Kalendarium ogrodowe.doc

(261 KB) Pobierz
Kalendarium ogrodowe

Kalendarium ogrodowe

 

Wykaz najważniejszych prac ogrodowych do wykonania w poszczególnych miesiącach roku. Kliknij w nazwę miesiąca, aby przeczytać pełny wykaz prac do wykonania w danym okresie.

 

Do wykonania w ogrodzie w styczniu

PDF

Drukuj

Email

 

15.02.2008.

Rośliny ozdobne

Przez cały miesiąc
Gruba warstwa śniegu jest bardzo dobrym zabezpieczeniem dla roślin przed silnym mrozem. Jeśli jednak zima jest bezśnieżna, trzeba regularnie sprawdzać, czy wiatry nie zwiewają okrycia z roślin wrażliwych na niskie temperatury.
Gdy zima jest kapryśna i po ostrych mrozach przychodzą gwałtowne roztopy, tworząc na rabatach lodowe skorupy, należy je rozbijać i kruszyć, by nie zalegały i niszczyły roślin.
W czasie obfitych opadów śniegu należy odśnieżać gałęzie krzewów zimozielonych. Najbardziej zagrożone są kolumnowe jałowce pospolite. Już przed zimą warto je powiązać sznurkami, co zapobiega ich odkształcaniu się pod ciężarem śniegu.
Unikamy częstego deptania trawnika w tym samym miejscu. Przykryta ubitym śniegiem darń może później obumierać.
Powinniśmy sprawdzić stan zimowego okrycia roślin pozostawionych na tarasach, balkonach. Najbardziej narażone na mróz są korzenie roślin. Warto więc donice i pojemniki dodatkowo zabezpieczyć osłonami z mat słomianych, kartonów lub worków foliowych wypełnionych materiałem izolacyjnym.
Już w styczniu można ścinać zdrewniałe sadzonki pędowe z krzewów ozdobnych takich jak: dereń, forsycja, irga, jaśminowiec, kalina, karagana, krzewuszka, liguster, pięciornik śnieguliczka, tamaryszek, winobluszcz, winorośl. Na takie sadzonki nadają się pędy jednoroczne, silne, o średnicy około 0,5-1 cm, z których pozyskujemy odcinki długości 20-25 cm. Ścięte sadzonki przechowuje się w wilgotnym piasku w chłodnej piwnicy lub po prostu zwinięte w folię i umieszczone w lodówce. Do gruntu wysadza się je dopiero w marcu.
Sprawdzamy regularnie zdrowotność roślin niezimujących w gruncie. Są to m.in. karpy pacioreczników, bulwy dalii, mieczyków, begonii, krokosmii, cebule ismeny, tygrysówki, lilii orientalnych. Pamiętajmy, że większość tych bylin najlepiej zimuje w przewiewnym miejscu, w temperaturze 5-10oC i niezbyt wysokiej wilgotności. Wszystkie chore egzemplarze bezwzględnie usuwamy.
Pod koniec miesiąca
Można już przystąpić do siewów roślin jednorocznych, jeśli sami pragniemy przygotować rozsadę. Można już wysiewać takie gatunki jak: lobelia przylądkowa, żeniszek meksykański czy petunia.

Sadownictwo

W końcu miesiąca
W styczniu zdarzają się dłużej trwające okresy ocieplenia, co niektórym działkowcom daje impuls do rozpoczęcia prześwietlania drzew. Nie jest to odpowiedni termin na przeprowadzenie cięcia. Często bowiem, po okresie ocieplenia nadchodzą dni z dużymi spadkami temperatury, a wtedy u odmian jabłoni o mniejszej wytrzymałości na mróz (np. Szampion, Jonagold, Koksa Pomarańczowa) oraz u brzoskwini, moreli i czereśni dochodzi do uszkodzeń mrozowych komórek i tkanek w okolicach otwartych ran po wyciętych pędach czy konarach. Przy dużych spadkach temperatury może to skutkować znacznymi uszkodzeniami mrozowymi prześwietlonych drzew, a w konsekwencji słabszym wzrostem i plonowaniem. Cięcie drzew owocowych należy odłożyć do przedwiośnia. Natomiast w końcu stycznia, podczas ciepłych i pogodnych dni (oraz przy optymistycznych prognozach pogody) można prześwietlać krzewy agrestu, porzeczek czerwonych, białych czy jagody kamczackiej, u których obawa wystąpienia uszkodzeń mrozowych jest znacznie mniejsza.
Przez cały miesiąc
Jeśli zima jest łagodna i występują dłużej trwające ocieplenia, sprzyja to podjęciu przez niektóre gatunki procesów życiowych. Dotyczy to pierwszego etapu rozwoju drzew - nabrzmiewania pąków oraz rozchylania się łusek okrywających pąki. U drzew brzoskwiń i nektaryn jest to widoczna oznaka do przeprowadzenia oprysku przeciwko kędzierzawości liści brzoskwiń. Jeżeli oprysk taki nie został przeprowadzony późną jesienią, po opadnięciu liści, to nie można odkładać jego wykonania na później, bo może być mało skuteczny. Oprysk powinien być przeprowadzony przy temperaturze powietrza ok. 6oC, Miedzianem 50 WP w stężeniu 1%, a w przypadku bardziej zaawansowanego rozwoju drzew Syllitem 65 WP w stężeniu 0,5%.
Już na początku stycznia należy pobielić wapnem pnie i nasady konarów drzew owocowych (1 kg wapna +5 l wody). Wapno do bielenia jest dostępne w sklepach ogrodniczych. Ten prosty i stary zabieg bardzo skutecznie chroni drzewa przed powstawaniem ran zgorzelinowych. Najbardziej narażone na pękanie kory oraz powstawanie ran zgorzelinowych są drzewa o wysokich pniach. Jeśli intensywne opady deszczu zmyją wapno, to zabieg należy powtórzyć.
Systematycznie należy sprawdzać stan zabezpieczeń drzewek przed uszkodzeniami powodowanymi przez zające, dzikie króliki czy sarny. W niektórych rejonach kraju szkody wyrządzane przez zwierzynę mogą być dość znaczne, zwłaszcza podczas śnieżnych zim, kiedy w poszukiwaniu pożywienia szkodniki te mogą przedostawać się na tereny ogrodów. Jeśli zimą zauważymy ogryzioną korę na pniu, to niezwłocznie ranę należy dokładnie zasmarować Funabenem 03 PA.
Jeśli nie było dużych mrozów można jeszcze zebrać zrazy do wiosennego szczepienia. Jednoroczne pędy zbierane na zrazy muszą mieć odpowiednią grubość (5-7 mm). Do czasu szczepienia powinny pozostawać w stanie uśpienia. Przechowujemy je zabezpieczone przed wysychaniem, w temperaturze 2-4oC.

Warzywnictwo

Na początku miesiąca
Jeśli do tej pory nie został jeszcze przygotowany plan naszego warzywnika, to koniecznie trzeba to zrobić w najbliższym czasie. Należy w nim uwzględnić następstwo roślin, sezonowość upraw niektórych gatunków warzyw (przedplony, poplony), uprawy współrzędne, różne odmiany oraz także przeznaczenie plonu. Dobrze byłoby, aby zaplanowane były też uprawy pod osłonami wysokimi, niskimi i pod płaskimi okryciami.
Mając określoną już powierzchnię upraw, ustalamy ilości potrzebnych nasion oraz ilość rozsad. Dla ułatwienia zakupów trzeba sporządzić dokładną listę. W styczniu w sklepach ogrodniczych rozpoczyna się już sprzedaż nasion warzyw, a w tym czasie jest największy wybór nasion i poszukiwanych odmian.
Od początku miesiąca można zacząć pędzić selery na zielone listki. Kontynuujemy pędzenie pietruszki korzeniowej, cebuli, szalotki, czosnku, szczypiorku, cykorii sałatowej. Można też wysiać kolejne partie nasion rzeżuchy ogrodowej.
W zimie warto też wyprodukować we własnym zakresie kiełki roślinne, które są źródłem witamin i innych cennych składników odżywczych, mających dodatni wpływ na podniesienie odporności organizmu.
W połowie miesiąca
Trzeba przejrzeć nasiona, które pozostały z poprzedniego sezonu. Przydatność do wysiewu nasion będących na granicy terminu ważności, trzeba sprawdzić, określając ich zdolność kiełkowania. Nasiona podkiełkowujemy na wilgotnej bibule, trzymając je w ciepłym miejscu. Jeśli skiełkowało mniej niż 60%, to nasiona wyrzucamy albo jeszcze pozostawiamy, ale trzeba znacznie zwiększyć ich normę wysiewu na 1 m2.
Sprawdzamy stan przechowywanych warzyw i w miarę potrzeby z nich stale korzystamy, do wyczerpania się zapasów.
W styczniu w dalszym ciągu zbieramy jarmuż, pietruszkę naciową, roszponkę, zimowe odmiany porów. Możemy też na bieżąco wykorzystywać zadołowane jesienią korzenie skorzonery lub pasternaku.
Mimo, iż do rozpoczęcia sezonu jeszcze daleko, zaopatrujemy się już w substrat torfowy, ziemię do najwcześniejszych wysiewów nasion, do produkcji rozsad ale pod warunkiem, że mamy odpowiednie warunki do ich przetrzymania do czasu użycia.
Przez cały miesiąc
Jeśli styczeń jest mroźny i nie ma śniegu, należy zabezpieczyć przed wymarzaniem jesienne zasiewy marchwi, pietruszki, kopru, cebuli z dymki i czosnku ozimego. Na oznaczone zagony z tymi uprawami zakładamy okrywę z liści, podwójnej agrowłókniny, pociętej słomy lub z pociętych gałązek drzew iglastych.
Obecnie więcej czasu można poświęcić na teoretyczne przygotowanie się do nowego sezonu wegetacyjnego. Zachęcam gorąco do lektury kolejnych roczników "działkowca" oraz do wydawnictw PZD dotyczących uprawy warzyw. Czytając tę lekturę, można sobie przypomnieć niektóre najważniejsze wiadomości z zakresu uprawy warzyw.
Podczas spacerów na działkę sprawdzamy stan przechowywanych warzyw w kopcach czy w piwniczce pod działkową altaną. Sprawdzamy też jak przechowują się zapasy niektórych nawozów, środków ochrony roślin czy też inne urządzenia do produkcji ogrodniczej.
Pod koniec miesiąca
Jeśli ktoś jeszcze posiada inspekty do uprawy warzyw wczesnych, to już w końcu stycznia trzeba je przygotować do uprawy warzyw wczesnych i do produkcji rozsady wczesnych warzyw kapustnych czy sałaty.

Ochrona

Przez cały miesiąc
W styczniu należy pamiętać o bieleniu pni drzew, które nagrzane słońcem w ciągu dnia, mogą popękać nocą, gdy chwyci mróz. Dawniej uważano, że zabieg ten może także przeciwdziałać szkodnikom, ale teraz już wiemy, że nie ma on większego wpływu na późniejszą liczebność roślinożernych owadów. W końcu, na pniu zimuje niewiele gatunków, a wśród nich owocówka jabłkóweczka, której liczebność w ostatnich latach, za sprawą sprzyjającej pogody zaczęła ponownie wzrastać. Gąsienice owocówki są jednak dobrze ukryte, zimując w kokonach tkwiących w "kolebkach", najczęściej pod odstającą korą, lub w jej spękaniach, dobrze ukryte przed ptakami, które jednak i tu potrafią wypatrzyć gąsienice, co łatwo dostrzeżemy obserwując puste kolebki. Długotrwałe mrozy mogą jednak ograniczyć liczebność tego szkodnika, podobnie jak owocówki śliwkóweczki, której gąsienice zimują w dolnej części pni śliw. Większość roślinożernych owadów i roztoczy jest jednak dobrze zabezpieczona przed niskimi temperaturami. Część z nich zimuje w postaci jaj na korze, część głębiej lub płycej pod powierzchnią ziemi i znacznie groźniejsze dla nich będą długotrwałe wiosenne opady powodujące zalanie wierzchniej warstwy gleby i odcięcie dostępu powietrza dla pozostających tam owadów.
Spacer po działce, w słoneczny styczniowy dzień powinien zachęcić do dokładnego przyjrzenia się koronom drzew. W okresie bezlistnym najłatwiej zauważyć, wszystko to co zbędne, a więc zaschnięte, zmumifikowane owoce, mogące się stać wiosną źródłem brunatnej zgnilizny drzew pestkowych czy ziarnkowych, gniazda zimowe kuprówki rudnicy, złożone z kilkunastu liści dokładnie oplecionych przędzą, czy złoża jaj znamionówki tarniówki, lub rzadko w ostatnich latach spotykanej brudnicy nieparki. Oczywiście, pojedyncze złoża jaj czy gniazd nie stanowią dla drzew i krzewów większego zagrożenia, tym bardziej, że zarówno jaja jak i gąsienice są w znacznym stopniu spasożytowane przez wrogów naturalnych. Zimą na korze pnia zauważyć można liczne, przecinkowate tarczki (ok. 1 mm długości), które wiosną i latem okrywały ciała samic skorupika jabłoniowego. Liczna obecność tego niewielkiego pluskwiaka może świadczyć o osłabieniu lub chorobie drzewa, rosnącego, np. w niekorzystnych warunkach glebowych, lub zaatakowanego przez choroby. Ze zwalczaniem tego szkodnika należy jednak poczekać do wiosny, gdy z zimujących pod tarczkami jaj, w drugiej połowie maja wylęgną się płaskie białawe larwy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Do wykonania w ogrodzie w lutym

PDF

Drukuj

Email

 

14.02.2008.

Rośliny ozdobne

Na początku miesiąca
Jeśli jesienią w przygotowanym dołowniku umieściliśmy doniczki, miski ceramiczne z posadzonymi cebulami szafirków, krokusów, hiacyntów, narcyzy, tulipanów, to teraz można je przenieść do ciepłego pomieszczenia. Po 2-3 tygodniach rośliny zakwitną. Tulipany, hiacynty, szafirki wymagają temperatury od 15 do 18oC i dobrze oświetlonego pomieszczenia. Krokusy i narcyzy niższej od 10 do 12oC. W czasie wzrostu, kiedy już wyraźne ukażą się pąki roślin, temperaturę trzeba podnieść do około 20oC. Jedynie krokusy pozostawiamy w dalszym ciągu w chłodzie, w temperaturze 6-8oC. Jeśli temperatura podniesie się powyżej 10oC, wyrosną krokusom tylko liście bez kwiatów. Do domowej, przyspieszonej uprawy najlepiej nadają się chłodne pomieszczenia, ganki i werandy.
Pod koniec miesiąca
Możemy rozpocząć siew do skrzynek niektórych kwiatów jednorocznych takich jak: lobelia, lewkonia, lwia paszcza, petunia, szałwia, żeniszek, werbena. Są to gatunki wrażliwe na chłody, o długim okresie wegetacji i których nasiona długo kiełkują. Podłoże do siewu można kupić gotowe, lub użyć mieszaniny piasku i torfu w równych proporcjach. Do siewu można wykorzystać ażurowe, płytkie skrzynki po owocach najlepiej warzywach wykładając dno gazetami lub folią. Nasiona kiełkują najlepiej w temperaturze powyżej 18oC. Zasiewy podlewamy systematycznie, aby wilgotność była stała. Zaraz po ukazaniu się siewek trzeba skrzynki przenieść w miejsce dobrze oświetlone, aby siewki się nie wyciągnęły.
Można już zacząć sadzonkowanie fuksji i pelargonii, które na wiosnę będą zdobiły okna, tarasy, balkony. Najpierw trzeba przechowywane rośliny mateczne tych gatunków przenieść do widnego, ciepłego pomieszczenia i zwiększyć podlewanie. Z tak podpędzonych roślin bez trudu można pobrać sadzonki i ukorzenić je.
Przez cały miesiąc
Rośliny zimozielone narażone są na wysychanie. Coraz silniej operujące słońce zwiększa parowanie wody z liści, natomiast z zamarzniętej gleby nie mogą one pobierać wody. Powinniśmy je więc podlać, gdy tylko gleba rozmarznie. Przed podlaniem dobrze jest spulchnić glebę dla lepszego wsiąkania wody, a po podlaniu rozłożyć wokół kompost, torf lub korę.
Sprawdzamy stan zimowego okrycia wrażliwych na mróz krzewów ozdobnych i bylin zimujących w gruncie. Silne, mroźne wiatry połączone z intensywniejszym słońcem są niebezpieczne dla delikatnych gatunków. Nie spieszmy się więc ze zbyt wczesnym usuwaniem okrycia z tych roślin, nawet gdy słońce lutowe przygrzewa.
Szczególnej opieki w tym czasie wymagają rośliny doniczkowe w naszych mieszkaniach. Zakładane na grzejniki specjalne pojemniki z wodą zwiększają wilgotność powietrza i ograniczają parowanie wody z roślin. Ograniczamy podlewanie, ale nie przesuszamy roślin. Dbamy też o czystość liści, regularnie ścierając z nich wilgotną ścierką kurz.

Sadownictwo

W drugiej połowie miesiąca
Można już wykonać cięcie prześwietlające drzew jabłoni, grusz i śliw, a pod koniec miesiąca rozpoczynamy cięcie krzewów jagodowych. Cięcie prześwietlające należy rozpocząć od najstarszych drzew jabłoni i odmian wytrzymałych na mróz. Podczas tego zabiegu wycinamy zbędne gałęzie, konary oraz pędy zagęszczające koronę, wrastające do środka korony, krzyżujące się oraz nakładające na siebie przez co ograniczany jest dostęp światła do środkowej części korony. Podczas prześwietlania niektórych odmian jabłoni (Cortland, Idared, Redkroft, Paulared), krzewów porzeczki czarnej i agrestu należy wycinać jednoroczne pędy z objawami mączniaka przez co w dużym stopniu ograniczamy możliwość infekcji nowych przyrostów w okresie wiosennym. Na starszych drzewach jabłoni należy także zwrócić uwagę na pojawiające się rany powstałe w wyniku rozwoju raka drzew owocowych. Jeżeli rany na gałęziach i konarach nie są zbyt rozległe, to należy je ostrym nożem dokładnie oczyścić z martwej tkanki i posmarować jednym z preparatów do zabezpieczania ran, np. Funaben 03 PA lub Balsam Sadowniczy PA.
W końcu miesiąca
Jest to właściwy termin na przeprowadzenie zasadniczego cięcia krzewów winorośli. Cięcie wykonywane w późniejszym terminie naraża krzewy na duże straty "soków" czyli pobranej przez korzenie wody i składników pokarmowych określanych jako tzw. płacz winorośli czy też płacz łozy. Zdarza się, że wyciekający z łozy sok kapie na niżej położone pąki, które zasychają.
U malin powtarzających owocowanie jak 'Poranna Rosa' czy 'Polana' wycinamy wszystkie pędy tuż przy ziemi, ponieważ odmiany te będą owocować na pędach jednorocznych. Warto też uporządkować krzewy jeżyny bezkolcowej. Wycinamy pędy dwuletnie, na których krzewy owocowały w roku ubiegłym i słabsze pędy jednoroczne. Pozostawione 4-6 pędów lekko skracamy i rozpinamy na rusztowaniu.
Koniec miesiąca to dobry czas na dokonanie w nadchodzącym sezonie oceny zagrożeń upraw sadowniczych przez choroby i szkodniki i zakupienie odpowiednich preparatów do tego celu.
Przez cały miesiąc
W lutym notujemy zwykle duże różnice temperatury między dniem i nocą, co przy zalegającym śniegu wokół pni drzew sprzyja powstawaniu ran zgorzelinowych oraz pękaniu kory. Dlatego warto sprawdzić stan pobielonych w styczniu mlekiem wapiennym pni i nasad konarów. Jeśli zostało ono częściowo zmyte przez deszcz to bielenie należy powtórzyć.
W niektórych rejonach kraju może wystąpić zagrożenie uszkodzeń pni drzew przez zające, dzikie króliki, czy też sarny. Sprawdzamy stan osłon na pniach, a w razie potrzeby należy poprawić stan ich zamocowania.

Warzywnictwo

Na początku miesiąca
Najwyższy czas, aby przejrzeć nasiona niewykorzystane w ubiegłym sezonie. Jeśli były one przechowywane w odpowiednich warunkach (sucho i chłodno), to teraz właśnie trzeba jak najszybciej sprawdzić ich siłę kiełkowania. Próbę kiełkowania odliczonej ilości nasion wykonuje się najczęściej na tacce ze stale wilgotną ligniną, trzymając ją w temperaturze około 20oC, do czasu, kiedy ukażą się kiełki. Potem oblicza się procentową ilość skiełkowanych nasion.
Można jeszcze przygotować plan warzywnika na naszej działce lub tylko go skorygować. Przy prawidłowym zagospodarowaniu tej części działki trzeba zwrócić uwagę na dobór właściwych odmian, na uprawę przedplonów i poplonów, uprawę współrzędną. Jeśli mamy odpowiednie warunki, trzeba zaplanować także uprawę pod osłonami. Powierzchnia naszego warzywnika powinna być jak najlepiej wykorzystana, co pozwoli na ciągłość zbiorów świeżych warzyw w sezonie wegetacyjnym. Biorąc to pod uwagę, trzeba uzupełnić listę zakupów potrzebnych nasion.
Na słonecznych parapetach okiennych prowadzimy pojemnikową uprawę (pędzenie) pietruszki, selera, cebuli, szczypiorku, niektórych ziół. Temperatura powietrza powinna wynosić nie więcej niż 18-20oC. Kiedy zbiory zielonej naci warzyw będą się już wyczerpywały, należy zacząć pędzić nową partię.
W połowie miesiąca
Jeśli planujemy uprawę wczesnych warzyw pod osłonami i mamy odpowiednie pomieszczenie do produkcji rozsady (widne, ogrzewane, z możliwością regulowania temperatury), to w drugiej połowie lutego powinniśmy wysiać nasiona kalarepy, sałaty, kapusty wczesnej, selerów, porów a także cebuli, jeśli ma być ona uprawiana z rozsady. Musimy pamiętać jednak o tym, że amatorska produkcja rozsady w takich warunkach, kiedy jest za mało światła, jest bardzo ryzykowna i może się nie udać. Czasem warto zastanowić się nad jej zakupem, ale trzeba dokładnie wyliczyć, ile i jakich roślin będziemy potrzebowali.
Systematycznie odwiedzamy działkę, sprawdzamy na niej stan przezimowanych warzyw, szczególnie tych, które zostawiliśmy w gruncie przez zimę. Jeszcze nie usuwamy z nich zimowych okryć, bo na to jest za wcześnie, mogą się zdarzyć ponownie duże spadki temperatury.
Pod koniec miesiąca
Przygotowuje się już do uprawy działkowe szklarnie i tunele wysokie. Na przełomie lutego i marca można już tam umieścić skrzynki z posadzonymi korzeniami pietruszki i cebulą lub szczypiorkiem. Te gatunki na przedwiośniu pędzimy na natkę i zielony szczypior. W czasie słonecznych dni pod tymi osłonami jest już dość ciepło i uzyskujemy szybkie przyrosty zielonej masy.
W zależności od przebiegu pogody wczesną wiosną, w działkowej szklarni (np. na parapetach z podłożem), można posiać już nasiona rzodkiewki, kopru i sałaty. Podłoże powinno być rozmarznięte i ogrzane. Przed siewem warto skontrolować temperaturę gleby. Pod te najwcześniejsze siewy zwykle przeznacza się tylko niewielką powierzchnię w szklarni czy w tunelu, ponieważ nigdy nie ma pewności, czy jeszcze w marcu nie wystąpią silniejsze mrozy.

