Isocrates - Euagoras.pdf

(194 KB) Pobierz
Microsoft Word - Euagoras.doc
ΙΣΟΚΡΑΤΕΣ
ΕΥΑΓΟΡΑΣ
6942278.001.png
Euagoras 1
[1] Kiedy widzę, Nikoklesie, że otaczasz czcią grobowiec ojca, i to nie tylko
[składając] wiele pięknych darów, ale również przez konkursy chórów, zawody
muzyczne i gimnastyczne, walki hippiczne i rywalizację trójrzędowców. nie
pomijając żadnej z wymienionych możliwości, [2] sądzę, że Euagoras — o ile
istnieje jakaś więź między tymi, którzy odeszli z tego świata a tymi, którzy na n i m
pozostają 2 — z równą życzliwością odnosi się do wspomnianych spraw i raduje
widząc zarówno troskę okazywaną jemu samemu jak i twoją wielkoduszność. Ale
ojciec twój okazałby jeszcze większą wdzięczność, gdyby — niezależnie od
wszystkich wymienionych dowodów pamięci — ktoś potrafił krótko przedstawić
w mowie jego życiowe zasady i niebezpieczeństwa, którym godnie stawił czoła.
[3] Można przecież znaleźć wśród mężów wielkiego ducha i miłujących cześć
takich, którzy nie tylko pragną w miejsce innych dowodów pamięci — mowy
pochwalnej, ale i zamiast życia wybierają sławną śmierć, i starają się o dobre imię
bardziej niż o życie, czyniąc wszystko dla pozostawienia po sobie nieśmiertelnego
wspomnienia. [4] Wydawanie zatem pieniędzy na rzeczy, o których powiedziałem
na początku, w efekcie niczego nie daje, jest jedynie dowodem bogactwa. Natomiast
ci, którzy poświęcają się twórczości literackiej i agomstyce innego typu, pokazali:
jedni — swoją siłę, drudzy — sztukę i wsławili własne imię. A mowa. jeśli pięknie
przedstawi czyny Euagorasa, może sprawić, że i jego cnota zapisze się w pamięci
wszystkich ludzi.
[5] Należy wygłaszać pochwały także tych, którzy w obecnych czasach osiągnęli
cnotę, aby mówcy, zdolni ozdobnie przedstawić ich czyny, posługiwali się wobec
nich słowami prawdy, a młodzi ludzie mogli z większym umiłowaniem czci dążyć
do cnoty. Świadomi tego, że jeśli okażą się od nich lepsi, spotka ich jeszcze większa
pochwała. [6] A dzisiaj — któż nie upadłby na duchu, kiedy widzi bohaterów, którzy
żyli w okresie wojny trojańskiej i wcześniej 3 opiewanych w hymnach i tragediach
i ma świadomość, że ani nie może przewyższyć ich w cnotach, ani nigdy nie okaże się
godnym tak wielkich pochwał? Sytuacji tej winna jest zazdrość, której jedyną cechą
pozytywną jest to, że stanowi największe zło dla tych, którzy ją żywią. Istnieją
bowiem ludzie o tak trudnym charakterze, że z większą przyjemnością będą słuchali
pochwał tych, o których istnieniu nawet nie wiedzą, aniżeli tych, ze strony których
1 Pierwszego przekładu Euagorasa na język polski dokonała Kinga Rekucka-Bugajska (Mean-
den 7, 1985). Obecna tłumaczka starała się oddać, przynajmniej w części, istotę Izokratesowego okresu
retorycznego — kolonu, stanowiącego całość me tylko gramatyczna, ale i logiczną.
2 Podobne, ostrożne sformułowanie na temat życia pozagrobowego zna|du|emy w Sokratesowc)
mowie obrończej, w dialogu Platona (Apol 40 c)
3 Jako exempla występowali zazwycza) Herakles, Tezeusz. uczestnicy wypiawy Argonautów. Sam
Izokrates w Pochwale Heleny (§ 16-38) posługuje się postaciami Heraklesa i Tezeusza. Ksenofont zaś we
Wspomnieniach o Sokratesie (II. l, 21 - 33) przywołuje w cytowanej przypowieści, przypisywanej sofiście
Prodikosowi. Heraklesa. Poza tym wzorców dostarczały eposy Homeia. szczególnie dzięki Achillesowi.
który stanowił uosobienie kalokagathu (por. znane pouczenie Fojniksa z Iliady, IX, 443).
doświadczyli czegoś dobrego. [7] Ludzie rozsądni zatem nie powinni ulegać tym,
którzy źle posługują się rozumem, przeciwnie — w ogóle na nich nie zwracać uwagi i
przyzwyczajać innych do słuchania o tych, o których mówić wypada, zwłaszcza że wiemy,
iż postęp w zakresie sztuk i innych rzeczy dokonuje się nie za sprawą ludzi
konserwatywnych, lecz tych, którzy ulepszają [to, co jest] i zawsze mają odwagę
zmienić coś, co nie jest dobre.
[8] Wiem, że to, co zamierzam uczynić, to znaczy pochwalić cnotę człowieka
prozą, jest rzeczą trudną. Dowód na to najlepszy: ci, którzy poświęcają się filozofii 4 ,
mają odwagę mówić o wielu innych sprawach wszelkiego rodzaju, nikt natomiast
z nich nie podjął się napisać o tym, o czym mówię. Znajduję jednak dla nich
usprawiedliwienie. Poetom bowiem zostało danych wiele ozdób stylistycznych" 5 :
[9] wolno im przedstawiać bogów towarzyszących ludziom i rozmawiających
z nimi, bądź walczących —jeśli im się tak podoba — a także nadawać im imiona nie
tylko znane, ale również obce, nowe, czy metaforyczne i z niczego nie rezygnować,
przeciwnie — ozdabiać poezję wszelkimi możliwymi sposobami. [10] Natomiast
piszący prozą nie dysponują żadnym z tych środków, lecz używają wyłącznie języka
codziennego i argumentacji stosownej w konkretnych prawach. Poza tym poeci
osiągają wszystko dzięki metrum i rytmowi, prozaicy zaś nie mogą dzielić z nimi
żadnego z tych środków wyrazu, a one posiadają taki urok, że nawet gdyby pod
względem stylu i argumentacji utwór nie był dobry, to i tak dzięki samym tylko
rytmom i harmonii [poeci] uwodzą słuchaczy. [1 1 ] Siłę, która tkwi w poezji poznać
można i stąd: gdyby ktoś zostawił w poematach pochwalnych słowa i myśl, a odrzucił
metrum, wówczas poematy te okazałyby się niegodne sławy, którą się cieszą wśród nas
obecnie. Mimo jednak tak wielkiego bogactwa poezji nie należy wzbraniać się, a
przeciwnie — próbować języka prozy, czy i on nie będzie zdolny sławić zacnych mężów
nie gorzej od pieśni i miar metrycznych.
[12] Wydaje mi się stosowne 6 powiedzieć najpierw o pochodzeniu Euagorasa
i o tych, których był potomkiem, nawet jeśli wielu o tym wie; mam bowiem na
uwadze resztę słuchaczy, tak aby wszyscy wiedzieli, że postępowanie Euagorasa
w niczym nie okazało się gorsze od najpiękniejszych i największych przykładów,
jakie pozostawiono mu w spadku. [13] Za najszlachetniejszych herosów uznaje się
4 Pojecie „filozofia" oznacza dla Izokratesa pewną ogładę kulturalną, umiejętność reagowania
słowem na aktualne wydarzenia w życiu kulturalnym i politycznym. Platon doceniając zdolności
intelektualne Izokratesa odmówił mu jednak miana „filozofa". O konfrontacji dwóch wzorców
wychowawczych — Platona i łzokratesa — obszernie pisze H. I. Marrou, Historia wychowania
w starożytności, przeł. S. Łoś, Warszawa 1969.
5 Izokrates podkreśla różnicę, jaka istnieje w możliwościach wykorzystywania stylistycznych
środków wyrazu w poezji i prozie. Nauczyciel jego, Gorgiasz, wypracował model artystycznej prozy
greckiej oparty na zdobyczach poezji (rytm, miary wierszowe, figury mowy. szczególnie bogata
metafora). Izokrates opowiadał się za własnym, nie zapożyczonym od poezji, pięknem języka prozy:
jedynie w mowach epidejktycznych dopuszczał poetyzowanie
6 Izokrates, po wstępie, przechodzi do właściwej pochwały Euagorasa, zachowując stosowany
w enkomiach schemat: genos, kallos. arete.
bowiem tych, którzy zostali zrodzeni z Zeusa. Z nich zaś nikt nie był tak wielki, żeby
przewyższył Ajakidów: w gałęziach genealogicznych znajdziemy zazwyczaj ludzi
zarówno wyjątkowych, jak i zupełnie zwyczajnych, natomiast wszyscy potomkowie
Ajakosa stali się ludźmi współcześnie najbardziej znanymi. [14] Ajakos zrodzony
jako syn Zeusa i protoplasta rodu Teukrydów do tego stopnia przewyższał innych, że
w czasach, kiedy Hellenów nawiedziła susza będąca przyczyną zagłady wielu i gdy
klęska osiągnęła największe rozmiary, do Ajakosa przybyli z błaganiami przywódcy
miast, przekonani, że ze względu na swoje pochodzenie i pobożność szybko wyprosi
u bogów kres obecnych nieszczęść. [15] Kiedy otrzymali pomoc i spełniły się ich
błagania, ufundowali w Eginie świątynię, wspólną dla wszystkich Hellenów,
dokładnie w tym miejscu, w którym Ajakos wznosił swoje modły 7 . Do czasu, kiedy
jeszcze był wśród ludzi, żył w największej sławie, a po śmierci — jak powiadają
— otoczony wielką czcią przez Plutona i Korę wraz z nimi zasiada jako sędzia
w podziemiach 8 .
[16] Synami jego byli Telamon i Peleus, z których pierwszy wyprawił się
zbrojnie wraz z Heraklesem przeciw Laomedontowi i został uznany za najdzielniej-
szego, Peleus natomiast okazał się bohaterem w walce przeciw centaurom i po
pokonaniu wielu niebezpieczeństw poślubił córkę Nereusa — Tetydę stając się ze
śmiertelnika nieśmiertelnym, a poza tym — jak wieść niesie — jemu jednemu
spośród ludzi bogowie na zaślubinach śpiewali pieśń weselną. [17] Każdy z nich
obu, to znaczy Ajakos i Peleus, spłodzili synów: Ajakos — Telamona i Teukrosa,
Peleus natomiast — Achillesa. Oni to dali szczególnie wielki i oczywisty dowód
własnej cnoty: nie tylko bowiem w swoich rodzinnych miastach byli pierwszymi,
i nie tylko w miejscach, które zamieszkiwali, [18] lecz również w czasie wyprawy
Hellenów przeciw barbarzyńcom, kiedy z obu stron zebrały się wielkie armie, nie
zabrakło żadnego ze sławnych bohaterów, [a] Achilles w tych właśnie niebez-
pieczeństwach przewyższył wszystkich. Zaraz po nim okrył się sławą Ajas, Teukros
z kolei, godny im pochodzeniem, w niczym nie okazał się gorszy: skoro tylko pomógł
przy zdobyciu Troi, przybył do cypryjskiej Salaminy, położył jej podwaliny, nadał
nazwę, jaką nosiła jego pierwsza ojczyzna 9 i pozostawił panujący aż do chwili
obecnej ród królewski.
[19] Od samego początku Euagoras otrzymał w spadku od przodków wiel-
kość. Zgodnie z zasadą, według której miasto zostało założone, sprawowali [w nim]
władzę królewską potomkowie Teukrosa, w późniejszych zaś czasach przybył
uciekinier z Fenicji i obdarzony zaufaniem ze strony wówczas panującego, kiedy
wzrósł w wielką potęgę, nie okazał wdzięczności, [20] lecz przeciwnie — nie-
7 Świątynia nazywana Ajakeion opisana została przez Pauzaniasza w Wędrówkach po Helladzie
(II, 29).
8 O władzy sędziowskiej w zaświatach Ajakosa, Minosa i Radamantysa snuje opowieść Platon
w Gorgiaszu (523a-524a). Homer jako sędziego w podziemiach wymienia tylko Radamantysa (por.
Słownik mitologii greckiej i rzymskiej Pierre'a Grimala, Ossolineum 1987).
9 Chodzi o wyspę Salaminę w pobliżu Aten.
godziwość wobec tego, który go przyjął: utalentowany w zagarnianiu [tego, co
cudze] obalił swego dobroczyńcę i sam zasiadł na królewskim tronie. Pozbawiony jednak
wiary w to, co się zdarzyło i żądny zapewnienia sobie bezpieczeństwa, zbarbaryzował
miasto i całą wyspę poddał pod panowanie Wielkiego Króla 10 .
[21] Kiedy tak się sprawy miały i potomkowie wspomnianego [nędznika]
dzierżyli władzę, urodził się Euagoras. Wolę przemilczeć wróżby, wyrocznie
i zjawy, jakie pojawiły się w snach, z których można by było wnosić, że narodzony
przewyższy zwykłego człowieka, nie dlatego, żebym nie wierzył temu, co powiedziano,
ale aby było jasne dla wszystkich, że daleki jestem od wymyślania czegokolwiek o tym,
co Euagoras dokonał, tak że nawet z rzeczy, które zaistniały, pomijam te, o których
wiedzą tylko nieliczni, z obywateli nawet — nie wszyscy. Zacznę zatem mowę od
spraw ogólnie znanych.
[22] Jako chłopiec [Euagoras] posiadał urodę, siłę fizyczną i roztropność, co
w tym wieku jest najbardziej stosowne. Świadkami roztropności można by uczynić
tych, którzy razem z n i m byli wychowywani, urody — wszystkich, którzy ją widzieli, siły
fizycznej dowodzą natomiast wszelkie zawody, w których zwyciężał rówieśników. [23]
Kiedy osiągnął wiek męski, wszystkie te przymioty pomnożyły się i dołączyły do nich:
męstwo, mądrość i sprawiedliwość. A i te również nie w stopniu przeciętnym, jak w
przypadku innych ludzi, lecz każda z tych cnót w wyjątkowym wymiarze. Wyróżniał się
bowiem do tego stopnia zaletami ciała i duszy, [24] że kiedy zobaczyli go ci, którzy
wówczas sprawowali władzę królewską, wystraszyli się i zaniepokoili o swoje panowanie,
przekonani, że człowiek o takim charakterze nie będzie wiódł życia jako osoba
prywatna. Skoro jednak przypatrzyli się jego obyczajom, tak mocno mu zawierzyli, iż
uznali, że gdyby ktokolwiek odważył się wystąpić przeciw nim, Euagoras będzie ich
wspomagał. [25] I chociaż opinia o nim była tak zmienna, w niczym się nie pomylili:
ponieważ [Euagoras] ani nie poprzestał na byciu osobą prywatną, ani też nie wyrządził im
krzywdy; przeciwnie — bóstwo tak bardzo troszczyło się o niego, aby godnie przejął
władzę królewską, że to, co należało przygotować bezbożnie, wykonał ktoś inny [26], i
ustrzegł przed tym Euagorasa, dzięki czemu możliwe było przejęcie władzy w sposób
zbożny i prawy. Jeden bowiem z możnowładców 11 uknuwszy spisek zgładził tyrana, a
równocześ nie podjął się schwytać Euagorasa, przekonany, że nie będzie zdolny
posiąść władzy, jeśli nie usunie go ze [swej] drogi. [27] Ten jednak uniknąwszy
niebezpieczeństwa i dotarłszy do Soloi w Cylicji nie myślał w taki sposób jak i n n i ludzie
osaczeni przez nieszczęścia: tamci bowiem, pozbawieni władzy tyrańskiej, popadają
[zwykle] ze względu na zaistniałą sytuację w rozpacz, tymczasem Euagoras osiągnął
taką wielkość ducha, że chociaż do tej pory żył jako osoba prywatna, w momencie, w
którym zmuszony został do pędzenia życia wygnańca, postanowił zawładnąć tronem.
[28] Wzgardził włóczęgami i szukaniem powrotu przy pomocy zbiegów i ludzi
pośledniejszych, a wykorzystał taki sposób, jakiego pragnąć
10 Mowa o królu Persji Artakserksesie.
11 Abdemon. Informację na ten temat podaje również Diodor Sycylijski XIV, 98.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin