Looper (cd 1).txt

(33 KB) Pobierz
1
00:01:24,400 --> 00:01:27,800
/Podróż w czasie
/nie została jeszcze wynaleziona,

2
00:01:27,800 --> 00:01:31,500
/ale będzie za trzydzieci lat.

3
00:01:32,900 --> 00:01:35,800
/Natychmiast zostanie zakazana.

4
00:01:35,800 --> 00:01:40,700
/Potajemnie wykorzystywać jš będš
/największe organizacje przestępcze.

5
00:01:42,200 --> 00:01:45,100
KANSAS, ROK 2044

6
00:01:50,400 --> 00:01:54,400
/Pozbycie się ciała w przyszłoci
/jest praktycznie niemożliwe.

7
00:01:54,400 --> 00:01:58,000
/Z tego, co wiem,
/znakuje się ludzi.

8
00:01:58,000 --> 00:02:01,800
/Kiedy owe organizacje
/chcš się kogo pozbyć,

9
00:02:01,800 --> 00:02:07,600
/wysyłajš profesjonalnych zabójców
/z naszej teraniejszoci - looperów.

10
00:02:09,500 --> 00:02:15,300
/Moi pracodawcy z przyszłoci
/łapiš cel, odsyłajš do mnie,

11
00:02:15,400 --> 00:02:19,400
/przybysz pojawia się zwišzany
/i z workiem na głowie,

12
00:02:19,500 --> 00:02:24,500
/a ja robię swoje,
/zabieram srebro.

13
00:02:24,600 --> 00:02:28,800
/Cel znika z przyszłoci,
/a ja pozbywam się ciała,

14
00:02:28,900 --> 00:02:32,200
/które praktycznie rzecz bioršc,
/nie istnieje.

15
00:02:34,000 --> 00:02:35,900
/Sprawa załatwiona.

16
00:02:36,000 --> 00:02:39,600
Tłumaczenie: Seki

17
00:02:42,800 --> 00:02:45,600
- Dzień dobry, Joe.
- Dzień dobry, Beatrix.

18
00:02:45,600 --> 00:02:48,000
- Jak tam francuski?
- Opornie wchodzi.

19
00:02:48,000 --> 00:02:51,200
- Jak kawa?
- Przypalona.

20
00:03:11,200 --> 00:03:14,400
GARŁACZA ZOSTAW TUTAJ.

21
00:03:18,600 --> 00:03:20,200
Dwie sztabki.

22
00:03:26,200 --> 00:03:30,500
- Joe, będziesz dzi w klubie?
- No.

23
00:03:30,900 --> 00:03:32,800
Cztery sztabki.

24
00:04:33,800 --> 00:04:35,800
Drugš stronš.

25
00:04:36,000 --> 00:04:39,400
- Obejd motocykl, nie żartuję!
- Nie szukam kłopotów.

26
00:04:39,400 --> 00:04:42,800
- Szerokim łukiem, fajansie!
- Matka le cię wychowała.

27
00:04:42,800 --> 00:04:47,700
Zabawne, bo wezmę twojš matkę
na ten motor i wsadzę mojego garłacza...

28
00:04:47,700 --> 00:04:50,200
- Seth.
- Siemasz, Joe.

29
00:04:50,300 --> 00:04:52,800
- Ładniutki.
- No, dzięki.

30
00:04:52,900 --> 00:04:58,700
Cholerstwo nie chce zapalić.
Jedziesz do Belle?

31
00:05:00,300 --> 00:05:02,800
- Kupiłe migacza?
- No!

32
00:05:02,900 --> 00:05:07,600
- Ile za niego dałe?
- Chciałem dzi nim pojedzić.

33
00:05:07,600 --> 00:05:10,500
Powinszować,
zamiast tego jedzisz ze mnš.

34
00:05:10,600 --> 00:05:13,600
Nie.
Jeli mamy tam wejć, nie rób tego.

35
00:05:13,700 --> 00:05:16,500
- Panienki szalejš za telekinetykami.
- Nieprawda.

36
00:05:16,500 --> 00:05:20,200
- Owszem, prawda!
- Tandeta. Nie rób tego.

37
00:05:20,800 --> 00:05:25,800
/Jakie 10 procent populacji
/ma tę telekinetycznš mutację.

38
00:05:26,200 --> 00:05:28,200
/Gdy pojawiła się po raz pierwszy,
/wszyscy sšdzili,

39
00:05:28,200 --> 00:05:32,200
/że staniemy się superbohaterami.
/Okazało się, że się mylili.

40
00:05:32,300 --> 00:05:33,800
/Teraz to tylko banda dupków,

41
00:05:33,900 --> 00:05:37,400
/która myli, że wprawi cię
/w osłupienie lewitujšcymi monetami.

42
00:05:47,300 --> 00:05:52,400
/Sš jak to miasto.
/Nadęci i puci.

43
00:06:01,200 --> 00:06:02,700
Pełna widownia, Joe.

44
00:06:02,700 --> 00:06:05,200
Wejdziemy za kulisy.
To tylko spotkanie.

45
00:06:05,200 --> 00:06:07,700
- Wyskakujcie z garłaczy.
- Raczej nie, prawda, Seth?

46
00:06:07,700 --> 00:06:10,800
Raczej nie. Jestem z Joe.
To tylko spotkanie.

47
00:06:16,100 --> 00:06:18,400
- Suzie!
- Hejka.

48
00:06:18,800 --> 00:06:21,000
- Pracujesz dzi?
- Tak.

49
00:06:21,800 --> 00:06:25,100
Ale na wieczór już mnie kto wynajšł.

50
00:06:26,800 --> 00:06:29,300
Kotku, mam robotę.

51
00:06:37,400 --> 00:06:38,700
Joe.

52
00:06:44,500 --> 00:06:47,900
- Co?
- Zack. Jest tam teraz z Abem.

53
00:06:47,900 --> 00:06:50,200
- Po co?
- Zamyka pętlę.

54
00:06:50,200 --> 00:06:51,900
Nie pierdol.

55
00:06:54,000 --> 00:06:57,100
/Nie bez powodu nazywajš nas looperami.

56
00:06:58,000 --> 00:07:02,300
/Kiedy przyjmowalimy tę robotę,
/pozbywania się mieci z przyszłoci,

57
00:07:02,300 --> 00:07:06,200
/zgodzilimy się też
/na bardzo specyficzne warunki.

58
00:07:07,200 --> 00:07:10,300
/Podróż w czasie jest w przyszłoci
/nielegalna do tego stopnia,

59
00:07:10,300 --> 00:07:13,300
/że gdy nasi pracodawcy
/chcš zerwać z nami umowę,

60
00:07:13,400 --> 00:07:18,300
/chcš również wymazać każdy lad
/wskazujšcy na ich powišzanie z nami.

61
00:07:20,000 --> 00:07:23,400
/Jeli za trzydzieci lat
/nadal będziemy żywi,

62
00:07:23,600 --> 00:07:28,200
/znajdš starszš wersję nas samych,
/wylš do nas,

63
00:07:28,200 --> 00:07:32,300
/a my go sprzštniemy,
/jak wszystkich innych.

64
00:07:32,700 --> 00:07:35,600
/Nazywa się to "zamknięciem pętli".

65
00:07:37,300 --> 00:07:40,500
/Dostajesz sowitš zapłatę,
/ciskasz komu dłoń,

66
00:07:40,500 --> 00:07:42,500
/i zostajesz zwolniony z umowy.

67
00:07:42,600 --> 00:07:45,400
/Cieszysz się życiem
/przez następne trzydzieci lat.

68
00:07:45,500 --> 00:07:50,100
/Ta robota nie zwykła przycišgać ludzi
/mylšcych z wyprzedzeniem.

69
00:07:50,200 --> 00:07:53,000
To co... więtujemy?

70
00:08:29,800 --> 00:08:31,800
Uważaj!

71
00:08:37,000 --> 00:08:41,000
- Jezusie.
- Kurwa, Joe!

72
00:09:15,600 --> 00:09:17,800
Co to ma być,
cztery zamknięcia w tym miesišcu?

73
00:09:17,800 --> 00:09:20,000
Pętla zamknięta!
Wypijmy za to!

74
00:09:32,900 --> 00:09:35,400
Pętla zamknięta, dziecino!

75
00:10:06,600 --> 00:10:08,300
Idę.

76
00:10:21,000 --> 00:10:24,300
Seth.
Jezu.

77
00:10:26,300 --> 00:10:29,400
- Będš tu lada moment. Sš tu?
- Nie. Kto?

78
00:10:29,400 --> 00:10:33,400
Chryste.
Chryste, Joe!

79
00:10:34,000 --> 00:10:36,000
- Co ty wyprawiasz?
- Daj spluwę.

80
00:10:36,000 --> 00:10:39,200
- Dobra.
- Odsuń się od okna.

81
00:10:39,900 --> 00:10:42,000
- Ucisz się.
- Zadekujesz mnie na jaki czas, prawda?

82
00:10:42,000 --> 00:10:43,900
- Tak, by nie...
- Co zrobiłe?

83
00:10:44,000 --> 00:10:45,400
O rany.

84
00:10:45,400 --> 00:10:49,300
To jaki koszmar.
Istny koszmar.

85
00:10:49,300 --> 00:10:52,900
/Wiedziałem, co zrobił,
/nie wiem więc, po co pytałem.

86
00:10:52,900 --> 00:10:54,800
Co zrobiłe?

87
00:10:57,600 --> 00:10:59,800
piewał.

88
00:11:01,600 --> 00:11:05,600
/Miał knebel pod workiem,
/ale słyszałem melodię.

89
00:11:06,100 --> 00:11:10,900
/Głębokie wspomnienia...
/Moja mama w ciemnym pokoju,

90
00:11:10,900 --> 00:11:14,200
/opiekujšca się mnš,
/piewajšca tę melodię.

91
00:11:15,800 --> 00:11:20,700
Stšd wiedziałem,
że to byłem ja.

92
00:11:25,600 --> 00:11:30,900
Joe, nie mogłem tego zrobić.
/Musiałem go zobaczyć.

93
00:11:32,500 --> 00:11:35,200
/Powiedział mi...
/Pamiętam.

94
00:11:35,200 --> 00:11:37,200
/Powiedział:

95
00:11:37,200 --> 00:11:43,700
"W przyszłoci jest nowy, okrutny szef
i zamyka wszystkie pętle".

96
00:11:43,700 --> 00:11:46,600
Wołajš na niego Rainmaker.

97
00:11:46,700 --> 00:11:51,000
Powiedział mi to,
a potem poprosił o szluga.

98
00:11:51,000 --> 00:11:55,500
Rozwišzałem go,
a on rzucił mi to spojrzenie.

99
00:11:57,900 --> 00:12:00,800
I zaczšł uciekać.

100
00:12:00,800 --> 00:12:05,900
/Trzymałem garłacza i wiedziałem,
/że za 15 kroków będzie poza zasięgiem.

101
00:12:06,000 --> 00:12:12,600
/Przychodzš i odchodzš.
A ja patrzyłem, jak mi ucieka.

102
00:12:12,600 --> 00:12:15,600
/To tak zwane
/"wymknięcie się z pętli".

103
00:12:15,600 --> 00:12:19,400
/- A to niedobra rzecz.
- Co ja pocznę?

104
00:12:20,200 --> 00:12:25,100
Jeste moim jedynym przyjacielem.
Musisz mi pomóc.

105
00:12:26,100 --> 00:12:28,900
Kretyńsko postšpiłe
przychodzšc tutaj.

106
00:12:28,900 --> 00:12:31,500
Nie możesz tu być.
Dam ci trochę forsy i odejdziesz.

107
00:12:31,600 --> 00:12:34,500
Trochę forsy?
Dokšd ja pójdę?

108
00:12:34,500 --> 00:12:37,700
Złapiesz pocišg towarowy
i wyniesiesz się z miasta...

109
00:12:43,100 --> 00:12:45,600
Sied cicho i się nie ruszaj.

110
00:12:46,800 --> 00:12:51,500
/- Niech Cor obstawi okna.
/- Już się robi.

111
00:12:51,600 --> 00:12:54,600
/- Tu Kid Blue, Joe!
- Chwileczkę!

112
00:12:54,700 --> 00:12:58,100
/- Otwórz te cholerne drzwi!
- Nie mogę ci pomóc, Seth.

113
00:12:58,100 --> 00:13:00,900
Musisz mnie ukryć!
Proszę!

114
00:13:00,900 --> 00:13:04,900
Ukryj mnie! Na Boga, proszę!
Kup mi trochę czasu, a pójdę sobie!

115
00:13:04,900 --> 00:13:07,800
- Proszę!
/- Mam rozwalić te drzwi?!

116
00:13:07,800 --> 00:13:09,800
Czekaj!

117
00:13:10,900 --> 00:13:12,600
Proszę...

118
00:13:13,400 --> 00:13:15,100
Rusz się!

119
00:13:16,300 --> 00:13:18,700
/Dalej, Joe! Otwieraj!

120
00:13:26,200 --> 00:13:28,200
Jezu.

121
00:13:36,900 --> 00:13:40,200
- Trochę ci to zajęło.
- Mylisz, że łatwo utrzymać taki wyglšd?

122
00:13:40,300 --> 00:13:44,700
Tye przypilnuje mieszkanka,
podczas gdy my rozmówimy ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin