The Jacket (2005) [DvdRip] [Xvid] {1337x}-Noir.txt

(43 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{204}{299}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{300}{450}Napisy dopasowane do wersji:|The.Jacket.DVDRip.XviD-DiAMOND
{470}{620}Tłumaczenie i synchronizacja:| methodini
{640}{820} Drobne poprawki:| pl_peter
{1692}{1745}"- Chcesz wzišć innš ciężarówkę?|- Roger."
{1883}{1939}"Roger. On jest ranny. Traf go.|Zacznij obstrzeliwać ciężarówkę."
{1943}{2015}"Zdobšd jego i ciężarówkę."
{2056}{2098}{y:i}Roger.
{2164}{2200}{y:i}Kolejny z twojej prawej.
{2204}{2252}{y:i}Dobrze. Ogień. Zastrzel go.
{2480}{2550}IRAK, rok 1991
{2818}{2850}Padnij na ziemię!!
{2892}{2927}Powiedziałem padnij!
{2932}{2971}Ty, padnij natychmiast!!
{3044}{3075}Pokaż mi ręce!
{3095}{3135}Pokaż mi ręce!
{3184}{3242}Trzymaj ręce nad głowš.|Nad głowš!
{3294}{3331}Padnij!!
{3420}{3451}Na kolana.
{3456}{3495}Zostań tam.
{3570}{3616}Ręce do góry.|Ręce do góry.
{3694}{3724}Padnij.
{3757}{3803}Cholera tam jest dziecko.
{3817}{3869}To nie nasza sprawa.
{3887}{3950}Teraz to jest nasz problem.
{4229}{4273}Jak leci, mały?
{4325}{4363}W porzšdku?
{4545}{4599}{y:i}Miałem 27 lat, kiedy|{y:i}umarłem po raz pierwszy.
{4614}{4659}{y:i}Pamiętam, że wszędzie było biało.
{4672}{4782}{y:i}Trwała wojna.|{y:i}Czułem, że żyję, ale byłem martwy.
{4828}{4869}- Wiek?|- 27.
{4904}{4958}Jest tutaj.|Starks, Jack.
{4972}{5047}{y:i}Urodzony w Vermont.|Nie ma tu wpisanej jego rodziny.
{5066}{5141}{y:i}Niech szpital się nim zajmie.
{5262}{5325}{y:i}O Boże.|On żyje. Włanie mrugnšł.
{5342}{5377}{y:i}Już go sprawdzono,|{y:i}tak jak i pozostałych.
{5387}{5442}Nie, popatrz na niego.
{5476}{5517}{y:i}O cholera.|{y:i}Niebieski Alarm!
{5529}{5590}{y:i}Potrzebny nam lekarz.
{5724}{5751}Sierżant Starks miał dużo szczęcia.
{5761}{5808}Dwa centymetry w prawo|i nie wyszedłby z tego.
{5821}{5930}Cierpi na amnezje i|będzie potrzebował pomocy psychologa.
{6103}{6170}Vermont.|12 miesięcy póniej.
{6603}{6646}Co się stało?
{6679}{6714}Samochód nie chce zapalić.
{6725}{6773}- To twoja mama?|- Tak.
{6786}{6823}A jak ma na imię?
{6835}{6863}Jean.
{6891}{6919}Hej Jean!
{6959}{7002}Słyszysz mnie?
{7058}{7087}pisz?
{7127}{7185}Staraj się nie zasypiać.
{7204}{7235}O Boże.
{7245}{7289}Mama co brała?
{7531}{7560}A jak ty się nazywasz?
{7570}{7601}Jackie.
{7645}{7678}Miło mi cię poznać, Jackie.
{7688}{7711}Wiesz co...
{7720}{7755}owiń się tym.
{7811}{7858}Postaraj się żeby mama nie zasnęła.
{7871}{7937}A ja zobaczę, co z samochodem.
{8372}{8400}Boże.
{8463}{8492}O nie.
{8655}{8708}Co mylisz o tym całym niegu?
{8723}{8743}Nic.
{8750}{8776}Nic?
{8875}{8904}Co to?
{8957}{9035}To sš niemiertelniki.|Jest na nich imię i data urodzenia.
{9054}{9128}- Po co?|- Na wypadek gdybym się zgubił.
{9148}{9178}Żebym pamiętał, kim jestem.
{9188}{9236}Mogę je zatrzymać?
{9274}{9304}Jasne.
{9320}{9351}Dzięki.
{9401}{9455}Dostaniesz do stacyjki?
{9469}{9502}Spróbuj.
{9616}{9663}Cały czas próbuj.
{9835}{9879}Nie przestawaj.
{9922}{9953}Działa!
{10066}{10125}Zabieraj pieprzone łapy.
{10197}{10302}Zabieraj pieprzone łapy|od mojej córki.
{10323}{10402}- Mamo, on naprawił nasz samochód.|- Wracaj do auta, Jackie.
{10422}{10459}- Teraz!|- On naprawił samochód.
{10470}{10543}Wsiadaj do pieprzonego samochodu!
{11625}{11662}- Jak leci?|- Dobrze.
{11674}{11742}- Gdzie jedziesz?|- Do Cannor.
{11761}{11797}- To dobrze.|- To wskakuj.
{11808}{11857}Już tu zamarzałem.
{11934}{11970}Ładuj się.
{12038}{12098}- Zimno na zewnštrz, nie?|- Tak.
{12114}{12248}Przydałaby się teraz jaka cycata|laseczka żeby nas troszkę rozgrzała.
{12291}{12343}- Prowadzisz?|- Tak.
{12516}{12565}Siedziałe kiedy?
{12602}{12634}Nie, nie siedziałem.
{12645}{12713}Co ci powiem stary.|To o wiele gorsze niż wojna.
{12730}{12814}- To gorsze niż cokolwiek.|- Nie wštpię.
{12914}{12956}Czego on chce?
{13010}{13068}Pewnie jaki nadgorliwy.
{13147}{13262}{y:i}Jackie i Jean.|{y:i}Tylko je pamiętasz z tamtego dnia?
{13292}{13319}Tak.
{13329}{13412}{y:i}Jeste wiadom tego,|{y:i}że nie mamy ich nazwiska...
{13433}{13481}{y:i}adresu zamieszkania...
{13495}{13577}{y:i}ani dowodu na istnienie tych twoich znajomych?
{13724}{13855}{y:i}Obawiam się, że chciałbym|{y:i}usłyszeć odpowied, panie Starks.
{13887}{13913}Tak.
{13930}{14022}Oficer Harrison został|postrzelony trzy razy.
{14057}{14093}Był już od dawna martwy|nim my tam dotarlimy.
{14104}{14151}Jack Starks mógł ukrywać incydent.
{14165}{14223}To by wyjaniało jego plany,|co do tej małej dziewczynki.
{14239}{14316}- Sprzeciw.|- Słyszałem, że wojna...
{14336}{14454}Po jadce podczas operacji|Pustynna Burza każdy może zmięknšć.
{14496}{14554}{y:i}Nie można temu zaprzeczyć.
{14570}{14627}- Tam był kto jeszcze.|- To była niezła jatka.
{14641}{14711}Na miłoć Boskš, mój klient twierdzi,|że już raz umarł.
{14730}{14757}- Ja nie...|{y:i}- On nie wie, co się dzieje.
{14766}{14829}nie pamiętam wszystkiego, ale...
{14858}{14912}tam był kto jeszcze.|Ja...
{14926}{14974}mylę, że włanie tak było.
{14988}{15043}{y:i}Jeli Starks zabił policjanta...
{15058}{15124}nie może brać odpowiedzialnoci|za uszkodzony umysł.
{15141}{15184}{y:i}Uznajemy oskarżonego...
{15196}{15259}{y:i}niewinnym,|{y:i}z powodu niepoczytalnoci.
{15276}{15313}{y:i}Jack Starks...
{15324}{15425}{y:i}kieruję pana do orodka|{y:i}dla umysłowo chorych...
{15449}{15500}{y:i}gdzie mam nadzieję,|{y:i}że lekarze i właciwe leczenie...
{15513}{15541}{y:i}panu pomoże.
{15551}{15584}Idziemy.
{18818}{18863}Podnie go.
{20121}{20172}Proszę.|Co wy robicie?
{20187}{20215}Jestem tu niesłusznie.
{20223}{20308}- Jestem tu niesłusznie.|- Też mi się tak wydaje.
{20329}{20429}Ale żaden z nas nic nie może|teraz na to poradzić.
{20521}{20597}Proszę.
{22207}{22270}Wypućcie mnie stšd.
{22305}{22342}Proszę.
{22821}{22863}{y:i}- Ile mu dalicie?|{y:i}- 15 centymetrów szeciennych.
{22866}{22922}{y:i}- Był trzy pełne godziny?|{y:i}- Tak.
{22926}{22981}Wycišgnijcie go.
{23174}{23236}Słyszysz mnie, Jack?
{23311}{23376}Mrugnij, jeli możesz.
{23521}{23567}Nie stracił przytomnoci.
{23571}{23621}Mamy go wsadzić z powrotem?
{23625}{23664}Nie. Oswobodcie go.
{23667}{23805}{y:i}Wecie go na górę|{y:i}i sprawdzajcie jego stan co godzinę.
{25084}{25187}Ty jeste tym zabójcš policjanta,|prawda?
{25200}{25230}To chyba oczywiste, nie.
{25234}{25329}Telewizja pozwala zaktywizować umysł.
