{56}{92}To wyglšda na dobre miejsce. {93}{150}Jeli tobie pasuje,|to mnie też. {222}{327}- Właciwie nie podoba mi się.|- No dobra. {328}{421}Przy stawie było za dużo słońca.|W altance - za mało. {422}{448}A tutaj? {449}{511}Nie wiem,|jakby negatywna energia. {512}{546}- Poważnie?|- Wiem. Po prostu {547}{595}z jakiego powodu nie pasuje. {638}{678}Może pod drzewem? {704}{790}- Energia tutaj mi pasuje.|- Ostatnie przenosiny, obiecuję. {839}{876}Tu jest znacznie lepiej. {982}{1054}- Następnym razem włożę mniej do koszyka.|- Dziękuję. {1166}{1197}Mój Boże... {1257}{1305}Gdyby dalej tam stał... {1373}{1485}{y:u}{C:$abcdef}Navy NCIS: Naval Criminal Investigative Service|9x20 "The Missionary Position" {1525}{1645}{y:u}{C:$abcdef}Agenci NCIS|9x20 "Pozycja misjonarska" {1675}{1735}{y:u}{C:$fedcba}Tłumaczenie i korekta:|Blackadder {1765}{1955}{C:$aaa000}facebook. com/ncis. polska|Twitter: @NavyNCIS_com_pl {2235}{2324}Przepraszam, przyjaciele.|Proszę was o uwagę. {2338}{2389}Wyglšda, jakby miał|wybuchnšć pieniš, Jimmy. {2390}{2419}Co o wiele lepszego. {2420}{2461}Po co ci płaszcz|w taki piękny dzień? {2462}{2514}Wszystko na wierzchu,|Gremlinie z Autopsji. {2515}{2574}Chcesz nam pokazać|swoje klejnoty rodowe? {2575}{2615}Lepiej. {2725}{2759}Co wy na to? {2795}{2849}- No i?|- wietnie. {2850}{2888}Co nie?|Tak le, że aż dobrze. {2889}{2936}Nie szedłbym aż tak daleko. {2937}{2976}lub odbędzie się|w Południowej Florydzie, {2977}{3044}więc pierwotnie mylelimy z Breenš|o tropikalnych pastelach. {3045}{3137}Ale potem zobaczylimy to maleństwo|i zdecydowalimy się na kicz. {3138}{3183}"Kicz".|To niemieckie słowo. {3199}{3262}Kicz, obóz, totalna tandeta. {3263}{3350}- Nie zapominaj o totalnej fajnoci.|- Oko obserwatora, McSmoking. {3351}{3394}Gdybycie mogli|podać swoje rozmiary. {3395}{3465}Breena zadzwoni do ciebie, Ziva,|odnonie sukien dla druhen. {3466}{3529}Jeli uważacie,|że te smokingi sš fajne... {3530}{3591}Nie mogę się doczekać,|by zobaczyć, co ona wybrała, {3592}{3656}- ale nie muszę być na lubie.|- Nalegamy! {3667}{3691}Przepraszam. {3692}{3810}Co mam zaznaczyć: "mistrz ceremonii",|"przyjaciel pana młodego" czy "drużba"? {3836}{3950}Na razie każdy zaznacza przyjaciela,|dopóki nie zdecyduję. {3951}{3993}Nie wybrałe jeszcze drużby? {4037}{4119}- Zawęziłem listę.|- Zawęziłe jš do...? {4120}{4174}- Gibbs.|- Ale bym go chciał. {4175}{4284}Gdyby agent Gibbs chociaż rozważyłby|zostać drużbš, miałbym swój dzień. {4285}{4334}- Dzień dobry, Gibbs.|/- Martwy porucznik w Reston. {4335}{4364}Martwy porucznik w Reston. {4365}{4422}- Garth Road Park.|- Wiem, gdzie to jest. {4423}{4500}- Mamy przyjechać po ciebie?|/- Nie. Spotkamy się na miejscu. {4516}{4594}W porzšdku.|Spotkamy się na miejscu. {4621}{4690}- Gdzie on jest?|- Nie powiedział. {4882}{4961}- Dzień dobry.|- Dobry. {4964}{5003}Masz kawę? {5037}{5144}Nie. Wstępuję po niš. {5208}{5275}- Nie chciałem cię obudzić.|- Nie obudziłe. {5276}{5336}Słońce tak pięknie|wieci w pokoju. {5383}{5424}Kto dawniej też tak mówił. {5471}{5530}Mylałem, że musisz|zawieć Parkera do szkoły. {5567}{5622}Siostra miała to zrobić. {5646}{5737}- Nie chcę przeszkadzać.|- Za póno. {5738}{5806}Mayday. {5852}{5959}- Nie mogę, mam sprawę.|- Ja mam spotkanie w Pentagonie. {5989}{6121}- Wczoraj zastawiła mnie swoim autem.|- Nie chciałam, żeby uciekł. {6122}{6183}Mój dom.|Nie mam dokšd pójć. {6184}{6278}Restauracja, praca,|dowolne łatwiejsze miejsce. {6279}{6337}- Niele nam poszło.|- wietnie. {6338}{6384}Praktyka czyni mistrza. {6552}{6687}- Cóż my tu mamy, Jethro?|- Nie mamy Jethro. {6703}{6751}- Co?|- Ma spónienie. {6782}{6812}To jego pierwsze. {6813}{6897}Tak jak ubrać się w fuksję|i zielonkawš żółć na miejsce zbrodni. {6898}{6946}Nie zdšżyłem się przebrać. {6947}{7023}Być może te kolory|ożywiš zmarłego, panie Palmer. {7024}{7066}Biedaczek. {7067}{7138}- Wyglšda jak precel.|- Posolony precel? {7139}{7259}Niestety, miałem w tym swój udział|w pułku spadochronowym. {7260}{7330}Uderzenie go zmiażdżyło.|Spadł z dużej wysokoci. {7350}{7456}Przy tylu złamaniach|z pewnociš osišgnšł prędkoć granicznš. {7457}{7592}Oznacza to, że spadł z wysokoci|co najmniej 120 metrów. {7593}{7655}Pewnie to nie była|jego decyzja, Duck. {7656}{7736}Sprawdcie miejscowy ruch.|Wszystkie loty handlowe i prywatne. {7737}{7763}Robi się, szefie. {7765}{7829}Witaj, Jethro.|Wszystko gra? {7830}{7858}Nie dla niego. {7859}{7918}- Tożsamoć?|- Porucznik Walter Larabee. {7919}{7984}Czekam na informacje odnonie|jego ostatnich zadań. {7985}{8051}- Przyczyna zgonu?|- Chyba żartujesz. {8130}{8207}Pchnięcie nożem,|uraz tępy, strzał... {8208}{8255}Nie wspominajšc,|że runšł na ziemię. {8256}{8305}Ma co w kieszeni. {8408}{8446}Challenge coin. {8494}{8553}Korpus kapelanów US Navy. {8554}{8599}Larabee nie jest kapelanem|tylko marine. {8600}{8645}Najwyraniej dostał|monetę od kapelana. {8646}{8707}- Jest na niej zaschnięta krew.|- Tak jak na nim. {8708}{8782}Ta krew jest zaschnięta,|a kieszeń czysta. {8799}{8949}Abby to sprawdzi, lecz przewiduję,|iż to nie jest krew porucznika. {8950}{9020}- Wiadomoć, szefie?|- Głona i wyrana. {9127}{9213}Kapelan Burke mówiła o tobie|i twoich ludziach w samych superlatywach. {9214}{9253}Miło jest dopasować|twarz do nazwiska. {9254}{9320}Burke kilka miesięcy temu|miała z nami pełne ręce roboty. {9321}{9377}Ale cieszymy się,|że mamy cię na pokładzie. {9378}{9410}Dziękuję. {9430}{9467}Co mogę dla ciebie zrobić? {9617}{9709}Zwykle nie noszę ich przy sobie,|ale niektórzy kapelani tak robiš. {9710}{9830}- Skšd jš masz?|- Miał jš martwy porucznik Walter Larabee. {9831}{9889}- Nie znam go.|- A tę kobietę? {9952}{9991}Komandor porucznik Wade. {10015}{10095}- To jej moneta?|- Obawiam się, że to jej krew. {10130}{10176}Czy Theresa nie żyje? {10193}{10246}Nie wiem.|Liczyłem na twojš pomoc. {10247}{10322}Kapelan Wade była na licznych misjach|w Iraku i Afganistanie. {10323}{10413}Jaki miesišc temu wyjechała|na misję humanitarnš do Ameryki Południowej. {10414}{10428}Dokšd? {10429}{10481}Do Kartaginy.|Na statku szpitalnym. {10482}{10556}Dołšczyła do grupy sanitariuszy marynarki|pracujšcych z misjonarzami, {10557}{10651}by dostarczyć wieniakom|w tamtejszych górach darmowe szczepionki. {10676}{10714}Miałam przeczucie. {10715}{10755}Rozmawiałam z Theresš|w tamtym tygodniu. {10756}{10805}Mówiła, że wszystko|idzie dobrze. {10829}{10882}Ale od tamtej pory|nie było z niš kontaktu. {11012}{11027}Tak, Duck? {11028}{11124}/- Mam wstępne ustalenia...|- Już schodzę. {11273}{11308}Możesz być w pobliżu? {11335}{11399}Dopóki jej nie znajdziemy,|jestem do twojej dyspozycji. {11563}{11609}Nie każemy każdemu|ubierać smokingu. {11610}{11658}Chcemy, żeby było wesoło. {11659}{11757}luby mogš być|ponurymi uroczystociami. {11786}{11881}Panie Palmer, pańskie pokolenie|nie sięga po ironię jako pierwsze. {11882}{11944}- Czyli założy pan smoking?|- Oczywicie! {11945}{11987}Bez względu na rolę? {11988}{12097}Tylko proszę nie mówić,|że bierze mnie pan pod uwagę jako drużbę. {12098}{12159}- Tak sobie mylałem...|- Panie Palmer, {12160}{12315}wolałbym leczenie kanałowe|od planowania wieczoru kawalerskiego. {12316}{12407}Mimo to jestem|głęboko zaszczycony. {12408}{12529}Dam panu radę:|mentorzy sš okropnymi skrzydłowymi. {12530}{12647}Nie poczuję się ani trochę urażony,|jeli poprosi pan kogo innego. {12664}{12708}Powiedziane jak|przez prawdziwego mentora. {12709}{12772}Dziękuję, doktorze.|To bardzo mi pomogło. {12773}{12798}Mów, Duck. {12799}{12891}Pozwól, że przejdę|od okropnoci po niezwykłoć. {12892}{12922}Okropnoć? {12923}{13012}Po tym jak porucznik został pobity,|dgnięty i postrzelony, {13013}{13120}w jego płucach zebrała się krew, {13121}{13219}co wskazuje, że żył,|gdy został wypchnięty z samolotu. {13220}{13289}Ta kula utkwiła|w jego kamizelce. {13290}{13378}A na to co|nie mam wytłumaczenia. {13418}{13457}Niezwykłoć. {13458}{13594}Gdy odkleiłem tamę z jego ust,|znajdował się w gardle. {13595}{13653}To pewnie mały fungus. [grzyb] {13654}{13707}Kolejna wiadomoć.|Skšd? {13708}{13772}To okreli panna Sciuto. {13773}{13878}Można powiedzieć, że Abby|znajdzie naszego przyjaciela Grzyba. {13979}{14039}Żart z opónionym zapłonem.|Zrozumiecie póniej. {14109}{14149}Zaufaj mi, widzę to. {14150}{14302}Ale Jimmy widzi we mnie starszego brata|i jestem jedynym logicznym wyborem. {14303}{14379}Gdyby chodziło o logikę,|McGee byłby idealnym drużbš. {14380}{14485}Obaj z Jimmym sš|bardzo mšdrzy, skrupulatni i... {14486}{14536}Nudni.|Jaja sobie robisz? {14537}{14641}Pomysł McGee na zaršbistš imprezę|oznacza bandę dziwaków i maraton na Xboksie. {14642}{14690}Dla mnie brzmi|całkiem niele. {14691}{14751}Całkiem niele|to za mało. McGee, mów. {14775}{14851}Porucznik Walter Larabee,|32 lata, {14852}{14915}niedawno skończył|drugš misję afgańskš. {14916}{15004}Według żony w zeszłym miesišcu|zgodził się na trzeciš misję, {15005}{15045}tym razem w Kolumbii,|w Ameryce Południowej, {15046}{15101}bo uznał, że praca w ambasadzie|będzie bezpieczniejsza. {15102}{15138}Tyle w tym temacie. {15139}{15172}Były trudnoci finansowe, {15173}{15261}jego żona spodziewa się pierwszego dziecka|i on chciał być bliżej domu. {15261}{15285}Co z lotami? {15286}{15310}McGee. {15311}{15418}Niedaleko parku, gdzie porucznik|skoczył na główkę, leciały 3 samoloty. {15419}{15473}Pierwszym był|helikopter medyczny, {15474}{15577}drugim leciał do Georgii na urlop|emerytowany pilot z rodzinš, {15578}{15706}a trzecim - jednosilnikowa Cessna|zarejestrowana na Alfreda Holbrooka, {15707}{15798}którego aresztowano 30 lat temu|za posiadanie z zamiarem sprzedaży. {15799}{15865}Znajdcie i przeszukajcie|Holbrooka i samolot. {15866}{15894}Robi się szefie. {1...
sebonow84