00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:02:Bo�e, ale jeste� pi�kna. 00:00:05:Dlaczego z tym walczymy? 00:00:08:Wiem, �e chcesz tego tak samo jak ja. 00:00:12:Pragn� ci�. 00:00:14:Potrzebuje ci�. 00:00:17:Pozw�l mi si� z tob� kocha�. 00:00:20:Nie chc� stawa� na drodze|prawdziwej mi�o�ci. 00:00:23:Ale z melonem mniej by bola�o. 00:00:27:Powtarzam scenopis romantycznego| odcinka "Dni Naszego �ycia". 00:00:33:Po raz pierwszy bede gra� |tak� role i chc� dobrze wypa��. 00:00:38:Kiedy ostatnio widzia�am ciebie |tak zapracowanego, 00:00:41:mysla�e� �e zagrasz w reklamie| z prawdziwym gadaj�cym psem. 00:00:46:Tak, to by�o rozczarowanie. 00:00:49:Chcesz p�j�� na plan i popatrze�| jak mi z tym idzie? 00:00:52:Powa�nie? |-Tak, tylko obiecaj �e nie narobisz wiochy. 00:00:57:To by�a szczera pomy�ka. 00:01:00:O Bo�e, czy to m�ska toaleta?|-Ale jestem g�upia. 00:01:05:Od zawsze wiedzia�e�,| �e chcesz zosta� aktorem? 00:01:10:Tak, to by� zwariowany dzie�. 00:01:16:"Sen Rachel" 00:01:55:Chcieliby�cie nied�ugo zje��|obiad w mojej restauracji? 00:01:58:Jasne! |-Z przyjemno�ci�. 00:02:00:To nie mo�ecie! 00:02:02:Mamy rezerwacje na |ca�y nast�pny miesi�c. 00:02:06:Wi�c ja nie mog� zrobi� ci masa�u,| bo zn�w mi cofneli licencj�! 00:02:10:Co si� sta�o? 00:02:11:To by� wypadek...wiecie,|du�o olejku 00:02:15:i czasami d�o� si� ze�lizgnie. 00:02:19:Mam dla ciebie niespodziank�.|Pakuj si�! 00:02:23:O nie, nie mo�ecie si� rozwie��| przez najblizsze 7 lat! 00:02:29:Nie, zabieram Monik� na| romantyczny weekend w Vermont. 00:02:32:Super, dobrze wam to zrobi.|Pr�bujecie odzyska� magi�. 00:02:38:To co? Mo�esz si� urwa� z pracy? 00:02:40:W�a�nie im m�wi�am, jak jestem |zawalona w restauracji. 00:02:43:Naprawd� taka zawalona?|-Przykro mi, naprawd�. 00:02:48:Ok, postaram si� prze�o�y�. 00:02:53:Witam, tu Chandler Bing, mam u pa�stwa|rezerwacj�, ale chcia�em j� zmieni�. 00:02:59:Co to znaczy, �e nie zwracacie koszt�w? 00:03:01:A czy mog� wybra� inny termin? 00:03:03:Nie mo�ecie zrobi� wyj�tku? 00:03:04:Powiedz im, �e jestem szefem| wielkiej nowojorskiej restauracji. 00:03:08:I powiedz, �e za 2 tygodnie |b�d� zn�w pe�noprawn� masa�ystk�. 00:03:13:To niedorzeczne.|Nie zap�ac� wam za ten pok�j. 00:03:17:Dzi�kuj� bardzo. 00:03:21:Tak, jad� do Vermont. 00:03:25:Nie martw si�, mo�esz wykorzysta�| ubezpieczenie podr�ne. 00:03:28:Nie mam. 00:03:29:To w�a�nie si� zdarza, gdy |ludzie �yj� na kraw�dzi. 00:03:33:Dlaczego nie we�miesz Rossa? 00:03:35:Nie uwa�asz, �e by�oby to| troch� dziwne? 00:03:37:Dw�ch kolesi na romantycznym wypadzie? 00:03:39:Nie, je�li to pok�j z dwoma ��kami. 00:03:42:Tak, ale nadal my�l� �e to...|"Rejs przy �wietle ksi�yca"!? 00:03:52:Joey, czy to jest to ��ko, w kt�rym |Olivia straci�a dziewictwo? 00:03:56:Nie wiem, ale jedna|ze statystek z pewno�ci�. 00:03:59:Rach, dzi�ki, �e przysz�a� tutaj |ze mn� obejrze� moje sceny. 00:04:03:Kochanie, sam fakt, �e chcesz,| abym ci� tu wspiera�a... 00:04:06:O m�j Bo�e, czy to Christian Saunders?|Ale� on jest s�odki! 00:04:10:Ale tak�e...to gej! 00:04:13:W mojej g�owie robi|bardzo nie gejowskie rzeczy. 00:04:17:Na przyj�ciu �wi�tecznym on i Miko�aj|robili bardzo gejowskie rzeczy! 00:04:22:Joey, jeste�my gotowi. 00:04:25:�ycz mi szcz�cia.|-Ok, ale i tak go nie potrzebujesz... 00:04:30:Bo�e! Czy to Chase Lassiter?|-On nie jest gejem? 00:04:32:Rach, gdyby nie to, �e jeste� tu ze mn�|i zastanawiasz si�, czy wszystcy ci kolesie to geje, 00:04:37:Nie wiem, czy da�bym rad� przez to przej��. 00:04:39:Przepraszam, masz racj�.|Powodzenia! 00:04:42:Na plan prosz�. 00:04:43:Cisza!|I akcja! 00:04:48:Drake, co ty tu robisz? 00:04:50:Powstrzymuje ci� przed po�lubieniem niew�a�ciwego| faceta i pope�nieniem b��du swojego �ycia. 00:04:54:Wyjd�!|-Nie kochasz go! 00:04:56:Co ty wiesz o mi�o�ci? 00:04:58:Wiem co czu�em tamtej nocy, gdy |ca�owali�my si� pod mostem. 00:05:02:Ten poca�unek nigdy si� |nie zdarzy�. 00:05:04:Co powiesz o tym? 00:05:08:Powiedzia�am ci ju�. Wyjd�! 00:05:12:W porz�dku odejd�, ale |pozw�l, �e spytam ci� o co�. 00:05:16:Wygl�dasz znajomo czy my...|-Cicho, w�a�nie zadaje jej pytanie! 00:05:21:Naprawd� mog�aby� dalej �y�, nie wiedz�c,|co mog�oby by� mi�dzy nami? 00:05:24:Nie mam wyboru.|-W�a�nie, �e masz. 00:05:27:Masz. To ja nie mam wyboru... 00:05:32:Bo nie moge przesta� ci� kocha�. 00:05:36:Nie m�w tak. 00:05:39:Ka� mi przesta�, po prostu powiedz |�ebym przesta�. 00:05:46:Ci�cie! 00:05:47:Nieeee! 00:05:50:A tak, to twoja kwestia. 00:05:55:Wszystko by�o pyszne|-Dzi�ki. 00:05:58:Kaczka w szczeg�lno�ci. 00:06:00:Dzi�ki. 00:06:04:Ty jeszcze niczego|nie powiedzia�e�. 00:06:08:W�a�ciwie to mam jedno| zastrze�enie. 00:06:12:Prosz�, nie kr�puj si�.|Lubi� krytyk�. 00:06:16:Muzyk przed restauracj� troch� niszczy nastr�j.|-Jaki muzyk? 00:06:41:Co ty tu robisz? 00:06:43:M�wi�a�, �e klienci czekaj� na| ulicy, wi�c jestem tu, �eby ich zabawia�. 00:06:47:Cudownie! 00:06:49:Niekt�rzy z nich s�yszeli mnie| wcze�niej, bo pytali o moje piosenki. 00:06:54:Jak: "Jeste� do luftu", |"Zamknij si� i spadaj na chat�". 00:07:00:Phoebe, wiesz jak kocham|twoj� muzyk�, ale... 00:07:05:Ale co? 00:07:08:To jest raczej miejsce |w klasycznym stylu. 00:07:12:Ok, nie m�w nic wi�cej. 00:07:14:Nie to, �e ona by�a gruba,|baba �mierdzia�a jak szambo! 00:07:18:Wszyscy! Nie to, �e ona by�a gruba,|baba �mierdzia�a jak szambo! 00:07:26:Klasycznie, nie? 00:07:32:Witam, Chandler Bing, mam rezerwacj�. 00:07:34:Witamy, sk�d panowie przyjechali? 00:07:37:-Z Nowego Jorku.|-Z Wielkiego Jab�ka! 00:07:40:Przepraszam, jest troch� pobudzony,| bo zatrzymywali�my si� na ka�dej stacji 00:07:44:Po klonowe cukierki z kofein�.|-I zjad�em upominki dla wszystkich znajomych! 00:07:50:Przepraszam panie Bing, nie mam| pa�skiej rezerwacji w komputerze. 00:07:54:To niemo�liwe.|-Mo�e pani sprawdzi� jeszcze raz? 00:07:57:Sprawdzi� jeszcze raz, prosz�? 00:07:59:Przykro mi, nie ma.|-Nie ma? 00:08:03:Wyja�nijmy to, dzwoni�em wczoraj| aby odwo�a� rezerwacj�. 00:08:06:Ale okaza�o si� to niemo�liwe. 00:08:08:Jechali�my tu 6 godzin i teraz pani| mi m�wi, �e nie mam rezerwacji. 00:08:12:Nie wiem co powiedzie�.|-Ona nie wie co powiedzie�. 00:08:16:Dajcie mi najta�szy pok�j |jaki macie. 00:08:18:Niestety, jedyny wolny jaki mamy to| apartament nowo�e�c�w za 600 dolar�w. 00:08:24:To szale�stwo.|- Totalne szale�stwo. 00:08:26:Wracajmy z powrotem do domu zaliczaj�c| wszystkie sklepy z cukierkami, 00:08:30:A jak bed� zamkni�te,|to mo�emy potrz�sn�� drzewami. 00:08:33:I zrobi� w�asne cukierki. 00:08:36:Czy ten pok�j ma szaf�, w kt�rej| m�g�bym go zamkn��? 00:08:40:Bierzemy. 00:08:44:Chc� z nas jak najwi�cej wyci�gn��. 00:08:46:Mam pomys� jak odzyska� |nasze pieni�dze. 00:08:49:To jest dobry hotel pe�en gadzet�w,| kt�re mo�emy r�bn��. 00:08:54:Jak np. te jab�ka, zamiast wzi��| jedno mog� wzi�� sze��. 00:08:59:�wietnie 100 dolar�w za jab�ko|i wyjdziemy na zero. 00:09:03:Zobaczysz, �e to dobry pomys�.|Zaraz odzyskamy ca�� kas�! 00:09:07:Stary, ty si� trz�siesz. 00:09:09:To chyba przez cukier.|Mo�esz potrzyma� jab�ka? 00:09:19:Joey, my�la�am dzisiaj ca�y czas|o epizodzie kt�ry zagra�e�. 00:09:24:By�e� �wietny. 00:09:27:Scenariusz by� �wietny i re�yser te�. 00:09:30:No i moja partnerka te�. 00:09:32:Ale i tak nie byli|tak dobrzy, jak ja! 00:09:36:Musisz mi powiedzie� co b�dzie jutro. 00:09:39:W�a�nie czytam scenopis.|Chcesz ze mn� spr�bowa�? 00:09:42:Kto ja?|Ja nie jestem aktork�. 00:09:44:Dobra id� zapyta� Moniki.|-Wali� j�, to moja rola. 00:09:50:Dobra, to tutaj od g�ry. 00:09:55:Witaj Drake, jestem zaskoczona| twoim widokiem. 00:09:59:Nie mog� uwierzy� �e za niego wysz�a�|-A jaki mia�am wyb�r? 00:10:04:Trzyma� moj� siostr� w lochu. 00:10:09:To co b�dzie z nami |i z naszymi uczuciami? 00:10:12:Wszystko sko�czone, |musisz to zaakceptowa�. 00:10:15:Jak mog�?|Ju� nigdy nie bed� ci� obejmowa�, 00:10:20:Dotyka� twojej sk�ry, czy |czu� twoich ust? 00:10:23:Nigdy nie b�d� si� |z tob� kocha�? 00:10:26:Jak mog� si� pogodzi� z tym,| �e nie b�d� ci� m�g� poca�owa�. 00:10:31:Kiedy jedyne, czego chc� to poca�owa� ci�|w�a�nie tu i teraz. 00:10:38:Poca�uj mnie.|-Co? 00:10:42:Poca�uj mnie. 00:10:45:Rach, tego nie ma w tek�cie. 00:10:47:Nie, ja to m�wi�|-Ale... 00:10:50:Nic nie m�w. 00:10:58:Tego jeszcze nie by�o. 00:11:11:Tu Ross Geller z pokoju 206, 00:11:15:wydaje mi si�, �e co� przeoczono. 00:11:17:Czy mo�na przys�a� do mojego pokoju| komplet akcesori�w toaletowych? 00:11:21:Szczoteczka, pasta, maszynka do golenia,|�el do twarzy... 00:11:25:Dezodorant, ni� dentystyczna,|banda�e, krem do golenia, woda po goleniu. 00:11:30:O czym� chyba zapomnia�em.|Czego jeszcze nie wymieni�em? 00:11:37:Dobra, przy�lijcie tampony. 00:11:44:Co masz?|-Nast�pna gazet�. 00:11:46:Super, dorzu� do innych. 00:11:49:I mam tak�e| 2 nast�pne jab�ka. 00:11:53:Jeszcze 4 i mamy tuzin. 00:11:55:Czuj� �e �yj�!|-Kocham przedmie�cia! 00:11:59:I mam jeszcze solniczk� i pieprzniczk� z restauracji|-To nie w porz�dku. 00:12:04:Stary nic z tego nie jest| w porz�dku. 00:12:09:Musisz znale�� granic� mi�dzy kradzie��, 00:12:12:A przyjmowaniem darmowych gad�et�w. 00:12:16:Na przyk�ad:|suszarka do w�o�ow...nie, nie, nie. 00:12:18:Ale szampon i od�ywka...tak, tak, tak. 00:12:24:Solniczka jest poza limitem...ale 00:12:28:S�l... |Chyba tego nie przemy�la�em. 00:12:33:Chyba ju� wiem, o co chodzi. |Lampa jest hotelu, ale �ar�wki... 00:12:38:Ju� je masz? 00:12:40:Nie jestem po raz pierwszy| w hotelu, m�j przyjacielu. 00:12:44:A co z tym? |-Nie mo�esz zabra� pilota. 00:12:49:Tak...ale mog� baterie? 00:12:58:Uczcijmy to cukierkami klonowymi!|-Nie! 00:13:02:To chocia� powiedz,|gdzie je schowa�e�. 00:13:09:Mog� ci zada� pytanie? 00:13:11:Tak. 00:13:14:Czy mia�a� kiedy� |dziwne romantyczne sny? 00:13:22:Niech pomy�le. 00:13:25:Kiedy by�am m�odsza �ni�am, |�e po�lubi�...
IKSWOKAR