repulsion.cd1.txt

(9 KB) Pobierz
00:00:30:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:34:WSTRĘT
00:03:07:Zasnęła?
00:03:08:Przepraszam.
00:03:10:Chyba jeste zakochana?
00:03:17:Czemu ta stara rura się mnie czepia.
00:03:21:Drugi raz w tym tygodniu już chciałam jej powiedzieć gdzie może sobie wsadzić tš pracę.
00:03:25:pisz?
00:03:27:Włanie jš o to spytałam.
00:03:29:Znów chce żebym została do siódmej.
00:03:45:Co to za lakier?
00:03:48:Ten, co zwykle proszę pani.
00:03:50:Zbrzydł mi... czas na zmianę,
00:03:54:np. [??? ] "Lodowy połysk"
00:03:57:Zaraz przyniosę proszę pani.
00:04:25:Pani Randlesham chce [??? ]
00:04:29:Ale chyba już go nie mamy.
00:04:39:We ten ona i tak nie odróżnia.
00:05:32:Częć kotku, co powiesz na małe koci łapci?
00:06:34:Jak ty możesz to jeć?
00:06:36:Chodmy do baru Wheeler'a.
00:06:41:Muszę już wracać.
00:06:43:Zdšżymy jeszcze co zjeć.
00:06:47:No chod.
00:06:52:Nie mogę.
00:06:54:Spónię się.
00:06:55:Chociaż na chwilę.
00:07:03:Nie mogę.
00:07:22:Do widzenia.
00:07:23:Poczekaj...|Spotkamy się wieczorem?
00:07:28:Niestety jestem zajęta.
00:07:30:Miło umawiać się z tobš...
00:07:33:Kto jest tym szczęciarzem?
00:07:35:Jem kolację z siostrš.
00:07:38:Dobrze gotuje?
00:07:42:Nie zastanawiałam się nad tym.
00:07:44:Na pewno zrobi co lepszego od ryby z frytkami.
00:07:51:Zdaje się, że będzie królik.
00:07:55:Mylałem, że wszystkie wyginęły.
00:07:59:Nie, siostra ma przyjaciela.
00:08:01:Królika?
00:08:02:Nie, przyjaciel hoduje króliki.
00:08:06:Biedne maleństwo.
00:08:07:Spotkamy się jutro?
00:08:10:Jutro?
00:08:11:Włanie...
00:08:13:Spotkajmy się w pubie "Hoop and Toy"...
00:08:16:Około siódmej?
00:09:38:Miała udany dzień?
00:09:42:Tak.
00:10:45:- Jak tam w pracy?|- Dobrze.
00:10:50:Ale dzi duszno.
00:10:52:Wyjeżdżasz?
00:10:53:Kochanie nie zaczynaj.
00:10:57:Na jak długo?
00:10:59:Mówiłam.
00:11:01:Dwa tygodnie?
00:11:04:Na jak długo?
00:11:07:10,12 dni
00:11:10:Ale nie dłużej?
00:11:16:Zabawne rzeczy mówili w dzienniku.
00:11:19:Czy on musi zostawiać swoje rzeczy w łazience?
00:11:22:Minister zdrowia...|Jak on się nazywa?
00:11:25:Zauważył, że węgorze wyłażš mu ze zlewu.
00:11:27:Nawet prowadzšcy dziennik się miał
00:11:30:Czemu włożył szczoteczkę do mojego kubka?
00:11:36:Carol, zlituj się.
00:11:52:Trzeba co zrobić z tym pęknięciem.
00:11:55:Co?
00:12:09:Czeć co tak wczenie.
00:12:11:Nie z spodziewałam się ciebie.
00:12:13:Nie mogłem bez ciebie żyć.
00:12:15:Dureń.
00:12:17:Miałe być o w pół do dziewištej jeszcze nie zaczęłam gotować.
00:12:20:W gazecie jest kapitalna historia.
00:12:22:To potrwa, co najmniej godzinę.
00:12:25:Chcę przyrzšdzić twojego królika.
00:12:28:Spójrz zagotować i dusić na wolnym ogniu przez półtorej godziny.
00:12:32:W takim razie zjemy na miecie.
00:12:35:Przeczytaj.
00:12:40:Mówili o tym w telewizji.
00:12:42:Cholerny dzwonek.
00:12:47:Węgorze!
00:12:50:Szkoda, że nie homary!
00:12:52:Znów ci nie udowodnię, że jestem dobrš kucharkš.
00:12:56:Opowiesz mi o tym przy kolacji.
00:13:00:Czy oni muszš się tak tłuc przez cały czas?
00:13:04:Najgorzej jest o północy.
00:13:07:Pewnie organizujš jakie orgietki...
00:13:11:Może mnie kiedy zaproszš.
00:13:16:Włóż na siebie co ekstra mam ochotę poszaleć.
00:13:24:Piękna młodsza siostrzyczka.
00:13:36:Mylałam, że zjemy w domu.
00:13:41:Nie będziesz jeć kolacji.
00:13:46:Włanie zamierzam jš zjeć...
00:13:50:Ale nie tutaj?
00:13:58:Podaj mi szczotkę.
00:14:05:Przestań się dšsać, kiedy gdzie wychodzę.
00:14:09:Nie dšsam się.
00:14:11:Ale umiech to nie jest.
00:14:14:Kochanie nie idziemy na konkurs pięknoci.
00:14:20:Zobaczymy krzywš wieżę w Pizie?
00:14:22:Kopciuszek chyba mnie nie lubi.
00:14:25:Twoja siostrzyczka.
00:14:26:Nie wygłupiaj się.
00:14:29:Więc jak? Zobaczymy tš wieżę?
00:14:31:Jest jaka spięta.
00:14:34:Po prostu wrażliwa.
00:14:37:Powinna pójć do lekarza.
00:14:41:Co to ma znaczyć?
00:14:42:Nic takiego.
00:14:43:Powiedz, co masz na myli?
00:14:44:Daj spokój.
00:14:46:Dobrze, zobaczymy tę cholernš wieżę w Pizie
00:14:48:A teraz się wyluzuj...
00:14:49:Zawsze musisz zmieniać temat?
00:21:12:Przepraszam musze lecieć zostawiłem co w mieszkaniu.
00:21:14:Nie podrzucisz mnie.
00:21:16:Nie mam czasu.
00:21:19:Ale to goršce.
00:21:20:We taryfę.
00:21:28:Co z dzisiejszym wieczorem?
00:21:32:Zadzwonię...
00:21:57:Czeć kochanie, jak spała?
00:21:59:Dobrze.
00:22:03:Czy on będzie zostawał, co noc?
00:22:16:To nie powinno ciebie obchodzić.
00:22:22:Jest żonaty.
00:22:25:Kochanie to moja sprawa.
00:22:36:Każdy jest kowalem własnego losu.
00:22:42:Nie stój tak odbierz telefon.
00:22:46:Nie widzisz, że jestem zajęta.
00:22:55:/- Panna Ledoux?|- Tak.
00:22:57:/Jak długo mam jeszcze czekać na komorne?
00:23:01:Pan chyba do mojej siostry?
00:23:03:/Zapewne jej nie ma?
00:23:04:Nie, jest.. Chwileczkę.
00:23:10:- Kto dzwoni?|- Gospodarz.
00:23:12:Akurat dzi.
00:23:19:Strasznie przepraszam.
00:23:21:/Jasne, jak długo jeszcze?
00:23:24:Obiecuje, że...
00:23:25:/Znam pani obietnice.
00:23:26:Jutro dostanie pan pienišdze.
00:23:29:/Słyszałem to już dwa tygodnie temu.
00:23:32:Na pewno jutro zapłacę.
00:23:34:/Jeli to znów jaka wymówka...
00:23:35:Siostra przyniesie należnoć.
00:23:37:/Nie pani?
00:23:38:Nie...|Ja wyjeżdżam na urlop.
00:23:41:/Moja pani mam już tego doć.
00:23:44:Siostra panu zapłaci daje słowo.
00:23:46:/Oby to była prawda.
00:23:52:Ciarki mnie przechodzš na sam dwięk jego głosu.
00:23:55:Tylko forsa mu w głowie.
00:24:00:Boże znowu się spónię.
00:25:21:Jest Brigitt?
00:25:22:Na dole.
00:25:37:Co się stało?|- Nic.
00:25:41:- Powiedz mi|- Nic.
00:25:46:Cholerni faceci obiecujš cuda a potem...
00:25:51:Chyba co sobie zrobię.
00:25:53:Nie mów tak.
00:26:00:Mylałam, że ten będzie inny.
00:26:04:Ale to winia...
00:26:09:Nie mówmy o nim.
00:26:10:/panno Brigitte klientka czeka.
00:26:15:Szczegóły opowiem ci póniej.
00:26:20:Czemu oni sš tacy wredni?
00:26:25:Nie martw się.
00:26:28:/panno Brigitte proszę się popieszyć.
00:29:01:Żartujesz.
00:29:02:Trzeba to było zobaczyć skoczył na siebie jak zawodniczki w Hamburgu.
00:29:05:Taka duża z niezłymi cycami rzuciła się z pazurami na drugš.
00:29:10:Dwa piwa.
00:29:13:Lesbije?
00:29:14:Nie obie leciały na tego samego gocia.
00:29:16:Farciarz.
00:29:17:Potem dały sobie po mordzie...
00:29:19:i zaczęły się tarzać po podłodze.
00:29:22:Tylko ja chciałem je rozdzielić.
00:29:24:Powinienem się zbadać na głowę.
00:29:27:Chętnie bym na to popatrzył.
00:29:28:Kiedy tylko chcesz.
00:29:33:Płaszcz miałem w strzępach, koszule we krwi.|Jeli lubisz te klimaty poznam cię z mojš kuzynkš.
00:29:37:Ma czarny pas.
00:29:39:Czarny pas?
00:29:43:Jak ci poszło?
00:29:46:Jaka jest twoja kuzynka?
00:29:48:Jak ci poszło z tš malutkš?
00:29:52:Kiedy?
00:29:53:Miałe jš zaprosić na kolację.
00:29:55:No mów o tej kuzynce.
00:29:57:Czy to dobry czas?
00:30:00:Podaj nam szczegóły.
00:30:03:Szczegóły sš takie, że zjadła kolację z siostrš.
00:30:07:No to umów się z siostrš.
00:30:42:Udajesz niedostępnš?
00:30:43:Czekam od godziny.
00:30:46:Na co?
00:30:49:Nie, na w. Mikołaja.
00:30:52:Umówilimy się na kolację.
00:30:55:Zapomniałam.
00:31:04:Gdy znów zapomnisz daj znać.
00:31:07:To nie tak...
00:31:14:Dobrze się czujesz?
00:31:18:Wyglšdasz...|Trochę dziwnie.
00:31:22:Nie czuję się...|To znaczy...
00:31:26:Nie wiem
00:31:29:No dobra skoro cię znalazłem zjedzmy co konam z głodu.
00:31:35:Jest już póno.
00:31:39:Wyrzucili cię z pracy czy co?
00:31:47:Chod podwiozę cię do domu posłuchaj.
00:33:56:Kochanie ja...
00:33:58:Na litoć boskš kochanie.
00:35:02:Co ci jest?
00:35:06:le się czujesz?
00:35:14:Wiem, że nie chcesz żebym wyjeżdżała, ale...
00:38:19:Czemu wyrzuciła rzeczy Michel'a?
00:38:27:Dlaczego?
00:38:29:Nie chcę żeby tam leżały.
00:38:31:To nie twoja sprawa.
00:38:34:Idiotka!
00:38:46:Zostawiam komorne na stole.
00:38:55:Proszę nie jed
00:38:58:Nie zapomnij zapłacić gospodarzowi, bo wylšdujemy na ulicy.
00:39:02:Idziesz?
00:39:03:Już zaraz.
00:39:09:Nie martw się.
00:39:11:Czas szybko zleci.
00:39:19:Nie rób niczego, czego ja bym nie zrobił.
00:40:33:Zabijecie mnie.
00:40:39:Dzień dobry.
00:40:42:Mężczyzn należy traktować jak powietrze.
00:40:47:Już ci o tym mówiłam.
00:40:50:Cieszę się, że przynajmniej tym razem mnie posłuchała.
00:40:52:Chcš tylko jednego, choć nie pojmuję, czemu tak im na tym zależy im bardziej.
00:40:59:Muszš się starać tym sš szczęliwsi.
00:41:01:Zadzwonił dzi rano.
00:41:03:A nie mówiłam.
00:41:06:Kłaniał się niemalże na kolanach.
00:41:08:Utrzymaj go w tej pozycji.
00:41:11:Chyba nie zaszkodziłaby mi skromna przekšska.
00:41:15:Na co ma pani ochotę?
00:41:17:Sš jak dzieci.
00:41:19:Najpierw trzeba dać im klapsa a potem cukierek.
00:41:23:Poproszę o... Ciasteczko|i filiżankę czekolady.
00:41:29:Carol zaraz zamówi.
00:41:37:Przestań marzyć.
00:41:46:Dobrze się czujesz?
00:41:58:Carol co ci jest?
00:42:02:Może chcesz mi co powiedzieć...
00:42:08:Jak się czujesz?
00:42:13:Wcišż obgryzasz paznokcie?
00:42:16:Lepiej id do domu.
00:42:18:Może, która z dziewczšt cię odprowadzi.
00:42:20:Nie dam sobie radę.
00:42:22:We taksówkę.|Milli da ci pienišdze.
00:42:25:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin