ŚWIĘTA SIOSTRA FAUSTYNA KOWALSKA
Helena Kowalska przyszła na świat 25 sierpnia 1905 roku jako trzecie z dziesięciorga dzieci Marianny i Stanisława Kowalskich, rolników ze wsi Głogowiec Postać św. Siostry Faustyny Kowalskiej nierozerwalnie łączy się kultem Bożego Miłosierdzia, sam bowiem Bóg wybrał ją jako swoje narzędzie do rozgłaszania Jego czci. Ustanowił ją swoim głosem. Tej prostej i niewykształconej, ale jakże pokornej zakonnicy, Bóg powierzył misję Miłosierdzia.Nim to zadanie otrzymała- przeszła przez rozliczne doświadczenia, uciski i strapienia. Pochodziła bowiem z biednej i wielodzietnej rodziny chłopskiej, Głogowcu koło Turka.W dzieciństwie musiała więc ciężko pracować, do szkoły podstawowej uczęszczała tylko przez 3 zimny, by nauczyć się jedynie czytać, pisać i nieco rachować. W 16 roku życia podejmuje prac zarobkowych jako pomoc domowa. W 20 r. Życia po wielu trudnościach wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia i przeżyła tam 13 lat. Pracowała w kuchni, ogrodzie, piekarni i przy furcie, w kilku domach zgromadzenia, najdłużej w Płocku, Wilnie i Krakowie.Doświadczała prób Krzyży, przechodziła oschłości wewnętrzne, silne pokusy przeciw wierze, poczucie całkowitego odrzucenia przez Boga, a także choroby I niezrozumienie ze strony otoczenia. Z jej dzienniczka dowiadujemy się, ze w czasie prywatnego objawienia w Płocku 22.02. 1931 r. otrzymała polecenie od Pana Jezusa, by szerzyła kult Miłosierdzia Bożego, oraz postarała się o namalowanie obrazu Pana Jezusa Miłosiernego, ze wzoru jakiego widziała. Przeszedłszy przez wiele doświadczeń i chorobę gruźlicy płuc, 5 pazdziernika 1938r odchodzi do Pana po nagrodę wieczną- zgodnie z zapowiedzi w 33r.- życia. Sława jej świętości i posłannictwa szybko rosła I sięgała daleko poza granice kraju. Ukoronowaniem tego jest beatyfikacja w Rzymie dn. 18.04.1993 r. przez Ojca- Św, Jana-Pawła II, a następnie kanonizacja 30.04.2000 r.Do Sanktuarium w Krakowie- Łagiewnikach, gdzie znajduje się osławiony obraz Jezusa Miłosiernego i grób Siostry Faustyny, bardzo licznie pielgrzymują wierni z całego świata, by w tym miejscu wielbić Boże Miłosierdzie i wypruszać sobie łaski. Na czym polega to posłannictwo? Na przypomnieniu zawsze aktualnej prawdy wiary, Jej świadectwa życia, słowa i modlitwy i ufności. Pismo św. Potwierdza powyższe orzeczenie: " Ufajcie, jam jest, nie lękajcie się "/Mk6/. Świętość życia siostry Faustyny I heroiczność jej cnót jest najlepszym dowodem potęgi i skuteczności działania Bożego Miłosierdzia w duszy wiernej natchnieniom Ducha Św. Pan Jezus przypomina przez s. Faustynę, co ostatecznie będzie się liczyło, a mianowicie Miłosierdzie Boże I Miłosierdzie nasze. S. Faustyna, odkrywając na nowo Boga bogatego w miłosierdzie, prowadzi nas na znane i nieznane drogi przystępu i doświadczenia Miłosierdzia Bożego. Całym swym życiem wielbiła Boga przez potęgowanie ufności i pragnienie całkowitego przemienienia się, by żyć żywym odbiciem Miłosierdzia Bożego dla innych. To warunki jakie Pan Jezus stawiał S. Faustynie.Żywa pamięci o S. Faustynie, i rozliczne cuda zdziałane za Jej wstawiennictwem stały się podstawą do wzniesienia Jej na ołtarze, najpierw jako błogosławioną,, a w roku Jubileuszu 2000, 30 kwietnia ogłoszenie Jej święta przez Jana Pawla II. Uroczystosc odbyła się w Krakowie i na placu św. Piotra w Rzymie-równoczesnie za pomocą telemostu TV.Tak zaangażowany autorytet Urzędu Nauczycielskiego Kościoła w osobie Jana Pawła II w posłannictwo S. Faustyny, zobowiązuje nas synów i córki Kościoła do jej pełniejszego otwarcia się na to posłannictwo i docieranie z nim do wszystkich dusz, zwłaszcza grzesznych i strapionych.Modlitwa o uproszenie łask przez przyczynę św. Siostry Faustyny O Jezu, któryś św. Faustynę uczynił wielką czcicielką nieograniczonego miłosierdzia Twego, racz za jej wstawiennictwem, jeśli to jest zgodne z najświętszą wolą Twoją, udzielić mi łaski..., o którą Cię proszę. Ja grzeszny nie jestem godzien Twego miłosierdzia, ale wejrzyj na ducha ofiary i poświęcenia Siostry Faustyny i nagródź jej cnotę, wysłuchując próśb, które za jej przyczyną z ufnością do Ciebie zanoszę. Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu... Święta Siostro Faustyno - módl się za nami !!!
Modlitwa Ojca ŚwiętegoJana Pawła IIdo św. Siostry Faustyny Ty zaś, Faustyno, darze Boga dla naszej epoki, darze polskiej ziemi dla całego Kościoła, wyjednaj nam, abyśmy mogli pojąć głębię Bożego Miłosierdzia, pomóż nam, abyśmy osobiście go doświadczyli i świadczyli o nim braciom. Twoje orędzie światłości i nadziei niech się rozprzestrzenia na całym świecie, niech przynagla grzeszników do nawrócenia, niech uśmierza spory i nienawiści, niech uzdalnia ludzi i narody do czynnego okazywania braterstwa. My dzisiaj, wpatrując się razem z tobą w oblicze zmartwychwstałego Chrystusa, powtarzamy twoją modlitwę ufnego zawierzenia i mówimy z niezłomną nadzieją.
Cela Siostry Faustyny, Kraków - Łagiewniki
Pomnik i okno od celi Św. s. Faustyny Kraków - Łagiewniki
Kaplica świętej Siostry Faustyny(dolna część bazyliki)
Ostatnio wystawiono pomnik Św. Faustynie z wosku, który można oglądać pod kopcem Kościuszkiw muzeum figur woskowych w Krakowie.
Zobacz wywiad z Dorotą Segdą odtwórczynią głównej roli w filmie " Faustynahttp://www.milosierdzieboze.pl/segda.php?text=63
Publikacje książkowe o św. Faustynie znajdziesz tutaj:
http://www.faustyna.pl/swydawnictwo.htm
KALENDARIUM ŻYCIA ŚWIĘTEJ SIOSTRY FAUSTYNY
25 VIII 1905 - Urodziła się we wsi Głogowiec ( dawne woj. konińskie).27 VIII 1905 - Chrzest w parafii Św. Kazimierza w Świnkach Warckich (diec. włocławska).1912 - Pierwszy raz słyszy w duszy głos wzywający ją do życia doskonalszego.1914 - Pierwsza Komunia św.IX 1917 - Początek nauki w szkole podstawowej.1921 - Podejmuje pracę u znajomych rodziny - Bryszewskich w Aleksandrowie Łódzkim.1922 - Wraca do domu rodzinnego i dzieli się z rodzicami swoim zamiarem wstąpienia do klasztoru - sprzeciw rodziców.Jesień 1922 - Wyjazd do pracy w Łodzi. M.in. przez rok pracuje w sklepie Marcjanny Sadowskiej przy ul. Abramowskiego 29 (2 II 1923-1 VII 1924).VII 1924 - Wyjazd do Warszawy z zamiarem wstąpienia do klasztoru. Zgłasza się do domu zakonnego przy ul. Żytniej 3/9. Przełożona Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia obiecuje jej przyjęcie do klasztoru, ale przedtem poleca Helenie podjąć pracę, przygotować skromną wyprawę.l VIII 1925 - Po rocznej pracy jako pomoc domowa - ponownie zgłasza się do przełożonej klasztoru przy ul. Żytniej, zostaje ostatecznie przyjęta i rozpoczyna postulat (próba zakonna).23 I 1926 - Wyjazd do domu nowicjackiego w Krakowie.30 IV 1926 - Obłóczyny; otrzymuje habit i imię zakonne - siostra Maria Faustyna.III-IV 1927 - Siostrę Faustynę zaczynają ogarniać ciemności duchowe; trwać będą półtora roku.16 IV 1928 - W Wielki Piątek zbolałą nowicjuszkę ogarnia żar miłości Bożej. Zapomina o przebytych cierpieniach, jaśniej poznaje, jak wiele cierpiał dla niej Chrystus.30 IV 1928 - Po skończeniu nowicjatu i ośmiodniowych rekolekcjach składa pierwsze śluby zakonne (czasowe).6-10 X 1928 - W Zgromadzeniu MBM odbywa się kapituła generalna. Na przełożoną generalną wybrana została matka Michaela Moraczewska, która będzie przez całe życie s. Faustyny jej przełożoną. W chwilach trudnych będzie jej pomocą i pociechą.31 X 1928 - Wyjazd do domu zakonnego w Warszawie przy ul. Żytniej, z przeznaczeniem do pracy w kuchni.21 II-11 VI 1929 - Czasowy pobyt w Wilnie (zastępuje siostrę odbywającą trzecią probację).VI 1929 - Zostaje przydzielona do pracy w nowo powstającym domu Zgromadzenia przy ul. Hetmańskiej w Warszawie.7 VII 1929 - Na krótki czas wysłana do Kiekrza koło Poznania (zastępuje w kuchni chorą siostrę).X 1929 - Jest w warszawskim domu Zgromadzenia przy ul. Żytniej.V-VI 1930 - Przyjeżdża do domu Zgromadzenia w Płocku. Pracuje kolejno w piekarni, kuchni i sklepie piekarniczym.22 II 1931 - Widzenie Pana Jezusa, który każe jej malować obraz według wzoru, jaki ogląda.XI 1932 - Przyjazd do Warszawy na trzecią probację (pięciomiesięczną), jaką siostry Zgromadzenia MBM odbywają przed złożeniem ślubów wieczystych. W tym samym miesiącu rekolekcje w Walendowie przed rozpoczęciem probacji.18 IV 1933 - Wyjazd do Krakowa na ośmiodniowe rekolekcje przed ślubami wieczystymi.1 V 1933 - Składa zakonne śluby wieczyste (uroczystości przewodniczył bp Stanisław Rospond).25 V 1933 - Wyjazd do Wilna.2 I 1934 - Pierwszy raz udaje się do malarza E. Kazimirowskiego, który ma malować obraz Miłosierdzia Bożego.29 III 1934 - Ofiaruje się za grzeszników, a szczególnie za te dusze, które straciły ufność w miłosierdzie Boże.VI 1934 - Ukończony został obraz Miłosierdzia Bożego. Siostra Faustyna płacze, że Pan Jezus nie jest tak piękny, jak Go widziała.26 VII1934 - Idąc z dziewczętami z ogrodu na kolacje (10 min. przed godziną 18), Siostra Faustyna ujrzała Pana Jezusa przed kaplicą w Wilnie w takiej postaci, jak Go widziała w Płocku, tj. z promieniami -bladym i czerwonym.Promienie ogarniały kaplicę zgromadzenia, infirmerię wychowanek, a następnie rozeszły się na cały świat.15 II 1935 - Wiadomość o ciężkiej chorobie matki i wyjazd do domu rodzinnego w Głogowcu. W drodze powrotnej do Wilna zatrzymała się w Warszawie, by zobaczyć się z matką generalną - Michaelą Moraczewską, i dawną mistrzynią - s. Marią Józefą Brzozą.19 X 1935 - Wyjazd na ośmiodniowe rekolekcje do Krakowa.8 I 1936 - Udaje się do abp. Romualda Jałbrzykowskiego, metropolity wileńskiego, i oznajmia mu, że Pan Jezus żąda założenia nowego zgromadzenia.19 III 1936 - Opuszcza Wilno i przyjeżdża do Warszawy.25 III 1936 - Jest przeniesiona do domu zgromadzenia w Walendowie.VI 1936 - Zostaje przeniesiona do domu w miejscowości Derdy (2 km od Walendowa).11 V 1936 - Wyjazd z Derb do Krakowa na stały pobyt.14 X 1936 - Spotkanie z ks. Arcybiskupem Jałbrzykowskim, który - będąc przejazdem w Krakowie - odwiedził dom zgromadzenia.19 X 1936 - Badania lekarskie w zakładzie leczniczym na Prądniku (dziś szpital im. Jana Pawła II).9 XII - 27III 1937 - Leczenie w szpitalu na Prądniku.29 VII-10 VIII 1937 - Pobyt w Rabce.21 VI 1938 - Pogorszenie stanu i ponowne skierowanie do szpitala na Prądniku.VI 1938 - Ostatni list Siostry Faustyny do przełożonej generalnej, w którym przeprasza za wszystkie uchybienia całego życia i kończy słowami: "Do zobaczenia w niebie".25 VIII 1938 - Przyjmuje sakrament chorych.2 IX 1938 - Ks. Sopoćko podczas odwiedzin w szpitalu zobaczył ją w ekstazie.17 IX 1938 - Powrót ze szpitala do klasztoru.5 X 1938 - O godzinie 22.45 Siostra Maria Faustyna Kowalska, po długich cierpieniach znoszonych z wielką cierpliwością, odeszła do Pana po nagrodę.7 X 1938 - Ciało jej został pochowane na cmentarzu zakonnym, położonym w ogrodzie Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, we wspólnym grobowcu, kaplicy Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.Wspomnienie liturgiczne św. Faustyny Kowalskiej, dziewicy obchodzimy 5 października.
ZIENNICZEK ŚWIĘTEJ SIOSTRY FAUSTYNY KOWALSKIEJ
Święta Siostra Faustyna, poprzez pisanie Dzienniczka chciała spełnić wyraźne polecenie Pana Jezusa i nakaz spowiedników zarówno ks. M. Sopoćko, jak i o.J. Andrasza T.J. Wyznała też, ze pragnie przez ten Dzienniczek dać poznać ludziom dobroć i łaskę Bożą. Zaznaczyła też wielokrotnie, ze pisała go na wyraźne polecenie Przełożonych, co stanowiło dla niej potwierdzenie woli Bożej. Dzienniczek w jej rozumieniu nie miał być przeznaczony do czytania dla szerszego ogółu, ale nigdy za jej życia. Ks. Michał Sopoćko wyjaśnia w swych listach cel pisania Dzienniczka jeszcze w inny sposób. Zaznacza, że bogactwo przeżyć duchowych s. Faustyny było zbyt wielkie, aby można te rzeczy omawiać w konfesjonale, bez zwrócenia uwagi osób trzecich. Zresztą jako profesor nie miał czasu na tego rodzaju długie spowiedzi. Polecił jej więc, aby spisywała to, co uważa za wolę Bożą i podawała mu, co pewien czas do przejrzenia. Siostra Faustyna zaczęła pisać Dzienniczek w roku 1934. Pierwszy wiersz i notatka nosi datę: 28 lipca 1934 r.Od. ks. Sopoćko dowiadujemy się, że s. Faustyna spaliła pewną część Dzienniczka. Powiadomiony o tym, polecił jej za pokutę odtworzyć z pamięci treść zniszczoną, a jednocześnie na bieżąco notować swe przeżycia.To właśnie spowodowało zagmatwanie chronologii faktów w poważnej części notatek s. Faustyny. Świadoma zresztą tego, zamieszczała ona czasem daty wydarzeń, o innych sprawach pisała bez dat, posługując się określeniem - w pewnej chwili. Skutkiem tego zdarzyło się kilka powtórzeń tego samego faktu lub przeżycia. Cały tekst rękopisu zawarty jest w sześciu zeszytach. Rękopis w zasadzie nie wykazuje żadnych uszkodzeń. Jest tylko jedna wyrwana strona, co zaznaczono przy tekście, wydania Dzienniczka. Siostra zakończyła go pisać w 1938 r.Podczas czytania dzienniczka należy zwrócić uwagę jak prosta zakonnica która nie miała wykształcenia używa pięknego i górnolotnego języka w obcowaniu ze Stwórcą. Są to ściśle osobiste doznania mistyczne wynikające z bliskości Bożej, której miała możność w sposób szczególny doznawać.
Dzienniczek można nabyć w Łagiewnikach a także w sklepach internetowych, za naprawdę niewielką kwotę pieniędzy. Warto go mieć w swoim zbiorze bibliotecznym.
LISTY ŚWIĘTEJ SIOSTRY FAUSTYNY
Ci którzy myśleli, że "Dzienniczek" jest jedyną i ostatnią publikacją s. Faustyny, byli w błędzie. Pozostawiła ona po sobie szereg listów, które pisała m. inn. do kierowników duchowych, Matek i sióstr zgromadzenia, a także do rodziny, które w wyjątkowy sposób odsłaniają jej duszę - ukazując czym żyła na co dzień. Ze względu na ich bogactwo postanowiono zebrać je w całość i opublikować. Długo i starannie przygotowywane opracowanie już dziś ujrzało światło dzienne. Nareszcie po wielu latach oczekiwań wydane zostały "Listy świętej Siostry Faustyny" jako niezbity dowód bliskości w jakiej żyła z Jezusem. Dając o Nim szerokie świadectwo, dzieli się miłością do swojego Oblubieńca, którą wręcz płonie. Zachęcamy do lektury tej nowo wydanej książki, w której każdy może doszukać czegoś niezwykłego.Nabyć ją można od marca tego roku w wydawnictwie sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Łagiewnikach. •
NOWENNA DO ŚWIĘTEJ FAUSTYNY
5 października przypada liturgiczne wspomnienie Świętej Faustyny. Warto ten dzień wypełnić modlitwą, jak również i poprzedzić go nowenną do Św. Faustyny (26 września - 4 października). Święta Faustyna została nam dana jako wzór świętości, głębokiego zjednoczenia z Bogiem.
Jezu, ufam Tobie! Dzień IPoznawanie tajemnicy miłosierdzia Bożego. P.J: Życie wasze ma być na mnie wzorowane, od żłóbka aż do skonania na krzyżu. Wniknij w tajemnice moje i poznasz przepaść miłosierdzia mojego ku stworzeniom i niezgłębioną dobroć moją - i tę dasz poznać światu.(Dz. 438). S.F: O Boże, jak bardzo pragnę, aby Cię poznały dusze, żeś je stworzył z miłości niepojętej; o Stwórco mój i Panie, czuję, że uchylę zasłony nieba, aby o dobroci Twojej nie wątpiła ziemia. Święta Faustyno, uproś mi łaskę coraz głębszego wnikania w tajemnice miłosierdzia Bożego w dziele stworzenia, zbawienia i chwały, abym jak Ty dawał ją poznać całemu światu. Dzień II Kontemplacja Miłosierdzia w codzienności P.J: Kiedy rozważasz to, co ci powiem w głębi serca twego, większą odnosisz korzyść, niżbyś przeczytała wiele ksiąg. O, gdyby dusze chciały słuchać głosu mego, kiedy przemawiam w głębi ich serca, w krótkim czasie doszłyby do szczytu świętości. (Dz. 584).S.F: Boże, nie szukam szczęścia poza wnętrzem swojej duszy, w której przebywasz. Cieszę się Tobą we własnym wnętrzu, tu z Tobą ustawicznie przebywam, tu jest największa moja z Tobą zażyłość, tu z Tobą przebywam bezpiecznie, tu nie dosięga wzrok ludzki. Najświętsza Panna zachęca mnie do takiego przestawania z Tobą. (por. Dz. 454). Święta Faustyno, naucz mnie przebywania z Panem we własnej duszy, słuchania Jego głosu i przeżywania z Nim wszystkich chwil życia. Uproś mi łaskę kontemplacji Miłosierdzia Bożego w codzienności. Dzień III Postawa ufności wobec Pana Boga P.J: Córko moja, jeżeli przez ciebie żądam od ludzi czci dla mojego miłosierdzia, to ty powinnaś się pierwsza odznaczać tą ufnością w miłosierdzie moje.(Dz. 742). Zapewniam ci stały dochód, z którego żyć będziesz. Twoim obowiązkiem jest zupełna ufność w dobroć moją, a moim obowiązkiem jest dać ci wszystko, czego potrzebujesz. Czynię się sam zależny od twojej ufności; jeżeli ufność twoja będzie wielka, to hojność moja nie będzie znać miary.(Dz. 548). S.F: Boże w Trójcy Świętej Jedyny, pragnę Cię tak kochać, jak jeszcze Cię żadna dusza ludzka nie kochała, a chociaż jestem dziwnie nędzna i maleńka, to jednak kotwicę ufności swojej zapuściłam tak głęboko w przepaść miłosierdzia Twojego - Boże i Stwórco mój. Pomimo wielkiej nędzy mojej nie lękam się niczego, ale mam nadzieję śpiewać pieśń chwały wiecznie. Uproś mi, święta Faustyno, łaskę dziecięcej ufności, abym zawsze i we wszystkim wiernie spełniał wolę Bożą, która jest dla nas samym miłosierdziem. Dzień IV Postawa miłosierdzia wobec bliźnich P.J: Córko moja, (...) żądam od ciebie uczynków miłosierdzia, które mają wypływać z miłości ku mnie. Miłosierdzie masz okazywać zawsze i wszędzie bliźnim, nie możesz się od tego usunąć ani wymówić, ani uniewinnić. Podaję ci trzy sposoby czynienia miłosierdzia bliźnim: pierwszy - czyn, drugi - słowo, trzeci - modlitwa; w tych trzech stopniach zawiera się pełnia miłosierdzia i jest niezbitym dowodem miłości ku mnie. W ten sposób dusza wysławia i oddaje cześć miłosierdziu mojemu.(Dz. 742) S.F: Jezu mój, przeniknij mnie całą, abym mogła Cię odzwierciedlić w całym życiu swoim. Przebóstwij mnie, aby czyny moje miały wartość nadprzyrodzoną. Spraw, abym miała dla każdej duszy bez wyjątku miłość, litość i miłosierdzie. O mój Jezu, każdy ze świętych Twoich odbija jedną z cnót Twoich na sobie, ja pragnę odbić Twoje litościwe i pełne miłosierdzia Serce, chcę je wysławić. Miłosierdzie Twoje, o Jezu, niech będzie wyciśnięte na sercu i duszy mojej jako pieczęć, a to będzie odznaką moją w tym i przyszłym życiu. (Dz. 1242) Święta Faustyno, wstawiaj się za mną do Pana, aby i moje życie przemieniało się w miłosierdzie świadczone bliźnim przez czyn, słowo i modlitwę. Niech moje oczy, uszy, usta, ręce, nogi i serce będą miłosierne. Dzień V Głoszenie orędzia Miłosierdzia P.J: W Starym Zakonie wysyłałem proroków do ludu swego z gromami. Dziś wysyłam ciebie do całej ludzkości z moim miłosierdziem. Nie chcę karać zbolałej ludzkości, ale pragnę ją uleczyć, przytulając ją do swego miłosiernego serca. Kar używam, kiedy mnie sami zmuszają do tego; ręka moja niechętnie bierze za miecz sprawiedliwości; przed dniem sprawiedliwości posyłam dzień miłosierdzia.(Dz. 1588) S.F: O Boże mój, wszystko, co we mnie jest, niech uwielbia Ciebie, Stwórco mój i Panie, a każdym uderzeniem serca swego pragnę wysławić niezgłębione miłosierdzie Twoje. Pragnę mówić duszom o Twojej dobroci i zachęcać do ufności w miłosierdzie Twoje. Pragnę mówić duszom o Twojej dobroci i zachęcać do ufności w miłosierdzie Twoje - jest to misja moja, którąś mi sam przeznaczył, Panie, w tym i przyszłym życiu.(Dz. 1325) Za twoim przykładem, święta Faustyno, chcę głosić światu orędzie Miłosierdzia świadectwem życia i słowem, aby dotarło ono do wszystkich ludzi i napełniło ich serca nadzieją. Niech i w moim życiu spełnia się obietnica Jezusa: Dusze, które szerzą cześć miłosierdzia Mojego, osłaniam przez całe życie, jak czuła matka swe niemowlę, a w godzinę śmierci nie będę im Sędzią, ale miłosiernym Zbawicielem.(Dz. 1075). Dzień VI Wypraszanie miłosierdzia Bożego dla świat P.J: Córko moja, schyliłem serce swoje do próśb twoich; zadaniem twoim i obowiązkiem jest tu na ziemi wypraszać miłosierdzie dla świata całego.(Dz. 570). Modlitwy, posty, umartwienia, prace i wszystkie cierpienia łączyć będziesz z modlitwą, postem, umartwieniem, pracą, cierpieniem moim, a wtenczas będą miały moc przed Ojcem moim.(Dz. 531). Czynię cię szafarką miłosierdzia swego.(Dz. 570). S.F: O Boże mój, jestem świadoma posłannictwa swego w Kościele świętym. Ustawicznym wysiłkiem moim jest wypraszać miłosierdzie dla świata. Ściśle łączę się z Jezusem i staję jako ofiara błagalna za światem. Bóg mi nie odmówi niczego, kiedy Go błagam głosem Syna Jego. Moja ofiara jest niczym sama z siebie, ale kiedy ją łączę z ofiarą Jezusa Chrystusa, to staje się wszechmocną i ma moc przebłagania gniewu Bożego. Bóg miłuje nas w Synu swoim, bolesna męka Syna Bożego jest ustawicznym łagodzeniem gniewu Boga.(Dz. 482). Święta Faustyno, wraz z Tobą chcę błagać o miłosierdzie dla całego świata, szczególnie dla grzeszników oraz kapłanów i osób zakonnych, aby święcie żyjąc, prowadziły lud Boży po drogach zbawienia. Dzień VII Umiłowanie Kościoła - Mistycznego Ciała Chrystusa P.J: Córko moja, rozważ o życiu Bożym, jakie jest w Kościele zawarte dla zbawienia i uświęcenia duszy twojej. Rozważ, jak korzystasz z tych skarbów łask, z tych wysiłków mojej miłości.(Dz. 1758). S.F: Jezu, staram się o świętość, bo przez to będę pożyteczną Kościołowi. Robię ustawiczne wysiłki w cnocie, staram się wiernie naśladować Jezusa, a ten szereg codziennych cnót cichych, ukrytych, prawie niedostrzegalnych, ale spełnianych z wielką miłością, składam do skarbca Kościoła Bożego na korzyść wspólną dusz. Czuję wewnętrznie, jakobym miała odpowiedzialność za wszystkie dusze, czuję dobrze, że żyję nie tylko dla siebie, ale [dla] całego Kościoła.(Dz. 1505). Wdzięczni za dary Bożego miłosierdzia złożone dla mnie w Kościele świętym, chcę tak jak TY-święta Faustyno-korzystać z nich, by stawać się świętym i przez to pociągać inne dusze do zdrojów miłosierdzia Bożego. Dzień VIII Spotkanie z Jezusem w sakramentach świętych P.J: Ach, jak mnie to boli, że dusze tak mało się łączą ze mną w Komunii św. Czekam na dusze, a one są dla mnie obojętne. Kocham je tak czule i szczerze, a one mi nie dowierzają. Chcę je obsypać łaskami - one przyjąć ich nie chcą. Obchodzą się ze mną, jak z czymś martwym, a przecież mam serce pełne miłości i miłosierdzia. - Abyś poznała choć trochę mój ból, wyobraź sobie najczulszą matkę, która bardzo kocha swe dzieci, jednak te dzieci gardzą miłością matki; rozważ jej ból, nikt jej nie pocieszy. To słaby obraz i podobieństwo mojej miłości.(Dz. 1447). ...
Ufam