{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1}{1}25.000 {250}{1000}Tłumaczenie: alexis_m {1550}{1575}Och, drodzy przyjaciele, cóż za noc! {1575}{1725}Żadnego towarzysza ni kabaretu, by rozgrzać moje serce|wszystko zostało zamknięte! {1725}{1975}Och, dobry Boże, widzisz mój narastajšcy gniew! |Straż nakazała zamknšć wszystkie teatry; moje przedstawienie odwołane, aktorzy zniknęli! {1975}{2150}Ale nie byłbym Moliere, gdybym poddał się tak łatwo;|jutro, udam się z probš do Châtelet i zagramy! {2150}{2375}Do diabła, czyż to nie jest przeciez mój dom...?|Paryż! Ach... {2375}{2550}Jak tu spokojnie; ale nie dajcie się zwieć!|Niepokój narasta wokół bramy w. Antoniego, na przedmieciach. {2550}{2775}Paryż wreszcie wypluje swój gniew.|Uciskany podatkami lud jest głodny, chłód i bieda wszędzie! {2775}{2925}Diuk de Beaufort, kuzyn Króla i ksišżę krwi, |stanšł na czele rewolty przeciw kardynałowi Mazarinowi. {2925}{3125}Tak, to Fronda... Ach nieszczęsne królestwo... {3125}{3224}Czy słyszycie te odgłosy, te nawoływania? {3224}{3339}Ludwik XIV, król-dziecko, musi opucić Paryż |wraz ze swojš matkš, Annš Austriaczkš {3339}{3500}by dołšczyć do kardynała Mazarina, |ukrywajšcego się z pałacu St Germain... {3500}{3750}- Przyjaciele, do pałacu królewskiego! Wypędmy kardynała, niech żyje król!|- Niech żyje król! {3750}{3950}- Kimże jeste, ty który wydajesz rozkazy ludowi Paryża?|- Jestem François de Vendôme, diuk de Beaufort, sługa króla i kraju! {3950}{4175}- Niech żyje Beaufort!|- Wszyscy do pałacu! Natychmiast! {4575}{4700}Za koronę, która nie będzie nam dana|Za lepszy dzień, który nie nadejdzie, {4700}{4850}Za pola pszenicy złupione po tysišc razy|Przez tych co z imieniem Bożym na ustach wykonujš swoje prawa, {4850}{5000}Za sprawiedliwoć, którš chciano przemilczeć|Mimo głuchego szlochu naszych modlitw. {5000}{5175}Rozlunić węzeł, który żelazna dłoń|zacienia wokół ciebie gdy próbujesz się wyrwać, {5175}{5350}Jestem z tych co nie majš już wyboru,|Lecz przesadzić mur, postawić ostatni krok, {5350}{5550}Jestem echem, jestem głosem|Wszystkich tych o których mówiš "na kolanach" {5575}{5733}Przeciwko tym na szczycie, |naprzeciw tym na szczycie {5734}{5850}Gołymi rękami, jeli będzie trzeba |wywalczymy nasze miejsce {5850}{6112}Przeciwko tym na szczycie|To włanie ich ego musimy stawić czoła {6113}{6275}Włanie my, przeciwko tym ze szczytu {6275}{6425}Za koronę którš odzyskamy,|Za lepszy dzień który jeszcze ujrzymy, {6425}{6550}Za pień wznoszšcš się z serca ziemi|u stóp krzyża, lecz bez cmentarza {6550}{6700}Za niesprawiedliwoć|która bez końca miażdży nas w swoich dłoniach, {6700}{6875}Tyrania ukryta pod jedwabnš maskš delikatnoci|wycišga rękę po to co tracimy i czego nigdy nie mielimy {6900}{7075}Jestemy tymi, którzy otworzyli|kolejny rozdział, nowš epokę {7075}{7250}Jestemy echem, łykiem powietrza|Wszystkich tych którzy upadli {7325}{7445}Przeciwko tym na szczycie,|naprzeciw tym na szczycie {7445}{7600}Gołymi rękami, jeli będzie trzeba|wywalczymy nasze miejsce {7600}{7834}Przeciwko tym na szczycie|To włanie ich ego musimy stawić czoła {7835}{8050}Włanie my, przeciwko tym ze szczytu {8050}{8125}- Niech żyje Beaufort! {8185}{8323}Przeciwko tym na szczycie,|naprzeciw tym na szczycie {8323}{8480}Gołymi rękami, jeli będzie trzeba|wywalczymy nasze miejsce {8714}{8909}Włanie my, przeciwko tym ze szczytu {8909}{9059}Gołymi rękami, jeli będzie trzeba|wywalczymy nasze miejsce {9059}{9274}Przeciwko tym na szczycie|To włanie ich ego musimy stawić czoła {9274}{9489}Włanie my, przeciwko tym ze szczytu {9746}{9871}- Kardynał i Królowa nas zwiedli! Pałac jest pusty!|Król uszedł do St. Germain! {9871}{9976}- Do St. Germain! Ruszajmy natychmiast! {10024}{10085}- Nie! {10350}{10500}- Nie Och nie, dlaczego?! {10525}{10725}Powiedz mi,|Powiedz, że mnie słyszysz,|Albo że chociaż mnie widzisz, {10750}{10975}Powiedz, że wcišż mamy czas,|Wytłumacz, dlaczego jest mi tak zimno, {10975}{11175}A ty,|Cóż możesz odpowiedzieć |opuszczajšcemu nas życiu? {11200}{11400}Gdy wszyscy wokół upadajš |Czy nadal pragniesz więcej? {11400}{11625}Powiedz mi że też płaczesz|Tak mocno jak tylko potrafisz {11625}{11850}Że też nie możesz tego pojšć,|Że ciebie też to przeraża, {11850}{12150}A my, |Cóż z was uczynilimy?|Czy to prawda, co mówiš? {12150}{12400}Że mówilicie o miłoci,|Cóż z tego dzisiaj pozostało? {12400}{12600}Cóż z was uczynilimy? |Jeli to prawda, że nauczylimy się {12600}{12850}mówić o miłoci|Cóż zrobilimy od tej pory? {12850}{13000}- Nie, wstawaj... {13000}{13225}Boli mnie,|Czuję ból, tak po prostu|W najgłębszym zakamarku mej duszy {13225}{13450}A ty, jeli mnie słyszysz|Tobie też musi być zimno, {13450}{13675}Powiedz|że nie odpowiadasz|za to co uczynili dla ciebie, {13675}{13900}że musieli oszukać nas wszystkich|że ciebie przy tym nie było, {13900}{14200}A my, |Cóż z was uczynilimy?|Czy to prawda, co mówiš? {14200}{14425}Że mówilicie o miłoci,|Cóż z tego dzisiaj pozostało? {14425}{14650}A co zrobilimy z sobš? |Jeli to prawda, że się nauczylimy {14650}{15200}mówić o miłoci|Cóż zrobilimy od tej pory? {15291}{15475}Co zrobilimy z sobš? {15500}{15675}Co zrobilimy z wami? {15675}{15900}Co uczynilimy z sobš? |Jeli to prawda, że się nauczylimy {15900}{16923}mówić o miłoci|Cóż zrobilimy od tej pory? {16923}{17030}Łajdacki łajdak! Złajdaczony łajdak!|i łajdak do najwyższej potęgi {17030}{17136}łajdak łajdaczšcy kraj, |i łajdak najwyższych lotów, {17136}{17478}łajdaczy kozy, łajdaczy chłopców|łajdak w każdym calu! {17479}{17566}- Za kardynała!|- Za Mazarina! {17566}{17628}- Za najsłynniejszego oszusta w królestwie! {17628}{17813}- Oszust, naturalnie, ale trzeba mu oddać jedno. |Nasz drogi Mazarin powstrzymał Frondę, oczarował Królowš! {17813}{17934}- Człowiek, który skazał naszego biednego Beauforta|na wygnanie nie zasługuje na szacunek. {17934}{18067}- Och, okrutna to kara dla słabszej płci.|Wkrótce w Paryżu nie zostanie ani jeden piękny mężczyzna! {18067}{18206}- Ależ najdroższa Ninon, zawsze zostaję ja, |gotowy zaspokoić twe potrzeby! {18206}{18296}- Ależ drogi przyjacielu, zdaje się powiedziałam "piękny mężczyzna"! {18296}{18386}- Piękno Piękno nie musi oznaczać wyglšdu zewnętrznego! {18386}{18654}- Sza.! Przemówiła! Nareszcie przemówiła...|delikatna i powabna... {18654}{18813}Och, Françoise, mój rozsšdek tak jak i oczy dowiodły,|że jest urocza i wrażliwa! {18813}{18966}Moja piękna Indianko, czy kiedykolwiek zgodziłaby się|zostać mojš żonš? {18966}{19076}- Pan to ma tupet, panie Scarron,|wyjć za ubogiego głupca! {19076}{19288}- Och, włanie że za głupca. Wzišć za żonę ciebie, bez rodziców,|bez posagu, nagukš jak Ewa przed wężem! {19288}{19400}- Och, dajże spokój, moja droga! {19400}{19503}Panno de Lisieux, pomóżmy naszej młodej przyjaciółce podjšć decyzję. {19503}{19701}Ty, która twierdzisz, że potrafisz odczytać przyszłoć,|we jej dłoń i powiedz nam wszystko! {19862}{20047}- Pani Och, fortuna ci sprzyja, moja droga! Widzę króla! {20047}{20226}- Króla?|- Tak, króla! Polubisz króla!|- Tutaj może być tylko jeden król! {20258}{20385}ja, Paul Scarron, Król Poetów! {20385}{20528}Och, moja wdzięczna muzo,|czy zostaniesz wreszcie mojš Królowš? {20528}{20889}Podšżałam przez życie w cieniu krat|Córka zabójcy, przyszłam na wiat napiętnowana {20889}{21284}Dobre wróżki odwróciły się ode mnie|Tam skšd pochodzę, nic mi nie pozostało {21284}{21652}Ujrzałam ten dzień wypisany na mojej skórze|Jestem niczym jak kolejnym imieniem do wymazania {21670}{21882}Dobrze więc, |niech taniec porwie moje życie {21882}{22073}Podšżę za tańcem,|nie ważne co inni pomylš {22073}{22262}Dobrze więc,|niech taniec mnie z nim zwišże {22262}{22652}Podšżę za jego krokami,|nie ważne co inni powiedzš {22841}{23038}Wezmę jesień... |w zamian za mš wiosnę, {23038}{23214}Różnica, która pozwoli nam istnieć {23214}{23433}Zapomnę o miłoci |w imię innego uczucia {23433}{23596}Skoro można równie dobrze|uciekać w marzenia... {23596}{23792}Dobrze więc,|niech taniec porwie moje życie {23792}{23986}Podšżę za tańcem,|nie ważne co inni pomylš {23986}{24170}Dobrze więc,|niech taniec mnie z nim zwišże {24170}{24374}Podšżę za jego krokami,|nie ważne co inni powiedzš {24374}{24568}Więc... Będę należała do niego {24568}{24832}Więc... Będę należała do ciebie {25028}{25198}- Kardynale, cóż się dowiaduję?|Postanowiłe nałożyć kolejne podatki? {25198}{25290}Czyżby tak łatwo zapomniał nauk, które dała ci Fronda? {25290}{25413}- Wasza Wysokoć, musimy sfinansować|nowš kampanię przeciw Hiszpanii. {25413}{25650}- Ale królewski skarb jest pusty!|Jak długo jeszcze chcesz uciskać i rujnować kraj? {25650}{25729}Kardynale, potrzebujemy pokoju|- Wasza Wysokoć... {25729}{25827}- Paktujmy z Hiszpanami.|- Zaklinam się, Wasza Wysokoć, nie poddawajmy się! {25827}{26054}Pozwól mi spełnić wasze największe pragnienie |i przekazać waszemu synowi spokojne królestwo. {26054}{26274}łajdaczy kozy, łajdaczy chłopców|łajdak w każdym calu! {26539}{26718}- Wasza Wysokoć, bez was, bez waszej pomocy|nie mógłbym nic zrobić. Jestem nikim {26744}{26976}- Jeste niewdzięczny. Nie zapominaj, że to ja po mierci męża|powierzyłam ci obowišzki premiera {26976}{27042}i zrobiłam to wbrew woli wszystkich innych. {27042}{27330}- Więc błagam cię, Pani, ufaj mi nadal.|- Masz moje zaufanie i mojš przyjań. {27330}{27378}- Pani... {27378}{27521}- Jednakże nie zaniedbywaj edukacji Króla.|Jest młody i beztroski. {27521}{27628}Martwię się, Ludwik czasem wydaje mi się jakby nieobecny, skryty {27628}{27684}- Nie doceniasz go, Pani... {27684}{27871}- Czas nagli, przyjacielu...|Bale i polowania nie wystarczš by nauczyć go jak rzšdzić. {27871}{28042}- Więc zaufaj mi. Nawet...
AmaneMisaMisa