Sailor Moon Romance odc. 061.txt

(11 KB) Pobierz
00:01:35:Dlaczefo, Mamoru? W końcu przyznalimy się |do naszej miłoci.
00:01:40:Więc, dlaczego tak nagle chcesz ze mnš zerwać?
00:01:44:Hej, co ty robisz, |w czasie gdy jestem w depresjii?!
00:01:47:Dla nie uczułej kobiety takiej jak ty...
00:01:50:W imieniu księżyca, ukarze cię!
00:02:00:Ogromny Wstrzšs dla Usagi! Mamoru Postanawia Zerwać
00:02:15:Usagi!
00:02:16:Jestem zaskoczony! Ty także biegasz rano dla zdrowia?
00:02:20:Mamoru!
00:02:22:Hej, hej...
00:02:24:Nie robilimy żadnych planów na spotkanie,
00:02:26:A ja mimo to wpadam na na ciebie tak wczenie.
00:02:29:Jestem taka szczęliwa!
00:02:30:Myle, że jestemy sobie przeznaczeni.
00:02:34:Mamoru...
00:02:38:Stójcie!
00:02:40:O czym wy mylicie tak wczenie rano?!
00:02:40:Wkażdym razie, Usagi nie masz na to czasu!
00:02:45:Oh, racja! To straszne!|Chibi-Usa nagle zniknęła!
00:02:50:Mam nadzieje, że została porwana przez |tych dziwnych ludzi, który spotkalimy ostatniego dnia.
00:02:53:Myle, że nie potrzebnie się martwimy, ale...
00:02:55:Ale to niebezpieczne, żeby wychodziła sama!
00:03:14:Chibi-Usa...
00:03:20:Mamo, Tato...
00:03:22:Chibi-Usa.
00:03:24:Co się stałó? Wyszła z domu bez słowa.
00:03:37:Wszyscy martwilimy się o ciebie.
00:03:29:Cicho bšd; zostaw mnie samš.
00:03:32:Oh...
00:03:35:Chibi-Usa...
00:03:37:Chodmy. Zabiorę cię do domu.
00:03:42:Dobrze.
00:03:45:Moja dziewczyna.
00:03:56:Mamoru?
00:03:58:Co się stało?
00:04:00:Oh, nie. To nic.
00:04:11:Chibi-Usa! Zła z Mamoru i przejd się sama!
00:04:15:Nie możliwe!
00:04:17:I przestań nazwywać mnie "Chibi-Usa", "Chibi-Usa"!
00:04:24:Mam na imie Usagi!
00:04:23:Co ty mówisz?! Ja jestem Usagi!
00:04:27:I siedziesz na plecach mojego chłopaka!
00:04:31:Mylisz się! Mamoru jest moim chłopakiem!
00:04:37:W marzeniach! Mamoru i ja jestemy połšczeni...
00:04:41:Naprawdziwš....
00:04:47:Głębokš miłociš!
00:04:50:Możesz go uwodzić,
00:04:53:Ale to nie jest twój czas.
00:04:54:I odczep się od mojej mamy! W porzšdku?!
00:04:59:To nic takiego Usagi
00:05:00:Chibi-Usa wcišż jest dzieckim.
00:05:02:Czuje się samotna.
00:05:04:Hej! Nawet ty nazwywasz mnie Chibi-Usš.
00:05:08:Oh! Przepraszam.
00:05:11:Ale uważam, że Chibi-Usa bardzo ładnie brzmi.
00:05:15:Co? Naprawde?!
00:05:17:Tak! Naprawde ładnie!
00:05:20:W porzšdku, zatem możesz mówić mi Chibi-Usa!
00:05:24:Huh?
00:05:26:Usagi?
00:05:27:Idcie sobie razem i miejciue się!
00:05:32:Dlaczeo też się z niš nie ożenisz?!
00:05:35:Hej, Usagi, co się stało?
00:05:37:Czemu jeste obrażona?
00:05:39:Już nie mogę wiecej!
00:05:42:Oh, Chibi-Usa, gdzie była?
00:05:45:Nie powinna wychodzić nie uprzedzajać nas o tym!
00:05:47:Szukalimy cię wszędzie.
00:05:51:Cóż, już po wszystkim, teraz jest już bezpieczna
00:05:54:A tak przyokazji, Usagi, kto to jest?|Chyba już wczeniej się spotkalimy.
00:05:59:Oh, więc... To mój przyjaciel, Mamoru Chiba.
00:06:03:Miło mi poznać.
00:06:05:Oh, dziękuje, że opiekowałe sie| mojš córkš przez cały czas.
00:06:08:wow, on raczej przypomnina chłopaka głupiej Usagi.
00:06:11:Co?! Chłopaka?!
00:06:14:To prawda, Usagi?!
00:06:15:Oh, więc... Powinnam...
00:06:18:Oh, byłem w rodku mojego porannego biegania, więc...
00:06:21:Prosze wybaczyć, Dowidzenia!
00:06:23:Hej, poczekaj! Ty! Hey, poczekaj!
00:06:28:Usagi, on jest bardzo przystojny.
00:06:32:Co?
00:06:33:Zapro go do domu, kiedy twojego taty nie będzie.
00:06:36:Dobrze.
00:06:37:O rany! Usagi...my córka zmieniła się w przestępce!
00:06:44:O rany. To nie możliwe żeby nasza |córka zmieniła się w przestępce
00:06:49:Nie, już zapóno! Nasza córka stała się przestępcš! ||Doprowadziła tate do płaczu.
00:06:54:Co teraz zrobisz, głupia Usagi?
00:06:56:Przepraszam....
00:06:59:Jestem strasznie głodna.
00:07:06:Hę?
00:07:08:Najdroższa, czy ona jest naszš krewnš?
00:07:12:Nie przypomninam sobie...
00:07:17:Kim znów jeste?
00:07:19:Co?
00:07:28:Nie!
00:07:30:Luna-P! Transformacja!
00:07:53:To hipnoza!
00:07:59:Ouch! Co robisz?!
00:08:02:Jesetm waszš krewnš, Chibi-Usš!
00:08:06:Oh, już pamiętam.
00:08:07:Jak moglimy zapomnieć?
00:08:10:Tak, już pamiętam. To nasza kuzynka.
00:08:12:Hej!
00:08:15:więc wszystkich zahinozytowała, Chibi-Uso!
00:08:19:Usagi!
00:08:20:Co to za brednie?
00:08:21:Dlaczego tak się zachowuje wobec Chib-Usy!
00:08:24:wiesz, że to nie prawda, Usagi.
00:08:26:Ile razy ci to mówiłem?!
00:08:35:Ta zabawka z półksiężycem wyglšda całkiem jak ty Luna.
00:08:42:Patrz.
00:08:44:nie możliwe~!
00:08:55:Mistrzu Rubeusie!
00:08:58:Wzywałe?
00:09:00:Berthier, spójrz.
00:09:04:To Kryształowe Tokio,| metropolia przyszłoci  którego tak nienawidzimy. 
00:09:08:Musimy zniszczyć miasto w tym  stuleciu.
00:09:13:Musimu także zniszczyć Srebny Kryształ w tym wiecie
00:09:17:I zabić Króliczka.
00:09:19:więc co zrobimy? Wcišz ich nie znalelimy.
00:09:24:Ale jest inny sposób na zniszczenie Kryształowego Tokia!
00:09:31:To sš bariery Kryształowego Tokia, Kryształowe Punkty.
00:09:36:Musimy znaleć Kryształowe Punkty, |które w przyszłoci stanš się barierš
00:09:42:co to?
00:09:44:Berthier,umieć w tym miejscu energię Ciemnej Mocy.
00:09:48:Jeli to zrobimy, w przyszłoci,| Kryształowe Tokio będzie...
00:09:51:Wykonaj rozkaz.
00:10:08:Co to było...
00:10:11:Jeli czego nie zrobie, Usagi...
00:10:13:Znowu.
00:10:18:Mamoru! Mamo...
00:10:23:Mamoru!
00:10:29:Kolejny raz wpadamy na siebie, przez czysty przypadek!
00:10:33:Przestań!
00:10:36:Prosze przestań mnie ciskać.
00:10:39:Przepraszam... Tak się ucieszyałam, troche za wczenie...
00:10:44:Nie to miałem na mysli!
00:10:45:Co?
00:10:47:Chce ci powiedzieć, że już cie nie kocham.
00:10:52:Co masz na myli?
00:10:54:Z nami koniec!
00:11:24:Mamoru zerwał z tobš?
00:11:29:co się stało?
00:11:31:chciałabym wiedzieć...
00:11:33:Może on był w żlym nastroju i dlatego tam powiedział.
00:11:39:nie martw się.
00:11:39:Ona ma racje.
00:11:40:Jestecie kochankami od bardzo dawna, pokonacie czas.
00:11:45:Może zmusił sie żeby k powiedzieć takie rzeczy Usagi..
00:11:51:Co masz na mysli?
00:11:52:Innymi słowy, chodzi o końcowe egzaminy.
00:11:55:Mamoru chciał aby się więcej uczyła,
00:11:58:Dlatego tak ci powiedział, bo chciał...
00:12:01:Nieważne
00:12:04:Nie martw się.
00:12:06:Minako ma racje. Mamoru nie jest zły.
00:12:12:Tak, dzięki.
00:12:15:Tak, dobrze.
00:12:18:Chodzisz do tej samej szkoły co Shingo, prawda?
00:12:20:Musisz ciężko pracować.
00:12:22:Wiem.
00:12:37:Czego chcesz?
00:12:39:Przepraszam za dzisiejsze popołudnie.
00:12:44:Jestem głupia, że nie zauważyłam, że byłe w zlym nastroju.
00:12:49:To nie tak.
00:12:51:Co?
00:12:52:Już cię nie kocham.
00:12:56:Mamoru, musisz także ciężko pracować.
00:13:00:więc...
00:13:01:Nie każ mi powtarzać tego jeszcze raz!
00:13:04:Chce zakończyć nasz zwišzek!
00:13:07:Mamoru...
00:13:09:Nie moge w to uwierzyć.
00:13:13:Poniewaz byłe Księciem Endymionem, |a ja byłam Księżniczkš Serenity.
00:13:19:Kochalimy się już wczeniej |zanim narodzilimy się w tym wiecie.
00:13:23:Dlatego chce to skończyć!
00:13:26:Dlaczego mam być twoim chłopakiem
00:13:28:Tylko dlatego że byłem nim w poprzednim życiu?!
00:13:31:Ja...
00:13:38:Chibi-Usa jest tutaj?
00:13:41:Może lubisz Chib-Use bardziej ode mnie.
00:13:45:Nie bšd mieszna!
00:13:47:Masz racje...
00:13:49:Przepraszam, Mamoru,
00:13:51:Że musiałe mnie znosić aż do teraz.
00:14:01:Przepraszam, Usagi.
00:14:36:Mamoru, przepraszam.
00:14:38:Mamoru nie pójdę do twojego domu nigdy więcej.
00:15:14:Droid? Droid Atsugessho?
00:15:17:Tak, jestem.
00:15:19:Atsugessho, sprzedawaj moje kosmetyki |w tym nowo otwartym sklepie.
00:15:25:Specjalnie zrobione przez Berthier.
00:15:27:Te kosmetyki mogš zmienić |brzydkie kaczštko w przepięknego łabędzia.
00:15:31:Ale w niedługim czasie twoja twarz |stanie się pomarszczona, twoje włosy zesiwiejš
00:15:35:A twoj tršdzik będzie jeszcze gorszy.
00:15:37:To dlatego nazywam je Kosmetyki Szczęliwego Clowna.
00:15:40:Zabawnie brzmi.
00:15:44:Ten sklep już nie będzie pełnić| funkcji Kryształowego Punktu w przyszłoci.
00:15:49:Nie tylko,
00:15:50:W Kryształowym Tokio, te miejsce |będzie kontrolowane przez naszš energię.
00:15:56:Tak jest.
00:16:03:Już jest. Reklama mojego interesu.
00:16:07:Oh, nie! Tak mocno!
00:16:28:Usagi...
00:16:30:Witam, czy moge pomóc?
00:16:34:Cóż...
00:16:35:Moja dorga, twoja twarz jest brudna od łez.
00:16:39:Co?
00:16:40:Najpierw, przemyj swojš twarz tym płynem do czyszczenia.
00:16:42:Po tym użyj płynu do skóry, płynu mlecznego i kremu.
00:16:46:A potem twoja skóra się zarumieni na kociach policzkowych
00:16:49:I szminka na twoich ustach...|Przepraszam...
00:16:52:Czy jeli stanę się piękna, to Mamoru powie że mnie kocha?
00:16:55:Cóż, jęli chcesz aby mężczyzna się w tobie zakochał,
00:16:58:Musisz się dużo malować. 
00:17:00:Ale...
00:17:02:Ale chyba zmieniłam zdanie
00:17:05:Nie moge zmusić Mamoru aby mnie znów pokochał.
00:17:08:Oh, nie!
00:17:09:Jeli zmienisz swój wyglšd, pan Mamoru| na pewno powie że cię kocha!
00:17:12:Wszyscy mężczyżni sš tacy sami.
00:17:14:Mylisz się! Mamoru nie jest taki!
00:17:17:Nic o nim nie wiesz!
00:17:19:Czemu zachowujesz się jak idiotka?!
00:17:22:Nie potrzebuje makijażu!
00:17:25:Stój!
00:17:26:Mylisz że możesz stšd wyjć po tym wszystkim co powiedziała?
00:17:29:Co?
00:17:30:Hey, zamknij się!|Nie! Przestań! Puć mnie!
00:17:33:Nie możesz stšd wyjć bez odpowiedniego makijażu! Cicho bšd!
00:17:38:Wszystkie klientki wyszły przez ciebie!
00:17:41:Co z tobš? Próbujesz zmusić mnie do makijażu!
00:17:44:Zatem, nie mam wyboru.
00:17:52:Kim u licha jeste?
00:17:54:Cicho bšd! Pozwól mi na zrobienie sobie makijażu!
00:17:59:Luna!
00:18:00:Ona jest naszym wrogiem! Usagi, zmień się!
00:18:02...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin