[Yuurisan-Subs] Vampire Knight Guilty 06.txt

(10 KB) Pobierz
00:00:01:/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/
00:00:03:Prosz�.
00:00:05:Przepraszam za wzywanie ci� tu w �rodku nocy.
00:00:07:Ten pan funkcjonuje noc�.
00:00:11:Chyba spotykamy si� po raz pierwszy,
00:00:14:Ichiru Kiryuu.
00:00:16:Po c� mia�by tu przychodzi� przewodnicz�cy ksi�ycowego dormitorium?
00:00:19:My�lisz, �e mn� te� uda ci si� pokierowa�?
00:00:24:Ju� tob� kieruj�.
00:00:29:Kto jest twoim celem?
00:00:31:Nic ci nie da ta informacja.
00:00:35:Je�eli sprawiam ci problem, spr�buj si� mnie pozby�.
00:02:21:Mog�em go tutaj nie sprowadza�, przecie� jasne by�o, �e b�d� z nim problemy.
00:02:26:�a�ujesz?
00:02:29:Nie, raczej...
00:02:31:W tym miejscu realizujesz swoje marzenie o pokoju.
00:02:35:Nie chc� tego zepsu�.
00:02:40:Ufam ci.
00:02:42:Chc� spe�ni� jej marzenie. Niewa�ne, jak.
00:02:46:Co wi�cej, mamy zgod�.
00:02:50:Ty musisz decydowa� o wszystkim, co zwi�zane z wampirami.
00:02:57:Ale zainteresowa�a mnie ta sprawa z Yuuki.
00:03:00:Naprawd� chcesz, �eby sta�a si� twoj� ukochan�?
00:03:04:Kaname-kun.
00:03:06:Nie wybacz� ci, je�li z�amiesz jej serce.
00:03:11:Kaname-kun?
00:03:13:Nie wygl�dasz na zbyt zadowolonego.
00:03:15:Ale� jestem zadowolony. Nawet bardzo.
00:03:19:Tego chcia�em.
00:03:28:Zosta� moj� ukochan�.
00:03:34:W przysz�o�ci b�dziemy tacy jak rodzice.
00:03:39:Zosta�...
00:03:41:... moj�...
00:03:52:G�owa... mnie boli.
00:03:54:Yuuki...
00:03:57:Na pewno si� dobrze czujesz? Nie jad�a� �niadania.
00:04:02:Je�eli si� �le czujesz, to id� odpocz��.
00:04:05:Nie, wszystko jest okej. Po prostu mnie co� martwi.
00:04:10:Chyba za bardzo si� tym stresuj�.
00:04:16:Ale co ci� tak martwi?
00:04:20:Zero-kun.
00:04:22:Cze��.
00:04:25:A.
00:04:28:Cze��...
00:04:30:Cze��.
00:04:33:A wy co tacy jacy�...?
00:04:38:Chod�my, Yuuki.
00:04:48:Rozkaz od przewodnicz�cego Kurana.
00:04:52:Mamy ci� eskortowa�,
00:04:58:Yuuki-sama.
00:05:00:�e co?
00:05:02:Przeskroba�a� co�, Yuuki?
00:05:07:Chod�my.
00:05:14:Id� za nami...
00:05:16:To jaki� nowy spos�b karania?
00:05:18:Ee? Co to ma znaczy�?
00:05:20:Znowu ona? Beznadzieja.
00:05:22:Cross-san zawsze ma najlepiej.
00:05:27:Przepraszam was bardzo, ale nawet, je�li to rozkaz sempaia,
00:05:31:to chyba wypada pomy�le� o innych, jak si� co� takiego robi.
00:05:33:Cichaj, Yuuki Cross.
00:05:36:Ty te�...
00:05:37:Czysto krwisty Kaname Kuran powiedzia�, �e jeste� wa�na.
00:05:42:Nie mamy wyboru, musimy ci� chroni�.
00:05:46:By� mo�e nie rozumiesz, ale nie musisz.
00:05:50:Musimy to robi� z uwagi na nasz status.
00:05:57:Teraz prosz� odpowiedzie� na to pytanie.
00:06:02:Czemu Kaname-sempai posuwa si� tak daleko?
00:06:06:Zosta� moj� ukochan�.
00:06:09:Ukochan� Kaname-sempaia?
00:06:13:Zosta� moj�...
00:06:20:Cross-san, co si� sta�o?
00:06:26:Wszystko w porz�dku?
00:06:28:Tak. Po prostu si� nie wyspa�am.
00:06:31:Za du�o si� wydarzy�o.
00:06:36:Przepraszam, �e musisz si� o mnie martwi�.
00:06:40:Nic mi si� od tego nie stanie.
00:06:42:Ale...
00:06:44:W�a�nie tak b�dzie, je�li z nim zostaniesz.
00:06:49:W og�le by�aby� w stanie spotka� si� z nim teraz?
00:06:57:No dobra.
00:07:46:On jest... jego bratem...
00:07:49:Nie, bardziej trafne by�oby "cz�owiekiem Rady."
00:07:54:Czekaj.
00:07:57:Ona stara si� teraz odpocz��.
00:07:59:No, ale musz� wej�� do gabinetu lekarskiego.
00:08:04:Chc� wzi�� co� na b�l g�owy.
00:08:27:W takim razie, po prostu zmieni� ci� w wampira...
00:08:33:Ja...
00:08:36:Niezale�nie od okoliczno�ci nie pozwol� jej zmieni� si� w wampira.
00:08:42:Co ty robisz?
00:08:48:Zero?
00:08:54:Daj mi to, co masz w r�ku.
00:08:58:Ichiru-kun, co to jest?
00:09:01:Nikt nie wie, co si� mo�e sta�, kiedy �pisz.
00:09:07:Opowiem o tym Kaname-sama.
00:09:09:R�b co chcesz.
00:09:17:Rozumiem. Ichiru Kiryuu to mia�.
00:09:19:Tak.
00:09:21:Dobrze, �e go zatrzyma�e�.
00:09:22:Nie ma problemu.
00:09:26:Ee... Mog� zapyta�, czyja to krew?
00:09:31:Przepraszam. Nie powinienem by� pyta�.
00:09:33:Nie, to nic.
00:09:35:Nikomu o tym nie m�w.
00:09:37:Nie mam dok�adnych plan�w odno�nie Kiryuu.
00:09:43:Ma w�asne powody i cele.
00:09:46:Ale stara� si� zrobi� krzywd� Yuuki... sama.
00:09:51:Dlatego musisz go przypilnowa�.
00:09:54:Tak jest, Kaname-sama.
00:09:57:Ee...
00:10:02:Mog� zapyta�, co z Ruk�?
00:10:05:Mo�esz. Odm�wi�a wyj�cia z pokoju.
00:10:08:Rozumiem.
00:10:10:Yuuki?
00:10:10:Sta�a si� po tym, jak oznajmi�e�, �e Yuuki-sama b�dzie twoj� kochank�...
00:10:16:Nic jej nie b�dzie. Zostaw j�.
00:10:19:Tak.
00:10:21:Aidou.
00:10:24:Je�li chodzi o Yuuki... bardzo ci dzi�kuj�.
00:10:29:Nie ma za co.
00:10:37:Nie pozwol� ci osi�gn�� celu tak� brudn� krwi�.
00:10:52:Chc� ci co� powiedzie�.
00:10:56:Ju� zdecydowa�e� o mojej karze?
00:10:59:Karze?
00:11:00:Chodzi o co� innego?
00:11:03:Po prostu chcia�em ci powiedzie�
00:11:08:�eby� wpad� do mnie wieczorem na kolacj�.
00:11:10:B�d� te� Zero-kun i Yuuki.
00:11:13:Mimo wszystko ty i Zero-kun jeste�cie bli�niakami.
00:11:19:Mo�esz �y� w inny spos�b.
00:11:44:Kaname-sama powiedzia�, �e nie ma zamiaru ci� kara�.
00:11:48:Ale zapami�taj sobie.
00:11:50:Nie pr�buj wi�cej zagra�a� Yuuki Cross.
00:11:57:Co mi tam.
00:12:05:Yuuki, wchodz�.
00:12:09:Lekcje ju� si� sko�czy�y. Chcesz co� zje��?
00:12:12:Przewodnicz�cy chce si� z tob� zobaczy�. Chod�.
00:12:15:Ty te�, Kiryuu.
00:12:20:Nie pami�tasz nic o swojej przesz�o�ci, prawda?
00:12:25:Tak. No i co w zwi�zku z tym?
00:12:28:Przeprowadzi�em ma�e �ledztwo.
00:12:32:Eee? Bada�e� moj� przesz�o��?
00:12:34:Nie prosi�am ci� o to! Nie m�w, �e...
00:12:37:Nie!
00:12:39:Nie zrobi�bym tego, cho�by� b�aga�a.
00:12:41:Stara�em si� dowiedzie� czego� o przesz�o�ci Kaname-sama.
00:12:47:Powinna� wiedzie�, �e Kaname-sama straci� oboje rodzic�w.
00:12:52:Bada�em przyczyny ich �mierci.
00:12:55:Kiedy trafi�em na jak�� wskaz�wk�, znika�a mi sprzed oczu.
00:12:59:Wszystko jest ukryte. Tak jak twoja przesz�o��.
00:13:08:Kaname-sama pozwoli� ci zosta� jego ukochan�.
00:13:10:Nie wiesz, dlaczego tak ci� traktujemy?
00:13:16:Musimy ci� chroni�.
00:13:20:Kaname-sama wie, �e pr�dzej czy p�niej b�dziesz w niebezpiecze�stwie.
00:13:31:No to zmywam si�.
00:13:34:Macie by� wobec niego mili.
00:13:44:Yuuki. Wreszcie mam dla ciebie troch� czasu.
00:13:50:Podejd�.
00:13:54:Przy mnie nie musisz si� ogranicza�.
00:13:58:No chod�.
00:13:59:Kaname-sempai...
00:14:05:Nie!
00:14:07:Czemu nie podchodzisz? Nie wiesz, po kt�rej stronie masz sta�?
00:14:17:Nie musia�e� si� zmusza�, �eby przychodzi� tu o tej godzinie.
00:14:19:Nie martw si�.
00:14:21:Nie mog� ci� po prostu s�ucha�.
00:14:24:Ach, tak. Za du�o my�lisz.
00:14:32:Ee... Kaname-sempai.
00:14:35:O co chodzi? Przek�ski nie pasuj�?
00:14:41:Dotrzymaj obietnicy i opowiedz mi o przesz�o�ci.
00:14:44:Teraz ci nic nie powiem.
00:14:46:Wygl�dasz na strasznie wystraszon�.
00:14:49:Wiedzia�am, �e b�dziesz tego unika�.
00:14:52:Skoro tak, sama spr�buj� si� domy�li�.
00:14:59:Kiryuu-kun, mo�esz si� pozby� st�d tych uczni�w?
00:15:09:Dzi�kuj�. Bardzo mi pomagasz.
00:15:15:Yuuki, podobno nienajlepiej si� czujesz.
00:15:18:Co ci jest?
00:15:20:A... tak... no... nic.
00:15:22:Po prostu mia�am par� spraw do przemy�lenia i ma�o spa�am.
00:15:26:No i...
00:15:27:O mnie te� my�la�a�?
00:15:32:Je�eli tak, ciesz� si�. My�lisz o mnie...
00:15:41:Zrobi�em nocnej klasie kilka dni przerwy.
00:15:44:Nie musisz w nocy pilnowa�.
00:15:48:Odpocznij porz�dnie.
00:15:50:A jak nie, to ja te� chyba nie zasn� ze zmartwienia.
00:15:56:Kaname-sama wie, �e pr�dzej czy p�niej b�dziesz w niebezpiecze�stwie.
00:16:08:Mo�esz �y� w inny spos�b.
00:16:14:Wi�c przyszed�e�, Ichiru-kun!
00:16:17:Dopiero co zebra�em troch� �wie�ych warzyw.
00:16:23:No, wejd�my do �rodka.
00:16:26:Zawsze marzy�em o takiej sytuacji.
00:16:32:Wygl�damy jak para zakochanych.
00:16:36:S�o�ce zachodzi.
00:16:38:Chocia� niespecjalnie mi to odpowiada, powinna� wraca�.
00:16:42:Potrzebujesz odpoczynku.
00:16:46:Ten kr�tki moment po d�ugim oczekiwaniu...
00:16:52:Czemu tak si� czuj�?
00:16:56:Tak d�ugo czeka�am na ten wzrok w uwielbieniu... czy te� mi�o�ci.
00:17:01:Ale teraz...
00:17:03:Co si� sta�o?
00:17:05:Nie rozumiem, czemu robisz takie rzeczy.
00:17:12:Nie rozumiem.
00:17:16:Mam nadziej�, �e zrozumiesz.
00:17:21:Masz. Pomieszaj przez chwil�.
00:17:24:To mleczna polewa. Upewnij si�, �e nie jest klej�ca.
00:17:29:Chocia� Zero-kun je ka�de danie, nie wiem, co mu smakuje najbardziej.
00:17:37:A mo�e ty wiesz?
00:17:42:To dla ciebie. Chyba to lubisz, nie?
00:17:46:W zamian za to, �e zawsze jeste� dla mnie taki mi�y.
00:17:53:Nie wiesz? No nic.
00:17:56:Zupa warzywna.
00:17:59:Zupa! Zapomnia�em!
00:18:02:No to robimy zup� warzywn�.
00:18:06:No dobra. Warzywa...
00:18:10:O, w�a�nie! Pomidory! Pomidor�wk� zrobi�.
00:18:18:Wszystko okej?
00:18:21:Czuj� si� nieco zagubiona.
00:18:24:Przepraszam, Zero. Tak d�ugo ci� zatrzymuj�.
00:18:27:Mniejsza.
00:18:32:Tylko zapami�taj sobie.
00:18:35:Nawet, je�eli on tego chce, nigdy si� na to nie zgodz�.
00:18:40:Ciekawe, czy uspokoi�abym si� jako wampir?
00:18:44:Nie pozwol� ci sta� si� czym� takim.
00:18:48:Zero wcze�niej si� wstrzymywa� i jeszcze bardziej cierpia�.
00:18:54:Od teraz... nie chc� go znowu...
00:18:58:Witajcie!
00:19:01:Dzisiaj mamy specjalne menu!
00:19:03:Ichiru...
00:19:05:Zaprosi�em go tu.
00:19:08:To dobrze. Wreszcie sp�dzicie ze sob� troch� czasu, nie?
00:19:16:Jak tak na was patrz�... jeste�cie identyczni.
00:19:22:Wtedy w gabinecie lekarskim, kiedy si� obudzi�am
00:19:23:pomyli�am Ichiru z tob�.
00:19:28:Co� ty pr�bowa� jej zrobi�?!
00:19:32:Zero, przesta�.
00:19:35:Przepraszam za zw�ok�.
00:19:36:Wychodz�.
00:19:38:A kolacja?
00:19:40:Nie zmuszaj mnie do tego. Trudno �y� w inny spos�b.
00:19:44:Ee? Ee? Eee...?
00:19:48:A tak ci�ko pracowa�em...
00:19:51:Sami to zjemy.
00:19:54:No nie, Zero? P�ki jest ciep�e.
00:20:03:Co si� sta�o?
0...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin