Castle [4x21] Headhunters.txt

(39 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: XVID  624x352 23.976fps 349.4 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
{890}{970}Jeste bardzo piękna,|Nikki Heat.
{970}{1055}Jaka szkoda,|że muszę cię zabić.
{1055}{1120}Mężczyni brzydsi|od ciebie już próbowali, Drago.
{1140}{1217}- Uderzyła mnie.|- Nie będę...
{1217}{1305}- Bawisz się lalkami?|- To sš figurki.
{1305}{1380}Używam ich|do zobrazowania sceny.
{1380}{1440}Miałem wysłać edytorowi|kilka rozdziałów "Frozen Heat",
{1440}{1480}ale nie mogłem|napisać nawet strony.
{1480}{1555}Może nowa sprawa|z Beckett co ci rozjani.
{1555}{1620}Przygotowuje się do rozprawy.|To poczta?
{1620}{1640}O, tak.
{1640}{1747}Nareszcie Alexis zaczęła dostawać|potwierdzenia przyjęcia na studia.
{1747}{1810}Jej znajomi dostajš je już|od kilku tygodni.
{1860}{1955}Richardzie Castle,|co ty, do licha, kombinujesz?
{1955}{2065}Nie chcę, by Alexis znów przeżywała to,|że nie dostała się na Stanford,
{2065}{2100}więc chowam listy.
{2100}{2175}W ten sposób wszystkie dobre|i złe wieci dostanie naraz.
{2175}{2250}Richardzie, to jest, jak dotšd,|twój najgłupszy pomysł.
{2250}{2325}Musisz jej oddać te listy,|zanim się znów załamie.
{2325}{2370}W porzšdku, tak zrobię.|Tak zrobię.
{2370}{2450}Musisz jednak przyznać,|że jej załamanie jest całkiem zabawne.
{2450}{2520}W przeciwieństwie do twojego.|Co zrobimy z twoim pisaniem?
{2520}{2565}Nie wiem.|Potrzebuję czego...
{2580}{2605}Innego...
{2605}{2655}Czego nowego,|czego w stylu...
{2685}{2715}Odciętych głów.
{2725}{2755}Odciętych głów?
{2755}{2830}{Y:i}Zastrzelonš ofiarę|znaleziono po północy.
{2830}{2920}{Y:i}Policja znalazła|w jej torbie trzy głowy.
{2920}{2960}{Y:i}Det. Slaughter,|co może pan powiedzieć...
{2960}{3025}{Y:i}Zabieraj stšd tę kamerę,|zanim wpakuję w niš kulkę!
{3085}{3175}Matko, zapomnij o odciętych głowach.|Chcę poznać tego gocia.
{3175}{3220}Ale ty masz już muzę, kochanie.
{3220}{3330}Cóż, muzy majš dostarczać inspiracji,|a tymczasem nie mam żadnej.
{3330}{3450}Detektyw Nikki Heat,|poznaj detektywa Slaughtera.
{3465}{3525}Wiesz co?|Zostaw to w sali konferencyjnej.
{3525}{3540}Dziękuję.
{3570}{3630}Czeć.|Castle, co ty tutaj robisz?
{3630}{3665}Nie widziałem cię|od kilku dni.
{3665}{3705}Pomylałem, że wpadnę|i zobaczę, co słychać.
{3705}{3740}Dzięki.|To urocze.
{3740}{3775}W sumie,|mam się wietnie.
{3775}{3830}Przygotowania do rozprawy|idš naprawdę dobrze.
{3830}{3890}Wracam do domu|o przyzwoitej porze i...
{3890}{3950}- Miło cię widzieć.|- Ciebie również.
{3950}{4040}Wiesz może co na temat Slaughtera,|tego od przestępczoci zorganizowanej?
{4040}{4105}Sprawa odciętych głów,|po to tutaj jeste?
{4115}{4140}Nie. To znaczy...
{4155}{4205}Skoro jeste zajęta|przygotowaniami do procesu,
{4205}{4250}pomylałem, że popracuję|z tym całym Slaughterem,
{4250}{4360}zobaczę, co mi może zaoferować|w ramach moich badań...
{4385}{4420}O ile to nie problem.
{4420}{4450}Żaden problem.
{4465}{4540}wietnie.|Gdzie go znajdę?
{4555}{4590}Tam, gdzie jest ciało?
{4705}{4755}Skarbie, równie dobrze|możesz się przyznać.
{4755}{4775}Wiem, że go zabiła,
{4775}{4830}więc moglibymy lepiej|spożytkować nasz wspólny czas.
{4830}{4890}Nie, nawet jeli byłby|ostatnim facetem na Ziemi.
{4890}{4935}Nie myl sobie,|że nie lubię wyzwań.
{4935}{5005}Pomińmy tę całš szopkę|i po prostu podam ci przyczynę mierci?
{5005}{5070}- Niech zgadnę, zatrucie ołowiem?|- Trzy strzały w klatkę piersiowš.
{5070}{5128}Najpewniej wykrwawił się|na mierć w cišgu kilku minut.
{5128}{5190}Tak podejrzewałem,|że Glitch skończy na tym stole.
{5190}{5260}Tak na niego mówiš, bo cišgle nawala.|{y:i}[ang. glitch - usterka]
{5260}{5305}Wycišgniesz dla mnie kule?
{5335}{5380}Widzisz?|Kochasz mnie.
{5400}{5450}Zgaduję, .32.
{5485}{5540}- Mówisz o kulach, prawda?|- Jasne.
{5540}{5575}Nie zapytasz o głowy?
{5595}{5645}- Kim ty, do diabła, jeste?|- To Castle.
{5645}{5695}Pisarz,|konsultant z 12. Komisariatu.
{5695}{5750}Dziwne.|Nie wyglšdajš na wieże.
{5750}{5835}Idzie poznać po zapachu...|Formaldehyd z domieszkš zgnilizny.
{5835}{5870}Sšdzšc po piachu we włosach,
{5870}{5945}rzekłbym, że ofiara wykopała ciała|i wtedy obcięła im głowy.
{5945}{5980}Nie gadaj, Sherlocku.
{5980}{6045}Mundurowi już przeszukujš|okoliczne cmentarze.
{6045}{6085}Nie żeby to była twoja sprawa.
{6085}{6175}Rick Castle, i jak już Laura wspomniała,|pracuję na 12. z detektyw Beckett.
{6200}{6225}Taka sprawa...
{6235}{6335}Miałem nadzieję, że mogę pokręcić się|z tobš przez dzień lub dwa.
{6335}{6360}- Nie.|- Nie?
{6360}{6425}Pisarz jest mi tak potrzebny,|jak dziwce majtki.
{6425}{6444}To...
{6470}{6520}Co mogę zrobić,|by zmienił zdanie?
{6565}{6625}Cóż, fajny masz płaszcz.
{6660}{6725}Leżałby na tobie wietnie.
{6955}{7015}- Więc jestemy umówieni?|- Nie.
{7025}{7055}Do zobaczenia, piękna.
{7110}{7170}Powiedziałe, że mogę się z tobš pokręcić,|jeli oddam ci mój płaszcz.
{7170}{7215}- Nie powiedziałem nic takiego.|- To było w domyle.
{7215}{7245}Posłuchaj, pracuję sam.
{7245}{7300}Nic, co powiesz,|nie wpłynie na zmianę mojego zdania.
{7300}{7340}Przyjanię się z burmistrzem.
{7375}{7395}Tak?
{7395}{7525}I jeli poproszę cię o przysługę,|to będzie oznaczać, że wiszę ci jednš.
{7550}{7595}Cóż, przyjaciel burmistrza|jest moim przyjacielem.
{7595}{7620}Co najpierw?
{7620}{7665}Trzeba przekazać wieci ojcu Glitcha.
{7790}{7860}To było fantastyczne.|Beckett nigdy nie jedzi po chodnikach.
{7860}{7915}Jeli chcesz ze mnš pracować,|trzeba ustalić kilka zasad.
{7915}{7980}Zasada nr 1,|nie używaj słowa "fantastyczne".
{7980}{8015}Jeste dorosłym mężczyznš.
{8015}{8065}Zasada nr 2,|nie wchod mi w drogę.
{8075}{8135}- To wszystko?|- W nich zawiera się wszystko.
{8190}{8275}To najtrudniejsza częć pracy.|Przekazanie wieci rodzinie.
{8275}{8300}Jaki jest twój styl?
{8300}{8375}Zwięzły, ale współczujšcy?|Wrażliwy, ale stanowczy?
{8375}{8400}Brian!
{8400}{8480}Glitch jest w kostnicy.|Kto wpakował w niego trzy kulki.
{8550}{8590}Przykro nam|z powodu pana straty.
{8600}{8645}Mojej czego?|Mojej "straty"?
{8655}{8710}Kim pan jest,|żeby mówić mi o mojej stracie?
{8710}{8775}Twój syn wplštał się|w co gorszego niż zazwyczaj.
{8775}{8799}Co o tym wiesz?
{8815}{8880}Niby czemu miałbym wam mówić,|nawet jeżeli bym co wiedział?
{8880}{8945}Cóż, bo miało to zwišzek|z dekapitacjš zwłok.
{8945}{8990}Nie wydaje mi się,|by twój syn był tak głupi.
{8990}{9090}Mój syn był zwykłym chłopakiem|działajšcym w trudnych czasach.
{9090}{9145}Ubliżasz jego pamięci|na własne ryzyko.
{9145}{9165}A teraz...
{9165}{9255}Muszę powiedzieć jego matce,|pozałatwiać wszystko.
{9340}{9375}Twardziel z niego.
{9375}{9460}Nie zostaje się topowym nogołamaczem|u Westies będšc delikatnym.
{9460}{9500}Nic dziwnego,|że nam nie pomógł.
{9500}{9540}Nigdy nie sšdziłem,|że to zrobi.
{9570}{9630}To typ wymierzajšcy sprawiedliwoć|na własnš rękę.
{9645}{9695}Mylisz, że sam zapoluje|na zabójcę Glitcha.
{9695}{9740}Tak, a my za nim pojedziemy.
{9755}{9835}Przeszkodzimy mu,|zanim zdšży zabić gocia.
{9840}{9875}Chodmy.|Jest w drodze.
{9900}{9935}Jak mylisz, dokšd jedzie?
{9955}{10005}Nie wiem.|Dlatego za nim jedziemy.
{10105}{10130}Tak?
{10130}{10160}wietnie.
{10160}{10220}Mundurowi znaleli cmentarz,|na którym Glitch zdobył głowy.
{10220}{10265}Cztery przecznice|od miejsca zbrodni.
{10310}{10335}Dzięki, bracie.
{10370}{10420}Gdy wrócimy na komisariat,|sprawdzimy nazwiska
{10420}{10455}i dowiemy się,|czyje to sš głowy.
{10455}{10540}Po co czekać,|skoro mój zespół może to zrobić?
{10540}{10565}Masz zespół?
{10590}{10600}Halo?
{10600}{10695}Wysyłam ci nazwiska trzech ofiar.|Przepuć je przez bazę.
{10695}{10740}Beckett nie prowadzi|żadnej sprawy.
{10740}{10803}Nie, pracuję teraz ze Slaughterem|z przestępczoci zorganizowanej.
{10803}{10840}{Y:i}Niech on je sprawdzi.
{10840}{10875}Nie pracuję dla ciebie.
{10905}{10955}Esposito,|zabawny z ciebie goć.
{10960}{10990}Jest koło ciebie,|co nie?
{10990}{11025}- Ta.|{y:i}- W porzšdku.
{11025}{11085}Jeli chcesz dobrze wypać,|będzie cię to kosztować.
{11085}{11140}{Y:i}Bilety na mecz Knicksów,|miejsca z przodu.
{11195}{11220}Brzmi niele.
{11220}{11285}{y:i}A tak w ogóle,|twój chłopta, Slaughter,
{11285}{11335}ma niezłš reputację|w zorganizowanych.
{11345}{11400}Jego ksywa to "Wdowiarz".
{11400}{11470}{Y:i}Jego poprzedni trzej partnerzy|zginęli w czasie służby.
{11540}{11575}- W porzšdku?|- Tak.
{11650}{11700}Mylisz, że który z tych goci|może być zabójcš?
{11700}{11855}Nie, szuka informacji.|Co oznacza, że czekamy.
{11945}{11968}Nie, dzięki.
{12020}{12045}W porzšdku, jasne.
{12130}{12165}Więc...
{12190}{12230}Nazywajš cię Wdowiarzem.
{12230}{12295}Nie moja wina,|że mam do czynienia z idiotami.
{12325}{12430}A propos partnerów, widziałem twojš.|Goršca laska z niej.
{12445}{12505}- Wykorzystujesz to, prawda?|- Co? Nie.
{12505}{12548}Nie?|Co z tobš?
{12565}{12615}Nic.|Jestemy tylko przyjaciółmi.
{12615}{12665}Jeli facet potrzebuje przyjaciela,|kupuje sobie psa.
{12665}{12735}Takie kobiety się zdobywa|albo umiera próbujšc. Daj spokój.
{12755}{12795}Idzie do baru.|No to jazda.
{12945}{12970}Pakujesz?
{12975}{13045}Pakuję? Nie jestem glinš.|Na kamizelce mam napisane "Pisarz".
{13045}{13115}Zasada nr 3, pracujesz ze mnš,|nie masz taryfy ulgowej.
{13115}{13129}Dalej.
{13190}{13270}- A co z przepisami?|- Podpisałe papiery, prawda?
{13270}{13345}Dobra, ty wchodzisz od frontu,|ja biorę tył.
{13375}{13410}Nie powinnimy|wezwać wsparcia?
{13410}{13465}Na spódniczce|też masz napisane "Pisarz"?
{13465}{13482}Nie.
{13484}{13545}Dalej. Daj mi 10 sekund|i wchod.
{13545}{13605}Krzycz "Policja!".|Im głoniej, tym lepiej.
{13925}{13955}Policja!
{13955}{14015}Cywilny ledczy.|Niech nikt się nie rusza.
{14200}{14255}- Rzuć broń, wykolej...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin