Tertulian, Przeciw Prakseaszowi.pdf

(494 KB) Pobierz
TRÓJCA ŚWIĘTA
TRÓJCAS ´ WIE˛TA
260188989.001.png
´ ródła My´li Teologicznej”
Seria pod redakcja˛:
Arkadiusza Barona, Tytusa Górskiego, Henryka Pietrasa i Edwarda Sta´ka
1. Orygenes, O zasadach , 1996
2. ´ wi˛ty Atanazy, Listy do Serapiona , 1996
3. Pamfil z Cezarei, Obrona Orygenesa , Rufin z Akwilei, O sfałszowaniu pism
Orygenesa , 1996
4. Trójca ´ wi˛ta. Tertulian, Przeciw Prakseaszowi , Hipolit, Przeciw Noetosowi , 1996
TRÓJCAS ´ WIE ˛ TA
T ERTULIAN
PRZECIWPRAKSEASZOWI
Tłumaczyła
ElwiraBuszewicz
H IPOLIT
PRZECIWNOETOSOWI
Tłumaczył
StanisławKalinkowski
Wprowadzenieiopracowanie
HenrykPietrasSJ
Tłumaczenie na podstawie wyda´:
Q.S.F. Tertulliano, Contro Prassea , Edizione critica con introduzione,
traduzione italiana, note e indici a cura di Giuseppe S CARPAT ,
Corona Patrum 12, SEI Torino 1985.
P. N AUTIN , Hippolyte. Contre les hérésies , Cerf Paris 1949.
© dla polskiego wydania
Wydawnictwo WAM, Ksi˛˙a Jezuici
ul. Kopernika 26, 31–501 Kraków 1996
Redakcja
Henryk Pietras SJ
Projekt okładki
Andrzej Sochacki
ISBN 83–7097–305–1
NIHIL OBSTAT. Prowincja Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego,
ks. Mieczysław Ko˙uch SJ, prowincjał. Kraków, 30 V 96 r. L. dz. 264/1/96.
5
WPROWADZENIE
Pocza˛tkisporówoTrójce˛S ´ wie˛ta˛
Dwa dziełka prezentowane w tym tomie sa˛ najstarszymi ´wiadectwami
trudno´ci, jakie mieli chrze´cijanie z wyra˙eniem swej wiary w Trójc˛
´ wi˛ta˛. Z perspektywy dwóch tysi˛cy lat wydawac´si˛mo˙e, ˙e rzecz jest
prosta, a przynajmniej jasno sformułowana. Je´li nawet nie potrafimy
zrozumie´, jak to jest mo˙liwe, by mówi´ o jednym Bogu, a równocze´nie
głosi´, ˙e Bogiem jest Ojciec, Syn Bo˙y i Duch ´ wi˛ty, mamy na ten
temat wypracowane sformułowania, katechizm podpowiada nam definicje,
a oprócz tego przyzwyczaili´my si˛ do trynitarnego wyznania wiary
i zwykle rezygnujemy z wgł˛biania sie˛wt˛ zawiła˛ kwesti˛. Pierwsi
chrze´cijanie nie mieli jednak ani wypracowanych poj˛´, ani pomocnej
tradycji, ani ˙adnego katechizmu. Mieli tylko polecenie Pana, Jezusa
Chrystusa, by głosi´ Ewangeli˛ i chrzci´ w imi˛ Ojca, Syna i Ducha
´ wi˛tego. Na samym pocza˛tku byli oni – prawie wyła˛cznie – ˙ ydami
i mieli gł˛boko zakorzeniona˛ wiar˛, ˙e jest tylko jeden Bóg, Stwórca
´wiata, Pan nieba i ziemi. Wierzyli, ˙e Jezus z Nazaretu jest Mesjaszem
i Synem Bo˙ym, do´wiadczali działania Ducha ´ wi˛tego, nie potrafili
jednak wyobrazi´ sobie, jak pogodzi´ jedno z drugim, jakich słów u˙y´,
by mówia˛c o Trójcy nie wpa´´ w wielobóstwo, a głosza˛c wiar˛ w jednego
Boga nie podwa˙a´ bóstwa Chrystusa. Jakkolwiek próbowali to wyrazi´,
napotykali na trudno´ci i ryzykowali przekłamania. Spróbujmy prze´ledzi´
ich wysiłki i przyjrzec´si˛ wnioskom, do jakich dochodzili. Zobaczmy, jak
doszło do znanych nam z katechizmu sformułowa´ . Pami˛ta´ bowiem
trzeba, ˙e wszystko co mówimy o Panu Bogu jest uwikłane w dzieje
j˛zyka. Bóg objawił bowiem w Jezusie Chrystusie tajemnic˛ swego bycia,
a ludzie wymy´lili słowa, którymi t˛ tajemnic˛ okre´laja˛.
Autorzy Nowego Testamentu sa˛ pierwszymi, którzy z tym j˛zykiem
musieli si˛ mozoli´. Bez zagł˛biania si˛ w tajniki biblijnej teologii
Zgłoś jeśli naruszono regulamin