ORGON - OCEAN ENERGII KOSMICZNEJ.doc

(655 KB) Pobierz

ORGON - OCEAN ENERGII KOSMICZNEJ

––––––––––––––––––––––––––––––

PRZEDMOWA JAMES'A DEMEO

Moje doświadczenie z umierającymi na raka członkami rodziny nie jest czymś niezwykłym, ponieważ ta niszcząca choroba działa obecnie na poziomie epidemii. Współczesne statystyki podają, że "wojna z rakiem" została przegrana i pomimo wszystkich radykalnych metod operacyjnych, chemikaliów i naświetlań, dzisiaj pacjenci nie przeżywają dłużej ani częściej niż to było w latach pięćdziesiątych. W rzeczywistości ta niszcząca siła wylała się na młode pokolenie i młodsze grupy wiekowe, tam gdzie kiedyś było to rzadkością. Nie ma żadnych naukowych dowodów, aby podtrzymywać twierdzenie, że operacje, naświetlania i chemioterapia są skutecznymi metodami walki z rakiem oraz, że tradycyjna medycyna robi cokolwiek skutecznego w zakresie profilaktyki i zapobiegania raka. Te gorzkie fakty powodują wiele oporu, w sytuacji, gdy ktoś zaczyna studiować różne alternatywne, nieinwazyjne i nie toksyczne metody leczenia raka. Choć dyskredytowane przez oficjalną medycynę i określane "znachorstwem", okazują się być sensowne, a nawet w znacznym stopniu skuteczne. Ich obrońcy i ci, którzy podjęli się wysiłku korzystania z nich niejednokrotnie musieli brać na siebie wielkie ryzyko, aby udowodnić to, w co wierzyli i że metody te są bezpieczne i przynoszą konkretne i pozytywne skutki dla chorych ludzi.

Zorganizowane grupy medyczne wraz z kręgami farmaceutycznej finansjery nie dbały o poważne przyglądnięcie się tym technikom. W zamian, owe techniki były w nieuzasadniony sposób atakowane, prowadzone były "pseudo" dochodzenia ze z góry zaplanowanymi skutkami; na podstawie sądowych nakazów kliniki były w brutalny sposób zamykane przez specjalne siły policyjne, a medyczne zapisy i protokoły badań były konfiskowane, wydawane były również wyroki skazujące na więzienia, a nawet

palono książki. Widać więc, że ponad sądami i legalnym systemem prawnym, zostało popełnione przez wielkie organizacje medyczne i odpowiednią rządową biurokrację olbrzymie oszustwo w stosunku do narodu amerykańskiego. W tym krótkim Podręczniku nie jestem w stanie podać historii tych antynaukowych i nieetycznych prześladowań, dlatego kilka artykułów i książek na ten temat wymienionych jest w bibliografii.

Aby wyrazić się jasno, główna przyczyna niepowodzeń współczesnej medycyny w walce z wyniszczającymi chorobami leży w tym, że organizacje medyczne używają policyjnych taktyk do tłumienia nowych, ważnych odkryć i niekonwencjonalnych metod, nie bacząc na jakiekolwiek istniejące naukowe dowody. W rzeczywistości najlepiej udokumentowana i udowodniona niekonwencjonalna metoda terapeutyczna jest przedmiotem najsilniejszych ataków. Wiele, wiele obiecujących niekonwencjonalnych technik terapeutycznych było latami tłumionych i atakowanych przez zupełnie bezprawną zmowę motywowaną wyłącznie względami ekonomicznymi, interesem lekarzy, producentów lekarstw, uprzedzonych pracowników ośrodków akademickich, purytańskiej biurokracji rządowej oraz sędziów. W tym procesie prawda była straszliwie deptana, a naukowe metody pomijane.

Najwyraźniejszym i mówiącym samym za siebie przykładem jak owe siły starają się uśmiercać nowe odkrycia i ich odkrywców jest dr Wilhelm Reich i jego orgonowy akumulator. Reich był jednym z najmłodszych współpracowników profesora Freud'a we wczesnych badaniach psychoanalitycznych we Wiedniu i w Berlinie. Jednak jego pomysły były zbyt rewolucyjne dla starszych naukowców. Usilnie argumentował, że ludzka niedola, nędza i psychiczne choroby w głównej części są rezultatem stanu socjalnego społeczeństwa, który mógłby być zmieniony, aby zapobiegać neurozom. Naciskał na reformy prawa dotyczącego zapobieganiu znęcania się nad dziećmi oraz ciężkiego położenia ekonomicznego kobiet. Stworzył realny ruch socjalny i polityczny w przed hitlerowskich Niemczech, który pragnął zmienić prawo zabraniające rozwodów, dostępu do antykoncepcji dla młodych, nie pozostających w związkach małżeńskich ludzi, i uwolnienia ich do zdrowego seksualnego współżycia oraz do rozluźnienia ojcowskiej mocy i dominacji nad rodzinami.

Pisał o tym bardzo dużo w latach 20-tych i 30-tych, i obnażał korzenie ruchu nazistowskiego w wymagającej posłuszeństwa, patriarchalnej i negatywnie do seksu nastawionej strukturze niemieckiej rodziny. Z powodu swoich pism na temat genitaliów i jego antyfaszystowskiej działalności został wydalony z wąskiego kręgu uczniów Freuda, podobnie jak usunięto go z Międzynarodowego Stowarzyszenia Psychoanalityków. Niemiecka psychoanaliza kierowała się w tym czasie w stronę nazizmu a niektórzy psychoanalitycy tak jak np. Carl Jung, zostali nawet rzecznikami i apologetami Narodowego Socjalizmu. Reich został w latach 30- tych wciągnięty na listę skazanych na śmierć zarówno po hitlerowskiej jak i stalinowskiej stronie i musiał uciekać do Skandynawii, a później do Stanów Zjednoczonych. Jego pisma zostały skazane na spalenie zarówno w Niemczech jak i w Związku Radzieckim.

W czasie, gdy Reich przybył do Stanów Zjednoczonych w 1939 roku, miał już za sobą sporo odkryć naukowych i szybko pozyskał grupę młodych, entuzjastycznych naukowców, którzy towarzyszyli mu w pracy. Amerykański okres poszukiwań, który trwał do jego śmierci w 1957 był w zasadzie owocny, z wyjątkiem okresu, gdy wymierzono przeciwko niemu procesy sądowe. W tym czasie Reich doświadczalnie wyjaśnił i umożliwił praktyczne wykorzystanie biologicznej i atmosferycznej energii życiowej, którą nazwał energią orgonową (orgonu). Energia orgonowa, była rzeczywistą, fizyczną i nieograniczoną formą energii. Pobudzała ona żywe stworzenia jak również występowała w postaci wolnej w atmosferze. Mogła być akumulowana w specjalnych pojemnikach, gdzie była obserwowana, odczuwana i mierzona.

Doświadczenia z energią orgonową wzbudziły straszliwy krytycyzm w kręgach medycznych, kampanię oszczerstw w prasie, potęgowaną przez Stanową Administrację Żywności i Leków (FDA). Usiłując powstrzymać prace Reicha FDA nigdy nie podjęła się powtórzenia jego doświadczeń i zbadania ich poprawności. Zamiast tego biurokraci z FDA polegali na plotkach, pogłoskach ignorując dostępne dowody zawarte w publikacjach. Ubezpieczali się świadectwami "ekspertów", którzy nie byli dobrze zaznajomieni, ani zainteresowani rzeczywistymi faktami naukowymi. Wiele zasad naukowych i moralnych zostało pogwałconych, kiedy oficjalnie przedstawiciele rządu oraz wielu psychiatrów i fizyków zaczęło szukać sposobu na zakończenie działalności Reicha.

Dziś znamy znacznie więcej szczegółów na temat wewnętrznych działań FDA dotyczących Reicha, podanych przez naukowe przeglądy FDA dzięki wykorzystaniu Aktu o Wolności Informacji. Znajdują się one w bibliografii. Początkowo Reich zaproponował badaczom FDA współpracę w dziedzinie orgonowej energii, odmówili mu jednak. FDA została też ostrzeżona przed nim przez różnych wysoko postawionych ludzi z kręgów medycznych. Reich był świadomy tych nieetycznych działań, a wielu z jego współpracowników zostało w sposób profesjonalny oczernionych przez kłamstwa FDA. Nigdy, ani rządowe ani prywatne, naukowe czy medyczne kręgi nie odniosły się konstruktywnie do omawianego problemu. Te ataki doprowadzały Reicha do furii. Tak było, gdy FDA ostatecznie szukało powodu do wniesienia sprawy sądowej przeciwko jego działalności.

Nie zgodził się na wystąpienie w sądzie, jak to określił "Jako oskarżony w sprawach dotyczących podstawowych naturalnych poszukiwań naukowych". Napisał do sędziego uzasadnienie –Response.

Jego odmowa wystąpienia w sądzie w obronie wartości swoich badań nad orgonem spowodowała prawną reakcję, taką jaka zwykle towarzyszy społeczeństwom despotycznym. Jest to jedyny przypadek w historii Ameryki, kiedy FDA uzyskało pomoc od Sądu Federalnego, który ogłosił werdykt wykluczający istnienie energii orgonowej. Sąd ogłosił wewnątrzstanowy zakaz wwozu książek, w których występuje słowo "orgon". Dotyczyło to również książek, które słowo "orgon" zawierało tylko we wstępie lub przypisach. Co więcej wszystkie naukowe wydania, w których dyskutowany był problem energii orgonowej w szczegółach zostały zniszczone, a urządzenia używające tej energii rozebrane lub zniszczone.

Zabronione do odwołania wszystkie odnośniki do energii orgonowej: The discovery of the Orgon, Vol. 1

The Funcion of the Orgon, Vol. 2 The Cancer Biopathy, The Sexual Revolution, Ether, God and Devil,

Cosmic Superimposition, Listen, Little Man, The Mass Psychology of Fascism, Character Analysis, The Murderof Christ People in Trouble, Zabronione lub przeznaczone do zniszczenia: The orgon Energy Accumulator, Its Scientific and Medical Use, The Oranur Eocperiment, The Orgone Energy Bulletin, The Orgone Energy Emergency Bulletin, International Journal of Sex-Economy and Orgon Research, Internationale Zeitschrift fur Orgonomie, Annals of the Orgone Institiute.

(na podstawie wyroku #1056, 19 marzec 1954 US District Court, Portland Maine, sędzia John D.

Clifford, Jr).

W latach 50-tych i na początku 60-tych książki Reicha i jego raporty badawcze były okresowo śledzone przez agentów FDA i Federalnych komendantów, i palone w piecach do śmieci w Maine i Nowym Yorku. Żadna z naukowych czy profesjonalnych organizacji, dziennikarzy, czy stowarzyszeń pisarzy nie sprzeciwiła się paleniu książek i nie zaoferowała pomocy Reichowi, którego laboratorium zostało najechane przez agentów FDA niszczących aparaturę siekierami. W dodatku do powyższych działań sąd nakazał Reichowi ograniczenie "rozpowszechniania informacji" na temat energii orgonowej skutecznie cenzurując jego pisma mówiące na ten temat. Kilka lat później został oskarżony za obrazę sądu w momencie gdy jego asystent złamał sądowy zakaz, w czasie, gdy Reich był ponad tysiąc kilometrów dalej, zaangażowany w prace dotyczące orgonu na otwartej przestrzeni na pustyni Arizona.

Pomimo, że odwoływał się wszystkimi dostępnymi metodami do Sądu Najwyższego, sprawę przegrał i został wtrącony do Federalnego Więzienia Penitencjarnego w Lewisburgu, gdzie zmarł w 1957. Jego śmierć nastąpiła na dwa tygodnie przed warunkowym zwolnieniem, w czasie, gdy z radością

oczekiwał wyjścia na wolność. Planował wraz ze swoją nową żoną osiedlenie się na stałe w Szwajcarii. Cokolwiek możemy myśleć na temat odzewu Reicha na sądowe wyzwanie, zasady, na których się opierał były bardzo ważne i sięgają wstecz aż do Galileusza potraktowanego ogniem przez Kościół Katolicki. Lekcja jaka płynie z czasów Galileusza jest taka, że żaden sąd, trybunał, religijna czy naukowa organizacja na Ziemi nie ma zdolności do powiedzenia na podstawie tekstowych porównań, czy konserwatywnych twierdzeń; co jest, a co nie jest Prawem Naturalnym.

Wyniki doświadczeń nie mogą być osądzane przez tych, którzy nigdy ich nie otrzymali, a niepotwierdzone badaniami opinie naukowców nie są więcej warte niż nie poparte badaniami kogokolwiek innego, nawet członka Amerykańskiego Stowarzyszenia Lekarzy, Narodowej Akademii Naukowej, czy jakiegokolwiek klubu państwowego odwiedzanego przez prezydenta. Galileusz namawiał swoich krytyków, aby "zajrzeli przez teleskop", aby zweryfikowali jego obserwacje w bezpośredni i prosty sposób. Lecz odmawiano mu tego i szyderczo wyśmiewano powołując się na zasady moralne. W ten sam sposób postępowali przeciwnicy Reicha, nieugięcie odmawiając powtórzenia jego doświadczeń, a w większości przypadków odmawiając nawet przejrzenia opublikowanych dowodów. Dziś po ponad 40-tu latach od śmierci Reicha, jego najgłośniejsi krytycy nadal trwają w tym samym antynaukowym nastawieniu i potępiają to, czego osobiście nie przeczytali, ani nie zbadali.

Bazując na tych faktach historycznych jasne jest, że FDA i sądy, ciała akademickie i rządowe agencje wszystkich typów na zawsze zrzekły się wszelkich praw do powiedzenia czegokolwiek na temat tego, co przeciętny obywatel może (lub nie) zrobić z orgonowym akumulatorem. Odkrycie orgonu jest znacznie bardziej bezpiecznym wynalazkiem w rękach zwykłych obywateli, niż w rękach różnych polityków, naukowców i medycznych organizacji. Ten Podręcznik nie jest w pierwszym rzędzie skierowany do kręgów akademickich, czy medycznych. Sprawa dr Wilhelma Reicha i jego akumulator energii orgonowej, zostaje przekazana bezpośrednio do opinii publicznej. Podobnie jak słońce, powietrze i woda, orgonowa energia jest częścią natury i powinna być dostępna dla wszystkich za darmo i bez żadnych ograniczeń. Akumulator orgonu jako wynalazek należy teraz do dziedzictwa ludzkości i nie może być opatentowany, ani zdominowany przez pojedyncze osoby czy korporacje.

Jego budowa, posiadanie i używanie są całkowicie legalne.

O ile przyrządy takie jak akumulator, koc, czy małe emitery orgonu winny być ogólnodostępne i dozwolone do indywidualnej produkcji i stosowania, o tyle działa orgonowe winny mieć umocowanie prawne i podlegać ścisłej kontroli społeczności a nawet państwowej czy w końcu światowej.

Wyobraźmy sobie, że w jednej wsi czy dzielnicy, co druga rodzina posiada działo orgonowe "na potrzeby własne". Można sobie wyobrazić działanie kilku dział w konflikcie interesów - jeden chce słoneczną pogodę, a inny deszczu, a jeszcze inny chce zrobić "pogodowego psikusa" sąsiadowi. Czy można wyobrazić sobie większy chaos pogodowy i to na dużym obszarze? Reich wykazał, że działo orgonowe, w zależności od wielkości, obejmuje swym zasięgiem duże i bardzo duże obszary terenu i dlatego może zostać zastosowane jako swego rodzaju uzbrojenie militarne. (przyp. mój)

Oczywiście wraz z tymi prawami przychodzi olbrzymia odpowiedzialność, ponieważ poprawne wykorzystanie i używanie akumulatora nakłada na posiadacza wymagania społeczne związane z jego otoczeniem naturalnym. Kosmiczny ocean energii orgonowej, podobnie jak powietrze, jedzenie i woda jest zanieczyszczany i zatruwany. Konieczne są, więc szybkie działania zainteresowanych osób, aby życie na Ziemi zostało utrzymane. Ten Podręcznik da podstawowy przegląd spraw o energii orgonowej, akumulatorze, oraz konstrukcji i bezpiecznym używaniu urządzeń gromadzących energię orgonu. Większość szczegółowych naukowych danych czytelnik może uzyskać przeglądając drukowane materiały znajdujące się na końcu książki w bibliografii i rozdziale informacyjnym.

W trzy lata po śmierci dr Reicha powiernicy jego majątku zorganizowali ponowne wydanie jego prac.

Dziś większość jego książek została wznowiona. Są dostępne w bibliotekach i innych źródłach. Grupa współpracowników Reicha utworzyła również Amerykańską Szkołę Orgonomii. W 1967 roku zostało opublikowane pierwsze wydanie Journal of Orgonomy. Od tego czasu zainteresowanie jego pracami stopniowo wzrasta i wielu nowych studentów zweryfikowało odkrycia w dziedzinie energii orgonowej i akumulatora. Istnieją obecnie szkolne kursy dotyczące życia Reicha i jego prac, był on również przedmiotem wielu wywiadów, biografii i filmów. Młodsza generacja naukowców i zdrowi praktycy ponownie odkrywają Reicha, powstały również nowe pisma dotyczące energii orgonowej w USA, Niemczech, Francji, Włoszech, Anglii, Kanadzie i Japonii. Jedno z ważniejszych studiów na temat akumulatora pochodzące z Niemiec jest zawarte w skrócie w Dodatku. Wszelkie wysiłki skierowane na unicestwienie energii orgonowej nie powiodły się.

BIOFIZYKA ENERGII ORGONU

Czym jest Energia Orgonu?

Energia Orgonu jest kosmiczną życiową energią, fundamentalną stwórczą siłą znaną ludzkości od dawna zwłaszcza przez osoby żyjące w kontakcie z naturą, określana wielokrotnie poprzez różne spekulacje naturalistycznych badaczy, lecz teraz została fizycznie wydzielona i zademonstrowana.

Orgon został odkryty przez dr Wilhelma Reicha, który zidentyfikował wiele z jego podstawowych własności. Dla przykładu energia orgonowa promieniuje ze wszystkich ożywionych i nieożywionych substancji. Może również z łatwością, choć z różną prędkością, przenikać wszystkie formy materii.

Wszystkie materiały oddziaływają z orgonowa energią przez przyciąganie i pochłanianie jej, lub odpychanie i odbijanie. Orgon może być uwidoczniony, zmierzony, sfotografowany i fizycznie odczuty.

Jest rzeczywistą, fizyczną energią, a nie jakąś metaforą czy hipotetyczną siłą.

Orgon występuje również w postaci wolnej w atmosferze i w kosmicznej próżni. Jest pobudliwy, ściśliwy, pulsujący spontanicznie, można go rozprzestrzeniać i kurczyć. Orgon wypełnia i ładuje wnętrze danego środowiska, lub też wnętrze danej substancji, ciągle się przemienia w czasie, zazwyczaj w cykliczny sposób. Orgon jest bardzo silnie przyciągany przez żyjące organizmy, materię ożywioną, wodę i samego siebie. Energia orgonowa może normalnie strumieniowo lub swobodnie przelewać się z jednego miejsca na inne w atmosferze, lecz zazwyczaj zachowuje kierunek przepływu z zachodu na wschód, poruszając się z Ziemią, która obraca się nieznacznie szybciej od niej. Jest wszechobecnym medium, kosmicznym oceanem dynamicznej, poruszającej się energii, będącej we wzajemnej łączności z całym fizycznym wszechświatem; wszystkimi żyjącymi stworzeniami, całym systemem pogody i planetami reagującymi na jego pulsacje i przemieszczanie.

Orgon jest powiązany i pokrewny, lecz całkowicie odmienny, od innych form energii. Może na przykład wpłynąć na ładunek magnetyczny ferromagnetycznych przewodników, nie będąc sam magnetycznym ładunkiem. Podobnie może wywołać ładunek elektrostatyczny w izolatorach, pomimo, że sam nie posiada w pełni natury elektrostatycznej. Reaguje w bardzo gwałtowny (zakłócony) sposób w obecności materiałów radioaktywnych oraz "surowego i twardego" elektromagnetyzmu, wygląda to podobnie do podrażnionej protoplazmy. Orgon może być rejestrowany w specjalnie do tego celu zmodyfikowanych licznikach Geigera. Jest również ośrodkiem (medium), poprzez który zakłócenia elektromagnetyczne są przenoszone, w sposób bardziej określony przez starszą koncepcję eteru, pomimo że sam nie posiada elektromagnetycznej natury.

Strumienie orgonowej energii wewnątrz atmosfery ziemskiej wywołują zmiany we wzorcach cyrkulacji powietrza; funkcjonowanie atmosferycznego orgonu jest podstawą kształtowania się (budowy) potencjalnych burz i sztormów, może on wpływać na temperaturę atmosfery, ciśnienie, i wilgotność.

Kosmiczna energia orgonu wydaje się również czynnikiem biorącym udział w "pracy" przestrzeni kosmicznej, wpływając na grawitację oraz zjawiska słoneczne. Ciągle jednak, całkowicie wolna masa orgonowej energii nie jest żadnym ze znanych nam dotychczas fizyczno-mechanicznych czynników, ani ich wypadkową. Właściwości orgonowej energii wywodzą się bardziej z niej samej (jej własnej autonomicznej zasady istnienia), coś bardziej na zasadzie dawnych koncepcji witalnej siły życiowej, lub elan vital, aczkolwiek inaczej niż w dawnych tezach występuje ona w postaci wolnej w olbrzymich ilościach uwolnionych w atmosferze i kosmosie. Jest to przede wszystkim pierwotna kosmiczna życiowa energia, a wszystkie inne formy energii pozostają w stosunku do niej jako wtórne w swej naturze.

W świecie ożywionym energia orgonowa jest podstawą głównych procesów życiowych; pulsowania, przepływu, a odpowiedni poziom ładunku biologicznego orgonu determinuje ruch, działanie oraz zachowania protoplazmy i tkanek, na tyle aktywnie mocno, na ile duże jest zjawisko "bioelektryczne".

Emocje są wynikiem odpływu i przypływu, ładowania i rozładowywania się orgonu podczas przepływu przez błony każdego organizmu, podobnie jak pogoda jest wynikiem odpływania i przypływania, ładowania i rozładowywania się orgonu w atmosferze. Zarówno organizm jak i pogoda odpowiadają na dominujący charakter i stan życiowej energii w danej chwili. Funkcjonowanie energii orgonu wydaje się występować w całym stworzeniu, w mikrobach, zwierzętach, chmurach burzowych, huraganach i galaktykach. Energia orgonowa nie tylko pobudza i ożywia świat naturalny; jesteśmy zanurzeni w morzu tej energii, bardziej niż ryba zanurzona jest w wodzie. Co więcej, jest to medium (ośrodek); który przesyła emocje i umożliwia postrzeganie, poprzez który, jesteśmy połączeni z kosmosem, który spokrewnia nas ze wszystkim co żyje.

Odkrycie Energii Orgonu przez Wilhelma Reicha oraz wynalezienie Akumulatora Orgonu

Początkowe prace Reicha na temat biologicznej energii rozpoczęły się w 1920 roku, gdy był studentem Zygmunta Freuda, twórcy psychoanalizy. Wczesne teorie Freuda dotyczące ludzkiego zachowania brały pod uwagę, na zasadach metaforycznych, istnienie energii działania, którą nazwał libido. Kiedy Freud i inni psychoanalitycy pomału zarzucali używanie tego terminu Reich odkrył go jako bardzo użyteczną koncepcję i kontynuował sporządzanie ewidencji spostrzeżeń przejawiania się tej siły, która jest podstawą ludzkich emocji, zachowań i seksualizmu.

Obszerne badania kliniczne doprowadziły Reicha do obserwacji wegetatywnych strumieni lub prądów energii emocjonalnej, które występują w zdrowym ciele w stanach głębokiego relaksu, jako następstwo silnego rozluźnienia emocji lub też po bardzo zadowalającym orgazmie genitalnym.

Wolna, nieskrępowana ekspresja emocji i naturalne seksualne podniecenie oraz satysfakcja podczas orgazmu były identyfikowane przez Reicha jako wyraz nie powstrzymywanego ruchu energii w ciele.

Jeżeli ktoś doświadcza silnego bólu pochodzącego, np. z dziecięcych urazów, a emocje są powstrzymywane na zasadzie; "taki duży chłopczyk i płacze", "dobra dziewczynka, nie złość się", bądź wtedy kiedy następuje długi seksualny przestój, czy też aktywność seksualna jest wzbraniana, cały system nerwowy i mięśniowy bierze udział w procesie tłumienia emocji. Takiemu "powstrzymywaniu" uczuć towarzyszy również większy lub mniejszy niepokój związany z zatrzymywanymi emocjami, lub nawet potencjalnie mogącymi nastąpić przyjemnymi sytuacjami, i to może spowodować pobudzenie powstrzymywanych i przykrych uczuć. Reich zaobserwował, że jeżeli ten rodzaj negatywnej reakcji do uczuć i przyjemności stanie się chroniczny, to taka osoba doświadcza ciągłego usztywnienia i braku czucia pewnych rejonów ciała, wraz z ograniczeniem oddychania i pełnego kontaktu z otoczeniem.

Chroniczne nerwowo-mięśniowe uzbrojenie, jak nazwał ten stan Reich, nie jest stanem naturalnym i występuje w różnym nasileniu w stosunku do przebytego bólu bądź urazu. Kiedy takie uzbrojenie jest stanem ciągłym na zasadzie obranej drogi życia, będzie niszczyło indywidualne, naturalne, biologiczne funkcjonowanie organizmu i wpływało na jego zachowanie nawet w sytuacjach, gdzie nie zaistnieje kolejny ból i uraz. Uzbrojenie takie spowoduje zachowania odrzucające przyjemność i nastawienie na cenzurowanie swoich emocji. Głęboko zakodowane groźby i presja odpowiadająca sztywnym formom życia społecznego, zazwyczaj uniemożliwia jednostce emocjonalne zdrowie i podjęcie skutecznych kroków zmierzających do zmiany sytuacji. Mnóstwo wczesnych pism Reicha koncentruje się na socjalnych, seksualnych i emocjonalnych sprawach.

Reich również dowodził, że seksualny (heteroseksualny) orgazm, gra główną rolę jako centralny regulator cyklicznego rozładowywania zakumulowanego bioenergetycznego napięcia u osoby. Im bardziej intensywne jest rozładowanie płciowe, tym większe zadowolenie, spełnienie i relaks odczuwa po nim dana osoba. Kiedy odczuwana jest chroniczna frustracja w popędzie seksualnym i innych uczuciach, bo są one tamowane bądź represjonowane, olbrzymie napięcie wewnętrzne może wzrosnąć do punktu wybuchu i mogą wystąpić neurotyczne lub nawet sadystyczne pragnienia. Reich odkrył terapeutyczne techniki do uwalniania tamowanych energii emocjonalnych swoich pacjentów.

Prowadziły one do uwolnienia zablokowanych przez długi czas uczuć oraz większej satysfakcji z życia, w szczególności w wyniku naturalnego rozładowania emocjonalnego. Czym bardziej pacjenci, w wyniku podjętej terapii, byli zdrowi seksualnie w wyniku prawidłowego życia płciowego ilość tamowanych emocji i napięcie seksualne malało, a neurotyczne symptomy zanikały. Niektóre z wczesnych przyczynków Reicha do teorii i praktyki psychoanalizy były dobrze przyjmowane. Jednak później, gdy skoncentrował się na konsekwencjach znęcania się nad dziećmi oraz tłumieniu uczuć seksualnych, bardziej konserwatywni psychoanalitycy krytykowali go.

Ostatecznie Reich porzucił psychoanalizę. Swoją pracę oznaczył nowym terminem jako Sex Economy (ekonomia seksualizmu). Początkowe obserwacje Reicha dotyczące ludzkich zachowań, emocji, orgazmu i wegetatywnych strumieni doznań zdecydowanie wskazywały na rzeczywistą, namacalną naturę emocjonalnej energii. Do potwierdzania tego punktu widzenia używał później bardzo czułego miliwoltomierza mierzącego poziom bioelektrycznej energii i jej emocjonalnych pochodnych. Był jednak przekonany, że bardzo niski poziom obserwowanej bioelektrycznej aktywności nie może w pełni wyjaśnić potężnych energetycznych mocy obserwowanych w zachowaniu człowieka. Bywało tak w szczególności w odniesieniu do chronicznych głębokich zahamowań psychicznych w przypadku katatonii oraz innych całkowicie zamykających się w sobie (mentalnie) pacjentów. Kiedy ich zablokowane uczucia zostają ostatecznie uwolnione, pacjenci ci mogą doświadczać gwałtownego wylania smutku czy też wściekłości. Później mogą również doświadczać dramatycznego odprężenia muskulatury, spontanicznego pogłębienia oddechu i powrotu do bardziej przytomnego kontaktu.

W tych przypadkach energia emocjonalna pacjentów była powstrzymywana i związana aż do chwili jej statecznego uwolnienia poprzez specjalne techniki kliniczne. Te obserwacje wybuchów energii oraz jej uwolnienia zostały wzbogacone przez równoległe obserwacje zjawiska rozładowania emocjonalnego podczas orgazmu płciowego. Bazując na powyższych rodzajach obserwacji było postawienie dokładnych pytań: skąd i w jaki sposób organizmy zdobywają tą energię i jaka jest jej rzeczywista natura? Odpowiedź na to stała się absolutną koniecznością. W tym właśnie momencie swoich badań, w związku z dochodzeniem Hitlera do władzy Reich był zmuszony uciekać z Niemiec do Skandynawii. W Norwegii Reich poszukiwał sposobu na potwierdzenie swojej koncepcji funkcjonowania człowieka. Uczucia przyjemności, jak obserwował, wywoływały wzrost bioelektrycznego ładunku na powierzchni skóry, podczas gdy niepokojowi i bojaźni towarzyszył spadek tego samego zewnętrznego napięcia bioelektrycznego. Osoba o głębokim oddechu i rozluźnionej postawie dawała wyraźniejsze wychylenia miliwoltomierza niż osoba "ściągnięta", zlękniona, ostro "uzbrojona", której historia życiowa zawierała bolesne przeżycia, znęcanie się, emocjonalne prześladowania i brak satysfakcji seksualnej.

Kiedy dziecko dojrzewa do dorosłości i staje się osobą skłonną i zależną od szukania przyjemności lub ich unikającą (poszukującą sytuacji bolesnych), napięcie skóry i inne psychologiczne pomiary przyjmują odpowiednio wysoki lub niski poziom ładunku elektrycznego. Odczuwane ruchy psychiczne organizmu oraz ładunku energetycznego w kierunku "do" lub "od" świata zdarzeń są rezultatem historii życia osoby. Życie w sposób naturalny zmierza do przyjemności, ale wycofywanie się z życia i kurczenie się emocjonalne prowadzi do bólu. Chroniczne bolesne doświadczenia mogą ewentualnie "uzbroić" (zesztywnić) organizm i mogą spowodować trudności w osiąganiu "pełni życia" prowadząc do świata bólu. Na podstawie tych głównych obserwacji Reich stawiał tezę, że podobne procesy mogą być powtarzane w świecie organizmów niższych jak węży, dżdżownic, a nawet mikroskopijnych ameb.

Reich wiedział, że ameba nie ma systemu nerwowego, czy mózgu, podobnego do wyższych organizmów, niemniej jednak rozszerza się lub kurczy się zależnie od warunków otoczenia w podobny sposób jak wyższe zwierzęta.

Wierzył w to, że wiele spośród funkcji przypisywanych mózgowi było w rzeczywistości reakcją całego organizmu włączając w to udział autonomicznego systemu nerwowego, lecz przede wszystkim będącymi rezultatem działania sił energetycznych, które zostały udokumentowane przez niego w czasie badań klinicznych i laboratoryjnych. Te prądy biologicznej energii, jak dowodził, funkcjonują tak samo we wszystkich żyjących organizmach. Usiłował, więc zbadać ten pomysł mierząc miliwoltomierzem stany rozszerzania i kurczenia się ameby. Reich udał się do Instytutu Uniwersytetu Mikrobiologii w Oslo i poprosił o przekazanie mu kultur ameby. Tam też wytłumaczono mu, że tego rodzaju proste organizmy nigdy nie były otrzymywane w specjalnych uprawach, ponieważ można je uprawiać (wyhodować) bezpośrednio z naparów trawy i mchów. Reich był całkowicie świadomy teorii powstawania zarazków w powietrzu, lecz był zdziwiony słysząc to, jako że teoria ta nie była używana do wyjaśniania powstawania bardziej skomplikowanych mikrobów, jak ameby. Te bardziej skomplikowane mikroby nie mogły być wyhodowane na przykład z powietrza. Więc Reich wykonał napary z mchu i trawy, lecz także dokonywał bardzo uważnych mikroskopowych obserwacji całości procesu za pomocą, którego miał otrzymać ameby.

Nie zaobserwował wzrastających zarodników na liściach traw jako nowe ameby. Zamiast tego zauważył, że trawa i mech same rozkładają się i dzielą się na małe niebiesko-zielone pęcherzyki.

Maleńkie pęcherzyki, po okresie kilku dni, rozwijały się i grupowały razem; po czym formowała się nowa błona wokół grupki. Grupa małych pęcherzyków kręciła się i pulsowała wewnątrz błony przez pewien czas i wreszcie cała rzecz usamodzielniała się i przeistaczała się w nową amebę. Co więcej Reich zaobserwował, że wiele materiałów, zarówno organicznych jak i nieorganicznych tworzy, kiedy umożliwi się im rozkład i wzrost w warunkach sterylnego roztworu, małe niebiesko-zielone pęcherzyki.

Ta obserwacja została przyjęta przez akademickich mikrobiologów ze sceptycyzmem, więc Reich wykonał i dostarczył im serię precyzyjnych testów, aby odpowiedzieć na wszystkie ich zastrzeżenia i w bardziej przejrzysty sposób zademonstrować ów obserwowalny proces.

Cała ta specjalna procedura zawierała w sobie długotrwały proces klarowania roztworu tej pożywki, jak ogrzewanie nad ogniem, w celu wyżarzenia części materiałów włożonych do sterylnego roztworu

tej pożywki. Jego procedury kontrolne i obserwacje w tej sprawie zostały powtórzone i potwierdzone przez innych współczesnych naukowców i przedstawione Francuskiej Akademii Nauk w 1938 roku.

Lecz za mało usatysfakcjonowało to wielu jego krytyków, którzy bezwstydnie odrzucili możliwość powtórzenia eksperymentów, i równocześnie zaatakowali go w norweskiej prasie. Reich używał bardzo dużych powiększeń około 3500-4000 razy, lecz nie używał zwykle wykorzystywanych w badaniach mikrobiologicznych typowych odczynników i procedur, które zabijały życie w tych specjalnych preparatach. Te fakty spowodowały, że przygotowania Reicha byty bardzo różne od tych, przeprowadzanych przez zwykłych mikrobiologów, którzy aż po dziś dzień zabijają i plamią preparaty z "namaszczeniem" i nie widzą wielkiej wartości w obserwacji żywych mikrobów w świetle mikroskopu powiększającego ponad 1000 razy. Dla przykładu, standardowe obrazy z mikroskopów elektronowych nie mogą być wykonane z żywych okazów i próbek.

Reich nadał nową nazwę niezwykłym mikroskopijnym pęcherzykom, które odkrył – "BION". Biony podobnego rozmiaru, kształtu i ruchliwości występowały w świetle mikroskopu, gdy różnego rodzaju materiały były poddawane powolnemu procesowi rozkładu i puchnięcia, lub wtedy, gdy substancja była podgrzewana do stanu rozżarzenia, a następnie zanurzona w sterylnym roztworze pożywki.

Gotowanie, klarowanie, czy ogrzewanie próbek do rozżarzenia nie eliminowało bionów z tych upraw (kultur), a nawet uwalniało je w jeszcze większej ilości. Reich badał również pod mikroskopem procesy rozkładu i gnicia artykułów żywnościowych i zaobserwował działanie podobnego bionowego procesu.

Biony ukazywały się w kolorze niebieskim i był obserwowany również w podobnym kolorze efekt promieniowania (radiacji). To właśnie podczas tych mikroskopowych badań bionów Reich po raz pierwszy odkrył promieniowanie orgonu, a później, zasady działania akumulatora energii orgonu.

Podobnie jak jego odkrycia dotyczące zachowań człowieka, doświadczenia Reicha nad bionami są bardzo złożone i rozległe, aby je w pełni tutaj przedstawić, należy zwrócić uwagę na to, że odbiły się szerokim echem w różnych kręgach naukowych na całym świecie.

Współczesna klasyczna mikrobiologia dokonała odkryć potwierdzających podobne małe pęcherzyki, jednak pierwszeństwo Reicha musi być mu przyznane. Jego odkrycie bionów spowodowało rozwiązanie dwóch równoległych zagadek; pochodzenia pierwotniaków (protozoa) z rozkładających się martwych tkanek roślinnych w naturalnych warunkach, oraz pochodzenia komórek rakowych z energetycznie (emocjonalnie) martwych tkanek ludzkiego ciała. Reich zaobserwował podobne procesy zachodzące w martwej trawie i pozbawionych energii tkankach zwierzęcych: rozpadanie się na biony, po czym następowała spontaniczna reorganizacja bionów w formy pierwotniaków. W obu przypadkach próbek ziemi i tkanek, Reich argumentował, że proces ten jest inicjowany przez utratą ładunku energii życiowej, po której następuje gnicie i rozpad.

Jeden szczególny rodzaj próbki bionowej, z sypkiego plażowego piasku, podgrzany do stanu żarzenia a następnie zanurzony w sterylnym roztworze pożywki, zaowocował niezwykle silnym zjawiskiem promieniowania energii. Pracownicy laboratorium odkryli związki między zbyt długim obserwowaniem próbek, a podrażnieniem skóry, które występowało w miejscach gdzie było przyłożone bionowe środowisko do skóry na pewien czas. Pracując przez wiele godzin w laboratorium Reich zaobserwował ciemną opaleniznę, która powstała przez ubranie w środku zimy. Promieniowanie bionów wywoływało magnetyczne ładunki w metalach znajdujących się w pobliżu, czy też stalowych częściach, pojawiał się także statyczny ładunek na materiałach diamagnetycznych (izolatorach) takich jak gumowe rękawiczki. Film do aparatu przechowywany w sąsiednim laboratoryjnym metalowym pomieszczeniu uległ spontanicznemu zamgleniu.

Reich odkrył, że czymkolwiek owo bioniczne promieniowanie by nie było, zostawało silnie przyciągane przez metale, i natychmiast silnie odbijane i rozpraszane do otaczającego go powietrza. A organiczne materiały absorbowały to promieniowanie i zatrzymywały go (w sobie). Próby zidentyfikowania tego nowego promieniowania przy pomocy tradycyjnych detektorów promieniowania nuklearnego czy elektromagnetycznego nie powiodły się. Reich zauważył również, że powietrze w pomieszczeniach, w których znajdują się pewne szczególne bionowe hodowle stało się w pewien sposób "ciężkie" jakby mocno "naładowane". Kiedy obserwował to powietrze w zupełnej ciemności lub w nocy widoczna była błyskotliwa i jarząca się pulsująca energia. Usiłował zgromadzić tą promieniującą z hodowli bionowych energię wewnątrz sferycznych pojemników otoczonych płaszczem z czystego połyskującego metalu, o którym sądził, że będzie odbijał i utrzymywał promieniowanie wewnątrz.

Jak oczekiwał, metalowy płaszcz zatrzymywał i wzmacniał efekt bionowego promieniowania wewnątrz. Jednak, ku jego zaskoczeniu, odkrył, że bionowe promieniowanie istnieje wewnątrz eksperymentalnego metalowego pojemnika nawet po usunięciu bionowych hodowli ze środka. W rzeczywistości nie było nic, co mogło spowodować usunięcie obserwowanego promieniowania.

Wydawało się, że specjalny wykonany w całości z metalu pojemnik był w stanie przyciągać tą samą formę promieniowania, która była obserwowana w przypadku hodowli bionowych, po prostu tylko z powietrza. Reich był przekonany, że ów specjalny pojemnik przechwytuje swobodną atmosferyczną formę tej samej energii, jaka pochodziła od organizmów ożywionych. Nazwał nowo odkrytą formę energii orgonem, wymyślił także sposoby wzmacniania efektu gromadzenia się tej energii w pojemniku, głównie poprzez zwielokrotnienie ilości powłok z metalu i materiałów organicznych. Cały proces kumulacji tej energii był całkowicie pasywny w tym sensie, że nie brały udziału w nim; promieniowanie elektryczne, elektromagnetyczne, magnetyczne czy jądrowe. Dlatego też ten specjalny pojemnik został nazwany akumulatorem energii orgonu.

Pełny krąg klinicznych odkryć dr Reicha, jego doświadczeń z bioelektrycznością, bionami, biogenezą i pochodzeniem komórek rakowych, oraz jego odkryć energii orgonu i akumulatora energii orgonu nie mogą być tutaj zaprezentowane z powodu obszerności tych materiałów, ale kilka powyższych zagadnień zostanie podsumowanych. Akumulator orgonu został wynaleziony i zastosowany ze względu na szczególnie pozytywne działanie wpływające na uprawy i hodowlę zwierząt wystawionych bezpośrednio na działanie skoncentrowanej życiowej mocy w nim zawartej. Została odkryta i udokumentowana również olbrzymia ilość jakościowych efektów działania na fizyczne właściwości powietrza jak i innych materiałów pobudzanych (ładowanych) wewnątrz akumulatora. Reich wraz ze współpracownikami opublikował mnóstwo artykułów badawczych na temat akumulatora energii orgonu, jego niezwykłych właściwości, i zdecydowanie pozytywnych oddziaływań biomedycznych. Te efekty były potwierdzane wielokrotnie, a tradycja badań biofizyki orgonu jest kontynuowana do dziś.

Krótko mówiąc możemy rozpoznać kilka znanych właściwości energii orgonu oraz efektów wywoływanych przez akumulator orgonu jak niżej:

Własności energii orgonu:

   • wszechobecna, wypełnia wszelkie przestrzenie,

   • występuje masowo i swobodnie; kosmiczna i pierwotna (podstawowa) w swej naturze,

   • penetruje wszelkiego rodzaju materię; z różnym stopniem prędkości (pulsacji),

   • pulsuje spontanicznie, ulega rozszerzaniu i zagęszczaniu (kurczeniu), przepływa w sposób charakterystyczny dla fal wirujących (pulsujący wir),

   • możliwa do bezpośredniej obserwacji i mierzenia,

   • posiada negatywną (ujemną) entropię,

   • bardzo silnie pokrewna do wody; pochłaniana i przyciągana przez wodę,

   • akumulowana w sposób naturalny przez żywe organizmy; przez pożywienie, wodę, oddech i poprzez skórę.

   • może występować wspólne pobudzenie i przyciąganie (silna reakcja) oddzielnych strumieni energii orgonu, lub też oddzielnych systemów pobudzonych (ładowanych) przez orgon,

   • pobudliwa poprzez inne drugorzędne energie (jądrową, elektryczną, elektromagnetyczną, iskrzenie elektryczne, tarcie).

Fizyczne efekty silnego nałado...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin