mildred.pierce.part04.hdtv.xvid-fqm.txt

(37 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{2412}{2507}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2508}{2595}CZĘĆ CZWARTA
{2624}{2726}Tłumaczenie: jarmisz
{4655}{4681}I na zewnštrz.
{5015}{5034}I jak?
{5041}{5100}To jest co.|Sporo bym za to dała.
{5101}{5169}Czynsz prawie żaden, jest plaża.|Nie nadaje się do pływania,
{5170}{5221}więc nieruchomoć|nie nadaje się na dom.
{5222}{5255}Wysokie ceny ziemi|utrzymujš się.
{5256}{5299}Ale Laguna się rozwija, Lucy.
{5315}{5402}To już nie letnicy.|Całoroczne rezydencje.
{5403}{5462}Wiem. Sprawdziłam nieco.
{5463}{5519}Ale dzieciaku, zdołasz to rozruszać?
{5520}{5617}Masz drugi lokal w Beverly,|no i kto musiałyby to prowadzić.
{5618}{5651}Co widzisz w tej ryzykownej...
{5652}{5702}Małe bary to był od poczštku|pomysł Idy.
{5712}{5774}Ona chciała rozwinięcia|interesu z plackami,
{5775}{5821}jej pomysłem było wejcie|w rodowisko filmowe...
{5822}{5876}Wiem, słyszałam.|Zachowaj to dla sšdu.
{5877}{5967}Spójrz na to miejsce, Lucy!|Nie mów, że czego nie dostrzegasz.
{6016}{6080}30 dolarów tygodniowo|i 1% z zysku.
{6119}{6180}Z Ikiem możecie zajšć|górnš częć domu,
{6181}{6278}wiatło, ciepło, woda,|jedzenie, pełne wyposażenie.
{6279}{6350}Możesz się zamknšć,|na litoć boskš?
{6351}{6386}To znaczy "tak"?
{6403}{6499}To w pół drogi|między LA i San Diego,
{6500}{6585}przy głównej trasie,|a Ike cišgle ma ciężarówki.
{6586}{6657}To pierwsza prawdziwa szansa,|żeby zaczšć od nowa,
{6658}{6735}legalnie tym razem od...|sama wiesz.
{6752}{6796}Mam ci płakać na ramieniu?
{6838}{6900}Dobrze. Uzgodnione.
{6901}{6944}Ale nie kurczaki.
{6945}{7006}Nie?|Co to znaczy?
{7033}{7115}Mylisz, że te wałkonie|przyjadš nad ocean na kurczaki?
{7116}{7148}Nie, na ile ich znam.
{7149}{7233}Chcš nadmorskich kolacji.|Ryby, homary, kraby.
{7234}{7260}I to dostanš.
{7262}{7341}Na tym zrobimy pienišdze,|bo ryby sš tanie.
{7342}{7425}Ale zapewnimy różnorodnoć.
{7426}{7532}Będš steki, prosto z grilla|na węgiel drzewny.
{7573}{7695}Brzmi wietnie, ale znasz się|na stekach i rybach?
{7704}{7726}Nauczę się!
{7742}{7787}Spotykasz się dzi|z Idš w Beverly?
{7788}{7800}Tak.
{7801}{7857}Powiedz jej,|że ma rywalkę.
{7905}{7947}/Mildred, udało się.
{7948}{8034}Po pierwsze, w porze lunchu|ruch jak w Brown Derby.
{8035}{8110}Ci, którzy majš doć|ryb i hamburgerów,
{8111}{8173}chcš moich kanapek|i sałatki owocowej.
{8174}{8213}Powinna posłuchać komentarzy.
{8226}{8276}Potem ruch szkolny,
{8277}{8350}ci młodzi, wytworni ludzie|w drodze do domu z Westwood.
{8351}{8430}Wreszcie pora herbaty i te damy,|potem kolacje,
{8431}{8461}a nawet póniej tłumy!
{8462}{8521}Interes od południa do północy.
{8538}{8633}Dołóż sprzedaż na wynos,|to nie ma kiedy odetchnšć!
{8634}{8706}- Więc to dobry tydzień?|- Pokażę ci!
{8739}{8784}Wykorzystywała go straż pożarna,
{8785}{8843}ale wpadł mi w oko|już w dniu, gdy otwieralimy.
{8844}{8922}Pospieszcie się!|To nie wakacje.
{8923}{8954}To niesamowite, Wally.
{8955}{9039}Jest Glendale, Laguna prawie otwarta|i Beverly się rozwija,
{9040}{9101}a to wszystko trzyma się|dzięki plackom.
{9116}{9145}Nigdy bym nie pomylała.
{9151}{9184}Masz sporš firmę.
{9185}{9228}Dlatego muszę wrócić do tego,|co już mówiłem.
{9229}{9267}Chcesz, żebym stworzyła spółkę.
{9268}{9318}Wyjanię to tak.
{9319}{9383}Musisz teraz stosować sztuczki,
{9395}{9485}a sprawa z tš staruszkš z Long Beach|musi być jak ostrzeżenie.
{9486}{9543}Przypomnij mi o co chodzi.
{9554}{9630}To ta, którš na przejciu dla pieszych|potršcił twój kierowca.
{9631}{9682}Ledwie ja musnšł,|więc nie bardzo ucierpiała.
{9683}{9729}Ale kiedy usłyszała,|że masz trzy restauracje,
{9755}{9811}jeste ugotowana.|I to mocno.
{9812}{9865}Sigrid!|Chwileczkę, Wally.
{9866}{9928}Musisz porozmawiać|z wydziałem gospodarki przestrzennej
{9929}{9975}w sprawie przybudówki.|Musimy mieć pełnš jasnoć.
{9976}{10043}Rozmawiałam z nimi|i mówiš, że jest dobrze,
{10044}{10102}póki nie ma|zewnętrznych reklam.
{10103}{10178}wietnie. Dziękuję.|Zajmiesz się wykonawcami?
{10179}{10202}Tak, pani Pierce.
{10203}{10272}Pani Jaeckel,|załatwimy księgi jutro!
{10273}{10305}Tak, pani Pierce.
{10307}{10383}- Sigrid, co?|- Łapy przy sobie, Wally.
{10399}{10422}Co mówiłe?
{10432}{10523}To działa też w drugš stronę,|jak z tš pištkš,
{10524}{10601}która zatruła się rybami|w twoim lokalu lub tylko tak twierdzi.
{10622}{10693}W spółce twoja prywatna własnoć|jest bezpieczna. Od każdego.
{10725}{10778}W porzšdku.|Załatw to.
{10794}{10855}Ubezpieczenie też.|Zadzwoń jutro.
{10856}{10881}Zadzwonię.
{10977}{11007}/Adios, boss.
{13000}{13051}/Pani Hannen?
{13123}{13179}/Czy wszystko w porzšdku?
{13249}{13272}/Nie!
{13286}{13323}/Nie!
{13346}{13396}Pani Hannen,|tak mi przykro!
{13397}{13446}/Wszystko było dobrze|/i w jednej chwili...
{13447}{13482}/To stało się tak nagle.
{13483}{13523}Czy mogę w czym pomóc?
{13524}{13550}/Nie, dziękuję, kochanie.
{13551}{13598}Proszę go od nas pozdrowić.
{13599}{13630}/Oczywicie.
{13631}{13679}Dziękuję za telefon,|pani Hannen.
{13705}{13772}Co się stało?|Veda?
{13859}{13949}Pan Hannen...|miał wylew.
{13990}{14036}Wracał do domu ze studia.
{14046}{14128}Lekarz z pogotowia|co namieszał,
{14139}{14194}podniósł go za ramię|czy co,
{14195}{14237}i jest dużo gorzej|niż mogło być.
{14263}{14321}Pani Hannen jest bliska histerii.
{14322}{14408}Na pewno.|Musimy tam zaraz jechać.
{14411}{14506}Już jest w szpitalu,|obłożony lodem,
{14521}{14571}oddycha jakim gazem,
{14577}{14602}prawdziwe piekło.
{14638}{14719}Veda, tak mi przykro.
{14720}{14753}Co ja teraz zrobię,
{14754}{14827}bez tego przeklętego niedwiedzia,|który tak mnš poniewierał?
{15755}{15791}Moire.
{15834}{15891}Mylelimy,|że wymawia się "Mo-rej",
{15892}{15945}póki nie usłyszelimy,|jak mówi to ksišdz.
{16005}{16072}Panna Hicks, astrolog,|wyczytała je z kart,
{16073}{16118}tak jak i twoje.
{16172}{16227}Była tego dnia|w Santa Barbara.
{16284}{16310}Którego dnia?
{16949}{17073}Wiem, że się bardzo lubilicie,|i że to był wspaniały człowiek,
{17134}{17196}ale takie rzeczy się zdarzajš i...
{17197}{17310}Nie, matko.|To nie to, że go lubiłam.
{17331}{17383}Ani, że nie kochałam|tej szorstkiej brutalnoci.
{17408}{17495}Dla mnie zawsze będzie|tym jednym jedynym...
{17521}{17553}Mniejsza o to.
{17590}{17685}- Ale uczył mnie muzyki.|- Sš inni nauczyciele.
{17708}{17810}Tak, siedmiuset oszustów|i reklamodawców w samym Los Angeles,
{17811}{17850}a jak nie wiem,|jak ich rozróżniać.
{17858}{17920}- A zresztš...|- Nie możesz popytać?
{17933}{17959}Nie.
{18087}{18211}Hannen szanował tylko jednego.
{18237}{18271}To dyrygent.
{18300}{18346}Nazywa się Treviso.
{18364}{18400}Carlo Treviso.
{18431}{18550}Dyrygował wieloma operami|w Hollywood Bowl i w radiu.
{18551}{18638}Nie wiem, czy uczy fortepianu,|ale może kogo zna.
{18683}{18724}Mam do niego zadzwonić?
{18807}{18842}Veda?
{18896}{19025}Biedny Charl.|Poznałem go w 1922 roku.
{19044}{19148}Objeżdżalimy Włochy,|zaraz po objęciu władzy przez Mussoliniego.
{19156}{19226}Ja grałem Respighiego z orkiestrš,
{19227}{19284}Charl koncerty Czajkowskiego.
{19307}{19436}Brzmienie Hannena,|takie lekkie, subtelne.
{19496}{19519}Idziesz?
{19723}{19802}Ile lat ćwiczyła z Charlem?
{19819}{19892}- Cztery.|- Ponad cztery.
{19907}{19987}Jakie recitale?|Występy?
{19988}{20058}- Nie.|- Jest niezwykle utalentowana.
{20071}{20123}Posłucham twojej gry.
{20152}{20215}- Teraz?|- Tak, teraz.
{20250}{20295}Oczywicie.
{22254}{22288}Jak pan mógł?
{22327}{22371}Mój Boże.
{22513}{22548}Veda?
{22579}{22617}Kochanie!
{22733}{22768}Mój Boże, Veda.
{22800}{22831}Otwórz drzwi!
{22849}{22903}Zachował się niewybaczalnie.
{22917}{22953}Porozmawiaj ze mnš.
{22954}{23025}- O co chodzi?|- Nic takiego.
{23577}{23609}Mój Boże.
{23610}{23684}Nie musisz wszystkich wokół straszyć.
{23685}{23791}Matko, jeli jeszcze raz powiesz "mój Boże",|będę krzyczeć.
{23792}{23829}Zacznę wyć!
{23842}{23937}Kochanie,|to tylko jeden instruktor.
{23938}{23984}Możesz to zabić,|zabić to zaraz.
{23985}{24048}Możesz wbić nóż|prosto w serce i to zabić.
{24049}{24134}- Zapomnij o grze na fortepianie.|- Mój B...
{24135}{24171}Na litoć boskš.
{24190}{24273}Fortepian...|to jeszcze nie wszystko.
{24293}{24364}Możesz...|Możesz komponować.
{24365}{24417}Ty przeklęta, mieszna...
{24435}{24480}Chcesz mnie doprowadzić do obłędu?
{24491}{24539}Mogę komponować.
{24540}{24605}Mogę skomponować utwór,|jaki tylko zechcesz!
{24613}{24714}Walca, motet,|kornet solo z wariacjami!
{24720}{24756}Rzuć nazwę, ja to napiszę.
{24773}{24863}Ale żadna nuta nie będzie warta|nawet zapałki, by to podpalić.
{24909}{24975}Uważasz mnie|za Bóg wie co, prawda?
{25000}{25090}Łżesz całymi dniami,|marzysz o przejciu tęczy.
{25116}{25145}Ale ja nie.
{25163}{25232}Jestem cudownym dzieckiem|na miarę Glendale.
{25250}{25324}W każdym Glendale na Ziemi|też jakie jest!
{25342}{25456}W każdym podłym konserwatorium,|na byle jakim uniwersytecie,
{25465}{25500}w każdej parkowej orkiestrze!
{25513}{25597}Potrafimy odczytać wszystko,|zagrać i zaaranżować wszystko...
{25610}{25658}Ale jestemy do niczego.
{25688}{25711}Miernoty.
{25751}{25782}Tak jak ty.
{25808}{25849}Boże, teraz wiem,|po kim to mam.
{25873}{25898}Czy to nie zabawne?
{25911}{26039}Zaczynasz jako cudowne dziecko,|a kończysz jako miernota.
{26158}{26209}Gdyby tak było,
{26235}{26283}to trochę dziwne,
{26299}{26331}że nie poznał się na tym.
{26349}{26427}Pan Hannen.|I nie powiedział ci.
{26445}{26502}Zamiast spędzać cały ten...
{26503}{26551}Mylisz, że o tym nie wiedział?
{26552}{26587}I że mi nie mówił?
{26616}{26672}Mówił, ilekroć mnie widział!
{26683}{26772}Brzmienie koszmarne, gra koszmarna,|wszystko koszmarne!
{26773}{26830...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin