{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {381}{380}25.000 {382}{479}Rip Dżacho {481}{579}wersja: Ordinary.Decent.Criminal.2000.Proper.Dvdrip.Divx-Requisite {581}{679}info: 25.0 fps, rozdz. 640*272 (2.21:1), DIV3 MPEG-4 (Low-Motion), 2 MP3,|Plik: 701 MB, czas 1:30:09, rodzaj: AVI, 1 ścieżka audio, jakość 55% {681}{780}Synchro -|Sindy {2225}{2322}PRZYZWOITY PRZESTĘPCA {2504}{2551}- Dzień dobry.|- Bardzo dobry. {2630}{2682}A banki|nigdy nie otwarte na czas. {2690}{2733}Nie, są bezczelni. {2784}{2820}Strasznie bezczelni. {2830}{2876}Spróbuj w innym oddziale. {3014}{3070}Dzień dobry.|Chciałbym dokonać wypłaty. {3264}{3324}Jezu Chryste!|Chodź szybciutko, Mary! {3434}{3485}Harrison będzie optował|za kaucją. {3561}{3623}Nalega jednak|na 2.000 funtów w gotówce. {3632}{3698}- Za poranną robotę?|- Z góry, nim wejdziemy na salę. {3708}{3755}Rozumiem.|Nie ufa mi. {3767}{3829}Idzie.|Jest wart tych pieniędzy. {3892}{3935}Dzień dobry. {3949}{3996}Zaraz się zacznie. {4006}{4059}Jesteśmy przygotowani|finansowo? {4104}{4156}Gotówka!|Akurat byłem w banku! {4194}{4241}Nie tutaj, panie Lynch. {4264}{4332}Zdejmie pan to na sali,|prawda? {4358}{4442}Obawa prokuratora,|że mój klient może opuścić kraj {4451}{4553}będąc na zwolnieniu za kaucją,|jest całkowicie bezpodstawna. {4578}{4649}Szczególnie, że urocza|córeczka pana Lyncha, Breda, {4658}{4709}idzie właśnie|do Pierwszej Komunii. {4717}{4774}Na pewno|byłoby to dla niej straszne, {4783}{4861}gdyby ojciec|nie towarzyszył jej w tym dniu. {4897}{4944}Tak więc, Wysoki Sądzie, {4952}{5026}nie znajduję|żadnego prawnego uzasadnienia, {5036}{5083}dla którego temu porządnemu, {5107}{5196}uczciwemu abstynentowi,|miałoby się odmówić kaucji. {5217}{5268}Pan Lynch|pozostanie na zwolnieniu {5282}{5352}do rozpoczęcia procesu|w poniedziałek za 2 tygodnie. {5362}{5416}Jakie to uczucie być|najbardziej poszukiwanym {5425}{5500}...człowiekiem w Irlandii?|- Będzie pan miał uczciwy proces? {5510}{5561}Bawi pana|robienie głupków z policji? {5569}{5616}Moment, chłopaki! {5624}{5700}Nie myślcie, że policja|to głupcy, bo popełnicie błąd. {5710}{5796}Głupi to oni nie są,|uważam nawet, że są mądrzy. {5806}{5881}- Michael Patrick Lynch?|- Jawny dowód inteligencji! {5893}{5969}Zostaje pan zatrzymany|za podejrzenie o posiadanie {5977}{6043}nielegalnych substancji|i spożycie narkotyków. {6051}{6118}Chcecie mi zrobić|kontrolę osobistą? {6176}{6229}Próbujecie mnie poniżyć? {6264}{6313}Sami widzicie,|co muszę znosić! {6337}{6424}Próbujesz mnie zmacać,|chwycić mnie za jaja, pedale? {6434}{6461}Zboczeniec! {6527}{6602}W życiu nie brałem narkotyków,|wszyscy o tym wiedzą. {6632}{6674}Szukajcie narkotyków! {6684}{6725}Ściągaj gacie! {6752}{6786}Szukajcie! {6793}{6850}Wsadźcie mi łapy w tyłek,|cioty. {6960}{7039}Czego się boicie? Prywatnie|to robicie, ale tutaj nie? {7084}{7137}SZEF GANGU|UJAWNIA WSZYSTKO {7201}{7266}- Chcesz dokładkę?|- Jestem syty. {7273}{7331}- Chyba, że jest deser.|- Pewnie, że jest. {7340}{7387}Ten w gazecie to ty, tato? {7477}{7524}Tato, mogę to dokończyć? {7534}{7581}Tak, po co ma się marnować. {7591}{7640}Michael, daj mi to! {7651}{7703}Czerwone mięso|strasznie go pobudza. {7718}{7784}Najpierw ojciec.|Czyje są pieniądze w tym domu? {7794}{7866}- Dla wszystkich wystarczy.|- Muszą się uczyć. {7886}{7950}- I do łóżek jak tylko wam każę.|- Dobrze, mamo. {8059}{8135}{Y:i}- Jest z wami Lynch, chłopaki?|- Mamy go w zasięgu wzroku. {8142}{8191}{Y:i}- Nagi czy ubrany?|- Odwal się! {8199}{8240}Jest wspaniała. {8344}{8391}Przywitaj się z tatusiem. {8408}{8456}To one, to te siostry? {8467}{8493}Tak. {8501}{8583}Na pewno był zadowolony, że|nie musi między nimi wybierać. {8592}{8663}Po co wybierać,|skoro można mieć obie. {8670}{8746}- Słuchajcie się matek.|- Do zobaczenia wieczorem. {8786}{8834}Później odbiorę dzieci. {8875}{8946}- Tommy, zejdź z motoru.|- Nie mogę zostać? {8954}{9032}Nie możesz ze mną jechać bez|kasku, to niezgodne z prawem. {9042}{9090}Pożegnaj się z ojcem. {9097}{9141}Pomachaj rączką. {9264}{9315}Jedzie,|popatrz, jakie robi kółeczko. {9489}{9575}I tak nas nie zgubi,|w każdym razie nie tutaj. {9584}{9632}Więc po co to wszystko? {9941}{9989}Kończy nam się benzyna, Barry. {10027}{10095}Kontrola, gdzie jest|najbliższa stacja benzynowa? {10128}{10172}- Wysiada!|- Za nim! {10337}{10397}{Y:i}Do najbliższej stacji 10 mil,|może więcej. {10422}{10480}{Y:i}Skręćcie w lewo,|do miasteczka Bray. {10495}{10577}{Y:i}3 mile w kierunku centrum|jest stacja. Bądźcie w kontakcie. {10586}{10629}Ja chyba śnię... {10650}{10680}Kurwa! {10688}{10782}Mówiłem ci, żebyś zatankował,|ale twierdziłeś, że nie trzeba. {10792}{10860}Spójrz na niego.|Pomachaj mu, łajzo. {11640}{11696}Marny byłby los|bez opieki społecznej. {11706}{11743}Święta racja. {11752}{11835}Tony Brady...|To "Jeść albo nie jeść". {11850}{11896}Nie zaprzeczę.|Powodzenia. {11946}{11977}Na razie. {11994}{12070}- Michael Lynch. Jak leci?|- Dobrze, dziękuję. {12243}{12295}- Proszę bardzo.|- Dżentelmen z pana. {12323}{12381}Dzięki takim jak pan|kręci się świat. {12536}{12579}Dogoniliśmy Lyncha. {12588}{12638}Odebrał swój bezcenny zasiłek. {12658}{12727}{Y:i}- Nie straćcie go z oczu.|- Siedzimy mu na karku. {12737}{12821}I mamy pełny bak. Pan Lynch|już się nam dziś nie wymknie. {12831}{12877}{Y:i}Dobra, bądźcie w kontakcie. {12942}{12989}Jedno trzeba mu przyznać. {12997}{13049}Respektuje|ograniczenia prędkości. {13430}{13491}- Tylko żadnych wyskoków.|- Załatwione, Michael. {13536}{13583}Niezdara z ciebie, braciszku. {13867}{13918}Spokojnie, tylko przechodzimy. {13926}{14010}Przepraszam panie.|Przywitajcie mojego kumpla. {14587}{14629}Proszę! Wypruwa. {14638}{14715}Depnij mu, Con.|Kontrola, coś się szykuje. {14723}{14799}{Y:i}Owszem, napad rabunkowy|w biurze zasiłków. {14809}{14859}Przed chwilą tam byliśmy. {14864}{14913}Niech to szlag!|Co teraz? {15073}{15120}Nie obiecywałem wam bajki. {15128}{15166}- Nieprawda.|- Obiecałeś. {15174}{15258}- Co ci mówiłem o kłamstwie?|- Żeby nie okłamywać rodziców. {15266}{15295}Ani nas. {15331}{15373}No i cioci Lizy. {15383}{15435}Nigdy nie okłamuj nikogo|z rodziny. {15501}{15560}Opowiedz nam o Mansions. {15585}{15637}Tak, opowiedz. {15686}{15751}- Dobrze. Całą historię?|- Od początku. {15811}{15864}Dawno temu,|nim się urodziliście, {15871}{15935}a mama, ja|i ciocia Liza byliśmy młodzi, {15942}{16011}mieszkaliśmy wszyscy|w miejscu zwanym Mansions. {16019}{16086}Nasi dziadkowie,|bracia, siostry i przyjaciele. {16101}{16147}Było wspaniałe. {16175}{16217}Jak wielki hotel {16225}{16296}zbudowany specjalnie|dla nas i naszych przyjaciół. {16306}{16400}Kiedy byłem młody, myślałem,|że Bóg uśmiecha się do nas z góry, {16410}{16494}otacza nas szczególnym blaskiem,|żebyśmy mogli żyć jak chcemy. {16503}{16550}Że nikt nam w tym|nie przeszkodzi {16573}{16622}i że to się nigdy nie zmieni. {16632}{16683}Opowiedz o zarządcach budynku. {16725}{16779}A więc to było tak... {16794}{16874}- Wiecie, kim są zarządcy?|- Są jak bogowie, tylko gorsi. {16884}{16926}O wiele gorsi. {16989}{17061}Tak więc pewnego dnia,|zanim się urodziliście, {17068}{17139}wróciłem do domu|po całodziennej pracy. {17157}{17241}I wtedy ich ujrzałem,|nastających na nasze domy. {17271}{17331}Wielkie chłopy z młotami|i nożami, {17341}{17392}ale ja się ich nie ustraszyłem. {17401}{17463}Zaatakowałem ich.|Walka trwała godzinami. {17471}{17522}Było ich jednak zbyt wielu, {17532}{17615}więc zabarykadowaliśmy się|wraz z mamą i ciocią Lizą. {17625}{17674}/Nie odbierzecie nam|naszych domów! {17684}{17739}Nie mogli wejść do środka. {17747}{17801}Pocili się i sapali,|ale daremnie. {17867}{17948}Zewsząd dochodziły nas|krzyki przyjaciół i sąsiadów. {17975}{18037}Zarządcy niszczyli ich domy. {18057}{18106}Byli jak dzikie bestie. {18117}{18205}Próbowali na wszystkie sposoby,|ale nie znali mnie jeszcze. {18214}{18298}Ani drgnąłem mimo, że|burzyli wszystko wokół nas. {18308}{18359}- I wtedy przyjechał burmistrz.|- Tak. {18388}{18456}Byli tak wściekli,|że nie potrafią mnie złamać, {18464}{18545}aż sam burmistrz Dublina|przyjechał do waszego ojca. {18560}{18597}{Y:i}Panie Lynch! {18647}{18680}{Y:i}Michael! {18702}{18760}Wysłuchaj mnie, proszę! {18797}{18831}Michael... {18895}{18939}Błagam cię. {18963}{19035}Upoważniono mnie,|bym wręczył ci te oto klucze. {19045}{19097}Do dwóch domów! {19106}{19191}Jeden dla nas, a jeden dla cioci|Lizy. Kazałem mu przyrzec, {19199}{19280}że nikt nigdy więcej|nie odbierze nam naszych domów. {19297}{19344}A burmistrz powiedział: {19385}{19440}{Y:i}Tak, przyrzekam! {19454}{19515}Łaskawie przyjąłem więc|ich propozycję. {19539}{19596}Zwyciężyłem.|Pokonałem wszystkich. {19617}{19670}Zarządców, burmistrza i prawo. {19688}{19759}Byłem lojalny|i dlatego zwyciężyłem. {19842}{19890}Nikt was nigdy nie pokona, {19897}{19984}jeśli będziecie trzymali się|razem i jeśli będziecie lojalni. {20318}{20346}Śpią? {20412}{20471}Czas... na Pana Łaskotnika. {20619}{20675}- Do jutra.|- Dobranoc. {21463}{21507}- Spóźniłeś się.|- Przepraszam. {21516}{21579}- Opowieści do poduszki.|- Znowu Mansions. {21588}{21638}Założę się, że to ich uśpiło. {21896}{21993}Christine pyta, czy mogłabyś się|jutro zająć Tomem i Shanem. {22009}{22076}Jedzie kupić Brendzie|sukienkę do komunii. {22085}{22113}Jasne. {22225}{22272}- Jesteś gotów?|- O, tak. {22363}{22415}- Tęskniłam za tobą.|- Ja też. {22774}{22826}Pieprzyć ich.|Nie otwieraj! {22957}{23039}Muszę zadzwonić do Billego.|Powiedzieć mu, co się dzieje. {23046}{23089}Niech ich szlag! {23196}{23266}- Kto był z tobą w banku?|- Stevie. {23275}{23327}Czy Stevie prowadził samochód? {23336}{23385}To on prowadził, prawda? {23393}{23456}Zgadza się.|A Tony...
candylady6996