{25377}{25454}Jestem, Rudy Mackenzie. Witam.
{25458}{25492}Ja...
{25538}{25579}nie mam raczej ochoty na rozmowy.
{25582}{25653}{y:i}Nie masz się czego wstydzić.|I tak nie wierze w standardowe gadki.
{25657}{25717}Kilka niepotrzebnych słów|na przywitanie.
{25721}{25795}Wszystko polega na czym innym.
{25799}{25851}{y:i}To jest nasze pole gry.
{25855}{25950}Jestem gotów. Krótka piłka.|No dalej.
{25994}{26029}Dobra.
{26058}{26123}A ty, za co tu jeste?
{26155}{26183}Próbowałem...
{26187}{26244}zabić swojš żonę.
{26253}{26290}Nie należy się za to więzienie?
{26294}{26343}Tak.|Ale ja próbowałem ze trzydzieci razy.
{26347}{26387}Nigdy nie planowałem tego wczeniej.
{26391}{26459}To zawsze działo się|pod wpływem chwili.
{26463}{26581}Cišgle groziła,|że mnie tu wsadzi, no i w końcu...
{26601}{26632}to zrobiła.
{26636}{26717}Trzydzieci razy|brzmi już jak szaleństwo.
{26721}{26769}Ja zawsze to głupio robiłem.
{26773}{26877}Mylałem, że po dwudziestym razie|znajdę w końcu metodę.
{26880}{26936}Że w końcu będę bardziej efektywny.
{26940}{27001}Dzień dobry panowie.|Jak się dzi czujemy?
{27005}{27084}Dla mnie jest to bardzo|trudne pytanie, Dr. Lorenson...
{27088}{27142}ponieważ otaczajšcy mnie wiat|jest niestabilny psychicznie...
{27145}{27200}a czterej jedcy apokalipsy, których|widziałem dzisiaj przynieli...
{27204}{27337}mi kwiaty. Więc trudno mi|to wszystko poukładać w głowie.
{27421}{27483}A pan, panie Starks?
{27490}{27576}- W porzšdku.|- Wszystko dobrze?
{27606}{27672}Niech pani mi powie...
{27681}{27760}myli pani, że co ze mnš nie tak?
{27763}{27816}Ma pan lekkš niedowagę.
{27820}{27900}Powiedzmy, że ćwiczę w snach.
{27956}{28024}{y:i}Wystarczy to pani?
{28504}{28591}Cieszę się, że tym razem|pan z nami współpracuje panie, Starks.
{28595}{28729}Chcemy ci pomóc, Jack.|Robimy to, co dla ciebie najlepsze.
{28815}{28891}Trzymajcie go.|Ja przyniosę rodek uspokajajšcy.
{28894}{28926}Nie.
{28944}{28986}To nie będzie potrzebne.
{28990}{29041}Podniecie go.
{29108}{29133}Podajcie kaftan.
{29137}{29236}To tylko potwierdzam,|że w twojej głowie czego brakuje.
{29239}{29322}Na jak długo mamy go tam zamknšć?
{29326}{29373}Ubieramy go.
{29878}{29914}Kurwa.
{29983}{30096}Wypućcie mnie.
{30098}{30151}Wypućcie mnie!
{30241}{30319}- Jak się czujesz?|- Dobrze.
{30406}{30422}Posłuchaj...
{30425}{30495}- nie chcę ci przeszkadzać.|- Więc nie przeszkadzaj.
{30499}{30546}Co ze Starksem?
{30549}{30597}A co ma być?
{30625}{30684}- Nie powinnimy...|- Nie powinnimy próbować pomagać...
{30687}{30742}najlepiej jak potrafimy?
{30746}{30806}- Tak.|- Więc powinnimy go tam tak trzymać?
{30810}{30901}Lekarstwo, które dostaje|pozwala mu się dostosować...
{30904}{30982}może nawet zmniejszy|jego agresywne zachowania.
{30986}{31034}Zmniejszy uczucie nienawici.
{31037}{31126}Szuflada w kostnicy jest na to|najbezpieczniejszym miejscem.
{31129}{31230}Ciemne zakamarki w podziemiach|gdzie mogę obserwować efekty pracy.
{31234}{31306}Ale jak możesz go obserwować,|kiedy on jest tam zamknięty?
{31310}{31455}Uważam, że czas, który tam spędza|jest istotnš częciš leczenia.
{31502}{31618}Nie możesz złamać czego,|co już zostało złamane.
{32136}{32203}Jestem tu niesłusznie.
{34670}{34719}Nie wiem czy wiesz,|ale jest Boże Narodzenie.
{34722}{34793}Nigdy nie uda ci się|złapać tu taksówki.
{34796}{34834}Dzięki.
{34844}{34908}Ni...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin