Naruto - odcinek 143.txt

(14 KB) Pobierz
0:00:54:{c:$00FFFF}Naruto 143[DB]|T�UMACZENIE: � Jaxowarka i ju�...{c:$00FFFF}
0:00:55:/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/
0:01:05:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Ch�opcze, zwa� na moje s�owa
0:01:10:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Ludzie nie s� wcale doskonali
0:01:15:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Ju� nie patrzmy w przesz�o��
0:01:19:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Nie ukrywajmy swych zaci�ni�tych pi�ci
0:01:24:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Twe l�ki buduj� ci sumienie,
0:01:26:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Wi�c, nie wyzbywaj si� ich!
0:01:29:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Chocia� i tak pewnie to zrobisz.
0:01:33:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Ch�opcze, tym, kt�ry mo�e sprawi�
0:01:37:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}�eby jego serce si� odnowi�o, jeste� Ty
0:01:42:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Wszyscy od dawna m�wi�:
0:01:44:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}"To bezcelowe, nic mu ju� nie pomo�e"
0:01:47:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}"Ka�dy �yje w�asnym �yciem
0:01:49:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Na tym cudownym �wiecie"
0:01:51:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Wszyscy od dawna m�wi�:
0:01:53:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}"Bez wzgl�du na wszystko
0:01:56:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Nigdy nie zapomnimy o tym ci�g�ym sporze mi�dzy nami".
0:02:00:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Wszyscy od dawna m�wi�:
0:02:03:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}"Jeste�my za m�odzi by umrze�"
0:02:05:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}"Stoimy w szeregu pod go�ym niebem"
0:02:07:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}"Tu i teraz, w naszym mie�cie"
0:02:09:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Wszyscy od dawna m�wi�:
0:02:12:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}"W t� bezwietrzn� noc.
0:02:14:{s:27}{F:Palatino Linotype}{c:$00FFFF}{Y:I,b}Czy jeste�my w stanie co� tu zmieni�..."
0:02:17:Ile razy mam ci powtarza�, �eby� gasi�a �wiat�o w lod�wce!?
0:02:22:{s:27}{F:Impact}{c:$FFFFFF}Biegnij Ton-Ton! Polegam na twoim nosie!
0:02:34:Co si� tu wydarzy�o?
0:02:50:Tam s�.
0:02:51:Szybciej!
0:02:54:Medycy...?
0:02:59:Nie ma chwili do stracenia!
0:03:01:Wycofa� si� jak tylko zako�czycie wst�pne leczenie!
0:03:06:Co si� tu do cholery wydarzy�o?
0:03:12:Nie tra�my czasu na �ciganie innych wi�ni�w!
0:03:15:Naszym priorytetem jest|schwytanie Mizukiego! Zrozumiano?
0:03:25:Ton-Ton, jeste�my ju� blisko?
0:03:32:Nadchodz�!
0:03:33:Itadakimasu!
0:03:35:Przecie� to...
0:03:39:Fuujin i Raijin!
0:03:41:Wi�c to wy jeste�cie bracia Fujin i Raijin?
0:03:44:B�d�cie ostro�ni, to nie byle kto!
0:03:45:Braciszku, masz mo�e ochot� na kotlet wieprzowy?
0:03:49:Brzmi przepysznie!
0:03:53:Gdzie jest Mizuki?
0:03:55:Och, widz�, �e jestem s�awny.
0:03:59:Kiedy on...? Nie jest dobrze!
0:04:17:W�a�nie, gdy ju� my�la�am, �e jestem o jeden|krok bli�ej, staje si� co� takiego.
0:04:21:Ty wiesz jak uprzykrzy� ludziom �ycie...
0:04:24:Orochimaru.
0:04:30:Asuma-sama i Kurenai-sama w�a�nie zostali|bezpiecznie sprowadzeni do szpitala.
0:04:36:Rozumiem. Dobra robota.
0:04:43:Wygl�da na to, �e nie doceni�am powagi sytuacji. Przepraszam.
0:04:46:Nie, to nasza wina - byli�my zbyt nieostro�ni.
0:04:50:Nie przypuszczali�my, �e wszyscy wi�niowie zbiegn�...
0:04:54:I pomy�le�, �e pokonali wszystkich stra�nik�w...
0:04:58:Odszukali�cie Mizukiego?
0:05:03:Ten incydent... my�l�, �e nie by� taki niespodziewany...
0:05:09:W�r�d tylu zbieg�ych wi�ni�w,|mo�e si� �atwo ukry�.
0:05:15:Mizuki, ty �ajdaku!
0:05:18:Babciu Tsunade!
0:05:20:Przesta�!
0:05:22:M�wi�a�, �e co� go ��czy z Orochimaru, prawda?| To dlatego ich tam wys�a�a�, nie?
0:05:28:Nie wiem.
0:05:30:Ale, je�eli por�wnamy to do danych statystycznych, kt�re|skonfiskowali�my Orochimaru, dotycz�cych bada� nad lud�mi...
0:05:35:...zauwa�ymy olbrzymie podobie�stwo.
0:05:41:Pods�uchiwa� nas wtedy?
0:05:49:Ju� dobrze.
0:05:51:Pu��cie go.
0:05:57:Musz� znale�� jakie� wskaz�wki...
0:05:59:A ty gdzie si� wybierasz?
0:06:03:Jak to gdzie? Id� po Sasuke!
0:06:09:Rany... Sytuacja jest bardzo powa�na...
0:06:12:...inni daj� z siebie wszystko,|�eby w tej sytuacji troch� dopom�c, a ty...?
0:06:21:Rozumiem. To ca�kiem mo�liwe,|�e Orochimaru jest wpl�tany w t� spraw�.
0:06:28:Jednak�e...
0:06:31:Je�eli w pojedynk� staniesz mu na drodze, masz nik�e szans� na to,|�e bezpiecznie sprowadzisz Sasuke z powrotem.
0:06:36:Genin taki jak ty nie poradzi sobie z tak pot�nym przeciwnikiem!
0:06:41:Rozumiesz? Masz wykonywa� te misje,|do kt�rych zosta�e� przydzielony!
0:06:53:Co? Shizune jest...?
0:06:56:Hej, Ton-Ton! Czy co� si� sta�o Shizune-neechan?
0:07:03:Nie mam poj�cia o czym gadasz, ale wiem,|�e jest z ni� co� nie tak, prawda?
0:07:09:Teraz ju� wiem... co mam robi�.
0:07:12:Musz� uratowa� Shizune-neechan i dosta� si� do Orochimaru!
0:07:17:Jak tylko go pokonam, sprowadz� Sasuke z powrotem!
0:07:23:Ty...
0:07:24:Prowad�, Ton-Ton!
0:07:29:Musisz wykona� pierwszy ruch!
0:07:31:Co� nie tak?
0:07:34:Znalaz�em ich, gdy wraca�em z misji.
0:07:39:W wiosce panuje wrzawa, czy co� si� wydarzy�o?
0:07:42:Tak...
0:07:43:Czy�by Naruto znowu co� zbroi�?
0:07:49:Nawet je�li to ma�o znacz�cy trop...
0:07:51:W ko�cu znamy �r�d�o, kt�re wie co� o kryj�wce Orochimaru!
0:07:55:Nie obawiaj si�, Shizune-neechan! Ju� spiesz� ci z pomoc�!
0:08:03:Gdzie tak p�dzisz?
0:08:10:Fuujin, Raijin, chod�my ju�.
0:08:27:Odnajd� ci�!
0:08:29:Sasuke!
0:08:44:Kop� lat, Tsubaki.
0:08:47:Ta pani kapitan by�a ca�kiem niez�a, nie?
0:08:50:Jestem g�odny! A ty, braciszku?
0:09:03:Wioska Konoha?
0:09:06:Dawno jej nie widzia�em.
0:09:12:Bracie, ten ry� jest troch� twardy.
0:09:14:G�upi! Nie gadaj mi tylko, �e go nie zjesz!
0:09:16:Zjem! Ale� ty m�dry, bracie!
0:09:19:Co to ma by�?
0:09:22:Musisz sobie kupi� nowy.
0:09:26:Co� nie tak, Tsubaki?
0:09:28:Widzia�am ANBU w g�rach.
0:09:31:Byli a� tu, tak daleko od wioski.
0:09:39:Ach tak?
0:09:44:Nie masz mi nic do powiedzenia?
0:09:49:Mam nadziej�, �e patrzysz na Konoh�|tymi samymi oczyma co wcze�niej.
0:09:56:Wielu ludzi zgin�o, gdy ci� tu nie by�o.
0:10:04:Przepyszna zupa, bracie!
0:10:06:Taaa, ca�kowicie inna ni� ta, kt�r� nam serwowali we wi�niu!
0:10:10:Zn�w odchodzisz?
0:10:12:Tak...
0:10:14:Nie! Prosz�, Mizuki! Nie mieszaj si� ju� w|�adne sprawy z Orochimaru!
0:10:19:Prosz�!
0:10:23:To przez niego wielu ludzi zgin�o!
0:10:28:To on niemal obr�ci� Konoh� w ruin�!
0:10:32:I to z jego r�ki, Trzeci...
0:10:35:Gdyby� nie spotka� wtedy Orochimaru, dalej by�by� ze mn�...
0:10:46:Wszystko b�dzie w porz�dku, Tsubaki.
0:10:49:Tym razem ten szczyl z Kyuubim|mi nie przeszkodzi, a wtedy...
0:10:55:Kiedy Orochimaru wtargn�� do naszej wioski,|ten ch�opiec walczy� za Konoh�!
0:11:01:Ten szczyl z Kyuubim?
0:11:04:Ten gn�j?
0:11:09:Tak. On wcale nie stanowi dla nikogo zagro�enia.
0:11:14:Dlatego prosz� ci�! Przesta� my�le� w ten spos�b! To koniec!
0:11:19:Ju� wszystko sko�czone! Dlatego...
0:11:26:Nie. To dopiero pocz�tek.
0:11:31:Wi�c ten gnojek uwa�a si� teraz za wielkiego|bohatera? Zaraz p�kn� ze �miechu!
0:11:35:Ci durnie z Konohy s� zbyt t�pi!
0:11:41:Chod� tu!
0:11:44:Poka�emy im na co nas sta�, jak tylko|Orochimaru da mi sw� ostateczn� moc!
0:11:51:Moc! Moc, kt�r� przeka�e mi sam Orochiamaru-sama...
0:11:57:Dzi�ki niej, b�dziemy niepokonani!
0:12:11:Prosz�, b�d� taki jak dawniej!
0:12:15:Je�eli ci na mnie zale�y, nie zachowuj si� tak!
0:12:34:Zrozumiano. Reszta nale�y do ciebie.
0:12:39:Nie, nie. Mam tu dla ciebie jeszcze jedn� misj� kategorii 'S'.
0:12:43:Nie oszcz�dzasz zbytnio ludzi, nie?
0:12:49:Iruka si� zg�asza. Misja zako�czona sukcesem.
0:12:52:Co? Kakashi-sensei?
0:12:54:Chyba wam przeszkodzi�em.
0:12:55:Nie martw si�.
0:12:56:Dobra robota.
0:12:58:Wygl�da na to, �e jeszcze sobie nie|odpoczniemy, Iruka-sensei.
0:13:05:Kuchiyose no jutsu! | [Technika Przywo�ywania]
0:13:10:Cze��, ch�opie.
0:13:12:No, c�, Iruka-sensei, reszt� powierzam w twoje r�ce.
0:13:17:Iruka, oto misja dla ciebie.
0:13:19:Tu masz rozkazy...
0:13:27:Po�pieszmy si�.
0:13:28:Ju� zbyt du�o czasu stracili�my.
0:13:39:Co to, Ton-Ton?
0:13:43:Kto� nadchodzi!
0:13:47:St�j, Naruto!
0:13:54:Co to jest? Czy to ten zapach?
0:13:58:Dobrze si� spisa�e�, Ton-Ton.
0:14:00:Zajm� si� reszt�. Ty mo�esz wraca� do wioski.
0:14:09:Bracie Mizuki, nie powinni�my si� spieszy�?
0:14:12:...do Orochimaru?
0:14:19:Ten szczyl z Kyuubim...
0:14:24:Je�eli Iruce-sensei spadnie cho�by w�os z g�owy, zabij� ci�!
0:14:32:Teraz moja kolej!
0:14:44:Chyba troch� przesadzi�em.
0:14:48:Kto by pomy�la�, �e ten gn�j z Kyuubim...?
0:14:53:Bracie, jak smakuje Kyuubi?
0:14:56:Wybornie. Kyuuri s� po prostu wyborne!|[Kyuuri - og�rki, Kyuubi - sami wiecie ;]
0:15:01:Przyszed�e�, �eby mnie zabra� do wioski?
0:15:04:A gdzie tam? Nie ma takiej si�y,|kt�ra mog�aby ci� zmusi� do powrotu.
0:15:08:Ha! A jak, Iruka-sensei!
0:15:09:Dobrze mnie znasz!
0:15:12:Ale nie b�d� taki zbyt pewny siebie.
0:15:14:Nie spuszczaj gardy, bo wpadniesz w niez�e tarapaty!
0:15:19:Znalaz�e� ich?
0:15:21:Tak. To zapach jakiego� wi�nia.
0:15:29:Do czego to mog�o by� wam potrzebne?
0:15:36:Jeste�my ju� bardzo blisko.
0:15:46:Nic ci nie jest?
0:15:51:Zewsz�d czuj� zapach ubior�w wi�ziennych. Zrobili to specjalnie,|�eby oszuka� m�j nos i u�atwi� sobie ucieczk�.
0:15:57:Prawie uda�o mi si� schwyta� Mizukiego. Niestety, ale mi zwia�.
0:16:01:Dobrze, �e chocia� jeste� ca�a.
0:16:04:Moi kamraci pod��aj� za Mizukim.
0:16:06:�pieszmy si�!
0:16:08:Czuj�! Zapach wi�ni�w jest bardzo wyra�ny!
0:16:13:To na pewno Mizuki!
0:16:15:To dobrze!
0:16:17:Zaraz go dorwiemy!
0:16:18:Je�eli wejdziemy w takie miejsce,|b�dziemy bardziej podatni na ataki wroga.
0:16:24:Dla w�asnego bezpiecze�stwa powinni�my s...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin