K. I. Gałczyński: Wybór poezji
(BN, oprac. M. Wyka)
1. Zarys biografii: legenda i maski
- życiorys poety, wzbogacony o nowe fakty, do niedawna nieznane, został ostatecznie zweryfikowany przez córkę poety, Kirę Gałczyńską, w popularnej serii „A to Polska właśnie”
- małżeństwo jego rodziców nie okazało się zbyt szczęśliwego, jego niedobry cień pada na liryki Gałczyńskiego
- ulica Mazowiecka, gdzie się wychowywał, robotnicza i lumpenproletariacka nędza otoczenia; tamta Warszawa , wielokrotnie opisywana i wspominana, to miasto na miarę wyobraźni i wrażliwości naturalistycznej
- doświadczenie miasta, inne niż modernistyczne, zbliżone do naturalistycznego, lecz nie będące jego prostym powtórzeniem, należy do najważniejszych cywilizacyjnych i kulturalnych zjawisk międzywojnia
- na przykładzie Gałczyńskiego widać dobrze, jak próbowano miejskie piekło omijać
- związki G. ze światem kultury wysokiej były zawsze wieloznaczne
- wrażliwość osobista G. była, jak się wydaje, zasłonięta stylem
- motyw alkoholu będzie się powtarzał w wierszach G. Alkohol zacznie też odgrywać rolę w jego życiu. Pojawi się również jako składnik recepcji jego twórczości; doświadczenie poety z alkoholem było następstwem choroby
- śmierć ojca (1927) to istotna cezura w życiu G. Zapisana w formie poetyckiej jest odbiciem głębokiego kompleksu, którego podłożem była niechęć, nawet nienawiść do ojca
- w czasie studiów zawiera przyjaźnie: Stanisław Maria Saliński, Aleksander Maliszewski, Włodzimierz Słobodnik i in. - potem członkowie grupy poetyckiej Kwadryga
- słynne mistyfikacje G.: np. praca o nieistniejącym poecie angielskim, w którego uwierzył nawet anglista prof. Andrzej Tertiak
- gra ze stylem, językiem, tradycją
- Kwadryga jako oficjalna grupa poetycka zaprezentowała się po raz 1szy w 1927, na
wspólnym wieczorze autorskim w Polskim Klubie Artystycznym; sama grupa nie odegrała juz wybitnej roli w epoce XX-lecia
- 1930 - ślub w cerkwi w Pradze z Natalią Awłow; opisane potem w dwóch Balladach ślubnych; Natalia Gałczyńska miała pozostać w tej wyobraźni nie tyle jako osoba, ile jako „Ŝona poety”
- apologia szczęścia rodzinnego (wraz z wszystkimi koniecznymi powikłaniami) to jego ulubiony temat
- rodzina i ukochana Ŝona to jeden ze szczególnie wyrazistych tematów-mitemów liryki G.
- w poł. 1931 zostaje referentem kulturalnym w Konsulacie Generalnym RP w Berlinie
- niemiecki okres biografii G.: powstają jego najlepsze teksty międzywojenne; Bal u Salomona – Berlin zrodził poemat ciemny i dramatyczny, należący do najwybitniejszych w poezji polskiej; Jeden z najlepszych wierszy tego okresu - Inge Bartsch - jest liryczną opowieścią o przewrocie nazistowskim; wymieniony w zakończeniu Rilke, jako poeta miłości i samotności, wskazuje na niemieckie lektury G.
- w 1935 otrzymuje od Stanisława Piaseckiego, redaktora pisma „Prosto z mostu”, propozycję stałej współpracy, którą przyjmuje. To tygodnik o prawicowej, narodowo-radykalnej orientacji politycznej. Wyborem tym ustawił się w opozycji do środowiska „Wiadomości literackich”, zdecydowanie liberalnego, czasem kosmopolitycznego, skłaniającego się ku radykalnym opcjom światopoglądowym.
„Wiadomości” były trybuną skamandrytów i oni nadawali ton pismu. Konsekwencji politycznych poeta zapewne nie przewidział, choć wiedział, z jakim wiąże się środowiskiem
- 25.08.1939 zostaje zmobilizowany i skierowany do Korpusu Ochrony Pogranicza
- dopiero w 2002, a więc po 60 latach od napisania, opublikowany został Notatnik poety prowadzony w obozie w Altengrabow w 1941 (od sierpnia do listopada); Zapiski poety - dokonywane regularnie, co ważne - wolno interpretować na 3 poziomach: jako świadectwo życia emocjonalnego i duchowości, jako świadectwo czasów, wreszcie jako zapowiedź (co zresztą najbardziej dyskusyjne) przyszłych wyborów, jakie zostaną podjęte przez G. po powrocie do kraju.; Uderza w nich religijność poety, nigdzie bodaj tak bezpośrednio nie zaświadczona; Notatnik jest szczególnie ważny jako świadectwo czasów, G. ma niezmiernie silną świadomość końca epoki, którą nazywa „epoką 1939”; Notatnik to pierwszy i jedyny tekst G., który można zaliczyć do nurtu autorefleksji poważnej
- obóz zostaje wyzwolony w 1944 i rozpoczyna się wędrówka poety po Europie
- pozycja G. wśród młodej polskiej emigracji była znakomita
- natychmiast po powrocie G. zaczyna dużo pisać i publikować, nie tylko zresztą w „Przekroju”, również w „Tygodniku Powszechnym”. Rodzi się nowa u niego forma literacka
- najmniejszy teatrzyk świata „Zielona Gęś”
- w końcu powrócił do Warszawy - kolejna enklawa intelektualno-pisarska przestaje uznawać związki przyjaźni, zaczynają nim rządzić racje ideologiczne i partyjne
- zjazd w 1950 - programowy z punktu widzenia założeń socrealistycznej estetyki. G. stał się przedmiotem frontalnego ataku, który przypuścił na niego Adam Ważyk, dla G. oznaczało to w praktyce całkowity zakaz druku. G. od lat chorujący na serce przeżył to wykluczenie ciężko.
- podział na kraj i emigrację, pisarzy postępowych i wstecznych, realistów i estetów, określa, w sposób skrajnie doktrynalny, polską rzeczywistość literacką
- do głosu dochodzą literackie miernoty, w takiej sytuacji Gałczyński był szczególnie niebezpieczny jako poeta o talencie wybitnym, ale również elastycznym
- partyjnictwo Gałczyńskiego to jedna z jego masek
- leśniczówka Pranie na Mazurach, to ostatni już jego azyl, powstają: Kronika olsztyńska, Wit Stwosz, Pieśni.
- w grudniu 1951 odbywa się w ZLP w Warszawie dyskusja nad poematem Niobe, Gałczyńskiemu przywraca się prawo druku
- umiera o świcie 6. 12. 1953, pęknięcie aorty
- święte są „rzeczy codzienne”, świętość przeradza się w mitologię („proste dziwy”); W poematach miejsce przedmiotów codziennych zajmą przedmioty kultury wysokiej
- w przedwojennej poezji Gałczyńskiego funkcję najważniejszą pełni wzór mieszczański i lumpenproletariacki
- hagiografie G. są prowokacyjne i bluźniercze. Szarlatan, oszust, błazen, a zatem badacz psychicznej maski, która zakrywa jakąś inną twarz, jest figurą literacką
- zmienność „autoprezentacji”, tak dla Gałczyńskiego charakterystyczna, była kierowana psychologicznym impulsem. Jego osobisty „teatr życia codziennego” takiego działania wymagał
- „legenda osobowości” - skupiająca obok cech komicznych również rysy tragikomiczne i tragiczne, klasyczna triada: Przybyszewski, Witkacy, G. Łączą ich: cygańskie życie, nietypowe zachowania, niekonwencjonalne dzieła, szczególny dar oddziaływania na publiczność literacką
- związek bądź antyzwiązek z czytelnikiem - ma u G. zupełnie inną jakoś niż u pozostałych, legenda G. była i pozostała zmienna, poniewa...
chahaviah