Wampiryzm.pdf

(130 KB) Pobierz
181339951 UNPDF
B
B
Poniższy tekst pochodzi ze strony społeczności wampirycznej Nowa-Krew
Poniższy tekst został napisany przez nieprzyjaznego wampiryzmowi maga, przesłany na
istniejącą jeszcze wtedy listę dyskusyjną Społeczności Wampiryzm i ukazuje, jak wampiry są
postrzegane przez niektórych...Przypisy są pewnego rodzaju erratą, gdyż autor - sam będący
wampirem, ujrzał swoje pomyłki w tekście i uznał, że nie można propagować fałszywych
teorii (ach ten wampiryzm chaosu...)
1. Wstęp
Wampiryzm ma wiele aspektów. Romantyczny wizerunek wampira w kinematografii i sztuce
- groźnego, erotycznego, cierpiącego, nieśmiertelnego, bladego, o szlachetnej twarzy -
sprawił, że powstały subkultury zafascynowane tym wizerunkiem i starające się go
naśladować poprzez strój, rekwizyty i sposób zachowania oraz podkreślanie
"wampirycznych" cech osobowości. Ale te subkultury i osoby do nich należące mają niewiele
wspólnego z prawdziwym wampiryzmem. Mistrz Majerson, znawca tematu, ujął to w
brutalnych słowach: "To przykre, że większość wampirów nie wygląda jak przystojny
arystokrata Dracula. Większość wampirów wygląda jak mokre, stare gąbki, którymi babcia
klozetowa o paznokciach zjedzonych przez grzybicę czyści podłogę swojego szaletu. I klimat
dla nich charakterystyczny też jest mniej więcej taki."(Miasto Bogów,15) Wampir to ten, kto
świadomie lub nieświadomie "wysysa" cudze siły życiowe bez zgody i wiedzy tej osoby.
Pokazywane na filmach picie krwi jest zwykle symbolem wyssania energii. Rozważania nad
energią życiową lub bioenergią nie wchodzą w zakres niniejszych esejów i osoby spotykające
się z tym pojęciem po raz pierwszy będą musiały uzupełnić swoją wiedzę z innych źródeł.
Wampir jest w rzeczywistości człowiekiem, który popadł w nałóg. Jest uzależniony od
przedmiotu nałogu - zdobycie bioenergii jest dla niego zawsze priorytetowe i ku temu kieruje
większość swoich wysiłków - uzależnienie, na krótką metę przyjemne, na dłuższą metę
szkodzi [???] jednocześnie niszcząc innych ludzi, którzy nie zgodzili się dobrowolnie w tym
uczestniczyć. Wampiryzm jest kradzieżą i jest to kradzież najpaskudniejsza; nie jest to
kradzież niewielkiej sumy bogaczowi, który nie odczuje jej braku, ale kradzież niebogatym i
nie potrafiącym się obronić tego, co im najbardziej niezbędne do życia, czyli energii. Jest to
kradzież radości życia, którą traci człowiek pozbawiony sił życiowych. [JEST TO
POBRANIE ENERGII Z KOGOŚ, KTO NAWET TEGO NIE POCZUJE - GDYŻ JEGO
ZDROWE CIAŁO ASTRALNE NATYCHMIAST TEN BRAK UZUPEŁNI. W DALSZEJ
CZĘŚCI ARTYKUŁU POJAWI SIĘ STWIERDZENIE, ŻE AKTY WAMPIRYCZNE
WYKONYWANE SĄ BEZ ZGODY BIEDNEGO, UCIEMIĘŻONEGO DAWCY - PO CO
PYTAĆ O ZGODĘ NA WZIĘCIE SOBIE GRAMA CZEGOŚ PRZYJEMNEGO Z TONY,
KTÓRĄ DAWCA POSIADA?]
2. Rodzaje wampiryzmu
181339951.002.png
B
B
2.1. Wampir okultystyczny (energetyczny)
Jest to najgroźniejszy i najmniej budzący litość typ wampira - ktoś, kto całkowicie świadomie
i używając pewnych okultystycznych technik dąży do pozbawiania wybranych osób energii
życiowej po to, żeby ją samemu przejąć. Ten typ wampiryzmu występuje rzadko i właściwie
tylko w kręgach praktykujących okultystów, bo żeby dokonać w skuteczny sposób takiego
aktu, potrzeba wiedzy i umiejętności, jakich się nabywa przez długi czas praktyki. Nie ma
szkół wampirów, zwykle wampir uczy się okultyzmu i magii w innych celach, a potem
odkrywa (nierzadko przez kontakt z innym wampirem), że wyćwiczone umiejętności mogą
mieć również takie zastosowanie. Wampir może dokonywać swojego procederu na różne
sposoby - poprzez rytuał nie wymagający fizycznej obecności ofiary, poprzez wizualizacyjno-
energetyczne praktyki w obecności drugiej osoby i - co jest szczególnym przypadkiem tego
ostatniego - podczas seksu. Istnieje wiele wampirycznych rytuałów, lecz większość jest
zbudowanych wokół gestu wypicia z kielicha czerwonej cieczy (wina, soku), która podczas
rytuału jest "przemieniana" w krew ofiary, która tę krew i zawarte w niej siły życiowe traci.
Wampir czasem wizualizuje usilnie, że przeistacza się w nietoperza lub inną "wampirzą"
formę, leci do śpiącej ofiary, nadgryza jej szyję i pozwala krwi spłynąć do kielicha, a potem
powraca w miejsce rytuału, gdzie ją wypija, wierząc, że jest to prawdziwa krew ofiary. Jak w
większości magicznych rytuałów, głębokie skupienie i silna wiara w prawdziwość tego, co
zostało dokonane może sprawić, że skutek będzie realny, czyli ofiara straci odpowiednią ilość
energii, a wampir ją przejmie. Niektórym łatwiej jest dokonać poboru energii, gdy odległość
fizyczna jest niewielka i gdy nie muszą dokonywać astralnej podróży do miejsca, gdzie
przebywa ofiara. Człowiek "nosi" swoją energię ze sobą - pulsuje w nim jak krew i otacza go
pod postacią aury. Podobnie jak na ciele człowieka są miejsca, gdzie duże żyły i tętnice są tuż
pod powierzchnią skóry, tak i są miejsca, gdzie można łatwo się dostać do "żyły
energetycznej". W dużej mierze pokrywają się one, choć takie miejsca jak podstawa czaszki
czy splot słoneczny nie są częstymi miejscami zadawania ran przez wampirze kły w filmach.
Poboru energii dokonuje się przez skupienie się na punkcie ciała i mentalnym wyobrażeniu
pociągnięcia zeń energii, czemu czasem służą wzmacniające ten proces wizualizacje spiral,
otwierania danego punktu ciała itp. Wielu wampirom łatwiej jest tego dokonać, gdy mogą
dotknąć tego punktu - dlatego wiele wampirów robiących to w ten sposób to "przylepy",
bardzo skłonne do przytulania się, i kontaktu dotykowego z byle okazji. Nie każdy człowiek
przejawiający ten rodzaj zachowań musi być wampirem - w południowej Europie ludzie
dotykają się wzajemnie podczas zwyczajnych spotkań znacznie częściej niż na naszych
szerokościach geograficznych. Seks jest chwilą, w której partner ma największy dostęp
energetyczny do ciała. Człowiek jest wtedy rozluźniony, energia w nim "wzbiera i wydziela
się", pozwalając pociągnąć za sobą jej jeszcze większe ilości, a stan umysłu człowieka
podczas seksu, a w szczególności orgazmu sprawia, że znikają na chwilę naturalne bariery
chroniące przed oddaniem energii drugiej osobie. Osłabienie energetyczne, powodujące
zawrót głowy i chwilowe niedotlenienie w takiej sytuacji często zwiększa rozkosz seksualną
ofiary, która jednakże po takim akcie seksualnym jest wyczerpana i zdradza resztę objawów
bycia ofiarą wampira. Widać, że wampiryzm okultystyczny różni się od magii zwanej
powszechnie czarną lub niszczycielską. Celem nie jest zabicie lub osłabienie ofiary z powodu
osobistego urazu do niej żywionego - ofiara jest drugorzędna, celem jest jej energia i ofiara ta
jest dobierana wyłącznie ze względu na to, ile tej energii i jak łatwo może dostarczyć.
Wampir nie chce skrzywdzić, to jest mu obojętne - chce się tylko najeść, a potrzeba ta nabiera
z czasem wymiaru narkotycznego głodu, albowiem stany przeenergetyzowania, będące
skutkiem praktyk wampirycznych są przyjemne i uzależniające. "Napity krwi" doświadcza
euforycznych stanów poczucia władzy, mocy, energii, zdolności do długiej aktywności, w
181339951.003.png
B
B
tym również seksualnej i rozrywkowej, potrzebuje mniejszej ilości snu i doznaje swego
rodzaju wzmocnienia osobowości - staje się człowiekiem silniejszym psychicznie, albowiem
"wypija" energię nie tylko fizyczną, ale przede wszystkim psychiczną i duchową. Wkrótce,
tak jak w wypadku uzależnienia od alkoholu nie potrafi się już dobrze bawić ani uznać, że
miło spędził dzień bez porcji swojego magicznego "speedu", działającego w sposób w
pewnych aspektach zbliżony do amfetaminy. Pozbawiony "krwi", staje się rozdrażniony,
osłabiony, bezsenny i skłonny do popadania w manię. Wiele wampirów próbuje wyjść z
uzależnienia, ponieważ zrozumiały po odpowiednio długim czasie, że poza korzyściami z
wampiryzmu ma on mnóstwo cech szkodliwych dla zdrowia samego wampira.
2.2. Wampiryzm nieświadomy lub półświadomy
Większość przypadków wampiryzmu należy do tej grupy. Osoby takie przejawiają
zachowania wampiryczne i osiągnęły w nich biegłość, ale nie zdają sobie sprawy z tego, co
naprawdę robią i dlaczego to robią. Postępują w pewien sposób, ewidentnie niezdrowy,
dlatego, że daje im to niezrozumiałą dla nich satysfakcję, ów narkotyczny haj, dla zdobycia
którego są wstanie dokonać wielu ofiar i zachowywać się autodestrukcyjnie. Ten wampiryzm
występuje w trzech głównych postaciach: Wampiryzmu emocjonalnego, uwagi oraz
rzadszego wampiryzmu chaotycznego.
2.2.1. Wampiryzm emocjonalny
Jest to chyba najbardziej rozpowszechniony typ wampiryzmu. Polega w uproszczeniu na tym,
że wampir obarcza swoimi problemami, prawdziwymi lub zmyślonymi, inne osoby,
wybierając na swoje ofiary osoby wrażliwe, skłonne do przejmowania się, udzielania
"psychologicznej" pomocy i współczucia, za to mało asertywne i nie umiejące zakreślić
granic swojej przestrzeni. Taki wampir opowiada o swoich strasznych problemach ofierze,
która potem zamartwia się nim, myśli o nim ze współczuciem, pragnie, by jego problemy
zostały rozwiązane, pociesza go, doznaje silnych emocji związanych z jego osobą i
ukierunkowanych na "obdarowywanie". Wszystkie te rzeczy są transferem energii życiowej w
stronę osoby, wobec której się dzieją - tak więc wampir emocjonalny przez manipulację
doprowadza ofiarę do tego, że oddaje mu swoją energię na początku dobrowolnie - gdy już
utworzy się "przepływ", wampir nieświadomie włącza "zasysanie", co powoduje, że ofiara
traci więcej, niż przy zwyczajnym, zdrowym przypadku czucia litości i chęci pomocy. W
niektórych przypadkach wiąże się to z wyłudzeniem pomocy finansowej. Czy to znaczy, że
każdy, kto opowiada innym o swoich problemach pragnąc pociechy, jest wampirem?
Oczywiście nie. Wymiana swoich trosk, współczucia i poświęcenie się dla kogoś to zdrowe
elementy stosunków międzyludzkich - u wampira emocjonalnego i jego ofiary przybierają
one postać wynaturzone formy. Po pierwsze, wampir nic nie daje od siebie na tym
emocjonalnym poziomie. Może zatrzymywać ofiarę przy sobie poprzez seks, gesty przyjaźni
albo współczucie, ale emocjonalnie jest jałowy, nie umie wygenerować silnego, niezależnego
uczucia, którym mógłby obdarzyć drugą stronę. Wiecznie żąda wsparcia, ale sam go nie daje,
bo nie jest w stanie. Układ jest asymetryczny, podobny do tego, jaki występuje w parach, w
których jedna z osób jest alkoholikiem, a druga ją chroni, opiekuje się nią, żałuje jej i
pomaga, nie dostając w zamian nic poza wątpliwą satysfakcją z tej roli. Po drugie,
wampiryzm emocjonalny różni się od zdrowego związku tym, że wyłudzanie litości jest dla
181339951.004.png
B
B
wampira jedynym sposobem interakcji. Jego stosunki międzyludzkie opierają się głównie na
skarżeniu się, oczekiwaniu opieki i pomocy. Nie potrafi nawiązać więzi pozbawionej tych
elementów, a w więziach już istniejących to one dominują. Po trzecie, wampir emocjonalny
może - choć nie musi - popadać w mitomanię i zmyślać nieszczęścia, jakie go miały spotkać,
dla zdobycia współczucia. Takie osoby wymyślają sobie na przykład gwałt w dzieciństwie,
bycie ofiarą sekty, śmiertelną chorobę albo inne głęboko poruszające większość ludzi
wydarzenia i opowiadają o nich - często po jakimś czasie zaczynając wierzyć, że to ich
dotyczy naprawdę; granica między rzeczywistością się zamazuje. Ktoś, kto opowiada nader
chętnie o nieszczęściach, jakie były jego udziałem, a jest ich nieprawdopodobnie wiele albo
są niezwykłe, albo nie "pasują" do osoby i życiorysu, może być wampirem emocjonalnym i
wtedy zweryfikowanie prawdziwości opowiadanych wydarzeń jest postępowaniem bardzo
wskazanym. Ofiara wampira emocjonalnego traci siły psychiczne w miarę, jak wampir czuje
się coraz lepiej. Wyjaławia się emocjonalnie i intelektualnie, staje się człowiekiem
zmęczonym i zmartwionym, jakby to jego dotknęły te nieszczęścia, o których opowiadała mu
druga osoba. Widzi świat w czarnych barwach, może popaść w depresję. Wampir
emocjonalny w przeciwieństwie do wampira w bezpośredni sposób pobierającego energię
życiową nie zmienia swoich ofiar często, bo siły psychiczne są bardziej odnawialne, a u
ofiary może się wytworzyć uzależnienie od wampira. Wampir dąży do utrzymania związku,
uzależnienie jest obustronne, na próby uwolnienia się od niego wampir może zareagować
szantażem takim jak próba samobójcza lub przybraniem pozy "zbitego psa", którego
"skopanie" będzie się wiązało ze zbyt dużym poczuciem winy dla ofiary.
2.2.2. Wampiryzm uwagi
Uwaga skierowana w stronę jakiejś osoby - silna fascynacja, skupienie się na kimś również
jest transferem energii, szczególnie, jeśli jest związana z tym silna emocja, niekoniecznie
nawet pozytywna. Szokujący artyści, robiący wszystko, żeby przyciągnąć do siebie uwagę
nawet skandalem, sekciarscy guru stający się bogami dla swoich uczniów, a w łagodniejszej
postaci neurotyczne "dusze towarzystwa", obnażający się goście talk-show, ludzie tworzący
własne legendy lub wyróżniający się ekscentrycznym strojem lub zachowaniem mogą być
wampirami uwagi. Taki wampiryzm jest stosunkowo mało szkodliwy, chyba że wampir
sugeruje swoim wyznawcom destrukcyjne zachowania, które są wprowadzane w czyn; ale nie
wycieńcza on ofiar, przeciwnie, daje im samym uczucie "haju", albowiem pobudza ich do
generowania większej ilości energii dzięki silnemu pobudzeniu wyobraźni. Część tej energii
idzie do wampira, ale jej część zostaje przy ofierze. Szkodliwość tego procederu zależy w
dużej mierze od tego, co przedstawia sobą wampir. Ściąganie na siebie uwagi heroicznymi
czynami, nawet czynione z nieszlachetnych pobudek, może pobudzić wiele osób do czynienia
dobra. Wampiryzm uwagi bywa często bardziej szkodliwy dla samego wampira niż dla ofiar,
albowiem uzyskanie energii okupuje on mieszaniem się w skandale, poświęcaniem dużej
ilości energii na generowanie wokół siebie szumu i narażaniem się na odrzucenie ze strony
tych, którzy będą mieli go dosyć lub zdemaskują fałszywość głoszonej przez niego jego
wyjątkowości. Ale ta postać wampiryzmu swoje skrajne, sekciarskie formy uwielbienia dla
guru przyjmuje rzadko, zaś w postaci mniej groźnej jest stałym elementem życia
towarzyskiego i kulturalnego.
2.2.3. Wampiryzm chaotyczny
Ta nazwa jest nowa, wprowadzono ją po tym, jak modne stało się słowo "chaos", dawniej
określano ją mianem wampiryzmu ruchu i to dobrze oddaje jego charakter. Ten rodzaj
181339951.005.png
B
B
wampira generuje zamieszanie, nie wokół własnej osoby, tylko zewnętrznie. Potem stoi z
boku i przygląda się zamieszaniu, jako jego anonimowy autor otrzymując część energii
generowanej przez emocje i działania ludzi, jacy się znajdą w środku wydarzeń. Typowym
przykładem jest rozpuszczenie plotki lub fałszywej informacji, która spowoduje działania, a
także knucie intryg jako sztuka dla sztuki, a nie dla osiągnięcia własnych celów. Wampir
ruchu "podczepia się" wszędzie tam, gdzie coś się dzieje - często jest łasy na informacje
prasowe i telewizyjna o dużym ładunku emocjonalnym. Ten rodzaj wampiryzmu też jest
większym problemem dla wampira niż dla jego ofiar, chociaż w niektórych przypadkach, gdy
spowodowane zamieszanie dotyczy ważnych spraw lub jest czynione na dużą skalę, może
wyrządzić wiele krzywdy.
3. Ofiara wampira
3.1. ObjawyObjawy bycia ofiarą wampira energetycznego są podobne do objawów anemii.
Ofiara wampira sama zaczyna być na "wampirzym głodzie", choć często nie zdaje sobie
sprawy z tego, czym jest ten jej stan i jakie byłoby na niego lekarstwo. Osoba taka traci
energię, staje się ospała, trudno się koncentruje, nieuwaga może powadzić do wypadków lub
zaniedbania ważnych sfer życia. Ofiara wampira nie czuje sił, żeby podjąć jakiekolwiek
wytężone działania na dłuższą metę - często wiąże się to z pogorszeniem wyników w pracy
lub nauce, z powodu niezrozumiałego lenistwa, niezdolności do odpowiedzialnego zajęcia się
swoimi sprawami. Można odczuwać "pustkę" w różnych częściach ciała, co czasem przeradza
się psychosomatycznie w lżejsze lub silniejsze napady duszności nie uzasadnione jakąś
fizyczną chorobą, choć ten objaw występuje tylko w pewnej ilości przypadków. Innym
objawem jest bezpodstawny niepokój, pojawiający się bez przyczyny silny lęk przed śmiercią,
znajdujący czasem wyraz w snach, a w przypadku dużej wrażliwości w niepokojących
wizjach odreagowaniem tego strachu może być nagła fascynacja śmiercią i pociąg do krwi i
okropności, w silnej postaci przyjmujący postać lekkich samookaleczeń po to, żeby ujrzeć
krew (której ofiara sama jest nieświadomie spragniona). Ten stan wiąże się czasem ze
wzrostem weny twórczej, zwłaszcza, gdy ktoś już przedtem zajmował się sztuką, ale ta
działalność staje się wtedy gorączkowa, niezdrowa, wycieńczająca, a treść powstałych dzieł
różni się od stylu tej osoby, jakby były dziełem innej osobowości. Pojawienie się tendencji i
fantazji masochistycznych u kogoś, kto przedtem nie zdradzał takich skłonności, też może
być objawem nieświadomej zgody na rolę ofiary - choć nie jest słusznym twierdzenie, że
wszyscy masochiści są ofiarami wampirów. Masochizm może być podejrzewany o bycie
objawem tylko wtedy, gdy zaczyna występować nagle i nie jest uzasadniony osobowością lub
wydarzeniami z przeszłości człowieka. Mogą występować wszystkie lub niektóre z tych
objawów. Wiele z nich może mieć zupełnie inne przyczyny i nie należy pochopnie
wnioskować o byciu ofiarą wampira. Najlepszą weryfikacją podejrzeń jest przeanalizowanie
osobowości swoich znajomych. Jeśli w otoczeniu człowieka mającego te objawy jest ktoś o
silnej osobowości, pełen energii, zdradzający niezwykłe lub okultystyczne zainteresowania,
przyciągający do siebie ludzi, to może to być wampir. Wampir musi znać swoją ofiarę, nie
atakuje przypadkowych przechodniów, bo ukierunkowanie swojej woli w kierunku poboru
energii z jakiejś osoby musi mieć podstawy w postaci astralnej więzi łączącej obie strony -
więzi powstałej albo przez fizyczny kontakt, albo przez żywione do kogoś silne emocje.
Niektóre wampiry dążą do szybkich kontaktów seksualnych z przypadkowymi osobami, które
wydają im się silne i atrakcyjne, po to, żeby stworzyć więź wynikającą z intensywnego
kontaktu fizycznego i wykorzystać ją potem w wampirycznych praktykach. Jest to łatwa
181339951.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin