00:00:00:W takim razie to musi by� trzecia �ona. 00:00:02: 00:00:08:Druga �ona? Zhuoyun? 00:00:13: 00:00:14:Zhuoyun? 00:00:18: 00:00:37:Na kogo teraz jeste� z�a? 00:00:41: 00:00:48:Gdzie po�o�y�e� m�j flet? 00:00:52: 00:00:53:Nie chcia�em, �eby ci� rozprasza�.|Zabra�em go. 00:00:58: 00:01:00:Kto ci go da�? 00:01:03: 00:01:05:Nale�a� do mojego ojca. 00:01:09: 00:01:14:Przepraszam za podejrzliwo��. 00:01:16: 00:01:16:Pomy�la�em, �e nale�a�|do jakiego� ch�opaka z uniwersytetu. 00:01:21: 00:01:22:Gdzie on jest? Oddaj mi go. 00:01:26: 00:01:28:Kaza�em go spali�. 00:01:34: 00:01:34:Spali�? 00:01:36: 00:01:53:To tylko flet. 00:01:57: 00:01:57:Powiem, �eby kupiono ci kilka nowych. 00:02:01: 00:02:06:Najbardziej nienawidz� ludzi, kt�rzy|nagle wpadaj� w nieuzasadniony gniew. 00:02:10: 00:02:10:Dlaczego nie p�jdziesz do Zhuoyun?|Ona zawsze ma u�miech na twarzy. 00:02:16: 00:02:16:Id�! 00:02:18: 00:02:20:Zapali� latarnie przy drugim domu! 00:02:24: 00:02:43:Czwarta siostro. 00:02:44: 00:02:44:Yan'er m�wi�a, �e nie czujesz si� dobrze. 00:02:47: 00:02:54:Czy naprawd� jeste� chora, czy tylko z�a? 00:02:59: 00:03:01:Co ci� tu sprowadza?|Wsta� i obetnij mi w�osy. 00:03:04: 00:03:05:Obci�� w�osy? Nie wiem jak. 00:03:08: 00:03:08:Popro� pozosta�e siostry. 00:03:11: 00:03:11:Sk�d one maj� umie�? Ty jeste� lepsza.|By�a� na uniwersytecie. 00:03:15: 00:03:15:Chc�, �eby� to ty mi obci�a w�osy. 00:03:17: 00:03:17:Wsta�! Chod�! 00:03:21: 00:03:32:Dlaczego nagle chcesz obci�� w�osy? 00:03:36: 00:03:37:Czy� Pan nie sp�dzi� ze mn�|ostatniej nocy? 00:03:41: 00:03:42:Powiedzia�am mu, �e si� starzej�.|Zgadnij co mi powiedzia�? 00:03:47: 00:03:48:Powiedzia�, �e b�d� wygl�da� m�odziej|w kr�tkich w�osach. 00:03:52: 00:03:52:Je�li to powiedzia�, musz� obci�� w�osy. 00:03:56: 00:03:57:No dalej, obcinaj! 00:04:01: 00:04:02:- Nigdy tego nie robi�am. Mog� ci� zrani�.|- Nie martw si�. Obcinaj. 00:04:07: 00:04:08:Dobrze. 00:04:11: 00:04:41:Moje ucho! 00:04:42: 00:04:46:Moje ucho! 00:04:48: 00:04:49:Moje ucho! 00:04:52: 00:04:53:Co si� sta�o, druga �ono? 00:04:56: 00:04:56:Moje ucho! 00:04:57: 00:05:19:Odejd�! 00:05:21: 00:05:21:Na co si� gapisz? Sprowad� doktora! 00:05:26: 00:05:39:Trzecia siostro, co ci� tak �mieszy? 00:05:42: 00:05:42:Gdybym kogo� nienawidzi�a,|te� obci�abym mu ucho. 00:05:46: 00:05:46:Uci�abym je ca�e. 00:05:49: 00:05:49:My�lisz, �e zrobi�am to celowo? 00:05:53: 00:05:53:Kto wie? 00:05:56: 00:06:17:Zhuoyun ma twarz Buddy,|ale serce skorpiona. 00:06:21: 00:06:21:Ona jest naprawd� z�a. 00:06:25: 00:06:26:My�lisz, �e jestem przeciw tobie,|tymczasem to jej najbardziej nienawidz�. 00:06:32: 00:06:32:Ja do niej nie pasuj�.|Mo�e ty potrafisz lepiej. 00:06:39: 00:06:39:Pomy�la�am tak|kiedy ci� pierwszy raz zobaczy�am. 00:06:44: 00:06:45:Znasz histori� o naszych porodach? 00:06:49: 00:06:49:Obie zasz�y�my w ci��� mniej wi�cej|w tym samym czasie. 00:06:55: 00:06:56:Kiedy by�am w trzecim miesi�cu... 00:06:59: 00:07:00:...wla�a mi do jedzenia jaki� lek. 00:07:06: 00:07:08:Mia�am szcz�cie i nie poroni�am. 00:07:13: 00:07:16:Kiedy mia�y�my rodzi�, chcia�a pierwsza|wyda� dziecko na �wiat... 00:07:22: 00:07:25:...i zam�wi�a drogie zastrzyki|aby przy�pieszy� por�d. 00:07:29: 00:07:30:Mia�a straszne bole�ci. 00:07:34: 00:07:37:W efekcie, ja mia�am szcz�cie i|urodzi�am mojego ch�opca, Feilana. 00:07:43: 00:07:45:Ona urodzi�a tylko ma�� dziewczynk�... 00:07:49: 00:07:50:...w trzy godziny po narodzinach|mojego syna. 00:07:53: 00:07:57:Jeste� tu nowa i pan nie jest|jeszcze tob� zm�czony. 00:08:02: 00:08:02:Ale je�li nie dasz mu syna... 00:08:07: 00:08:09:...to b�dziesz mia�a przed sob�|ci�kie czasy. 00:08:12: 00:08:12:Ty mo�e jeste� studentk�,|a ja tylko �piewaczk� operow�... 00:08:19: 00:08:20:...ale nasz los jest ten sam. 00:08:24: 00:08:27:Co si� sta�o? 00:08:30: 00:08:35:Pan sp�dzi� ze mn� tylko jedn� noc... 00:08:39: 00:08:41:...a czwarta siostra ju�|mnie tak bardzo nienawidzi. 00:08:45: 00:08:45:Ona omal mnie nie zabi�a. 00:08:50: 00:08:52:Doktor Gao powiedzia�, �e no�yczki|omal nie przeci�y mojej t�tnicy. 00:08:59: 00:08:59:A� tak powa�nie? 00:09:01: 00:09:05:To twoja wina. Powiedzia�e�,|�e b�d� wygl�da� m�odziej w kr�tkich w�osach. 00:09:10: 00:09:11:To podda�o jej pomys�. 00:09:16: 00:09:19:Wy siostry nie powinny�cie si� tak|zachowywa�. 00:09:21: 00:09:21:Dobrze, zostan� z tob� przez kilka nocy. 00:09:27: 00:09:29:Zapali� latarnie przy drugim domu! 00:09:33: 00:09:42:Czwarta �ona jest tutaj. 00:09:45: 00:09:45:Czwarta siostro, przysz�a�. 00:09:46: 00:09:47:Druga siostro! 00:09:48: 00:09:48:Usi�d�. 00:09:50: 00:09:50:Jak si� masz? 00:09:52: 00:09:52:Doktor Gao powiedzia�,|�e to nic powa�nego. 00:09:55: 00:09:57:Bardzo mi przykro.|Nie zrobi�am tego specjalnie. 00:10:00: 00:10:00:A kto m�wi, �e zrobi�a�? 00:10:05: 00:10:05:My siostry jeste�my przyjaci�kami.|Nie my�l o tym. 00:10:09: 00:10:10:To zabawne. Powinnam ci podzi�kowa�. 00:10:13: 00:10:13:Gdyby nie ty... 00:10:16: 00:10:16:...pan nie zosta�by ze mn�. 00:10:21: 00:10:21:Delikatniej, ciociu Cao. 00:10:23: 00:10:25:Je�li si� dobrze czujesz, to ja ju� p�jd�. 00:10:27: 00:10:27:Nie odprowadz� ci� do drzwi. 00:10:31: 00:10:56:Yan'er! 00:10:58: 00:11:03:Yan'er! 00:11:05: 00:11:11:O co chodzi, czwarta �ono! 00:11:13: 00:11:14:Gdzie by�a�? 00:11:16: 00:11:19:Chod�, wymasuj mi stopy. 00:11:20: 00:11:23:Nie wiem jak. 00:11:25: 00:11:26:R�b jak ci m�wi�. 00:11:30: 00:11:56:Delikatniej. 00:11:57: 00:12:01:M�wi�am delikatniej! 00:12:03: 00:12:04:M�wi�am, �e nie wiem jak. Je�li pani mo�e,|prosz� wezwa� Ciotk� Cao. 00:12:10: 00:12:23:Zapomnij o tym! 00:12:26: 00:12:29:"Je�li mog�..."|Czekaj i patrz co mog� zrobi�! 00:12:34: 00:12:49:Ona naprawd� jest w ci��y? 00:12:51: 00:12:51:Tak, czwarta �ona|nie wygl�da ostatnio dobrze. 00:12:54: 00:12:54:Gratulacje panie.|B�dziesz mia� kolejnego syna. 00:12:59: 00:12:59:Zgodnie ze zwyczajem, od dzisiaj... 00:13:02: 00:13:02:...latarnie w tym domu b�d� zapalone|w dzie� i w nocy. 00:13:07: 00:13:07:Tak, w dzie� i w nocy.|Jako symbol d�ugowieczno�ci. 00:13:13: 00:13:13:Id� zapal latarnie! 00:13:16: 00:13:46:ZIMA 00:13:48: 00:14:11:Czwarta �ono,|wypij t� zup� z nasion lotosu. 00:14:16: 00:14:25:Ciociu Cao, kto� powiedzia�, �e nie mog�|ci� wezwa� aby� mi s�u�y�a. 00:14:29: 00:14:30:Kto tak powiedzia� naszej czwartej �onie? 00:14:34: 00:14:35:Jeste� teraz dla nas bardzo cenna. 00:14:38: 00:14:38:Zawo�aj mnie kiedy chcesz i ja przyjd�. 00:14:44: 00:15:03:Pierwsza �ono,|nios� czwartej �onie jej jedzenie. 00:15:07: 00:15:20:Du�a siostro, czy robi�a� tak|kiedy by�a� w ci��y z paniczem Feipu? 00:15:27: 00:15:29:Dlaczego nie jesz? 00:15:32: 00:15:35:Trzecia siostra jest prawdziw� piosenkark�.|Nawet jej �miech brzmi jak muzyka. 00:15:39: 00:15:40:Ale to nic. Je�li czwarta siostra|b�dzie mia�a syna... 00:15:46: 00:15:46:...kto� b�dzie bardzo niezadowolony. 00:15:50: 00:15:56:Ca�e to jedzenie nie mo�e was zamkn��! 00:15:59: 00:16:02:Pan prosi drug� �on�, �eby przysz�a do|czwartego domu po obiedzie. 00:16:07: 00:16:07:Dlaczego? 00:16:08: 00:16:09:Czwarta �ona nie czuje si� dobrze. 00:16:12: 00:16:12:Pan chce, �eby� jej zrobi�a masa� plec�w. 00:16:16: 00:16:17:Ona wie, �e ja umiem masowa�? 00:16:20: 00:16:23:Oczywi�cie, Pan jej powiedzia�. 00:16:28: 00:16:31:Czy to jest pomys� Pana? 00:16:32: 00:16:32:To jego rozkaz. 00:16:34: 00:16:35:Druga siostro, musisz i��. 00:16:38: 00:16:38:Poka� nam jak dobrze troszczysz si�|o Pana. 00:16:44: 00:16:45:Je�li czwarta siostra poczuje si� lepiej,|to czy� Pan nie b�dzie zadowolony? 00:16:48: 00:17:09:Czujesz si� lepiej? 00:17:10: 00:17:11:Du�o lepiej. 00:17:13: 00:17:14:Delikatniej, druga siostro. 00:17:17: 00:17:21:W�a�nie, tak jak teraz. 00:17:24: 00:17:54:Nie mo�e by�! Jeste� pewna, �e to krew? 00:17:58: 00:17:59:Tak wygl�da. 00:18:01: 00:18:12:Yan'er! 00:18:15: 00:18:20:Tak, czwarta �ono. 00:18:21: 00:18:25:Do czego� ty si� tam nadajesz? 00:18:29: 00:18:32:Czy widzia�a� moj� bia�� bielizn�? 00:18:34: 00:18:34:Upra�am j�. 00:18:36: 00:18:37:Upra�a�? 00:18:39: 00:18:42:"Jak rado�nie ta�cz� i �piewaj� na niebie," 00:18:45: 00:18:45:"jak bujnie rozkwitaj� g�rskie kwiaty,|a drzewa pn� si� w g�r� i p�o�� po ziemi." 00:18:50: 00:18:50:"A ja zamkni�ta w z�otej klatce,|marniej� z rozpaczy" 00:18:54: 00:18:54:"O, pozw�l mi wr�ci� do lasu,|wy�piewywa� moje beztroskie trele." 00:19:02: 00:19:02:Dobrze, nast�pny wiersz. 00:19:04: 00:19:05:"Ksi�yc si� chowa,|kruki kracz� pod lodowatym niebem." 00:19:08: 00:19:08:"��d� rybacka omroczona,|pod klonem zalega opuszczona." 00:19:15: 00:19:15:"Poza murami Gusu jest|�wi�tynia Mro�nego Wzg�rza." 00:19:19: 00:19:19:"Dobiega mnie g�os dzwon�w|i przerywa cisz� p�nocy." 00:19:23: 00:19:23:Pi�knie! 00:19:25: 00:19:25:Panie, druga �ona|pragnie si� z tob� widzie�. 00:19:28: 00:19:29:Panie. 00:19:30: 00:19:31:Nasza czwarta siostra wydaje si�|ostatnio bardzo os�abiona. 00:19:35: 00:19:35:Kiedy ja by�am w ci��y... 00:19:38: 00:19:38:...ma�o nie poroni�am|i nawet o tym nie wiedzia�am. 00:19:40: 00:19:40:My�l�, �e powiniene�|skontaktowa� si� z doktorem Gao. 00:19:44: 00:19:44:Dzi�kuj� ci, �e mi o tym przypomnia�a�. 00:19:48: 00:19:50:Popro� jutro doktora Gao, �eby sprawdzi�|co si� dzieje z czwart� �on�. 00:19:54: 00:19:54:Tak Panie. 00:19:55: 00:19:57:- Czy pan ju� sko�czy�, doktorze Gao?|- Tak. 00:20:00: 00:20:00:Dzi�kujemy doktorze. 00:20:01: 00:20:02:Gdzie jest wasz Pan?|Musz� z nim porozmawia�. 00:20:04: 00:20:04:Prosz� i�� za mn�. 00:20:07: 00:20:09:Doktorze Gao... 00:20:11: 00:20:12:...tutaj, pan jest. 00:20:13: 00:20:13:Trzecia �ono... Czy czujesz si� lepiej|po za�yciu mojego lekarstwa? 00:20:18: 00:20:19:O wiele lepiej.|Mam tylko k�opoty ze snem w nocy. 00:2...
aelek