11761.txt

(599 KB) Pobierz
Ben Bova
Urwisko


Przeoya Jolanta Pers
Tytu oryginau: The Precipice
Wydanie angielskie: 2001
Wydanie polskie: 2004
Wojny asteroid, Ksiga 1
Dla Irvinga Levitta, rzadkiego skarbu pord ludzi Dla Barbary, ktra wnosi do mego ycia pikno
PODZIKOWANIA
Specjalne podzikowania dla Jeffa Mitchella, prawdziwego specjalisty w dziedzinie rakiet; dla Chrisa Fountaina, metalurga i optymisty; oraz dla Lee Modesitt, ekonomistki z wyobrani; prawdziwych przyjaci.
Na wspczesnym obszarze tropikw i jego obrzeach yje ponad poowa populacji wiata, liczcej miliardy ludzi. Wielu ju egzystuje na granicy przetrwania i jest uzalenionych od pomocy ywnociowej dostarczanej z pasw zboowych bardziej umiarkowanych stref. Nawet maa zmiana klimatu (...) zmniejszyaby fizycznie ograniczenia geograficzne zbioru plonw (...). Pozostawiam Pastwa wyobrani skutki, jakie taka zmiana klimatu miaaby dla wikszoci ludzi.
Stephen Drury
Stepping Stones: Evolving the Earth and Its Life (...) niektrzy ludzie ju podjli miae, nowe wyzwanie, podbj kosmosu. To zdrowy objaw, wyrany znak, e niektrzy {z nas nadal s nieokieznanymi istotami, niechtnymi, by podda si udomowieniu w jakichkolwiek wizach, nawet ograniczeniach przestrzennych powierzchni naszej planety.
Carleton S. Coon The Story of Man (Wydanie trzecie)
Memphis
- Jezu - mrucza pilot. - Jezu, Jezu, Jezu.
Helikopter pdzi na pnoc, szarpic, podskakujc midzy postrzpion ziemi w dole, a grub warstw szarych chmur kbicych si tu nad nim, prbujc trzyma si autostrady mi-dzystanowej numer 55, od midzynarodowego portu lotniczego Memphis do tego, co zostao ze zniszczonego miasta.
Nie byo wida skrawka autostrady; bya od horyzontu po horyzont zatoczona uciekinierami, samochody przesuway si zderzak w zderzak, niekoczcy si sznur samochodw, ciarwek, furgonetek, autobusw, pieszych rojcych si jak mrwki, przedzierajcych si z mozoem odnogami drogi w zacinajcym, drobnym deszczu, kobiety pchajce dziecinne wzki, mczyni i chopcy cigncy dwukki wysoko zaadowane uratowanym z domw dobytkiem. Woda podchodzia pod obwaowania drogi, podnoszc si nieprzerwanie, sigajc po nieszcznikw porzucajcych swoje domy, swoje nadzieje, swj wiat w rozpaczliwej prbie ucieczki przed powodzi.
Dan Randolph poczu, jak paski uprzy wpijaj mu si w ramiona; patrzy z przeraeniem przez okno ze swojego fotela za dwoma pilotami. Czu, jak boli go gowa, a zatyczki filtrw w nosie uciskaj. Prawie nie zauway, jak helikopter trzsie si i podskakuje na silnym wietrze; obserwowa gsty strumie uchodcw pezncy autostrad. To jak na wojnie, pomyla. Tylko e wrogiem jest Matka Natura. Ju powd bya wystarczajc katastrof, ale trzsienie ziemi cakiem pognbio ludzi.
Dan ponownie przyoy do oczu elektroniczn lornetk i patrzy, szukajc w tumie zrozpaczonych, przemoknitych ludzi jednej twarzy, kobiety, po ktr tu przylecia. Niemoliwe. Tam musi by p miliona ludzi, pomyla. Moe wicej. Znalezienie jej to byby cud.
Helikopter podskoczy i opad pod naporem nagego podmuchu wiatru, a lornetka bolenie uderzya Dana w czoo. Zacz krzycze co do pilota i zauway, e wpadli w kolejn fal deszczu. Grube, cikie krople rozpryskiway si o okna helikoptera i Dan prawie przesta cokolwiek widzie.
Pilot przesun przezroczyste przepierzenie sanitarne, ktre odcinao przedzia pasaerski. Dan stumi w sobie nag ch, by zasun je z powrotem. Po co sterylne przegrody, jeli i tak s naraone na kontakt z powietrzem z zewntrz?
- Prosz pana, musimy zawrci! - przekrzykiwa wycie silnikw pilot.
- Nie!- odkrzykn Dan. - Musimy j znale! Odwracajc si w fotelu tak, by znale si twarz w twarz z Danem, pilot wskaza palcem zalan wod szyb. - Panie Ran-dolph, moe pan mnie zwolni, jak wyldujemy, ale nie zamierzam si pakowa w co takiego.
Usiujc zobaczy co za poruszajcymi si wycieraczkami, Dan ujrza cztery ciemne, przeraajce, lejkowate ksztaty wijce si po drugiej stronie wezbranej Missisipi, py i odamki unoszce si wszdzie tam, gdzie dotkny ziemi. Wyglday jak spiralne, wijce si we przemieszczajce si po ziemi, niszczce wszystko, czego dotkny: budynki eksplodoway, drzewa wylatyway w powietrze z korzeniami, samochody fruway jak suche licie, parki, osiedla mieszkaniowe, centra handlowe, wszystko zniszczone jednym uderzeniem bezlitosnego, bezmylnego huraganu, rozniesione w strzpy cakowicie i bezlitonie, jak uderzone pociskiem wroga.
Wrogiem jest Matka Natura, powtarza Dan po cichu, tpo gapic si na nadcigajce tornada. Nie mg nic zrobi i doskonale o tym wiedzia. Ich nie da si kupi, przekupi, oswoi pochlebstwem, posi, grob zmusi do posuszestwa. Po raz pierwszy od czasw dziecistwa Daniel Hamilton Randolph czu si cakowicie bezsilny.
Zamkn przepierzenie i przeszuka kieszenie w poszukiwaniu antyseptycznego spreju; helikopter zawrci, lecc w kierunku czego, co kiedy byo midzynarodowymi lotniskiem; byo to ostatnie poczenie Memphis z reszt kraju. Powd odcia elektryczno, zniszczya mosty, pokrya drogi warstw brzowej, botnistej wody. Wiksza cz miasta pozostawaa pod wod od paru dni.
Potem przyszo trzsienie ziemi. Solidna dziewitka w skali Richtera, tak potna, e zrwnaa z ziemi budynki od Nashvil-le do Little Rock, a na pnocy a po St. Louis. Nowy Orlean by pod wod od lat, bo podnoszcy si poziom wd Zatoki Meksykaskiej zmieni lini brzegow od Florydy po Teksas. Missisipi przekroczya poziom powodziowy w okolicach Cairo i nadal rosa.
A teraz, przy braku rodkw cznoci, milionach bezdomnych w niekoczcym si deszczu, wstrzsach wtrnych zdolnych obali drapacze chmur, Dan Randolph szuka jedynej osoby, ktra co dla niego znaczya, jedynej kobiety, ktr kiedykolwiek kocha.
Poczu, jak lornetka wylizguje mu si z palcw i opar gow o fotel. To beznadziejne. Znalezienie Jane wrd tych wszystkich ludzi...
Drugi pilot odwrci si w fotelu i zacz stuka w przezroczyste przepierzenie.
- Co? - wrzasn Dan.
Nie prbujc nawet przekrzykiwa ryku silnikw, drugi pilot wskaza na suchawk w hemie. Dan zrozumia i podnis suchawki, ktre rzuci na podog. Spryska je rodkiem antybak-teryjnym, kiedy je dosta, teraz jednak powtrzy operacj.
Naoy je na gow i usysza metaliczny, peen trzaskw gos spikera wiadomoci:
- ...bez wtpienia zidentyfikowane jako zwoki Jane Scanwell. Bya pani prezydent, dziwacznym zrzdzeniem losu zostaa znaleziona na Wyspie Prezydenta, gdzie najprawdopodobniej prbowaa pomc rodzinie uchodcw uciec przed wzbierajcymi wodami Missisipi. Ich d przewrcia si, zostaa porwana przez nurt i roztrzaskaa si o wystajce z wody drzewa.
- Jane Scanwell, pidziesita druga prezydent Stanw Zjednoczonych, zgina, prbujc ratowa poszkodowanych wskutek powodzi i trzsienia ziemi na gruzach Memphis, stan Tennessee.
La Guaira
W Wenezueli te padao, gdy Dan Randolph wreszcie dotar do swojego biura. Kolejny huragan szala po Karaibach, pustoszc Barbados i Wyspy Zawietrzne, zrzucajc dwadziecia pi centymetrw wody na La Guaira i Caracas, na kontynent, a miao by jeszcze wicej.
Dan usiad za wielkim, pustym biurkiem, majc nadal na sobie pomite spodnie i sweter, w ktrych przylecia ze Stanw. W biurze pachniao mchem i pleni z powodu niekoczcego si deszczu, mimo dziaajcej klimatyzacji. Nie mia ju filtrw w nosie; powietrze w jego biurze byo rutynowo filtrowane i poddawane dziaaniu lamp ultrafioletowych.
Opierajc si o mikki obrotowy fotel ze skry o barwie karmelu, Dan spojrza na smagany wiatrem kompleks startowy. Rakiety odholowano do hal montaowych. Podczas takiej burzy nie omieliliby si wystrzeli nawet potnych, niezawodnych kliprw rakietowych. Wida byo jak wiee startowe trzs si pod naporem wiatru i pod uderzeniem poziomych fal deszczu; niektre z mniejszych budynkw ju zostay pozbawione dachw. Za wieami startowymi szalao dzikie, spienione morze, fale o biaych grzywach. Wiatr rycza jak dzika bestia, wprawiajc w drenie nawet grube podwjne szyby biura Randolpha.
To ju trzecia burza, a jeszcze nie mamy nawet czwartego lipca. Jakby interesy nie szy ju wystarczajco le, to jeszcze mamy te huragany. W tym tempie do wita Pracy bd bankrutem.
Przegrywamy, pomyla Dan. Toczymy wojn i przegrywamy j. Do licha, prawie ju przegralimy. Po co udawa, e jest inaczej?
Wilgo przyprawiaa go o bl gboko w kociach, wspomnienie o artretyzmie i chorobie popromiennej, ktr przeszed cae lata temu. Powinienem wraca do Selene, powiedzia sobie w duchu. Czowiek ze zrujnowanym systemem immunologicznym nie powinien przebywa na Ziemi, jeli nie musi.
Siedzia jednak przez wiele godzin, patrzc na szalejc burz, ale widzc tylko twarz Jane Scanwell, przypominajc sobie dwik jej gosu, dotykjej palcw, mikk jedwabisto jej skry, jej zapach i wygld, ktry rozpromienia kade pomieszczenie, to, jak wypeniaa jego ycie, cho nigdy naprawd nie byli razem, tylko przez par godzin od czasu do czasu, zanim zdarzya im si ta przykra ktnia. Tyle ich dzielio. Kiedy ju opucia Biay Dom, udao im si spdzi kilka godzin na tropikalnym atolu. Ktre te zakoczyy si ktni.
Kiedy jednak postrzegali wszystko w ten sam sposb, mieli ten sam cel, walczyli po tej samej stronie. Efekt cieplarniany oznacza wojn, wojn zmuszajc ludzk cywilizacj do walki ze lepymi siami przyrody. Jane rozumiaa to rwnie dobrze jak Dan. Chcieli walczy w tej wojnie razem.
I to j zabio.
Czy powinienem cignc to dalej? - zastanawia si Dan. Jakie to ma znaczenie? Jaki sens? Chcia paka, ale zy nie nadeszy.
Dan Randolph zawsze wydawa si wikszy, ni by w rzeczywistoci. By solidnie zbudowanym mczyzn wagi lekkoredniej, nadal w dobrej kondycji, cho teraz, po szedziesitce, utrzymanie tego stanu wymag...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin