{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {2}{82}Nie podoba�a mi si� sama idea,|ale by�y prezydent, {83}{138}prezydent Johnson, wielokrotnie powtarza�, {139}{218}�e usuni�cie systemu by�oby szale�stwem. {219}{258}Uwa�a� go za najlepszy �rodek... {259}{314}/W boksie zawsze jest taka chwila, {315}{366}/wida� to po twarzy pretendenta. {367}{419}To moment, kiedy po raz pierwszy poczuje {420}{483}si�� uderzenia mistrza. {484}{575}Dopada go wtedy obrzydliwa my�l, {576}{656}�e wszystkie te miesi�ce nakr�cania si�, {657}{734}psychologicznego motywowania,|od samego pocz�tku by�y u�ud�. {735}{782}To w�a�nie mo�na by�o dostrzec|na twarzy Frosta. {783}{837}Je�li nie zdawa� sobie sprawy|z kim ma do czynienia {838}{890}zanim ten wywiad si� rozpocz��,|to z pewno�ci� {891}{951}zrozumia� to ju� w po�owie|pierwszej odpowiedzi prezydenta. {952}{1022}Powinien pan wiedzie�,|�e najlepsze rady {1023}{1110}prawie zawsze wyg�asza si� poufnie. {1111}{1163}A skoro ta�my s� og�lnie dost�pne, {1164}{1225}ludzie niech�tnie wyra�aj� swoje opinie, {1226}{1288}zw�aszcza poufne, w Bia�ym Domu. {1289}{1382}Spada prawdopodobie�stwo, �e tak�|opini� wyg�osz�. Efekt jest taki, {1383}{1437}�e cierpi na tym ca�y system polityczny, {1438}{1509}a co za tym idzie, ca�y kraj. {1510}{1605}To by by�o na tyle,|je�li chodzi o otwarcie "z jajami". {1627}{1702}Zatem kiedy dok�adnie|zdecydowa� pan... {1703}{1774}W jakim momencie wiedzia� pan,|�e musi zrezygnowa�? {1775}{1850}Dobre.|To jest dobre. {1851}{1949}Pami�tam to dok�adnie.|To by� 23 lipca. {1951}{2020}Zaraz po tym,|kiedy Po�udniowi Demokraci, {2021}{2058}kt�rzy byli przeciwni oskar�eniu, {2059}{2150}zostali uciszeni|przez Przewodnicz�cego Kongresu. {2151}{2310}Tej nocy powiedzia�em Alowi Haigowi,|"To jest to. Tak upada prezydentura." {2320}{2359}I oczywi�cie Al, jak to Al, {2360}{2398}pr�bowa� mnie od tego odwie��. {2399}{2466}/A wiceprezydent Ford,|/nie zapominajmy o tym, {2467}{2554}�e w�a�nie on najwi�cej zyska�by|na mojej rezygnacji, {2555}{2600}by� absolutnie spokojny i przekonany, {2601}{2645}�e zdob�dziemy wi�kszo�� w g�osowaniu. {2646}{2689}John, musimy co� zrobi�. {2690}{2714}Musimy to popchn��. {2715}{2757}To desperacja, John.|Zr�b co�. {2758}{2816}23 minuty na jedno pytanie? {2817}{2843}Dobra, zr�bmy przerw�. {2844}{2878}Zmie�my ta�my. {2879}{2941}Koniec nagrania. {2945}{2976}Przepraszam, panowie. {2977}{3018}Musimy zrobi� przerw�.|Zmiana ta�m. {3019}{3086}W porz�dku. I jak by�o?|Ma pan to, czego chcia�? {3087}{3118}Jest rewelacyjnie. {3119}{3152}To dobrze. {3195}{3224}Prosz� mi wybaczy� na minutk�. {3225}{3283}Ale� oczywi�cie.|Prosz� si� nie spieszy�. {3284}{3332}Co ty wyprawiasz, David?|Musisz przerwa� to jego paplanie. {3333}{3386}Wszystko gra.|To tylko wymiana uprzejmo�ci. {3387}{3423}Ta sesja ma trwa� dwie godziny. {3424}{3490}Marnujesz czas|i warto�ciowy materia�, jasne? {3491}{3546}Moment, w kt�rym zdecydowa� si�|na rezygnacj�, {3547}{3578}powinni�my byli to poci�gn��. {3579}{3608}Mam przerzuci� na Wietnam? {3609}{3646}Nie. Musimy co� wyci�gn�� {3647}{3689}odno�nie dnia rezygnacji, dobra? {3690}{3776}To by� upokorzony Nixon,|totalny wrak. Na kolanach? {3777}{3838}Modl�cy si� z Kissingerem?|Mo�esz mu tym zabi� �wieka. {3839}{3872}I jak?|Dobrze by�o? {3873}{3905}Idealnie. {3906}{3970}Nie zabrzmia�o zbyt|arogancko czy egoistycznie? {3971}{4056}Absolutnie nie. Brzmia� pan jak opanowany,|sprawiedliwy m�� stanu. {4057}{4086}To dobrze. {4087}{4116}Prosz� pod��a� tym tropem. {4117}{4163}D�ugie wypowiedzi.|Kontrola obszaru. {4164}{4189}Nie pozwoli� mu si� wtr�ca�. {4190}{4258}Jasne, rozumiem. {4298}{4376}Gotowe. Kr�cimy. {4463}{4597}Kamera numer trzy za 4, 3, 2... {4643}{4741}Czytaj�c sprawozdania|z tych ostatnich dni, {4742}{4802}mo�na zauwa�y�, �e najbardziej|emocjonalnym dla pana momentem {4803}{4883}by�o spotkanie z Henrym Kissingerem. {4884}{4982}Czy by�a to najbardziej uczuciowa|chwila pa�skiej kariery? {4983}{5038}/Tak. {5039}{5179}W tamtej chwili rzeczywi�cie|m�g�bym tak twierdzi�. {5218}{5270}Tylko �e, sam pan rozumie,|trudno jest wybra� {5271}{5322}najbardziej emocjonalny moment w �yciu, {5323}{5394}poniewa� ka�dy jest inny. {5395}{5470}/Pami�tam dzie�,|/w kt�rym zmar� Eisenhower. {5471}{5503}Na mi�o�� bosk�. {5504}{5607}/Pami�tam te� dzie�, w kt�rym prowadzi�em|/moj� strasz� c�rk�, Trici�, do ko�cio�a. {5608}{5674}I dzie� przes�ucha�, {5675}{5762}kiedy Julie, moja m�odsza c�rka,|przysz�a do mojego gabinetu, {5763}{5872}rzuci�a mi si� na szyj�|i poca�owa�a mnie. P�aka�a, wie pan? {5873}{5946}A ona bardzo rzadko p�aka�a. {5947}{6004}/Powiedzia�a, "Tatusiu, jeste�|/najwspanialszym cz�owiekiem na �wiecie." {6005}{6063}"Tatusiu, jeste� najwspanialszym|cz�owiekiem na �wiecie"? {6064}{6172}"Cokolwiek by� nie robi�,|ja b�d� ci� wspiera�." {6174}{6317}"Musisz zacisn�� z�by|i walczy� dalej." {6335}{6378}To jest pi�kne. {6379}{6455}Siedzieli�my z Kissingerem|w Salonie Lincolna {6456}{6529}i zacz�li�my wspomina� {6530}{6622}o wielkich decyzjach,|w kt�rych mieli�my sw�j udzia�. {6623}{6701}To by�y Chiny, Zwi�zek Radziecki, {6703}{6763}porozumienie pokojowe w Wietnamie. {6765}{6862}/Powiem panu co�,|/czego jeszcze nikomu nie m�wi�em. {6864}{6976}Zawsze, kiedy musia�em podj��|trudn� decyzj�... {6977}{7044}Przypominam, �e siedzieli�my wtedy|w Salonie Lincolna. {7046}{7158}Przychodzi�em do tego pokoju,|�eby si� pomodli�. {7159}{7252}"Henry, ja jestem Kwakrem.|Ty jeste� �ydem. {7254}{7301}�aden z nas nie jest|szczeg�lnie ortodoksyjny, {7303}{7375}ale s�dz�, �e obaj,|na sw�j w�asny spos�b, {7377}{7449}posiadamy g��bok� wra�liwo�� religijn�. {7450}{7573}Czy nie masz nic przeciwko,|�eby�my przez chwil� pomodlili si� w ciszy?" {7574}{7676}Tak wi�c ukl�kn�li�my.|Kl�czeli�my przed sto�em, {7677}{7778}przy kt�rym Lincoln podpisa�|Proklamacj� Emancypacji. {7780}{7862}Po kilku chwilach r�wnocze�nie|wstali�my i Henry powiedzia�... {7863}{7903}- Czy...|- Przepraszam. {7905}{7933}Jaki� problem? {7935}{7971}Min�� czas. {7972}{8024}To ju� ponad dwie godziny. {8025}{8091}Naprawd�?|Tak szybko? {8093}{8167}No c�, panie prezydencie,|nasz czas min��. {8168}{8212}O rany, wielka szkoda. {8213}{8286}Wie pan,|zaczyna�em si� w�a�nie rozkr�ca�. {8369}{8426}Byli�cie �wietni, obydwaj. {8428}{8460}B�dzie z tego wspania�y materia�. {8461}{8494}Troch� to zabawne, {8495}{8578}bo spodziewa�em si� pyta� o Wietnam. {8580}{8640}Byli�my na nie przygotowani,|prawda, Jack? {8641}{8675}Tak, ja r�wnie�. {8677}{8752}Przypuszczam, �e dali�my si�|ponie�� wspomnieniom. {8753}{8778}Istotnie. {8779}{8834}A zatem pojutrze o 10:00, tak? {8835}{8862}Zgadza si�. {8863}{8920}B�d� czeka� z niecierpliwo�ci�.|Do zobaczenia. {9083}{9132}Nie musicie nic m�wi�. {9504}{9534}I co mu powiesz? {9536}{9576}Powiem mu, �e musi si� zaanga�owa�. {9578}{9622}Musi co� zrobi�,|�eby si� zamkn��. {9624}{9696}David, mamy zasadnicze problemy|w podej�ciu, kt�re... {9698}{9731}Bez obaw, Bob.|Pracuj� nad tym. {9732}{9758}Mo�emy wykorzysta� Kissingera. {9760}{9801}Tak, ale nie powinni�my|z tym zwleka�... {9803}{9835}Ja te� jestem rozczarowany. {9837}{9902}Ale czy mo�emy si� jeszcze|wstrzyma� od kondolencji? {9903}{9954}Nie chc� bagatelizowa�,|ale musz� wr�ci� do LA {9955}{9989}na spotkanie z lud�mi z Weed Eater. {9990}{10034}Dzi�kuj� wszystkim!|�wietna robota! {10036}{10089}- Marv, Lloyd, wspania�y dzie�.|- Na razie, David. {10090}{10180}Do zobaczenia.|Z Bogiem! {10232}{10295}Co to jest ten Weed Eater, do diab�a? {10296}{10350}To producent urz�dze� ogrodniczych. {10351}{10377}Jeden z naszych sponsor�w. {10379}{10411}A co z firm� Xerox? {10413}{10467}Co z General Motors czy IBM? {10468}{10542}Przypuszczam, �e nie wszystkie|przelewy dotar�y. {10543}{10597}Mamy jeszcze Alpo. {10599}{10631}�arcie dla ps�w? {10632}{10700}Zaraz, John.|Ale my ju� nagrywamy. {10701}{10742}Jeste�my wi�c blisko?|Bardzo blisko? {10743}{10778}Powinni�cie o to spyta� Davida. {10780}{10854}Jeste�my blisko, John? {10895}{10962}Przypuszczam, �e jakie� 30%. {10964}{10999}Tyle zosta�o, czy tyle sprzedali�my? {11000}{11090}Powtarzam, powinni�cie o to spyta�... {11091}{11145}Sprzedali�my, 30% sprzedali�my. {11146}{11185}Jezu... {11187}{11224}S�dzi�em, �e mamy pe�ne|zabezpieczenie finansowe. {11226}{11301}Bo tak by�o.|Ale to zawsze zale�ne jest od reklam, {11302}{11343}a nikt nie przewidzia�,|�e a� tyle firm zrezygnuje. {11345}{11390}Dlaczego zrezygnowali?|Na jakiej podstawie? {11392}{11459}Wiarygodno�� przedsi�wzi�cia.|A na jakiej innej podstawie bazuj� reklamy? {11461}{11513}Pos�uchajcie, rozumiem wasze obawy. {11515}{11591}Ale prosz� was, by�cie nie naciskali|Davida przez kilka kolejnych dni, {11592}{11652}bior�c pod uwag� fakt,|pod jak� presj� si� teraz znajduje. {11654}{11738}Tak naprawd�, w tej chwili|on p�aci za wszystko z w�asnej kieszeni. {11740}{11834}W gr� wchodzi tu wi�c|nie tylko jego reputacja. {11835}{11903}A my nie p�acimy? {12036}{12122}/Ostatnim razem wygl�da�e�|/na przekonanego. {12123}{12194}/Nie rozumiem,|/sk�d ta nag�a zmiana nastawienia? {12195}{12258}No dobrze, to szale�stwo.|To Richard Nixon. {12259}{12361}Te wywiady ogl�da� b�d�|ludzie po trzydziestce. {12362}{12522}Jimmy! Tak. To znowu ja,|wracam jak przys�owiowy z�y szel�g. {12523}{12561}S�uchaj, nienawidz� tego robi�, {12562}{12640}i wiem, �e zrobi�e� wi�cej|ni� od ciebie oczekiwa�em, {12641}{12744}ale chc�, �eby� poszpera�|troch� g��biej. {12760}{12847}Mam z tym nie lada trudno�ci. {12848}{12897}/Wywiad, dzie� drugi.|/25 marca, 1977 roku. {12898}{12975}Mia�em okazj� przejrze�|wczorajsze nagrania. {12976}{13006}I? {13007}{13098}Szczerze?|O wiele za mi�kkie, David. {13106}{13157}No dalej, dowal mi, John.|Przywal mi porz�dnie. {13158}{13230}Pos�uchaj.|M�wi� powa�nie. {13231}{13290}Musisz si� postara�,|�eby nie czu� si� tak swobodnie. {13291}{13357}Mo�esz zacz�� od pa...
adidas1191