Bluche Życie codzienne we Francji za czasów Ludwika XIV.txt

(803 KB) Pobierz
Pa�stwowy
Instytut
Wydawniczy
Warszawa
1990
A: i-1
Fran�ois Bluche
�ycie codzienne
we Francji
*      w czasach
Ludwika XIV
Prze�o�y�a Wiera Bie�kowska
Biblioteka IHUW
1076005475
00 At-
Tytu� orygina�u
La vie quotidienne au temps de Louis XIV
Wiersze prze�o�y�a
Hanna Igalson-Tygielska
Indeks zestawi�a
Bronis�awa Dziedzic-Weso�owska
Ilustracje dobra�a
Marzena Kr^likowska-Dziubecka
Projekt serii
Jolanta Bar�cz
Ryszard �wi�tochowski
Opracowanie graficzne obwoluty i ok�adki
Teresa Kawi�ska	*   *
Nftitiui nwnrri
V/pisa n o   <Jo   Oa,jaj_ �
Nr-
� HACHETTE,   1984
� COPYRIGHT FOR THE POLISH EDITION  BY PA�STWOWY INSTYTUT WYDAWNICZY 1990
ISBN 83-06-01907-5
/\
Williamowi i Annie de Lesseux
Prolog
Francja:   �Najpi�kniejsze z  kr�lestw  po kr�lestwie niebieskim"
Grotius
Ludwik XIV: �Jeden z najwi�kszych kr�l�w wszystkich czas�w"
Leibniz
Wolter wyda� w 1751 roku Wiek Ludwika XIV, arcydzie�o, nad kt�rym pracowa� dziewi�tna�cie lat. To jakby jego ukochane dzieci�. Pisa� je z namys�em i zami�owaniem, przywi�zywa� do niego wielk� wag�. A my�my zapomnieli, �e ksi��ka ta nale�y do najwi�kszych osi�gni�� literatury francuskiej (kt�ry pisarz by�by u�o�y� takie zdanie: �Trzeba przyzna�, �e Ludwik mia� wznios�� dusz�, i dusza ta sk�ania�a go do wielkich rzeczy"?) i �e ponadto � sto lat przed Juliuszem Micheletem � stanowi pierwsz� we Francji pr�b� historii �totalnej". Zawiera ona najinteligentniejsz�, a zarazem najs�uszniejsz� analiz� okresu prymatu Francji w �wiecie. B�d�c bowiem historykiem, Wolter by� przede wszystkim �wiadkiem. W roku �mierci wielkiego kr�la mia� przesz�o dwadzie�cia lat. I odznacza� si� ju� zjadliw� przenikliwo�ci�.
Znamy tez� Woltera. Dzieje ludzko�ci mia�y cztery szczytowe okresy: czasy Peryklesa i Aleksandra, czasy Cezara i Augusta, czasy Florencji Medyceusz�w, wreszcie czasy, kt�re �przyj�to nazywa� wiekiem Ludwika XIV, i ten w�a�nie okres najbardziej mo�e si� zbli�a do doskona�o�ci".78 * Ot� � rzecz paradoksalna � nasz najwi�kszy pisarz ukazuje nam najwi�kszego z naszych kr�l�w, a my zachowujemy rezerw� i z przyzwyczajenia czy mo�e z wygodnictwa i wskutek sklerozy wolimy cz�stokro� czarn� legend� kr�la, czarn� legend� jego panowania. Legenda ta to dzie�o kilku protestanckich wygna�c�w oraz F�nelona i Saint-Simona,
* Odsy�acze odnosz� si� do bibliografii na ko�cu ksi��ki. Cytaty z dzie� nie prze�o�onych na j�zyk polski t�umaczy�a Wiera Bie�kowska, pozosta�e zaczerpni�to z wyda� polskich.
Prolog
Kr�l
g         kt�rzy u�ywali niestety boskiego zaiste pi�ra do regulowania porachunk�w osobistych. Michelet tchn�� w t� legend� nowe �ycie, a Lavisse w swoich pracach historycznych nada� jej charakter niemal naukowy. W tej postaci pokutuje ona uparcie w rozmaitych podr�cznikach.
W naszych czasach znawcy wol�, dzi�ki Bogu, Andr� Corvisiera10" . od Ernesta Lavisse'a i Juliusza Micheleta, a Woltera od ksi�cia de Saint--Simon i Fenelona. Dzi�ki za� Pierre Goubertowi sporo ludzi wykszta�conych ju� wie, �e �ycie ch�op�w francuskich nie by�o a� tak ponure, jak przyj�to uwa�a� od czas�w La Bruyere'a.127 Dowiedziano si� ponadto od tego� Corvisiera, �e Louvois wcale nie by� potworem.104 Jean Meyer za� dowi�d�, posi�kuj�c si� liczbami, �e Colbert, mimo legendy r�owej i legendy czarnej, by� wybitnym m�em stanu.152 Meyer podziela zdanie Woltera, do kt�rego trzeba zawsze powraca�: �Ma�o mnie obchodzi, �e Colbert mia� zro�ni�te krzaczaste brwi, twarz surow� i prostack�, lodowaty spos�b bycia (...) Interesuje mnie to, co godnego pami�ci i wdzi�czno�ci potomnych by�o w jego dokonaniach, a nie to, jak nosi� sw�j plastron, i nie mieszcza�skie obej�cie, jakie zdaniem kr�la zachowa� na dworze." M Znawcy przedmiotu nie s� jednak'zbyt liczni. A cechy utrwalone w legendzie pieni� si� rzeczywi�cie jak perz. Z tego w�a�nie powodu musimy tu sprostowa� na kilku stronicach godne po�a�owania odchylenia od prawdy.
KR�L
Wychowanie otrzyma� surowe. Jako dziecko pozna� zagro�enie i strach, wojn� domow� i bied�. Kardyna� Mazarini, genialny dyplomata, wprowadzi� przysz�ego kr�la, a swojego chrze�niaka, w arkana wielkich spraw, ucz�c go ogarnia� jedn� my�l� polityk� i strategi�. Ludwik XIV nie zna� mo�e tak dobrze �aciny jak pilny ucze� jezuit�w, ale przez ca�e �ycie kszta�ci� si�, s�ucha� swoich lektor�w, doskonali� niezawodny prawie smak artystyczny, jakim by� obdarzony.
Inteligencj� mia� r�wnie� niezawodn�. Wola� powiedzie�: �Zobacz�" M, i wybra� Couperina ni� pochopnie powzi�� decyzj� natychmiast po zako�czeniu konkursu i nie zrobi� dobrego wyboru. Wolter podkre�la, �e spo�r�d �wczesnych wielkich pisarzy tylko La Fontaine nie cieszy� si� �askami nowego Mecenasa.78 A trzeba jeszcze pami�ta�, �e Ludwik XIV nie przeszkodzi� wielkiemu bajkopisarzowi zosta� cz�onkiem Akademii Francuskiej. Boileau za�, a szczeg�lnie Racine'a uczyni� swoimi powiernikami, kt�rzy byli bardziej faworyzowani, bardziej uprzywilejowani ni� wielu diuk�w i par�w. I nie pozwoli�, by Akademia da�a Furetiere'owi
nast�pc� za jego �ycia. Traktowa� jako bliskich przyjaci� Lullego, cz�owieka o obyczajach heterodoksyjnych, i pot�pionego przez Ko�ci� Mo-liera, komediopisarza wielkiego, ale sk�onnego do zjadliwej ironii. Daj�c dow�d doskona�ego smaku, ca�ym swoim autorytetem popiera� tych, kt�rych nazywamy pisarzami klasycznymi. Daj�c za� dow�d smaku wytrawnego, finezyjnego i nie skostnia�ego, lecz doskonal�cego si� ci�gle, zgromadzi� wok� siebie plejad� artyst�w (Le Brun, Mansart), ogrodnik�w (Le N�tre, La Quintinie), architekt�w (Le Vau, Bruant, Klaudiusz Perrault, Robert de Cotte), malarzy (Rigaud, Mignard), rze�biarzy (Girar-don, Coysevox), dekorator�w (Berain), ebenist�w (Andrzej Karol Boulle). Z -pomoc� Colberta Ludwik XIV wyznacza pensje uczonym i poetom, zak�ada akademie: Nauki, Inskrypcji, Architektury. Tworzy Akademi� Francusk� w Rzymie, ka�e wybudowa� w Pary�u Obserwatorium; z dzie�a za� braci Gobelins robi najwi�ksz� w �wiecie manufaktur� wyrob�w artystycznych, najwi�ksz� szko�� sztuk dekoracyjnych. Jego styl jest jasny, precyzyjny, my�l � szlachetna i logiczna.42 S�dy jego, kt�re nale�y czyta� w Dzienniku Dangeau i w Pami�tnikach Sourchesa, s� �wietne.108 Uderza w nich wiele rzeczy: szlachetno��, trafno��, precyzja, humani-tarno��, przenikliwo��; daremnie szukaliby�my w wypowiedziach kr�la grandilokwencji, autorytatywno�ci, s�ownictwa pychy. Spanheim ze swoj� germa�sk� oci�a�o�ci�,65 Saint-Simon, kt�remu kr�l nie m�g� darowa� odej�cia z wojska, chcieli przekona� potomno��, �e Ludwik XIV by� miernot� o leniwym umy�le. Ta zuchwa�a opinia nie wytrzymuje, jak wida�, pr�by fakt�w. Zreszt� ksi�dz Choisy i pani de la Fayette, subtelni znawcy w materii inteligencji, pisali oboje o niepospolitym umy�le kr�la.
Panowanie Ludwika XIV jest szeregiem osi�gni��. Francja rozwija sw�j przemys� i handel morski, zdobywa posiad�o�ci zamorskie (San Domingo, Luizjan�, Pondich�ry, Senegal). Powi�ksza swoje terytorium o Flandri�, Hainaut, Franche-Comte, doln� Alzacj�. Pary� mo�e zburzy� otaczaj�ce go mury: pok�j francuski i �elazny pas fortec broni� stolicy. Wi�kszo�� wojen Francja toczy na obcych ziemiach, na morzu, w koloniach. Przemys� wojenny staje si� g��wnym jej przemys�em � fortyfikacje Vaubana, coraz lepsza bro�, marynarka, pierwsza lub druga w �wiecie; powstaj� nowe miejsca pracy, coraz wi�cej jest stoczni, kr�lestwo Ludwika XIV stawi czo�o najpot�niejszym koalicjom.
Czy Ludwik XIV �nazbyt kocha� wojn�"? Przed Fryderykiem II, przed Clausewitzem pokaza�, jak owocne jest po��czenie w�adzy politycznej z dow�dztwem wojskowym. Ostatnia wojna jego panowania, hiszpa�ska wojna sukcesyjna, nie tylko pozwoli�a rozewrze� kleszcze dynastii austriackiej, osadzi� w Madrycie wnuka kr�la Francji, wzbogaci� porty francuskie, ale i ujawni�a (w latach 1709�1712) ogromn� lojalno�� na-
Prolog
Kr�lestwo
10       rodu francuskiego wobec swego kr�la. Wolter rozgrzeszy� dziadka Filipa V: �Nie by�o nigdy � pisze � s�uszniejszej wojny."73 Ci, co lubi� liczy� na palcach, ile lat trwa�y wojny prowadzone przez Ludwika XIV, powinni pami�ta�, �e nale�y dzieli� przez p� sum� tych lat: zwyczaj zimowych le�y skraca� o po�ow� czas dzia�a� wojennych.
Mo�e Ludwik XIV �nadmiernie kocha� budowle", ale czy� my nie kochamy tych, kt�rych wzniesienie zarz�dzi� sam lub kt�rym patronowa�? Podziwiamy je ju� tylko na obrazach i rycinach Clagny i Mar�y. Ale pozosta� nam pa�ac Inwalid�w i la Salpetriere, plac Vendome i plac Zwyci�stw, brama Saint-Denis i brama Saint-Martin, Saint-Louis-en-1'Ile, Pont Royal, Bulwary, Kwadratowy Dziedziniec, kolumnada Luwru, Grand Trianon. Cieszymy si� z posiadania Wersalu, z mo�liwo�ci zwo�ywania tam kongres�w Republiki i przyjmowania g��w obcych pa�stw. Zachwycamy si� fontannami Wersalu, ale mamy za z�e ich tw�rcy, �e wyda� na nie za wiele pieni�dzy. Niezbyt to doprawdy logiczne.
Do ciemnych stron panowania Ludwika XIV nale�y zaliczy� niefortunne skutki polityki religijnej prowadzonej na dwa fronty. Antyprote-stantyzm nie obci��a jedynie kr�la, jest zjawiskiem og�lnie narodowym, nieod��cznym od nasilenia kontrreformacji. Prze�ladowania zwolennik�w Janseniusa, nad czym na og� mniej si� ubolewa ni� nad odwo�aniem Edyktu nantejskiego, mia�y d�ugi szereg konsekwencji psychologicznych i moralnych, kt�rych zaledwie zapowied� stanowi� konflikty parlamentarne XVIII wieku. Czy warto biada� nad uwi�zieniem Fouqueta (a takich jak diuk d'Enghien nie rozstrzeli wuj e si�), nad okresem kochanek (zawsze lepiej jest nie zdradza� �ony), nad nie doko�czonymi pracami przy budowie kana�u w Maintenon? Czy� nie lepiej jest stwierdzi�, �e pi��dzie-si�cioczteroletnie panowanie Ludwika XIV cechowa�o wzgl�dne umiarkowanie: ministrowie kr�la s� jego przyjaci�mi, zas�u�eni wodzowie, nawet ponosz�c kl�sk�, dostaj� bu�aw� marsza�kowsk�, �adna nie�aska na dworze nie jest definitywna. Ludwik XIV � Saint-Simon musia� to przyzna� � tylko sze�� razy w ci�gu pi��dziesi�ciu lat narzuci� swoj� wol� Radzie Stanu.60 B�d�c monarch� absolutnym, wiedzia�, �e absolutny zna...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin