto i on.|- Dziękuję. 00:13:06:Lepiej tego nie zapomnij. 00:13:14:Czemu pozwalają wężowijowi|serwować jedzenie? 00:13:23:Łowdog.|Czego chcesz? 00:13:27:Trupa. 00:13:30:Skąd wiadomo, że mówi|prawdę o czymkolwiek? 00:13:35:- Był przyjacielem Freddiego.|- Też go lubiłem, ale... 00:13:39:obracał się w towarzystwie|podejrzanych ludzi. 00:13:42:Popełnił trochę błędów.|Tak jak każdy z nas. 00:13:47:- Ale ja też go znałam.|- Wystarczająco, aby mu zaufać? 00:13:53:Byliśmy ze sobą półtora roku. 00:13:59:- Mówimy o czymś więcej niż...|- Tak. To było dawno temu. 00:14:03:Mogę spytać, co się stało? 00:14:08:Odszedł.|Nie uszczęśliwiło mnie to. 00:14:12:Ale to przeszłość. 00:14:24:Jeśli ktoś chce go zabić,|powinniśmy zadzwonić po Nicka. 00:14:29:Nie wiem, co powie na propozycję|zapoznania go z Grimmem, 00:14:32:ale akurat w tej chwili|nie ma zbyt wiele do powiedzenia. 00:15:03:Ten sam rodzaj co na przystanku.|9x19mm, Parabellum. 00:15:08:Pojedyncza kula w głowę.|Żadnego bałaganu. 00:15:10:Zabójca miał plan. 00:15:12:Który wyglądał jak|"zabrać pieniądze i uciec". 00:15:13:Możliwe, że próbował się bronić.|Mamy paszport. 00:15:20:Ian Harmon. 00:15:26:- Przypomina gościa z autobusu.|- Nie był czasem ofiarą? 00:15:29:- Ofiary też potrzebują pieniędzy.|/- Sierżancie? 00:15:33:/- Mamy świadka.|- Zatrzymajcie go. 00:15:36:Mamy świadka na zewnątrz.|Kto go chce? 00:15:42:- Jestem detektyw Burkhardt.|- Witam, detektywie. 00:15:45:Byłem po drugiej stronie,|gdy zobaczyłem uciekającego mężczyznę. 00:15:49:Nie wydało mi się to podejrzane,|dopóki nie przyjechała policja i usłyszałem, 00:15:53:- że barman został zastrzelony.|- Rozpoznałby go pan? 00:15:56:Tak, gdybym zobaczył go|jeszcze raz. 00:15:59:- Aresztowaliście już kogoś?|- Jeszcze nie. 00:16:04:To ten mężczyzna? 00:16:10:- Spokojnie.|- Chciałem tylko pomóc. 00:16:15:Chcę tylko wiedzieć,|czy to ten mężczyzna. 00:16:20:To on. 00:16:23:Potrzebuję nazwiska i numeru|na wypadek konieczności potwierdzenia. 00:16:28:Max Kurtz. 00:16:31:Wypij to. 00:16:34:Mam nadzieję, że ostrzegłaś|swojego przyjaciela, 00:16:36:że przebywanie ze mną|może być niebezpieczne dla was. 00:16:42:Chcesz spotkać kogoś,...
pepexx2