Ochrona

Pod koniec miesiąca
Jeżeli w ubiegłym sezonie na naszej działce występowały licznie mszyce, przędziorki czy miodówki, to możemy się spodziewać, że zarówno na drzewach, jak i na krzewach tak owocowych, jak i ozdobnych, zostało złożonych wiele jaj tych owadów i roztoczy. Jeżeli chcemy pozbyć się ich, a także zwalczyć inne szkodliwe gatunki zimujące na drzewach owocowych i ozdobnych w postaci jaj lub larw, to najlepiej będzie wykonać zabieg preparatem opartym na oleju parafinowym (np. Promanal), który pokrywa cienką warstewką zarówno powierzchnię kory, jak i zimujące na niej różne stadia szkodników. Warstwa preparatu odcina dostęp powietrza, powodując zamieranie zwalczanych szkodników. Preparat ten, a także inne o podobnym działaniu nie są jednak selektywne, toteż mogą zniszczyć także organizmy pożyteczne, co oczywiście jest wadą wspomnianych środków. Zastosowanie tego preparatu jest jak najbardziej uzasadnione w przypadku zwalczania ochojników na modrzewiach i świerkach, w okresie kiedy larwy opuszczają kryjówki i przekształcają się w samice, a więc tuż przed wypuszczeniem igieł przez modrzewie. Promanalu nie należy stosować w późniejszym okresie, ponieważ może doprowadzić do zabrudzenia igieł czy świeżo rozwiniętych liści.
Pod koniec zimy możemy także zwalczać torbiel śliw - chorobę, której charakterystyczne objawy w postaci zdeformowanych, najczęściej wydłużonych owoców, są bardzo łatwe do rozpoznania. Sprawcę tej choroby należy zwalczać preparatem Syllit.
W drugiej połowie lutego należy dokładnie obejrzeć korony drzew owocowych, usuwając zmumifikowane owoce śliw i jabłoni, które mogą się stać wiosną źródłem chorób: brunatnej zgnilizny drzew pestkowych oraz brunatnej zgnilizny drzew ziarnkowych. Należy także wycinać gałęzie z widocznymi zrakowaceniami lub objawami zgorzeli kory, a powstałe rany należy zabezpieczać odpowiednią maścią, pastą czy innym zalecanym środkiem.
Przez cały miesiąc
W lutym można zwalczać sprawcę kędzierzawości liści brzoskwini i nektaryny, pod warunkiem, że temperatura przekroczy +7oC. Zabieg należy przeprowadzić z wykorzystaniem dużej ilości cieczy roboczej (można zastosować jeden z następujących preparatów: Syllit, Pomarsol Forte, Miedzian lub inne zalecane), dokładnie pokrywając płynem powierzchnię kory zarówno chronionego drzewa, jak i tych rosnących w najbliższym sąsiedztwie, na których mógł zimować grzyb - sprawca choroby. Zwalczanie tej choroby w okresie wiosennym - w maju czy w czerwcu, gdy objawy są już dobrze widoczne na liściach - jest już nieskuteczne a tym samym niecelowe.
W lutym należy także przyjrzeć się pąkom czarnej porzeczki, które w tym okresie mogą już mieć zmieniony - nabrzmiały kształt, co może świadczyć o ich porażeniu przez wielkopąkowca porzeczkowego. Ten niewielki roztocz - szpeciel osiąga długość 0,2 mm, toteż nie jest widoczny gołym okiem. Wyraźnie nabrzmiałe pąki należy jak najszybciej usunąć, aby nie dopuścić do wiosennych migracji i opanowania kolejnych pąków. Przy silnym opanowaniu, krzew należy usunąć, zastępując go zdrowym.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Do wykonania w ogrodzie w marcu

PDF

Drukuj

Email

 

15.02.2008.

Rośliny ozdobne

Na początku miesiąca
Silnie przycinamy pędy żywopłotów i krzewów, których główną ozdobą są liście i kora - derenie, wierzby i perukowce. Co kilka lat wczesną wiosną wykonujemy też cięcie prześwietlające krzewów ozdobnych. Usuwamy stare, suche i uszkodzone. Pędy wrzosów ścinamy w miejscu znajdującym się pod uschniętymi zeszłorocznymi kwiatostanami. Prawidłowo przycięte rośliny stają się bardziej gęste i obficiej kwitną jesienią.
Przez cały miesiąc
Z rabat bylinowych usuwamy uschnięte liście i pędy. Glebę między roślinami dobrze jest wyściółkować. Przycinamy pędy drzew i krzewów kwitnących latem i jesienią. Rośliny wieloletnie nawozimy wieloskładnikowymi nawozami mineralnymi, w tym specjalnymi mieszankami nawozowymi przeznaczonymi do odpowiednich grup roślin. Starannie grabimy trawnik, usuwając zeschnięte liście i suchą trawę. Sadzimy i przesadzamy byliny kwitnące latem i jesienią. W czasie tego zabiegu dobrze jest w celu odmłodzenia podzielić starsze nadmiernie rozrośnięte kępy. Każda pojedyncza roślinka powinna posiadać co najmniej dwa-trzy nowe, młode pąki. Przez cały marzec siejemy wprost do gruntu: groszek pachnący, czarnuszkę
damasceńską, gipsówkę wytworną, mak lekarski i polny, nagietek lekarski, powój trójbarwny, ostróżeczkę ogrodową i polną oraz chabry.
Wysiewamy większość roślin jednorocznych uprawianych z rozsady (cynie, astry, aksamitki) i pikujemy siewki gatunków wysianych w zeszłym miesiącu. Przygotowujemy donice, skrzynki oraz podłoże do wiosennego sadzenia roślin sezonowych ustawianych na balkonach, tarasach i w ogrodzie. Przesadzamy i zasilamy nawozami wieloskładnikowymi rośliny doniczkowe. Zdejmujemy zimowe okrycie z roślin. Najlepiej zrobić to w dzień pochmurny, by uchronić pędy roślin przed poparzeniem przez intensywne wiosenne słońce.
W drugiej połowie misiąca
Rozgarniamy kopczyki usypane wokół pędów róż i usuwamy zimowe zabezpieczenia z koron róż piennych. Gdy ruszy wegetacja możemy sadzić i przesadzać rośliny wieloletnie. Wiosenne sadzenie dotyczy głównie gatunków wrażliwych na mróz, trudno regenerujących system korzeniowi późno kończących wegetację jesienią. Przed sadzeniem usuwamy wszystkie chwasty rozsypujemy nawozy mineralne, kompost lub torf i przekopujemy podłoże. Powierzchnię wyrównujemy grabiami i czekamy 1-2 tygodnie, by gleba dobrze osiadła. Posadzone rośliny obficie
podlewamy, a wolne przestrzenie ściółkujemy korą, by dłużej zatrzymać wilgoć w podłożu i zapobiec rozrastaniu się chwastów. Nasadzamy do inspektów lub gruntu (jeśli pozwoli na to pogoda) przechowywane sadzonki zdrewniałe krzewów ozdobnych. Obsadzamy pojemniki i rabaty bratkami.

W warzywniku

 Na początku miesiąca
W zależności od przebiegu pogody, gdy gleba zaczyna rozmarzać, można zasilić warzywa wieloletnie oraz rośliny przyprawowe (lubczyk, estragon, tymianek, arcydzięgiel, szałwia). W miarę możliwości wzruszamy lekko glebę. Można rozpocząć produkcję rozsad wczesnych odmian warzyw kapustnych. Rozpoczyna się też produkcję rozsad sałaty, selera i pora przeznaczonych do uprawy w gruncie i pod płaskie okrycia. Nasiona wysiewa się do skrzynek wysiewnych, doniczek z podłożem albo stosuje się siew punktowy do palet rozsadowych - w przypadku, gdy mamy do dyspozycji w miarę dużo miejsca do ich ustawienia. Jeśli nasiona tych gatunków warzyw zostały wysiane już w lutym, siewki w odpowiedniej fazie należy przepikować do małych doniczek albo do skrzynek w rozstawie 5 x 5 cm. Do doniczek o średnicy 8-10 cm wysiewa się nasiona karczocha,
karda, szpinaku nowozelandzkiego (po 2 szt.). Nasiona przed wysiewem można podkiełkować (lub namoczyć przez 24 godz. w wodzie o pokojowej temperaturze). Pod osłonami wysokimi sieje się nasiona wczesnych odmian rzodkiewki. Jeśli jednak niska temperatura (poniżej 0°C) utrzymuje się dłużej, wysiew opóźniamy.
W szklarni pędzi się szczypiorek, natkę pietruszki, cebulę i seler. W szklarni lub w tunelu sadzi się rozsadę kalafiora, brokułu, kapusty wczesnej, kalarepy. Te niewielkie ilości rozsady są zwykle kupowane. Termin sadzenia uzależniamy od pogody. Gdy zima przedłuża się, sadzenie
opóźnione jest o kilka lub kilkanaście dni. Rozsada przed sadzeniem powinna być zahartowana. Zagony z przedzimowymi zasiewami warzyw (np. marchew, koper, pietruszka) warto teraz okryć włókniną lub folią perforowaną, by nieco przyspieszyć wschody.
W drugiej połowie miesiąca przygotowuje się już rozsadę warzyw psiankowatych: pomidora, papryki, miechunki, oberżyny, rodzynka brazylijskiego, a także rozsadę niektórych ziół, np. bazylii, majeranku. Nasiona wysiewa się do małych skrzyneczek, doniczek lub innych niewielkich pojemników
W końcu miesiąca
W cieplejszych rejonach kraju, na lżejszych glebach można zaczynać pierwsze prace wiosenne. Nawozy miesza się z warstwą gleby podczas wyrównywania powierzchni. Należy wyznaczyć już ścieżki i zagony. Przy sprzyjającej pogodzie wysiewa się nasiona , grochu, bobu, rzodkiewki, kopru. Sieje się też marchew, wczesną, pietruszkę, pasternak, szpinak zwyczajny. Do wolno wschodzących nasion dodaje się nasiona sałaty lub rzodkiewki, by wcześniej wyznaczyły rzędy. Można sadzić cebulę dymkę, szalotkę i ząbki czosnku (odmiany jare). Wcześnie pojawiające się chwasty natychmiast usuwamy, zwłaszcza na zagonach z warzywami wieloletnimi, wokół altany i wysokich osłon.

W sadzie

Początek miesiąca
Można jeszcze ściąć zrazy do przeszczepiania drzew o ile nie zrobiliśmy tego do tej pory. Zrazy po ścięciu należy trzymać w niskich temperaturach, aby utrzymać je w dobrej kondycji do czasu szczepienia. Można je trzymać w chłodnej piwnicy lub w lodówce chroniąc przed wysychaniem.
W tym celu można zawinąć je wilgotną szmatką lub włożyć w folię, którą dziurawimy aby pędy zbytnio nie zaparowały. Co jakiś czas sprawdzamy ich stan i w razie potrzeby zwilżamy szmatkę. W piwnicy końcówki pędów wtykamy w wilgotne podłoże i zakładamy na nie worek foliowy.
Jest to pora zwalczania kędzierzawości liści brzoskwini. Na początku fazy nabrzmiewania pąków należy wykonać opryskiwanie Syllitem. W dniu zabiegu temperatura powinna wynosić około 8-10°C. W takich warunkach preparat będzie skuteczniejszy. Zabieg ten jest szczególnie ważny tam, gdzie w okresie zimy nie wykonano zabiegu Miedzianem. W okresie nabrzmiewania pąków warto zastosować Miedzian na wszystkie drzewa owocowe. Preparat ten ogranicza występowanie bakterioz zarazy ogniowej raka bakteryjnego oraz niektórych chorób grzybowych np.
parch jabłoni, gruszy, torbiel śliwy. Zabieg należy powtórzyć po 7 - 10 dniach.
W drugiej połowie miesiąca
Można przyciąć drzewa i krzewy posadzone jesienią. Drzewko bez rozgałęzień bocznych przycinamy na wysokości 80 cm od powierzchni gleby około 0,5 cm nad zdrowym pąkiem (oczkiem), zwracając uwagę aby cięcie było wykonane ukośnie, pod kątem 45°. Takie przycięcie powoduje, że pąk nie zaschnie, a wyrastający z niego pęd będzie rósł prosto. Dodatkową zaletą jest to, że woda nie będzie się gromadziła na przyciętej części na pąku, ale będzie spływała w dół. Jest to ważne, ponieważ przez miejsce cięcia mogą wnikać do pędu grzyby patogeniczne.
Aby uniknąć wyłamania się młodego pędu wyrastającego z pąka, pąk ten powinien znajdować się od strony, z której najczęściej wieją wiatry. Drzewka z rozgałęzieniami traktujemy inaczej. W pierwszej kolejności wycinamy wszystkie pędy do wysokości 60 cm od ziemi. Następnie usuwamy te odchodzące pod bardzo ostrym kątem a także takie, które są zbyt grube w porównaniu z przewodnikiem. Gałązek pierwszego pietra nie przycinamy.
Pod koniec miesiąca
Początek wiosny to także czas porządków. Należy wygrabić liście i wywieźć je z ogrodu. W tym czasie powinno się zdjąć z pni zabezpieczenia przed zającami. Jeśli będzie taka potrzeba, wyciąć raki z pnia i konarów szkieletowych, wyrównać brzegi ran i zabezpieczyć Funabenem 03 PA.


Ochrona

Przez cały miesiąc
W marcu pow...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin